TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Relacja z Akademii Praw Kobiet: Prof. Ewa Łętowska „Sprawa kobieca w konstytucji RP”

Jedenastego lutego odbyło się w Feminotece spotkanie z profestor doktor habilitowaną nauk prawnych, Ewą Łętowską. Prof. Łętowska jest byłą rzeczniczką praw obywatelskich (1988-1992), sędzią Naczelnego Sądu Administracyjnego (1999-2002) i Trybunału Konstytucyjnego (2002-2011) oraz autorką wielu książek, artykułów, esejów i felietonów na temat prawa.  
Tematem wykładu była sprawa kobieca w Konstytucji RP. Prof. Łętowska wytłumaczyła zebranym, dlaczego dyskryminowane w polskim społeczeństwie kobiety znajdują się w trudnej sytuacji. Będąc przeciwnikiem konwencji antyprzemocowej, można z łatwością powołać się na artykuł 33. Konstytucji RP, mówiący o równości płci na wszystkich płaszczyznach. Konstytucja jest najważniejszym dokumentem prawnym w Polsce. Skoro taki zapis się w niej znajduje, to dyskryminacja na tle płciowym oficjalnie nie istnieje lub też jest usilnie zwalczana. Dlaczego w takim razie seksizm jest problemem, z którym wciąż borykają się Polki? Dzieje się to, ponieważ można narzucić czterdziestu milionom osób to samo prawo, ale nie można nauczyć ich odczytywać go w ten sam sposób.

ewa łętowskaNiech przykładem będzie sędzia X, który umorzył sprawę gwałtu, bo poszkodowana Y była nietrzeźwa. Sędzia X znał treść artykułu 33., jednak wychowano go w duchu tradycji, więc interpretuje ten zapis na swój sposób. Nie ma nawet pojęcia, że w tej sytuacji dochodzi do dyskryminacji na tle płciowym. Niestety, jest to powszechny sposób myślenia.
Jako przykład subiektywności różnych zapisów prawnych prof. Łętowska podała sprawę z zeszłego roku, gdy grupa policjantów, lekarzy i biznesmenów z Podlasia wykorzystała seksualnie kilka dziewcząt z domu dziecka. Dziewczyny były niepełnoletnie, jednak ze względu na swoją sytuację finansową, godziły się na seks, biorąc za to pieniądze. Dlatego sprawa została złagodzona, kiedy przecież stosunek z dzieckiem jest wyraźnie niedozwolony i surowo karany.
To, co byłoby potrzebne, jeśli chodzi o sytuacje kobiet, to konwencja o konkretnym programie. Powinna ona wprowadzać mechanizmy kontrolujące przestrzeganie prawa, mające na względzie różne punkty widzenia, programy edukacyjne, zapobiegające sytuacjom dyskryminacji na tle płciowym a priori, zalecenia dla sędziów etc. Dlatego konwencja antyprzemocowa ma tak wielkie znaczenie- zakłada konkretny program i daje do zrozumienia, że pozornie klarowny artykuł 33. nie będzie mógł być więcej reinterpretowany. Często popełnianym w polityce błędem, jak mówi prof. Łętowska, jest właśnie zmienianie konkretnego prawa, jeśli okazuje się nieudolne- często tym, czego brakuje jest akt programowy, a nie kolejny wadliwy akt prawny.
Prof. Łętowska przyznała, że czytała argumenty różnych polityków, o tym dlaczego konwencja miałaby być niekonstytucjonalna. Powiedziała, że z punktu widzenia osoby zawodowo zajmującej się prawem, ani jeden z nich nie wydawał się jej sensowny. Wytłumaczyła, że konwencja antyprzemocowa (w tym momencie czekająca na zatwierdzenie przez prezydenta) jest aktem prawnym, który rzeczywiście mógłby dużo zmienić i znacznie poprawić sytuacje Polek. Dlatego miejmy nadzieję, że zostanie ratyfikowana i wejdzie w życie jak najszybciej.

 

Relację napisała Marta Zyśko – wolontariuszka Feminoteki.

Relacja powstała w ramach programu wolontariackiego Feminoteki.

screenshot-feminoteka.pl 2015-02-18 12-04-18

 

Udostępnij

Ostatnie wpisy

Nie obwiniaj! Wspieraj

Dlaczego się tak ubrałaś? Dlaczego wracałaś sama? Dlaczego piłaś alkohol? Dlaczego nikomu nie powiedziałaś? Czemu się nie broniłaś? Chcesz mu zniszczyć życie? Te pytania to