TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Matronat | „Strefa nagości” reż. Urszula Antoniak

strefa nagościFeminoteka objęła matronatem film „Strefa nagości” reż. Urszula Antoniak (premiera 12 czerwca 2015)

W filmie grają dwie debiutantki: Imaan Hamman i Sammy Boonstra. Imaan Hamman w Holandii nazywana jest Kleopatrą ze Wschodu, dlatego, że to we Wschodnim Amsterdamie została zauważona przez agencję modelek. W czasie zdjęć do „Strefy nagości” Imaan miała 15 lat, od tego czasu zrobiła niewiarygodną karierę jako supermodelka. Pojawiła się na okładce American Vogue, a jej zdjęcia ukazały się także we francuskich i włoskich wydaniach tego magazynu.  Sammy Boonstra miała 15 lat, kiedy wystąpiła w „Strefie nagości”. Swoją rolę w filmie widziała jako przygodę i nie ma planów, żeby stać się aktorką.

https://www.facebook.com/events/551221871683680/

„Strefa nagości” reż. Urszula Antoniak, Polska, Holandia 2014, 73 min.
„Strefa nagości” to zmysłowa opowieść o zauroczeniu i uwodzeniu. Dwie piętnastoletnie dziewczyny, Europejka i Arabka, rozpoczynają erotyczną grę, w której trudno powiedzieć, kto jest uwodzicielem, a kto ofiarą. Piękna Arabka w muzułmańskiej chustce emanuje niewinnością. Tajemnica, jaką skrywa, rozpala wyobraźnię wyrafinowanej holenderskiej nastolatki z bogatej dzielnicy. Dziecięce okrucieństwo i sensualność, sny i rzeczywistość mieszają się ze sobą i uzupełniają nawzajem. Dyskurs miłosny między bohaterkami odbywa się bez słów,  a tylko w spojrzeniach i gestach.
Reżyserka Urszula Antoniak zdradza skąd pojawił się pomysł na film:
„„Strefa nagości” zaczęła się od jednego obrazu. Byłam w żeńskim klubie fitness w Amsterdamie. W strefie nagości z prysznicami, saunami, ujrzałam grupę Europejek, kobiet i dziewcząt, wszystkich nagich, a wśród nich trzy Arabki, również nagie, lecz z chustami na głowach. Europejki były tylko pozornie spokojne i beztroskie. Czuły na sobie wzrok innych, miały poczucie wstydu. Arabki natomiast stały, śmiały się i rozmawiały ze sobą, jakby koncepcja zawstydzenia w ogóle nie dotyczyła ich nagich ciał, tak naturalnych i pełnych wdzięku. Ich włosy, które w kulturze arabskiej mają znaczenie erotyczne, były zakryte. Ten obraz był jak piktogram różnic kulturowych, różnic pomiędzy dwoma wersjami erotyzmu.” 

 

KONKURS! Optymistki (Norwegia, 2013) | w kinach od 24.04 | Matronat Feminoteki

optymistki plakat„Optymistki” reż. Gunhild Westhagen Magnor, Norwegia 2013, 90 min.

Pomimo odbywanych co tydzień treningów, zawodniczki z drużyny siatkarskiej OPTYMISTKI (66-98 l.) nie rozegrały żadnego meczu od 30 lat. Teraz jednak chcą to zrobić. Lecz przeciwko komu? Krążą pogłoski, że za szwedzką granicą istnieje drużyna przystojnych gentlemanów. Meczową strategią drużyny jest śmiech.

„Optymistki” jest poruszającym, humorystycznym i wciągającym filmem dokumentalnym opowiadającym historię niezwykłej drużyny pochodzącej z miasteczka Hamar, w skład której wchodzą panie pomiędzy 66 a 98 rokiem życia. Pomimo cotygodniowych treningów odbywających się od 40 lat, drużyna nie rozegrała żadnego spotkania już od 30 lat. Teraz jednak decydują się, chcą w końcu z kimś zagrać. Kto miałby to być? Może znalazłaby się drużyna przystojnych gentlemanów z sąsiedniej wioski Brumunddal? A może będą musiały wybrać się aż do Szwecji aby znaleźć godnego przeciwnika?
Goro, lat 98, jest Królową drużyny. Jej silna wola, radość, jaką czerpie z życia i para różowych Converse’ów, to wszystko elementy, które czynią z niej ucieleśnienie życiowej filozofii drużyny. Poza tym Goro zmaga się też z dolegliwościami podeszłego wieku. Samotność i tęsknota często pukają do jej drzwi. W tych chwilach nadrzędnym jest wywalczenie swojej drogi wśród wyzwań oraz ustalenie sobie nowych celów.
Film pokazuje ją i jej drużynę w życiu codziennym i na boisku – od chwili, kiedy decydują się na rozegranie ostatniego meczu, podczas przygotowań, aż do momentu spotkania na parkiecie z przeciwnikiem. Szybko strategia drużyny wychodzi na jaw – śmiech, trening, duch zespołu, haftowanie kwiatów i być może kilku przystojnych Szwedów?
FESTIWALE:  
2013 Norweski Międzynarodowy Festiwal Filmowy Haugesund: The Ray of Sunshine
2014 Nagroda Kanon za Najlepszy Montaż
2014 Międzynarodowy Filmfest Emden-Norderney: Nagroda The AOK
2014 Panorama Nordisk: Audience Award
2014 Międzynarodowy Festiwal Filmów Dokumentalnych w Meksyku DOCSDF: Nagroda Publiczności dla Najlepszego Pełnometrażowego Filmu Dokumentalnego
2014 Międzynarodowy Festiwal Filmowy Göteborg
UWAGA! Mamy dla was 30 podwójnych zaproszeń na pokaz „Optymistek” w warszawskim kinie Wisła  (Pl. WIlsona 2 ) 22 kwietnia, sala A, godz. 20.00.
Wystarczy napisać na mail [email protected] swoje zgłoszenie z nazwiskiem,  w temacie OPTYMISTKI WISŁA

 

WARSZAWA | 17-19.04 | Festiwal Filmowy „Film i Medycyna”

A3_RGBW Warszawie ( kino Wisła) w dniach 17-19.04.2015 roku będzie miał miejsce Festiwal Filmowy „Film i Medycyna”, na którym zostaną pokazane, często po raz pierwszy w Polsce, filmy podejmujące tematy kobiet i współczesnej medycyny.

Program Festiwalu jest skierowany do szerokiego grona odbiorczyń i odbiorców, zarówno do osób związanych zawodowo ze służbą zdrowia, jak również do publiczności, którą ciekawią nowości medyczne lub wyprawy lekarzy na krańce świata.
Filmy podejmują różne tematy, ale wszystkie są przedstawione są w sposób ciekawy i przystępny. Oko kamery, które przedstawia misję medycyny w krajach ubogich,jest w stanie, dzięki pracy lekarzy, dotrzeć do miejsc niedostępnych na ogół zwykłym podróżnikom: do domów w Tybecie, do chat Nigru czy pod strzechy Kamerunu.

Szczególnie polecamy:
savingZachować twarz
Film opowiada historię Zakii, 39-letniej kobietą, której twarz mąż oblał kwasem, kiedy zażądała rozwodu. Jest jedną z wielu pakistańskich ofiar takiego bestialstwa.Poziom miejscowej opieki medycznej nie pozwala im na operacje plastyczne i pozostają ze skazą i fizyczną,i psychiczną na całe życie, tym bardziej że islamski wymiar sprawiedliwości jest dla sprawców takich czynów niezmiernie pobłażliwy.Film przedstawia historię chirurga plastycznego, dr Mohammada Jawady, który porzucił dochodową pracę w londyńskiej klinice,aby pomóc takim kobietom w swoim rodzinnym kraju zarówno od strony medycznej, jak również poprzez opiekę prawną
Ciało Amazonki FrancjaCiało Amazonki
W 2000 roku Annick przechodzi chorobę nowotworową i związaną z nią utratą piersi. Decyduje się pozostać asymetryczna, ale wciąż widzi raniące spojrzenia innych. Wraz z grupą Amazonek decydują się przygotować wystawę fotograficzną, odkrywając wszystkim skrywane tabu związane z operacją, a do projektu zapraszają renomowaną agencję fotograficzną. Film ukazuje zderzenie społecznie pojmowanego ideału kobiety z wizją kobiet, które po wygranej walce z nowotworem nie tracą swojego kobiecego piękna.
femmes (1)Kobiety, prawdziwe kobiety
Obrzezanie kobiet w Afryce jest praktykowane nawet dzisiaj i ocenia się, że dotyczy ono prawie 100 milionów przypadków. Bardzo często wykonywana w sposób prymitywny „operacja” powoduje cierpienie, a nieraz także prowadzi do zgonu. Francuski urolog Pierre Foldes, który jest głównym bohaterem tego dokumentu, opracował zabieg, który pozwala na całkowite odtworzenie łechtaczki. Film opisuje losy kobiet we Francji i w Burkina Faso, które walczyły o prawo, aby z takiej operacji skorzystać, i które z takiej operacji skorzystały.Część z nich wstydzi się jednak przyznać, że poddały się tego typu pomocy lekarskiej.
Nieodłączna chęć życia FrancjaNiezłomna chęć trwania
Odwiecznym marzeniem ludzi jest nieśmiertelność. W dzisiejszych czasach długość życia nie przestaje się zwiększać.
Jakie są najnowsze odkrycia i hipotezy dotyczące długowieczności ?
Film podąża śladami dobiegającej sześćdziesięciu lat kobiety, która spotyka się z lekarzami i biologami,
przemierzając nowoczesne laboratoria szuka odpowiedzi na te pytania.
Śledzi z naukową skrupulatnością i swoistym poczuciem humoru proces zmian molekularnych związanych z procesem starzenia się.

