Feminoteka objęła matronatem film „Strefa nagości” reż. Urszula Antoniak (premiera 12 czerwca 2015)
W filmie grają dwie debiutantki: Imaan Hamman i Sammy Boonstra. Imaan Hamman w Holandii nazywana jest Kleopatrą ze Wschodu, dlatego, że to we Wschodnim Amsterdamie została zauważona przez agencję modelek. W czasie zdjęć do „Strefy nagości” Imaan miała 15 lat, od tego czasu zrobiła niewiarygodną karierę jako supermodelka. Pojawiła się na okładce American Vogue, a jej zdjęcia ukazały się także we francuskich i włoskich wydaniach tego magazynu. Sammy Boonstra miała 15 lat, kiedy wystąpiła w „Strefie nagości”. Swoją rolę w filmie widziała jako przygodę i nie ma planów, żeby stać się aktorką.
https://www.facebook.com/events/551221871683680/
„Strefa nagości” reż. Urszula Antoniak, Polska, Holandia 2014, 73 min.
„Strefa nagości” to zmysłowa opowieść o zauroczeniu i uwodzeniu. Dwie piętnastoletnie dziewczyny, Europejka i Arabka, rozpoczynają erotyczną grę, w której trudno powiedzieć, kto jest uwodzicielem, a kto ofiarą. Piękna Arabka w muzułmańskiej chustce emanuje niewinnością. Tajemnica, jaką skrywa, rozpala wyobraźnię wyrafinowanej holenderskiej nastolatki z bogatej dzielnicy. Dziecięce okrucieństwo i sensualność, sny i rzeczywistość mieszają się ze sobą i uzupełniają nawzajem. Dyskurs miłosny między bohaterkami odbywa się bez słów, a tylko w spojrzeniach i gestach.
Reżyserka Urszula Antoniak zdradza skąd pojawił się pomysł na film:
„„Strefa nagości” zaczęła się od jednego obrazu. Byłam w żeńskim klubie fitness w Amsterdamie. W strefie nagości z prysznicami, saunami, ujrzałam grupę Europejek, kobiet i dziewcząt, wszystkich nagich, a wśród nich trzy Arabki, również nagie, lecz z chustami na głowach. Europejki były tylko pozornie spokojne i beztroskie. Czuły na sobie wzrok innych, miały poczucie wstydu. Arabki natomiast stały, śmiały się i rozmawiały ze sobą, jakby koncepcja zawstydzenia w ogóle nie dotyczyła ich nagich ciał, tak naturalnych i pełnych wdzięku. Ich włosy, które w kulturze arabskiej mają znaczenie erotyczne, były zakryte. Ten obraz był jak piktogram różnic kulturowych, różnic pomiędzy dwoma wersjami erotyzmu.”