W ramach Akademii Praw Kobiet, czwartego lutego odbyło się w Feminotece spotkanie z Katarzyną Sękowską-Kozłowską, doktor nauk prawnych, adiutantką w Poznańskim Centrum Praw Człowieka Instytutu Nauk Prawnych PAN i wykładowczynią Gender Studies UAM.
Tematem wykładu było pytanie: „Dlaczego przemoc wobec kobiet jest naruszeniem praw człowieka?”. Odpowiedź wydaje się banalna. Problem jednak, jak wytłumaczyła dr. Sękowska-Kozłowska, polega na tym, że prawo nie łączy przemocy wobec kobiet z dyskryminacją na tle płciowym. Jest to szkodliwe, ponieważ, zakładając, że przemoc wobec kobiet nie wynika z dyskryminacji, nie można jej zapobiegać w sposób, który byłby najbardziej skuteczny, czyli poprzez szerzenie idei równości płci; niestety, w obecnej sytuacji przemoc domowa jest przez prawo uznawana za wewnętrzne sprawy rodziny.
Dr Sękowska-Kozłowska nakreśliła też historie różnych organizacji walczących z dyskryminacją na tle płciowym. Jest to m.in. CEDAW, który pilnuje aby poszczególne państwa przestrzegały regulacji prawnych dotyczących sytuacji z udziałem kobiet. Do CEDAWu płyną najróżniejsze skargi (jedna nawet z Polski- http://prawo.rp.pl/artykul/
Z latami zmieniały się także dekrety o dyskryminacji wobec kobiet. Jednym z najważniejszych jest Konwencja Stambulska, uważana za wielkie zagrożenie dla polskiej rodziny. Wprowadziła ona w Polsce oficjalną infolinię dla ofiar przemocy, działającą 24 godziny na dobę oraz portal z informacjami, a także odpowiednią liczbę schronisk i ośrodków wsparcia, monitorowanie, zbieranie danych na temat przestępstw z uwzględnieniem płci, prowadzenie akcji informacyjnych i szkoleń także dla chłopców i mężczyzn- czy są to rzeczywiście zmiany zagrażające tradycyjnym wartościom? Według przeciwników niebezpieczeństwo kryje się w Preambule Konwencji: „przemoc wobec kobiet jest manifestacją nierównego stosunku sił między kobietami a mężczyznami na przestrzeni wieków, który doprowadził do dominacji mężczyzn i dyskryminacji kobiet, a także uniemożliwił pełną poprawę sytuacji kobiet”.
Niestety, Konwencja Stambulska wraz z innymi dekretami na ten temat, jak mówi Dr Sękowska-Kozłowska, zostały powszechnie zaszufladkowane, jako raczej błahe i zdecydowanie niepotrzebne, nieporównywalne z poważnymi dekretami o znęcaniu się czy torturach. Problem tkwi w tym, że sprawy te przecież idą ze sobą w parze.
Na pytanie Joanny Piotrowskiej, prezeski Feminoteki, „Czy Konwencja Antyprzemocowa jest Pani zdaniem potrzebna w Polsce?”, Dr Sękowska-Kozłowska odpowiedziała: „Tak. Bronimy się tym, że polskie prawo jest wystarczające w tej kwestii. Gdyby było, to skąd brałby się taki strach przed ratyfikacją tego dokumentu?”.
Na szczęście, szóstego lutego Konwencja została zatwierdzona przez sejm. Wydaje się więc, że jesteśmy na dobrej drodze do zwalczenia przemocy na tle płciowym oraz poprawienia ogólnej sytuacji zarówno kobiet jak i mężczyzn w polskim społeczeństwie.
Relacje i fotorelację przygotowały nowe wolontariuszki Feminoteki – Marta Zyśko (relacja), Nina Michnik (fotorelacja)
AKADEMIA PRAW KOBIET
To cykl spotkań, debat i warsztatów realizowanych w ramach projektu „To nie Twoja wina! Stop przemocy wobec kobiet”, który jest prowadzony przez fundację Feminoteka od marca 2014 roku. W ramach Akademii zapraszamy na warsztaty WenDo (samoobrona i asertywność dla kobiet i dziewcząt), warsztaty prawne dla kobiet i pracownic/pracowników instytucji pomocowych, debaty na temat ważnych problemów (prawnych, psychologicznych, społecznych) dotyczących przemocy wobec kobiet i dziewcząt w Polsce.
Akademia Praw Kobiet organizowana jest w ramach projektu „To nie Twoja wina! Stop przemocy wobec kobiet” realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.