Pełny program na

www.FestiwalMedeon.pl
FB https://www.facebook.com/events/1551637145098403/

Ostatnie pożegnanie z Bette Davies | recenzja filmu „W hołdzie Bette Davies” | 15. Tydzień Kina Hiszpańskiego

W hołdzie Bette Davies

W hołdzie Bette Davies / El último adiós de Bette Davis

Reżyseria: Pedro González Bermúdez

Hiszpania, 2014

 

Film dokumentalny „W hołdzie Bette Davies” opowiada, w przybliżeniu, ostatni tydzień jej życia. Trzy dni poprzedzające jej śmierć Davies spędziła w amerykańskim szpitalu w Paryżu, wcześniej natomiast pojawiła się na Międzynarodowym Festiwalu Filmowy w San Sebastián (1989 rok), aby odebrać nagrodę Donostii. Wokół festiwalu właśnie koncentruje się cała narracja dokumentu.

Reżyser filmu, Pedro González Bermúdez, postarał się, aby jego dzieło było obrazem rzetelnym. Zebrał całą ekipę ludzi, którzy pracowali przy tym, aby Davies czuła się na festiwalu dobrze. Po pierwsze dlatego, że była już starszą, schorowaną panią, a po drugie – ponieważ była gwiazdą z prawdziwego zdarzenia, uwielbianą przez Hiszpanów. Wymagań nie miała wiele, jednak wszystko musiało działać jak w zegarku, gdyż, jeżeli cokolwiek poszłoby nie tak, gwiazda odmówiłaby dalszej współpracy. Dlatego też, na przykład, na jej przyjazd kazano opróżnić hotel, tak żeby nikt nie zauważył jak Davies zawożona jest do swojego pokoju na wózku inwalidzkim, bo w swoim stanie mogła przejść jedynie kilka kroków. Nad tym aby czuła się dobrze pracował cały sztab ludzi, a praca do łatwych nie należała. Szybko bowiem okazało się, że to nie Bette Davies przyjeżdża na festiwal odebrać nagrodę, ale cały festiwal zorganizowany jest dlatego, że przyjeżdża Bette Davies. To odwrócenie ról uświadomiło wszystkim, którzy mieli okazję ją spotkać, że mają do czynienia z artystką wielkiego formatu, niezależną kobietą, która sama reżyseruję rzeczywistość wokół siebie. A, że reżyserowała film kostiumowy osadzony w realiach lat 40., w którym sama grała główną rolę, ani przez sekundę nie mogła znaleźć się na drugim planie. Dlatego nawet, gdy siedziała zamknięta w hotelowym pokoju, całe miasto zastanawiało się co w tej chwili robi.

Słuchając wypowiedzi burmistrza miasta, organizatorów festiwalu, kierowcy Davies, jej makijażystki, dziennikarzy, fotografów i osobistej asystentki dowiadujemy się, że była postacią niezwykle silną i charyzmatyczną, o nieco złośliwym, ironicznym poczuciu humor, co, nie oszukujmy się, żadnym wielkim odkryciem nie jest. Ciekawiej byłoby, gdyby twórcy filmu skoncentrowali się bardziej na tym, na ile postać Davies przyczyniła się do walki o kobiecą emancypację. Niewątpliwie mogła ona być i poniekąd była ikoną raczkującego feminizmu – całą swoją postawą mówiła patriarchatowi nie. Świadczą o tym takie fakty jak to, że pozwała studio filmowe, dla którego pracowała, ponieważ zaczęto przydzielać jej role w produkcjach drugiego sortu. W latach 40. była najlepiej zarabiającą kobietą w Stanach Zjednoczonych, jako pierwsza kobieta w historii została przewodniczącą Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej, czy odebrała nagrodę Donostii. Ponadto paliła papierosy, co w filmie zauważono i skomentowano stwierdzeniem, że dla niej była to „deklaracja kobiecej wolności”. Przy tym wszystkim nie należy jednak zapominać, że była gwiazdą, która „promieniała, gdy znajdywała się w świetle kamer” i niewątpliwie z chęcią wchodziła w rolę osoby ważniejszej, niż ktokolwiek w jej otoczeniu, co z założeniami współczesnego feminizmu już nieco się rozmija. Autorzy filmu skoncentrowali się jednak głównie na Davies, jako celebrytce, nie pozwalając sobie na odrobinę krytyki, co sprawiło, że „W hołdzie Bette Davies” jest obrazem jednowymiarowym.

Od strony formalnej film niestety rozczarowuje. Reżyser zdecydował się stworzenie klasycznego dokumentu – przeplatają się w nim materiały archiwalne z wypowiedziami osób biorących udział w organizacji festiwalu w San Sebastian. Filmowi nie można zarzucić nudy, jednak taka forma nieco zawodzi w czasach, gdy twórczość dokumentalna została doskonale rozwinięta przez reżyserów takich jak Michael Glawogger (reżyser „Śmierci człowieka pracy”), czy Erik Gandini i Johan Söderberg („Nadprodukcja. Terror konsumpcji”) już dekadę temu. Ponadto dosyć banalnym rozwiązaniem wydaje się wplecenie w akcję ujęć przedstawiających wydarzenia opisane w filmie przy pomocy tekturowych makiet, mających prawdopodobnie symbolizować kruchość ludzkiej egzystencji.

Ciekawym spostrzeżeniem i poniekąd posumowaniem tego, kim była Bette Davies, padającym na końcu filmu jest natomiast stwierdzenie jednego z organizatorów festiwalu, że sam już nie pamięta, czy wydarzenia, w których brał udział były rzeczywiste, czy powtarza wciąż tę samą bajkę. Bajkę o odległych czasach, które dawno minęły i nigdy nie wrócą. Czy równie dobrze, mogły się one w ogóle nie wydarzyć? Ta myśl, zupełnie sprzeczna z postawą życiową Davies, która reżyserowała całe swoje życie i była świadoma wszystkiego co dzieje się z nią i wokół niej, sugeruje, że być może najważniejsze w życiu to mieć nad sobą kontrolę i być pewnym tego, kim się jest. Może to jest właśnie klucz do robienia rzeczy wielkich? O to można by spytać samą Davies, jednak, jak sugeruje oryginalny tytuł filmu „Ostatnie pożegnanie z Bette Davies”, nasza szansa na to bezpowrotnie minęła.

Recenzję napisała Bibi Żbikowska

banernorweskie_batory

Rozwój wolontariatu w fundacji Feminoteka jest możliwy dzięki dofinansowaniu rozwoju instytucjonalnego w ramach Programu Obywatele dla Demokracji finansowanego z Funduszy EOG.

superfemka 1 procent

„Złota klatka” reż. Diego Quemada-Diez | Recenzja

złota klatka_ plakatZłota klatka

Reżyseria: Diego Quemada-Diez

W rolach głównych: Brandon Lopez, Rodolfo Dominguez, Karen Martinez, Carlos Chajon

Hiszpania, Meksyk, Gwatemala, 2013

Polska premiera: 20 marca 2015 r.

 

Ameryka Łacińska nie należy do regionów znajdujących się w centrum naszych zainteresowań.  Tymczasem, dzieje się tam jedna z największych humanitarnych tragedii – porównywalna, a w zasadzie przewyższająca rozmiarami tragedię związaną z destabilizacją Bliskiego Wschodu i ekspansją Państwa Islamskiego. Dziesiątki czy setki tysięcy osób pozbawionych perspektyw (nie sposób dokładnie oszacować skali tego zjawiska) traci życie starając się dotrzeć do kraju postrzeganego jako oaza wolności i dobrobytu. Ich sytuację bezwzględnie wykorzystują handlarze ludźmi, wymuszający okupy od członków ich rodzin, zmuszający młode kobiety do prostytucji, a mężczyzn – do ciężkiej pracy fizycznej. Czasami, kiedy uznają porwanych ludzi za bezużytecznych – zwyczajnie ich mordują. Jednocześnie imigranci muszą uważać na meksykańską policję – która zresztą funkcjonuje w swoistej patologicznej symbiozie ze światkiem przestępczym. Na końcu łańcucha pozostają coyotes – przemytnicy, u których grupa tych którym się najbardziej na tej drodze poszczęściło powierza swoje ostatnie oszczędności w zamian za zobowiązanie do przerzucenia przez pilnie strzeżoną granicę – niekoniecznie z gwarancją sukcesu, i niekoniecznie w najbardziej bezpiecznym miejscu. Przekroczenie granicy otwiera nowy rozdział dramatu, który rzadko kończy się prawdziwym happy endem. Świat pozostaje ślepy na tę tragedię, w Polsce o skali problemu wiedzą może czytelnicy reportaży Artura Domosławskiego i nieliczna grupa znawców regionu.

 

Od niedawna szansę na “dotknięcie” problemu mają polscy widzowie – 20 marca do polskich kin wszedł film “Złota klatka”, ukazujący historię trojga (a własciwie czworga – ale skład zmienia się w trakcie podróży) nastolatków podejmujących próbę przejścia przez szlak przy którym bledną przygody pionierów Dzikiego Zachodu. Reżyser, Diego Quemada, dołożył starań aby obraz odwzorowywał w sposób wręcz ascetyczny rzeczywistość trudów tej podróży. W sposób dyskretny nakreśla istnienie problemów społecznych trapiących społeczeństwa Ameryki Łacińskiej. Sara, jedyna dziewczyna z grupy, ukrywa swoją kobiecość pod czapką bejsbolową, skrywającą ostrzyżone “na chłopięco” włosy i grubo obwiniętym wokól klatki piersiowej bandażem – zdaje sobie sprawę, że jako kobieta jest o wiele bardziej narazona na doświadczanie przemocy niz jej koledzy.Konflikt między Juanem i Chaukiem można odczytywać w kontekście poczucia zagrożenia, jakie poczuł Juan kiedy międy jego dziewczyną a nowoprzybyłym chłopcem zaczęły rozwijac się przyjazne relacje. Konflikt ten nie jest jednak pozbawiony poczucia rasistowskiej wyższości białego chłopca nad Indianinem.

 

Świat przedstawiony w filmie jednocześnie fascynuje (pięknem przyrody, zupełnie odmienną od tej znanej nam architekturą, widokiem linii kolejowych ciągnących się wzdłuż lasów tropikalnych) oraz przeraża (swoją bewzwzględnością, utratą kontroli jednostki nad własnym losem, totalnym uzależnieniem od łaski i niełaski lokalnych watażków – oraz generalnym przekonaniu jakiego nie sposób nie odnieść po obejrzeniu filmu – że w tym świecie w ogóle nie warto nikomu ufać).

 

Jakkolwiek by to nie brzmiało – jedną z najważniejszych zalet filmu, poza przekonującym aktorstwem w wykonaniu młodych debiutantów, jest brak happy endu. Kiedy pojawia się najbardziej tragiczny moment, nie widać nadciągającej kawalerii Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie siły obronne pojawiają się za to wtedy, kiedy mamy nadzieję, że nic złego już się nie wydarzy – i brutalnie niszczą nasze złudzenia. Pod tym względem jest to zdrowa odtrutka dla osób, które obejrzały zbyt dużo hollywoodzkich produkcji. Ten brutalny realizm sprawia, że aspekt edukacyjny filmu należy ocenić wysoko – również w kontekście debaty nad kontrolą imigracji która w Europie zmierza w tym samym kierunku jak w Stanach Zjednoczonych.

 

Recenzję napisał Michał Żakowski, student polityki społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Pracuje przy projekcie HejtStop, zaangażowany w działalność Stowarzyszenia Projekt: Polska. Wolontariusz Fundacji Feminoteka.

 

 

banernorweskie_batory

Rozwój wolontariatu w fundacji Feminoteka jest możliwy dzięki dofinansowaniu rozwoju instytucjonalnego w ramach Programu Obywatele dla Demokracji finansowanego z Funduszy EOG.

superfemka 1 procent

„Była sobie dziewczynka” reż. M.Monheim | Recenzja

byla sobie dziewczynka

Była sobie dziewczynka

reż. M.Monheim,

Niemcy 2014, 105 min.

Premiera 27.03.2015

 

Nikt nie mówił, że dojrzewanie jest przyjemnością – zwariowani rodzice, denerwujący młodszy brat, pryszcze i zidiociali rówieśnicy. Czy może być coś gorszego w życiu? Dla niespełna 16-letniej klasowej dziwaczki Charleen jest to nieudana próba samobójcza. Zbuntowana dziewczyna nie mogąc dłużej dźwigać problemów całego świata na własnych nastoletnich ramionach, w przypływie melancholii, postanawia odebrać sobie życie. Do wanny wypełnionej wodą wrzuca suszarkę….

Porażka Charleen pociąga za sobą ciąg niespodziewanych zdarzeń. Na swojej drodze spotyka niewidzianego od lat ojca, zrzędliwą pracownicę pomocy społecznej, zwariowanego terapeutę samemu wymagającego leczenia psychiatrycznego oraz Linusa – szkolnego nieudacznika. Przed oczami zafascynowanej śmiercią nastolatki, praktykantki w zakładzie pogrzebowym, fanki Kurta Cobaina i Jima Hendriksa pojawia się nowy świat. Świat uczuć, w którym jest miejsce dla wielowymiarowej miłości: tej szalonej młodzieńczej, rodzicielskiej, siostrzanej, przyjacielskiej, ale i homoseksualnej.

Sam reżyser komentuje swoje dzieło w następujący sposób: „Moje życie stało się bardziej intensywne, pojawiło się w nim więcej miłości i świadomości odkąd uznałem śmierć za jego część. Właśnie to próbuje przekazać nam Charleen, że śmiertelność jest powodem, przez który cud nadania życia jest tak wspaniały. Dostrzeganie piękna skrywającego się w koncepcji skończoności daje mi nadzieję, a właśnie to chciałem uczynić moim filmem, sprawić radość i dać nadzieję innym.”

„Była sobie dziewczynka” to ciepły rodzinny film, który mierzy się z „poważnymi” tematami z humorem i nadzieją. Stanowi zabawny i poruszający apel o radości życia, nawet jeśli czasem wszystko układa się nie po naszej myśli!

Warto wybrać się na niego z dojrzewającymi dziećmi lub rodzeństwem.

/KU/

Film został dotychczas pokazany i uhonorowany na kilku międzynarodowych festiwalach:

2014 – Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Rio de Janerio
2014 – Międzynarodowy Festiwal Filmowy Hof, Nominacja do nagrody: Nowy Niemiecki Talent Filmowy – Mark Monheim
2014 – Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Gijón, Nagroda za Najlepszy film pełnometrażowy w sekcji „Enfants Terribles”
2014 – Nagroda Bavarian Films, Najlepsza początkująca aktorka – Jasna Fritzi Bauer

 

banernorweskie_batory

Rozwój wolontariatu w fundacji Feminoteka jest możliwy dzięki dofinansowaniu rozwoju instytucjonalnego w ramach Programu Obywatele dla Demokracji finansowanego z Funduszy EOG.

superfemka 1 procent

 

 

10. Festiwal Filmów Afrykańskich | 21-26 kwietnia | Matronat

Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław, Gdańsk, Białystok, Konin, Szczecin

AFRYKAŃSKIE WIZJE PRZYSZŁOŚCI

Jubileuszowa 10. edycja Festiwalu Filmów Afrykańskich AfryKamera odbędzie się w terminie 21-26 kwietnia w największych miastach Polski. W tym roku będzie wyjątkowo i uroczyście, a swoje dziesiąte urodziny będziemy świętować wraz ze znakomitymi gośćmi, w rytmie muzyki angolskiej legendy BONGA oraz otoczeni kulturą jednego z największych i najważniejszych kulturowo krajów afrykańskich – Etiopii. W programie znakomite filmy nagradzane na najważniejszych festiwalach filmowych na świecie, spotkania z reżyserami, warsztaty kulinarne i ceramiczne, wystawy i slajdowiska.

afrykamera plakat

Zapraszamy w dniach 21-26 kwietnia do KINOTEKI w Warszawie oraz do Krakowa, Poznania, Wrocławia, Białegostoku, Gdańska, Szczecina, Konina.

Szczególnie zwracamy uwagę na bogaty program filmowy:

Festiwal otworzy nominowany do OSCARA dokument „VIRUNGA” reż. Orlando van Einsiedel opowiadający o parku narodowym będącym ostatnią ostoją goryli górskich, a zarazem świadkiem brutalnej wojny domowej. Film wyprodukował Leonadro Dicaprio. W sekcji dokumentów na uwagę zasługuje film „FALE” reż. Ahmed Nour, portretujący przemiany spowodowane Arabską Wiosną. Obraz łączy w artystyczny sposób zdjęcia dokumentalne, materiały archiwalne oraz animacje. Reżyser opowiada swoją historię i historię swojego pokolenia, narodzonego w początkach władzy Mubaraka we wczesnych latach 80. XX wieku, oraz historię zapomnianego Suezu, miasta położonego w Kanale Sueskim, w którym wybuchła rewolucja. Na uwagę zasługuje zabawny kenijski dokument „KOZA ZA GŁOS”. Bohaterami są uczniowie jednej ze szkół, którzy

konkurują ze sobą o pozycje prezydenta szkoły. Pozycja ta dla każdego z kandydujących ma ogromne znaczenie osobiste. Margaret chce zostać pierwszą w historii szkoły kobietą na tym stanowisku i walczy o równe prawa kobiet i mężczyzn. Harry, który pochodzi z biednej rodziny, zwycięstwem chce uwodnić sobie i bliskim, że w przyszłości będzie potrafił o nich zadbać. Główną konkurencją jest Sam, najbardziej popularny chłopak w szkole o naturalnych zdolnościach przywódczych i rozbrajającym uśmiechu.

 

afry1

Festiwal to jednak przede wszystkim fabuły, często wybitne i zawsze nietuzinkowe. W Polsce można będzie zobaczyć zdobywcę Złotego Yennenga z FESPACO 2015 (najważniejszy festiwal afrykański odbywający się co dwa lata w Burkina Faso) – „FIEVRES” („Gorączka”) Hicham Ayoucha, niezwykle mocny marokańsko-francuski dramat psychologiczny biorący na swoje barki problem konfliktu pokoleń środowisk imigranckich w Europie. Premierę polską na naszym festiwalu będzie miał zbierający entuzjastyczne recenzje debiut reżyserski Kenijczyka Jima Chuchu HISTORIE NASZEGO ŻYCIA”. Film zajął 2 miejsce w plebiscycie publiczności w sekcji Nagroda Publiczności Panorama – Film Fabularny 2015 na MFF w Berlinie. Film został zakazany w Kenii z racji „promocji zachowań homoseksualnych”. W oparciu o niezliczone anonimowe wywiady, twórcy stworzyli pięć scenariuszy filmów krótkometrażowych, które oferują wgląd w obecną sytuację i problemy młodych ludzi należących do grup marginalizowanych w kenijskim społeczeństwie. Polecamy także kontrowersyjny film noire „NIEPOSZLAKOWANA OPINIA” w reż. Jahmil X.T. Qubeki, który premierę miał podczasMFF w Londynie w 2013 roku. Romans nauczyciela i uczennicy nakręca spiralę obsesji seksualnych i przemocy. Trzymający w napięciu thriller ze znakomitym aktorstwem i muzyką. Nie można przegapić tunezyjskiego filmu „BASTARDO” reż. Néjib Belkadhi, który premierowo pokazywany był podczas MFF w Toronto. Film to magiczno-realistyczna przypowieść o władzy w duchu Emira Kusturicy.

afry2W programie znajdą się również dokumenty muzyczne, wśród których na szczególną uwagę zasługę obrazHajooj Kuka „BITY ANTONOVA” tętniący życiem film o mieszkańcach gór Nubii na pograniczu Sudanu i Sudanu Południowego, którzy pomimo statusu uchodźców i permanentnego stanu wojny domowej, zagłuszają odgłosy bomb zrzucanych przez tytułowego Antonova jedną nieustającą i pełną radości muzyczną imprezą. Opiniotwórczy Variety nazwał film „wybitnym dokumentem”. Film miał premierę światowa na MFF w Toronto.

Specjalnie z okazji okrągłej rocznicy chcemy z jednej stron spojrzeć ku początkom festiwalu, a z drugiej rzucić nas daleko w przyszłość i zainspirować się buzującym na kontynencie – i nie tylko – ruchem afrofuturystycznym. W związku z tym zamierzamy przedstawić wycinki futurystycznych wizji z Afryki i zaprosimy wszystkich do szalonej podróży w przyszłość, w tym m.in. niskobudżetowym sci-fi rodem z Etiopii „Beti i Amare” Andy Siege’a o tajemniczym kosmicznym rozbitku, który ląduje na abysińskiej wsi w trakcie najazdu wojsk Musoliniego na ten kraj w 1936 roku. Z kolei dokument „MZANSI – BRZMIENI PRZYSZŁOŚCI” próbuje ukazać futurystyczne oblicze muzyki afrykańskiej. Dodatkowo pokazany zostanie specjalny zestaw krótkometrażowych filmów sci-fi, zarówno w kinach jak i za pośrednictwem portalu Kinoplex.pl.

Podczas festiwalu będzie można obejrzeć wyjątkowa wystawę rysunków „Africa 2081 A.D.” przedstawiających największe miasta Afryki w futurystycznej odsłonie. Serię stworzył duet artystyczny: VIGILISM – artysta z Nigerii mieszający na stałe w Brooklynie oraz WALE OYEJIDE   – projektant  mody, producent i artysta. Dodatkowo w ramach szczególnego projektu w Etiopii zamierzamy przedstawić niepowtarzalną kolekcję rysunków dzieci z całej Etiopii, które pokazują ich wizję przyszłości Afryki. Przyszłość kontynentu zamierzamy też szukać w literaturze z kontynentu, gdzie w ramach specjalnego spotkania z książką chcemy przedstawić perły afrykańskiego sci-fi i fantasy, kontynentu wciąż bogatego w legendy, symbolikę i nieopowiedziane opowieści: Lauren Beukes (RPA), Nnedi Okorafor (Nigeria / USA), Tsitsi Dangarembga (Zimbabwe, także gość festiwalu), Richard Oduor (Kenia). 

 

Na zaproszenie festiwalu AfryKamera przyjedzie legenda muzyki angolskiej – BONGA, który w Warszawie zagra jedyny koncert w Polsce. Odbędzie się on 20 kwietnia o godz. 19:00 w Studiu Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego o godz. 19:00. Bilety w cenie 90 zł, do kupienia w serwisach eventim.pl  i ebilet.pl.

W tym roku, po Senegalu i Nigerii, chcemy opowiedzieć o Etiopii – państwie uważanym za kolebkę ludzkości. To kraj położony we Wschodniej Afryce, który jako jedyny w Afryce nie został skolonizowany. Etiopczycy nigdy nie pozwolili podbić się innej armii. Fakt ten znajduje odzwierciedlenie w kulturze Etiopii, którą charakteryzuje niezwykła odrębność i niezależność.  Etiopskie społeczeństwo tworzy ponad 80 grup etnicznych, dlatego kultura tego kraju jest mozaiką pełną aspektów duchowych, etnicznych i historycznych, które nie moją swego porównania w skali całego kontynentu.  Niektóre z tych kulturowych fenomenów  będziemy starali się przybliżyć podczas festiwalu – chcemy stworzyć możliwość by nasi goście mieli okazję zagrać w najstarszą grę planszową na świecie – gebetę czy też nauczyć się parzyć kawę zgodnie z etiopską tradycją.

Zaplanowaliśmy warsztaty kuchni etiopskiej, warsztaty etiopskiej ceramiki, pokazy multimedialne o architekturze tego kraju.

Najlepszemu filmowi Festiwalu zostanie przyznana Nagroda Jury ZŁOTA ZEBRA oraz Nagroda Publiczności ZŁOTA GAZELA wraz z nagrodami pieniężnymi.

W ramach pokazów filmowych planowane są prelekcje wprowadzające, spotkania autorskie z reżyserami i aktorami oraz organizowane równolegle spotkania tematyczne nawiązujące do tematyki prezentowanych filmów.

Więcej informacji: https://www.facebook.com/afrykamera

Herosi hiszpańskiego kina podczas 15. Tygodnia Kina Hiszpańskiego | matronat

Już w najbliższy czwartek w Warszawie rozpocznie się 15. Tydzień kina Hiszpańskiego.

Przegląd, który trafi do 7 miast w całej Polsce, to wyjątkowa okazja, żeby na wielkim ekranie zobaczyć najlepszych hiszpańskich aktorów.

 

MARIO CASASMARIO CASAS

Mario Casas to jeden z najpopularniejszych aktorów młodego pokolenia. Po roli romantycznego buntownika o złotym sercu w “3 metrach nad niebem” (13.TKH) niemal z dnia na dzień stał się bożyszczem hiszpańskich nastolatek.

W tegorocznym programie Tygodnia Casas powraca w nowej, poważniejszej roli. W dramacie Marcela Piñeyro p.t. ISMAEL wciela się w ojca tytułowego bohatera, pracującego z trudną młodzieżą, samotnika o skomplikowanej przeszłości.

Z kolei w najnowszej fabule Alexa de la Iglesii, WIEDŹMY Z ZUGARRAMURDI, aktor udowadnia, że świetnie sprawdza się też w komediach – za autoironiczną rolę wrażliwego „macho” otrzymał nagrodę Feroz – hiszpański odpowiednik Złotych Globów.

 

ROBERTO ÁLAMOROBERTO ÁLAMO

Wielokrotnie nagradzany aktor teatralny, w kinie znany między innymi z ról w “Skórze, w której żyję” Pedra Almodovara i “Nie zrywa się kwiatów” (14. TKH). Ubiegłoroczny laureat nagrody Goya dla najlepszego aktora drugoplanowego za rolę w WIELKIEJ HISZPAŃSKIEJ RODZINIE – zwariowanej komedii, w której rodzina nierozerwalnie splata się z futbolem. Film zamknie tegoroczny TKH.

Doświadczenie teatralne Álamo wykorzystuje w filmie GŁUPCY, odartej z ozdobników wiwisekcji procesu twórczego, pokazującej kulisy produkcji filmowej. Aktor wcielił się w rolę reżysera, który wprowadza aktorów w świat ich postaci i pozwala zrozumieć, jak wiele ich łączy.

 

ANTONIO DE LA TORREANTONIO DE LA TORRE

Antonio de la Torre to jeden z najbardziej pracowitych hiszpańskich aktorów. W ciągu ostatnich 20 lat zagrał w ponad 80 filmach, od kina artystycznego po wysokobudżetowe produkcje.

Główna rola w KANIBALU, perfekcyjnie skrojonym, wysmakowanym studium psychopatycznego umysłu, przyniosła mu wiele nagród aktorskich i uznanie międzynarodowej krytyki, która uznała tę rolę za najlepszą kreację w karierze de la Torre.

Aktor jest też stałym współpracownikiem Alexa de la Iglesii. Zagrał w większości filmów tego reżysera, w tym w dwóch, które przypomnimy w tym roku w Warszawie: HISZPAŃSKIM CYRKU i ŻYCIE TO JEST TO.

W czasie 15. TKH aktora będzie można zobaczyć również w nowelowych LUDZIACH I MIEJSCACH i WIELKIEJ HISZPAŃSKIEJ RODZINIE.

 

JESÚS CASTROJESÚS CASTRO

Aktor, który przebojem podbił serca hiszpańskiej publiczności. Zadebiutował u boku Luisa Tosara w 9 MILACH, jednym z hitów hiszpańskiego kina ubiegłego roku.

Grany przez Castro el Niño to młody chłopak stawiający pierwsze kroki w przemytniczym biznesie na styku Europy i Afryki. Rolę w filmie Daniela Monzóna aktor – z wykształcenia technik elektronik – zdobył w castingu, pokonując kilka tysięcy innych kandydatów. Był za nią nominowany do nagrody Goya dla najlepszego aktorskiego debiutu.

Rok 2014 był dla Castro wyjątkowo udany – zaledwie kilka tygodni po premierze 9 MIL, do hiszpańskich kin trafiła “La isla mínima”, zdobywca 9 tegorocznych nagród Goya, również z jego udziałem.

 

Organizatorami festiwalu są Ambasada Królestwa Hiszpanii, Biuro Radcy ds. Turystyki Ambasady Hiszpanii w Polsce oraz AP Mañana.

———————————————————————————————–

15. Tydzień Kina Hiszpańskiego odbędzie się w dniach 19 marca – 2 kwietnia 2015 w wybranych kinach w największych miastach w Polsce.

Warszawa / 19 – 26 marca / Kino Muranów, Kino Luna

Wrocław / 20 – 26 marca / Kino Nowe Horyzonty

Kraków / 21 26 marca / Kino Pod Baranami

Katowice / 23 – 29 marca / Kino Światowid

Łódź / 25 – 31 marca / Kino Charlie

Gdańsk / 27 marca 2 kwietnia / Kino Żak

Poznań / 27 marca – 2 kwietnia / Kino Muza

——————————————————————

Więcej informacji na www.manana.pl

oraz na Facebooku www.facebook.com/TydzienKinaHiszpanskiego

Wanda Jakubowska. Od nowa | recenzja książki

jakubowska_okladkaWanda Jakubowska. Od nowa

Autorka: Monika Talarczyk-Gubała

Wydawnictwo Krytyki Politycznej, 2015

 

 

Postać Wandy Jakubowskiej i historia polskiego filmu nigdy nie były mi dobrze znane. Nie jest to zbyt popularny temat w kręgach młodych ludzi, przez co podeszłam do tej lektury z wielkim entuzjazmem.  Książka w doskonały sposób przedstawia cały przebieg kariery pani Jakubowskiej, ze szczególnym opisem filmów powstałych po II Wojnie Światowej i pobycie bohaterki w Oświęcimiu. Autorka, mimo trudności w uzyskaniu niektórych materiałów (film „Nad Niemniem” zaginął), potrafi ukazać atmosferę pracy na planie i z prawdziwym oddaniem śledzi dla nas historię tej niezwykłej kobiety. Książka opisuje też czynniki i otoczenie, które wywarły ogromny wpływ na kształt wybieranych tematów i wyglądu poszczegolnych filmów. Wanda Jakubowska mimo licznych przeciwności była silną i zdecydowaną kobietą, która, chcąc realizować swoją pasję, musiała czasami stoczyć bój z kolegami i Cenzurą o swój przekaz. Tworzyła w czasach, w których filmowcy w wielu kwestiach musieli iść na kompromisy i godzić się na ciągłe zmiany ostatecznego kształtu produkcji. Jest to kobieta, o której zdecydowanie powinno się mówić i oddać jej należyte miejsce w historii polskiego kina. To ona przetarła Polkom szlaki w tym zawodzie i wychowała kolejne pokolenia filmowców.  Nie pozwólmy o niej zapomnieć i pokazujmy ludziom, że mamy wybitne kobiety w naszej historii.

Książka nie jest  łatwa w odbiorze, wiele w niej faktów i szczegółów. Lista nazwisk przewijających się w biografii jest ogromna i czasami łatwo się pogubić – szczególnie, gdy panie zmieniały nazwiska po ślubach. Stanowczo nie polecam czytać jej w pośpiechu w metrze, czy w autobusie. Książka w pełni zasługuje na ciszę, skupienie i refleksję czytelnika. Tylko wtedy jesteśmy w stanie wyciągnąć z niej piękno i przyjemność.

Na koniec coś dla tych, którzy oceniają książkę po okładce. To wydanie cenię za prostotę i świetną oprawę wizualną. Jako osoba zwracająca uwagę na szczegóły jestem zachwycona użytym do druku papierem oraz zdjęciami z planów filmowych. Chodźby tylko za to można już ją polecić.

Wszystkim więc życzę miłej lektury

 

Tekst: Justyna Chruściel

 

banernorweskie_batory

Rozwój wolontariatu w fundacji Feminoteka jest możliwy dzięki dofinansowaniu rozwoju instytucjonalnego w ramach Programu Obywatele dla Demokracji finansowanego z Funduszy EOG.

superfemka 1 procent

„Gloria” – Stary człowiek i może | recenzja filmu Sebastiána Lelio

gloria„Gloria” jest zdecydowanie filmem godnym polecenia. W przeciwieństwie większości hollywoodzkich produkcji,  skupia się na życiu ludzi po 50-tce i pokazuje je w bardzo realistyczny sposób. Wbrew pozorom nie jest to życie nudne, ani stateczne. Gloria jest po rozwodzie i prowadzi bardzo aktywny tryb życia. Pracuje, chodzi na tańce, uprawia sporty i seks. Dwójka jej dzieci już nie potrzebuje opieki, więc ma dużo czasu dla siebie.  Jest silną i niezależną kobietą z dużym bagażem życiowym. Nie liczy na wiele, ale kiedy na dyskotece spotyka Rodolfo, odżywa w niej nadzieja na miłość. Ta historia miłosna jest prawdziwa do bólu. Pokazuje jak trudno zbudować nowy związek, kiedy ma się zobowiązania wobec byłych partnerów i dzieci z poprzednich związków. Kiedy wszyscy spotykają się przy wspólnym stole, atmosfera jest dla niektórych nie do zniesienia.

W „Glorii” nie ma tematów tabu. Sceny seksu są bardzo odważne. Widzimy stare ciało w całej okazałości, pokazywane bez wstydu i zażenowania. Jest to sposób na przełamanie dominującego w kulturze masowej kultu młodości, dzięki któremu oglądamy w mediach tylko kobiety gładkie i jędrne, podczas gdy większość z nas wygląda inaczej. „Gloria” odzwierciedla, następującą również w naszym kraju, społeczną zmianę polegającą z jednej strony na starzeniu się społeczeństwa, a z drugiej na poprawie jakości życia. Ludzie dojrzali, a zwłaszcza kobiety, które żyją dłużej i coraz lepiej czują się w przestrzeni publicznej, będą z pewnością coraz bardziej obecne w kulturze, zajmując w niej należne im miejsce.

Bardzo ważną rolę w „Glorii” odgrywa muzyka. Ścieżkę dźwiękową tworzą zarówno utwory bardzo taneczne jak i liryczne ballady. Pięknie przetłumaczone teksty opowiadają o tęsknocie za wielką miłością i o rozczarowaniach, które ta przynosi. Bohaterka śpiewa razem z wykonawcami, muzyka jest dla niej zarówno źródłem inspiracji jak i pocieszenia. Piosenka finałowa, której bohaterką też jest Gloria, na długo pozostaje w pamięci i sprawia, że chcemy tańczyć i cieszyć się życiem mimo wszystko, tak jak bohaterka filmu.

Reżyseria: Sebastián Lelio
Scenariusz: Sebastián Lelio, Gonzalo Maza
Występują:  Paulina García, Sergio Hernández
Kraj produkcji: Chile, Hiszpania, 2013
Czas trwania: 110 minut
Premiera: 13 marca 2015
Dystrybucja: Art-House

tekst: Aleksandra Kołeczek, wolontariuszka Feminoteki, absolwentka Gender Mainstreamingu IBL PAN, aktywistka

 

logo wolontariat feminoteka.pl

Rozwój wolontariatu w fundacji Feminoteka jest możliwy dzięki dofinansowaniu rozwoju instytucjonalnego w ramach Programu Obywatele dla Demokracji finansowanego z Funduszy EOG.

superfemka 1 procent

Najlepsze role kobiece w programie 15. Tygodnia Kina Hiszpańskiego | Matronat Feminoteki

Z okazji  Dnia Kobiet prezentujemy subiektywny przegląd najciekawszych kobiecych postaci w filmach 15. Tygodnia Kina Hiszpańskiego.

Na filmy zapraszamy od 19 marca do 2 kwietnia do 7 miast w całej Polsce.
Bilety już w sprzedaży w kasach poszczególnych kin.
Pełny program: www.manana.pl

 

Carmina_info_małeCarmina Barrios – CARMINA I AMEN.

Tytułowa Carmina podbiła serca hiszpańskiej i międzynarodowej publiczności, debiutując w filmie debiutując w filmie WYBUCHOWA CARMINA, który prezentowaliśmy podczas 13 TKH, dwa lata temu. Równie znakomita jest kolejna rola Carminy Barrios, którą będzie można obejrzeć podczas tegorocznego spotkania z hiszpańskim kinem. Dyptyk w reżyserii Paca Leona stał się przebojem kin w Hiszpanii. Jesteśmy pewni, że i w Polsce osiągnie nie mniejszą popularność.
Aktorka, prywatnie matka reżysera, gra właściwie samą siebie –  równą babkę, która pali jak komin, gada jak najęta, ma dystans do siebie i do życia, nieprzeciętne poczucie humoru, zaraźliwy śmiech, wielkie serce i ułańską fantazję.

 

Kwiaty_info_maleNagore Aranburu – KWIATY

Debiut Nagore Aranburu w jednym z najciekawszych baskijskich filmów ostatnich lat.
Jej bohaterka, Ana, to marzycielka o chłopięcych rysach, bezskutecznie próbująca odnaleźć tajemniczego nadawcę przysyłanych jej kwiatów. Aranburu, wraz z grającymi pozostałe kobiece role Itziar Aizpuru i Itziar Ituño, przedstawiają szeroki przekrój emocji i postaw w obliczu tragedii, prowokując do refleksji nad nieuchronnością przemijania.

 

Tylko ja_info_maleMarian Álvarez – TYLKO JA

Życie Any, głównej bohaterki filmu, jest dalekie od ideału. Kobieta ma trudności w relacjach z bliskimi, nie panuje nad emocjami.
Dzieki wciągającej grze aktorskiej, Marian Álvarez buduje intrygującą, złożoną postać, wprowadzając widzów w skomplikowany świat swojej bohaterki.
Rola przyniosła Álvarez najważniejsze hiszpańskie wyróżnienia aktorskie, w tym Srebrną Muszlę w San Sebastian i nagrodę Goya.

 

10.000 NOCY_matkaSusi  Sánchez  – 10.000 NOCY

Polscy widzowie mogą pamiętać Susi Sánchez z jej ról w „Gorzkim mleku” Claudii Llosy czy „Skórze, w której żyję” Pedra Almodovara.
W 10.000 NOCY wcieliła się w postać matki głównego bohatera – zgorzkniałej, podstarzałej femme fatale, oplatającej swoje dzieci toksyczną pajęczyną zależności.
Ta przejmująca rola przyniosła jej nominację do nagrody Goya i nagrodę Hiszpańskiej Gildii Aktorskiej.

 

Bette_info_maleBette Davis – W HOŁDZIE BETTE DAVIS

Choć podczas odwiedzin w San Sebastian Bette Davis nie była już młodą dziewczyną, którą pamiętamy z „Kusicielki” Alfreda Greena, to jej fascynująca osobowość oraz niezwykły szyk i klasa rasowej gwiazdy Hollywood budziły zachwyt gości festiwalu.
Z opowieści świadków wyłania się obraz nie tylko jednej z ostatnich prawdziwych dam kina, ale również fascynującej kobiety, profesjonalistki w każdym calu, silnej i dzielnej pomimo ciężkiej choroby.

 

Organizatorami festiwalu są Ambasada Królestwa Hiszpanii, Biuro Radcy ds. Turystyki Ambasady Hiszpanii w Polsce oraz AP Mañana.

———————————————————————————————

15. Tydzień Kina Hiszpańskiego odbędzie się w dniach 19 marca – 2 kwietnia 2015 w wybranych kinach w największych miastach w Polsce.

 

Warszawa / 19 – 26 marca / Kino Muranów, Kino Luna

Wrocław / 20 – 26 marca / Kino Nowe Horyzonty

Kraków / 21 – 26 marca / Kino Pod Baranami

Katowice / 23 – 29 marca / Kino Światowid

Łódź / 25 – 31 marca / Kino Charlie

Gdańsk / 27 marca – 2 kwietnia / Kino Żak

Poznań / 27 marca – 2 kwietnia / Kino Muza

——————————————————————

Więcej informacji na www.manana.pl

oraz na Facebooku www.facebook.com/TydzienKinaHiszpanskiego

„Solidarność według kobiet” | 6-10marca | pokazy filmu w całej Polsce

Z okazji 8 marca w kinach w całej Polsce odbędą się pokazy specjalne filmu dokumentalnego „Solidarność według kobiet”.  Zapraszamy do udziału w seansach oraz spotkaniach z bohaterkami i twórcami filmu:
06.03. godz. 17:15, Gdańsk, kino Helikon (spotkanie z udziałem Henryki Krzywonos i twórców filmu)
07.03. godz. 17:15, Gdańsk, kino Helikon (spotkanie z udziałem Joanny Gwiazdy, Ewy Ossowskiej, Małgorzaty Tarasiewicz oraz twórców filmu )
08.03. godz.17:00, Warszawa, kino Muranów
08.03. godz. 15:00, Słupsk, kino Rejs (pokaz z udziałem Anny Boguckiej-Skowrońskiej – działaczki Solidarności w regionie Słupskim)
08.03. godz. 17:45, Bydgoszcz, kino Orzeł
08.03. godz.16:00, Wrocław, kino Nowe Horyzonty (pokaz z udziałem Ewy Ossowskiej, Krystyny Sobierajskiej i Sławy Jabłońskiej oraz twórców filmu)
08.03. godz. 17:30, Ustka, kino Delfin
08.03. godz. 17:15, Gdańsk, kino Helikon
09.03. godz.18:00, Katowice, kino Światowid (pokaz z udziałem Jadwigi Chmielowskiej, Ewy Ossowskiej oraz twórców filmu)
09.03. godz.18:00, Nowy Tomyśl, Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna – Galeria na Piętrze
09.03. godz.18:15 Gdańsk, kino Helikon
10.03. godz.18:00 Olecko, kino Mazur
10.03. godz. 18:15 Gdańsk, kino Helikon
10.03. godz. 17:15, Kraków, Kino Pod Baranami (po projekcji spotkanie i dyskusja o filmie w Piwnicy Pod Baranami)



głosy o filmie:

” Obraz Marty Dzido i Piotra Śliwowskiego to kino zaangażowane w najlepszym tego słowa znaczeniu. Od pierwszych minut daje się odczuć, że historia, którą opowiadają, aż kipi od emocji, a przecież twórcy nie uciekają do płytkiego sentymentalizmu. To dokument, który wciąga i angażuje. Śledzi się go jak dobre kino sensacyjne, w którym stawką jest prawda, odkrycie zapomnianych heroin solidarnościowej rewolucji.” – Michał Gawriłow, Jagielloński24.pl

„Przejmujący dokument Marty Dzido i Piotra Śliwowskiego, w którym nie brakuje suspensu, tajemnicy ani tempa, upomina się o zapomniane bohaterki, umożliwiając nam spojrzenie na ostatnie trzydzieści parę lat historii Polski z nowej perspektywy.”- Konrad Wirkowski, Watch Docs

„Polecam rewelacyjny film dokumentalny „Solidarność według kobiet” autorstwa Marty Dzido i Piotra Śliwowskiego. Masa wspaniałych archiwaliów, sporo ciekawych opowieści, kilka nieoczywistych diagnoz. Film pokazuje prawdziwą wielkość kobiet w polityce i ich wpływ na bieg historii.” – Agnieszka Graff, Wysokie Obcasy

„W filmie wiele jest scen-perełek, cudownych opowieści i zaskakujących wyznań” – Iwona Kurz, KINO

„Marta Dzido niczym Agnieszka z „Człowieka z marmuru” wyruszyła z kamerą w poszukiwaniu bohatera, tutaj bohaterek, które pomogą jej zrozumieć. Bez nich, bez ich historii, nie może poznać tak na serio historii miejsca, w którym mieszka” – Agnieszka Wiśniewska, Dziennik Opinii

„Świetny, ważny, poruszający” – Łukasz Maciejewski, krytyk filmowy

strona filmu www.solidarnoscwedlugkobiet.com
https://www.facebook.com/SolidarnoscWedlugKobiet

„Wilkołacze sny”, reż. Jonas Alexander Arnby | Recenzja

06 STARTER PLAKAT B1Wilkołacze sny / Når dyrene drømmer

reż. Jonas Alexander Arnby

Dania, 2014

 

„Når dyrene drømmer”, czyli „Kiedy zwierzęta śnią” (polski tytuł „Wilkołacze sny” jest chyba trochę zbyt dosłowny i na pewno mniej romantyczny..) duński, ni to horror ni to fantasy, będzie miał swoją polską premierę 6 marca br. Jest to historia nastoletniej Marie, mieszkanki niewielkiej mieściny położonej na wyspie, gdzie wszyscy się znają i osądzają, która doświadcza dziwnych, niezrozumiałych symptomów.. Jest inna. Inna, co oznacza niebezpieczna. Można by uznać to za stygmatyzujące, gdyby nie była to prawda.

Film utrzymany jest w klaustrofobicznym klimacie. Mimo otwartych, pięknych przestrzeni, potęgowanych rzadką zabudową portowego miasta, atmosfera cały czas jest gęsta i ciężka. Bohaterka jest samotniczką, jedynaczką z niejasną (z początku) sytuacją rodzinną, rozpoczyna nową pracę, z jej brutalnymi zasadami i sąsiadami, jako współpracownikami. Nastrój budują świetne zdjęcia Nielsa Thastum (za „Wilkołacze sny” dostał nagrodę na Konkursie Debiutów Operatorskich Camerimage) oraz niezwykła, surowa uroda Marie.

„Wilkołacze sny” to film bardzo nierówny, kiczowaty (tytuł mówi sam za siebie), ale jednak z wieloma świetnymi ujęciami, okraszonymi duszną muzyką i niezłą grą aktorską (w roli ojca Marie – starszy z braci Mikkelsenów, Lars). Jak przystało na kino skandynawskie minimalistyczny, na początku można by pomyśleć, że szykuje się dramat obyczajowy o smutnej outsiderce bez przyszłości, która jak większość mieszkańców wioski będzie zarabiała krojeniem ryb. Ale nie. Okrucieństwo za okrucieństwo. Nie pasuje Wam coś?! No to zobaczycie.

Oglądając, szukałam jakiegoś zaskoczenia, jednak nie doczekałam się. Fabuła jest oparta na dawno utartym schemacie poszukiwaniu prawdy o sobie i przemiany w dziwadło. Dialogów nie ma wiele i mogłoby być jeszcze mniej, zwłaszcza w scenie na imprezie, tekst, którego Marie użyłaby poderwać chłopaka, zapisał mi się w świadomości tak głęboko, że już chyba stamtąd nie zniknie. Myślę, że „Wilkołacze sny” mogłyby zyskać na dodaniu jakiegoś pogłębiającego fabułę wątku.

Masz ochotę obejrzeć świetne technicznie, fantasmagoryczne kino? Sięgnij po „Når dyrene drømmer”.

 

Natalia Skoczylas – Studentka prawa na Uniwersytecie Warszawskim, pisze pracę magisterską z zakresu kryminologii. 

/wolontariat Feminoteki/

 

Naginając reguły (Iran, 2013) | Recenzja

naginajac regułyNaginając reguły /Ghaedeye tasadof/

reż. Behnam Behzadi

Iran, 2013

 

Recenzuje: Natalia Skoczylas

 

„Naginając reguły” to drugi film w karierze irańskiego reżysera Behnama Behzadi (i trzeci, jako scenarzysty). Historia jest prosta – grupka przyjaciół aktorów-amatorów pragnie wyjechać na zagraniczny festiwal i wystawić ćwiczoną od 5 miesięcy sztukę. Szykują paszporty, omawiają kwestie, radość i ekscytacja. Pojawia się jednak problem. Ojciec jednej z dziewczyn z grupy nie zgadza się na wyjazd córki. Konsekwencje poniosą wszyscy..

Początek filmu przywodzi skojarzenie z wcześniejszym irańskim filmem o grupie młodych ludzi: „Nikt nie rozumie perskich kotów” Bahmana Ghobadi (obaj panowie współtworzyli inny film „Półksiężyc”). Potem jednak akcja zamyka się w jednym pomieszczeniu i sam film zaczyna przypominać sztukę teatralną. Skupioną wokół motywu jak decyzja jednej osoby, której zdanie jest wyżej cenione w społeczeństwie może wpłynąć na pracę i marzenia innych. I też uniwersalnie; o relacjach międzyludzkich, o tym jak pozornie dobrzy znajomi współpracują, gdy pojawiają się problemy.

„Naginając reguły” to film oszczędny w środkach wyrazu, siłą napędową wydaje się być gra aktorska. Nie wszyscy młodzi aktorzy jednak unieśli ten ciężar, wiele dialogów brzmi nienaturalnie, nieśmiało podnoszone są wątki, które nie doczekają się dalszego ciągu. Film ma jednak kilka dobrych scen, jak na przykład rozmowa córki z ojcem w podziemiach biurowca (i jeśli ktoś/ia się spodziewa patriarchalnego traktowania i gorszego położenia kobiety, to myślę, że tutaj tego nie odnajdzie).

Oglądając, miałam z tyłu głowy cały czas alert ‘zwracaj uwagę na różnice kulturowe!’ (pewnie trochę, dlatego, że fabuła nie była porywająca), ale naprawdę ciężko mi się ich doszukać, może poza noszonymi przez postaci kobiece burkami i wzmiankami z o oddzielnych pokojach dla mężczyzn i kobiet. To chyba dobrze. Mężczyźni, co prawda wydawali się bardziej wyluzowani, a jeden z nich był reżyserem, ale czy to w jakiś sposób odbiega od takich przedsięwzięć w Polsce? Nie wiem, na jednym przykładzie ciężko stwierdzić.

Podsumowując, myślę, że irańskie kino ma więcej do zaoferowania, ale koneserzy/koneserki kameralnego kina, wątków kruchości i delikatności młodzieńczych pragnień, mogą jak najbardziej wyjść z seansu nieco bardziej usatyskacjonowani/e.

Największe hiszpańskie hity podczas 15. Tygodnia Kina Hiszpańskiego | Matronat Feminoteki

W czasie rozpoczynającego się już 19 marca 15. Tygodnia Kina Hiszpańskiego zaprezentujemy największe hiszpańskie przeboje, które w ubiegłym roku przyciągnęły do kin rekordową liczbę widzów.

 

W programie znalazły się dwa najbardziej kasowe tytuły 2014 roku – JAK ZOSTAĆ BASKIEM(Ocho apellidos vascos) i 9 MIL (El niño). Żadna hollywoodzka produkcja nie odniosła w Hiszpanii w zeszłym roku tak wielkiego sukcesu – w kinach na Półwyspie Iberyjskim oba filmy obejrzało ponad 12 milionów widzów.

Wśród dziesięciu najchętniej oglądanych hiszpańskich filmów znalazł się kolejny tytuł z tegorocznego programu TKH – CARMINA I AMEN (Carmina y amén) – kontynuacja przygód WYBUCHOWEJ CARMINY (Carmina o revienta) przeboju 13. Tygodnia Kina Hiszpańskiego.

 

Pokażemy również najpopularniejsze hiszpańskie produkcje 2013 roku: WIELKA HISZPAŃSKA RODZINA (La gran familia española) – film łączący futbol, familię i fiestę, czyli to, co dla Hiszpanów najważniejsze, oraz wielki powrót baskijskiego mistrza czarnej komedii Alexa de Iglesii, WIEDŹMY Z ZUGARRAMURDI (Las brujas de Zugarramurdi).

 

Jak zostać baskiem_1

JAK ZOSTAĆ BASKIEM /Ocho apellidos vascos POLSKA PREMIERA

2014 ǀ 98′ ǀ reż. Emilio Martínez-Lázaro ǀ 3 Nagrody Goya

Podobno przeciwieństwa się przyciągają, a Rafę i Amaię różni wiele. On to typowy mieszkaniec Andaluzji, wielbiciel piłki nożnej, wina Jerez, brylantyny i pięknych kobiet. Ona pochodzi z Kraju Basków, ma nie lada temperament, nie lubi się stroić, i jest odporna na jego wdzięki. Żeby ją zdobyć, Rafa jest skłonny pojechać na daleką północ, a nawet zostać Baskiem.

 

 

9 mil_1

9 MIL / El niño

2014 ǀ 135′ ǀ reż. Daniel Monzón ǀ 3 Nagrody Goya

Europę od Afryki dzieli 9 mil Cieśniny Gibraltarskiej. Tę trasę upodobali sobie przemytnicy narkotyków: duże pieniądze, ale i duże ryzyko, jeszcze większa korupcja, która dotyka wszystkich szczebli władzy. Niektórym wydaje się, że to łatwy zarobek, ale narkotykowi bossowie nie chcą oddać pola ani początkującym przestępcom, ani tym bardziej policji. Po obu stronach granicy ktoś zarabia na przemycie. Po obu stronach prawa panują zasady, których lepiej nie łamać.

Carmina_1CARMINA I AMEN / Carmina y amén
2014 ǀ 100′ ǀ reż. Paco León ǀ Festiwal Kina Hiszpańskiego w Maladze 2014 – Najlepszy Scenariusz, Najlepsza Aktorka Drugoplano

Wybuchowa Carmina, znana z bezkompromisowego podejścia do życia, znowu ma kłopoty! Nieoczekiwanie umiera jej mąż. Ze względu na sytuację materialną rodziny Carmina przekonuje córkę, żeby nie zgłaszać zgonu jeszcze przez kilka dni, dopóki na konto męża nie wpłynie jego ostatnia pensja. Nie jest łatwo ukryć ból po stracie Antonia, jeszcze trudniej przechować jego zwłoki w mieszkaniu, przez które zawsze przewija się masa ludzi. A to nie jedyny sekret Carminy…

 

Rodzina_1WIELKA HISZPAŃSKA RODZINA / La gran familia española POLSKA PREMIERA

2013 ǀ 101′ ǀ reż. Daniel Sánchez Arévalo ǀ Nagroda Goya 2014 Najlepszy Aktor Drugoplanowy, Najlepszy Utwór Oryginalny

Zwariowana komedia o ślubie zaplanowanym na dzień, w którym drużyna narodowa Hiszpanii gra w finale mundialu. Cały kraj żyje piłką nożną, tymczasem liczną rodzinę, na czele z młodą parą, czeka jedna z najważniejszych życiowych rozgrywek. Czy uda im się zwyciężyć, zwłaszcza że nietrafiony wybór daty ślubu to tylko jedno z serii niefortunnych zdarzeń tego dnia… Czy wszyscy zagrają fair? Kto będzie atakować, a kto zdecyduje się na obronę i kontratak?

 

Wiedźmy_1WIEDŹMY Z ZUGARRAMURDI / Las brujas de Zugarramurdi

2013 ǀ 112′ ǀ reż. Álex de la Iglesia ǀ 8 Nagród Goya 2014, m. in. Najlepsza Aktorka Drugoplanowa, Najlepsze Efekty Specjalne, Najlepszy Montaż

Grupa bezrobotnych mężczyzn napada na skup złota. Od początku mają pecha: jeden nie miał z kim zostawić synka i zabiera go ze sobą, dwóch wpada w ręce policji, a czwartemu dziewczyna zabiera samochód, którym wszyscy mieli uciec z miejsca zbrodni. Porywają więc taksówkę i z torbą pełną złotych obrączek jadą do Francji. W pościg za nimi rusza policja oraz matka chłopca. A tuż przed granicą czekają na nich wiedźmy z Zugarramurdi.

 

 

Organizatorami festiwalu są AmbasadaKrólestwaHiszpanii, Biuro Radcy ds. Turystyki Ambasady Hiszpanii w Polsce oraz APMañana.

 

———————————————————————————————–

15. Tydzień Kina Hiszpańskiego odbędzie się w dniach 19marca – 2kwietnia 2015 w wybranych kinach w największych miastach w Polsce.

Warszawa / 19 – 26 marca / Kino Muranów, Kino Luna

Wrocław / 20 – 26 marca / Kino Nowe Horyzonty

Kraków/21 26 marca / Kino Pod Baranami

Katowice / 23 – 29 marca / Kino Światowid

Łódź / 25 – 31 marca / Kino Charlie

Gdańsk / 27 marca 2 kwietnia / Kino Żak

Poznań / 27 marca – 2 kwietnia / Kino Muza

——————————————————————

Więcej informacji na www.manana.pl

oraz na Facebooku www.facebook.com/TydzienKinaHiszpanskiego

Samba, reż. Olivier Nakache, Eric Toledano | recenzja

samba-e1411464242122Nowy film Nakache i Toledano rodzi przede wszystkim pytania o granice.

Granice pojmowane bardzo wieloaspektowo.

Czy ktokolwiek ma prawo powiedzieć mi gdzie jest moje miejsce?

Czy kolor skóry, pochodzenie, płeć może odciąć drogę od osobistej decyzji o tym gdzie i jak chcemy żyć?

To także pytania o granice wytrzymałości, sprawiedliwości, prawa, odwagi, przyjaźni i miłości.

Z tego filmu nie da się wyjść tak po prostu i bez refleksji.

Fantastyczna gra Omara Sy (Samba), znanego polskiej widowni z filmu „Nietykalni”, jeszcze raz łapie za serce i zatrzymuje w codziennym pędzie krzycząc: „Zatrzymaj się! Pomyśl i poczuj!”. Zderzeniem z żywiołowym Sambą jest Alice (Charlotte Gainsbourg) wypalona korporacyjnym stylem życia kobieta, która postanawia zaangażować się w wolontaryjne działania na rzecz uchodźców. Jej postać również mobilizuje do zadania sobie pytań typu: jak pomagamy i po co pomagamy? Czy nasza chęć pomocy to faktycznie czyste pragnienie niesienia rozwiązań i wsparcia dla innych? Czy to może sposób na samodowartościowanie, albo wołanie o pomoc dla siebie samego?

Film warto zobaczyć i wpuścić gdzieś głęboko do środka, do serca i głowy – przetrawić i porozmawiać o nim. Z kimś albo sam na sam ze sobą. Na pewno będzie to jeszcze jedna bardzo wartościowa cegiełka do poznania nowych przestrzeni swoich własnych poglądów, a także kawałka świata, w którym żyjemy.

 

Wszystkie te obrazy, pytania i refleksje cudownie osnute muzyką, której twórcą jest niezastąpiony Ludovico Einaudi.

 

Reżyser: Olivier Nakache, Eric Toledano
Występują: Omar Sy, Charlotte Gainsbourg, Tahar Rahim, Izïa Higelin
Kraj produkcji: Francja
Rok produkcji: 2014
Data premiery: 20 lutego 2015
Język oryginalny: francuski
Gatunek: komediodramat
Czas trwania: 120 min.

 

Recenzja: Magda Wielgołaska

/wolontariat Feminoteki/

Dokument o Bette Davis podczas 15. Tygodnia Kina Hiszpańskiego | Matronat Feminoteki

Bette Davis_WYBRANE_małeNOMINOWANY DO NAGRODY GOYA DOKUMENT O HOLLYWOODZKIEJ LEGENDZIE BETTE DAVIS PODCZAS 15. TYGODNIA KINA HISZPAŃSKIEGO

Rozpoczynający się już za miesiąc 15. Tydzień Kina Hiszpańskiego to przegląd wszystkiego, co najlepsze w hiszpańskim kinie ostatnich lat. Jak co roku zapraszamy na starannie wybrane produkcje prezentujące różnorodność hiszpańskiej kinematografii, od hitów kasowych po kameralne kino festiwalowe. W repertuarze nie może zabraknąć części dokumentalnej.

„El último adiós de Bette Davis” to wyjątkowa propozycja w programie. Nominowany do nagrody Goya dokument jest hołdem złożonym wielkiej gwieździe klasycznego Hollywood i ikonie środowisk LGBTQ.

 

Bette Davis przyjechała w 1989 roku na festiwal filmowy w San Sebastián. Została pierwszą kobietą w historii festiwalu, która odebrała nagrodę specjalną Donostia. Na temat jej pobytu i wystąpień w San Sebastián krążą legendy, a dokument zrealizowany 25 lat po jej wizycie w Hiszpanii pokazuje kulisy tych wydarzeń. Z opowieści świadków wyłania się obraz nie tylko jednej z ostatnich prawdziwych dam kina, ale również fascynującej kobiety, profesjonalistki w każdym calu, silnej i dzielnej pomimo ciężkiej choroby.

 

Organizatorami festiwalu są Ambasada Królestwa Hiszpanii, Biuro Radcy ds. Turystyki Ambasady Hiszpanii w Polsce oraz AP Mañana.

 

———————————————————————————————–

15. Tydzień Kina Hiszpańskiego odbędzie się w dniach 19 marca – 2 kwietnia 2015 w wybranych kinach w największych miastach w Polsce.

 

Warszawa / 19 – 26 marca / Kino Muranów, Kino Luna

Wrocław / 20 – 26 marca / Kino Nowe Horyzonty

Kraków / 21 – 26 marca / Kino Pod Baranami

Katowice / 23 – 29 marca / Kino Światowid

Łódź / 25 – 31 marca / Kino Charlie

Gdańsk / 27 marca – 2 kwietnia / Kino Żak

Poznań / 27 marca – 2 kwietnia / Kino Muza

 

——————————————————————

Więcej informacji niebawem nawww.manana.pl

oraz na Facebooku www.facebook.com/TydzienKinaHiszpanskiego

 

„Viviane chce się rozwieść” | recenzja

plakat_vivianechcesierozwiesc

“Viviane chce się rozwieść” jest mimo oszczędności formy filmem, który jest bardziej wstrząsający od wielu filmów nakręconych z dużym rozmachem. Skromna sala sądowa i poczekalnia przed nią jest sceną, na której rozgrywa się dramat kobiety. W Izraelu, gdzie judaizm jest nierozłącznym elementem życia, rozwodu małżeństwa religijnego udziela sąd rabiniczny, jedynie kiedy zgodę na niego wyraża mąż. Bohaterka filmu od wielu lat stara się o rozwód i nie może go uzyskać, ponieważ jej mąż wykorzystuje swoje prawo do sprzeciwu, lekceważąc całkowicie wolę żony. Jest to szokujący obraz nierówności w czasach, kiedy wydawać nam się może że już bardzo wiele zostało zrobione dla równości płci i na rzecz praw kobiet.

 

Film „Viviane chce się rozwieść” pokazuje jak głęboko zakorzenione jest przekonanie, że kobieta nie jest człowiekiem równoprawnym mężczyźnie. Wielokrotnie podczas rozprawy podkreślana jest podrzędna pozycja Viviane. Odmawia jej się prawa do kontrolowania własnego życia, wypowiadania się, a nawet wyjścia do kawiarni w towarzystwie adwokata. Przez większą część filmu ciężko zorientować się co właściwie jest nie tak z małżeństwem Viviane. Życie małżeńskie jest objęte kulturowym tabu. Sąd, małżonkowie, świadkowie i obrońcy robią wszystko, żeby nie wypowiedzieć na głos, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami domostwa. Sędziowie zadają absurdalne pytania i uznają, że skoro żona nie jest bita, ma zapewnione utrzymanie, a mąż chce ją przyjąć z powrotem, to jej obowiązkiem jest do męża wrócić. Dopiero kiedy wszyscy są na skraju wyczerpania padają konkretne pytania i odpowiedzi. Widzowie dowiadują się min., że Vivane miała 15 lat, kiedy się zaręczyła i wyszła za mąż, bo „takie jest życie”. Jej dramat polega na tym, że kiedy w końcu ma siłę i odwagę walczyć o swoje życie, nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ i tak w świetle prawa jest całkowicie zależna od woli męża.

 

„Viviane chce się rozwieść” jest filmem ważnym, ponieważ przypomina widzom, że jest o co walczyć, a prawa którymi cieszymy się w naszym kraju takie jak np. świeckie sądownictwo i rozwody, nie są nam dane a wywalczone. Kobiety na całym świecie są ofiarami przemocy ze względu na płeć. Nie tylko fizycznej czy ekonomicznej, ale też psychicznej i instytucjonalnej. Izrael nie jest krajem trzeciego świata, nie możemy zepchnąć tego problemu poza granice naszego kręgu kulturowego. On jest i trzeba o nim pamiętać.

 

„Viviane chce się rozwieść”

Reżyseria: Ronit Elkabetz, Shlomi Elkabetz

Scenariusz: Ronit Elkabetz, Shlomi Elkabetz

Produkcja: Francja, Niemcy, Izrael

Premiera: 20 lutego 2015 (Polska) 16 maja 2014 (świat)

Autorka tekstu: Aleksandra Kołeczek

wolontariuszka Feminoteki, absolwentka Gender Mainstreamingu IBL PAN, aktywistka.

15. Tydzień Kina Hiszpańskiego| 19 marca – 2 kwietnia | Matronat Feminoteki

Plakat 15 TKHTydzień Kina Hiszpańskiego to prawdziwa uczta filmowa dla polskich kinomanów zakochanych w południowym słońcu i kulturze. Na program festiwalu złożą się filmy reprezentujące różnorodne gatunki i tematykę, spośród których każdy będzie mógł wybrać coś dla siebie.

15. Tydzień Kina Hiszpańskiego odbędzie się w dniach 19 marca – 2 kwietnia.

 

Najważniejszą częścią przeglądu – jak co roku – będzie Nowe Kino Hiszpańskie.

Po raz pierwszy w Polsce pokażemy najgłośniejsze i najciekawsze hiszpańskie filmy z ostatnich miesięcy, wśród nich są obrazy prezentowane na najważniejszych międzynarodowych festiwalach oraz zdobywcy prestiżowych nagród.

 

Zaprezentujemy m.in.:

BLUE LIPS, reż. Daniela De Carlo, Julieta Lima, Gustavo Lipsztein, Antonello Novellino, Nacho Ruipérez, Nobu Shima, 2014

Każdego lata, podczas hucznych, ośmiodniowych obchodów San Fermín ulice hiszpańskiej Pampeluny zapełniają się tysiącami ludzi. Wino, muzyka, słynne gonitwy z bykami i korrida przyciągają rządnych przygód podróżnych z całego świata.

Dla sześciorga bohaterów przypadkowe spotkania podczas szalonej fiesty są okazją, by zrozumieć, co jest dla każdego z nich najważniejsze.

POLSKA PREMIERA

10.000 NOCHES EN NINGUNA PARTE, reż. Ramón Salazar, 2013

Młody mężczyzna nie wie, jak poradzić sobie z toksyczną relacją z matką. Odpowiedzi szuka w sennych podróżach, podczas których przenosi się z Madrytu w różne zakątki Europy.

W Paryżu od przyjaciółki z dzieciństwa uczy się odwagi i optymizmu. W Berlinie z trójką wyzwolonych znajomych odnajduje własne pragnienia. Czy nocne marzenia pozwolą mu rozwikłać rodzinne tajemnice?

POLSKA PREMIERA

 

LOS TONTOS Y LOS ESTÚPIDOS, reż. Roberto Castón, 2014

Utrzymana w konwencji prób i zdjęć do filmu tragikomedia pozwala widzowi skupić się na przeżyciach postaci i doskonałej grze aktorów. To intrygujący zapis procesu twórczego. Stopniowo, według wskazówek reżysera, aktorzy wcielają się w role czworga bohaterów, których łączy dużo więcej niż im się wydaje. Wszyscy zmagają się z ważnymi kwestiami, jak samoakceptacja, poszukiwanie miłości, samotność i (de)konstrukcja rodziny.

POLSKA PREMIERA

 

Wkrótce kolejne informacje o 15. Tygodniu Kina Hiszpańskiego.

Serdecznie zapraszamy!

 

Organizatorami festiwalu są Ambasada Królestwa Hiszpanii, Biuro Radcy ds. Turystyki Ambasady Hiszpanii w Polsce oraz AP Mañana.

 

———————————————————————————————–

15. Tydzień Kina Hiszpańskiego odbędzie się w dniach 19 marca – 2 kwietnia 2015 w wybranych kinach w największych miastach w Polsce.

 

Warszawa / 19 – 26 marca / Kino Muranów, Kino Luna

Wrocław / 20 – 26 marca / Kino Nowe Horyzonty

Kraków / 20 26 marca / Kino Pod Baranami

Katowice / 23 – 29 marca / Kino Światowid

Łódź / 25 – 31 marca / Kino Charlie

Gdańsk / 27 marca 2 kwietnia / Kino Żak

Poznań / 27 marca – 2 kwietnia / Kino Muza

 

Serdecznie zapraszamy!

——————————————————————

Więcej informacji na www.manana.pl

oraz na Facebooku www.facebook.com/TydzienKinaHiszpanskiego

WARSZAWA | KONKURS| „Viviane chce się rozwieść” – w kinach od 20 marca

plakat_vivianechcesierozwiescPokazywana na festiwalu w Cannes i izraelska kandydatka do Oscara 2015 „Viviane chce się rozwieść” (reż Ronit Elkabetz, Shlomi Elkabetz) to przejmująca opowieść o walce kobiety o jej godność i niezależność we współczesnym Izraelu. Bohaterką tej historii jest Viviane Amsalem, która próbuje uzyskać rozwód ze swoim mężem Elizeuszem przed jedynym prawnym organem właściwym dla takich spraw w jej ojczyźnie – sądem rabinicznym.
Kobieta i jej prawnik muszą zmierzyć się z bezkompromisową postawą Elizeusza, który ignoruje nawet zawiadomienia rabinów o zwołaniu. Kiedy w końcu nie będzie mógł wymigać się od przyjścia do sądu, wciąż uparcie odmówi przyznania żonie rozwodu (czyli tytułowego gett), mimo że już od lat żyją w separacji.
Zbliża się ostateczna rozprawa. Świadkowie zostają wezwani, procedury ciągną się, a Viviane nadal nie jest w stanie odzyskać utraconej godności.„Viviane chce się rozwieść” jest głosem w sprawie praw kobiet w Izraelu do samostanowienia i niezależności. Ta pełna emocji historia, którą nagrodzono izraelskim Oscarem w głównej kategorii, naświetla problem, o którym milczą media, zajęte doniesieniami wojennymi ze strefy konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

 

KONKURS – mamy dla Was 5 podwójnych zaproszeń na pokaz patronacki. Odbędzie się 16 lutego 2015 (poniedziałek) o godz. 18:30 w sali nr 2 Kina PRAHA /Jagiellońska 26, Warszawa/

Aby wziąć udział w losowaniu, wystarczy wysłać mail na [email protected] z odpowiedzią na pytanie: Jak brzmi imię i nazwisko odtwórczyni głównej roli? Tytuł maila: VIVIANE

Na odpowiedzi czekamy do 8 lutego do północy. Losujemy 9 lutego. Do osób, które wygrały zaproszenie odezwiemy się mailowo do końca dnia. Odbiór zaproszeń w Feminotece.