TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Zmarła Diana E. H. Russell, badaczka przemocy wobec kobiet, autorka „Gwałtu w małżeństwie”

Diana E.H. Russell, czołowa feministyczna aktywistka i naukowczyni, zmarła 28 lipca 2020 r. w Kalifornii. Miała 81 lat.

Dr Russell badała i zajmowała się naukowo wszelkimi rodzajami przemocy wobec kobiet, w tym gwałtem, kazirodztwem, wykorzystywaniem dzieci, maltretowaniem, pornografią i molestowaniem seksualnym. Była jedną z pierwszych, które zidentyfikowały powiązania między tymi czynami.

W eseju z 1995 roku „Politicizing Sexual Violence: A Voice in the Wilderness” dr Russell opisała zalążki swojej pracy: Moje własne doświadczenia związane z wykorzystywaniem seksualnym w dzieciństwie i w wieku nastoletnim niewątpliwie były istotnymi motywatorami do wytrwałego zaangażowania w badanie przemocy seksualnej wobec kobiet. 

Moje badania i aktywizm – dodała – ilustrują, jak osobista trauma może inspirować i wpływać na  twórczą pracę.

W ciągu czterech dekad zgłębiała te tematy w kilkunastu książkach. Łączącym je wątkiem było odrzucenie powszechnej praktyki obwiniania ofiar. W „The Politics of Rape” (1975) argumentowała, że ​​gwałt jest aktem dostosowywania się do ideałów męskości.

W 1977 roku przeprowadziła badanie w którym wzięło udział 930 kobiet z San Francisco. Odkryła, że ponad 40 procent doświadczyło gwałtu lub kazirodztwa –  znacznie więcej niż sugerowały inne badania. Wywiady te zaowocowały serią książek: „Gwałt w małżeństwie” (1982, wydanie polskie Feminoteka 2019); „Sexual Exploitation: Rape, Child Sexual Abuse and Workplace Harassment” (1984); oraz „The Secret Trauma: Incest in the Lives of Girls and Women” (1986).

Wydany przez Feminotekę „Gwałt w małżeństwie” to książka z naszego, polskiego punktu widzenia jak najbardziej aktualna. Pokazuje początki walki kobiet o to, by gwałt małżeński, czy raczej, jak pisze autorka “zgwałcenie żony”, było postrzegane jako przestępstwo i karane. Prezentuje też wyniki badania przeprowadzonego w USA na temat tego zjawiska. Jest to pierwsza pozycja na temat gwałtu małżeńskiego na polskim rynku uwzględniająca perspektywę społeczną i feministyczną.

Diana Russell w 1974 po raz pierwszy usłyszała słowo „kobietobójstwo” („feminicide”), dowiedziała się wtedy, że powstaje książka pod tym tytułem. Natychmiast bardzo podekscytowało mnie to nowe słowo, zobaczyłam w nim substytut neutralnego płciowo słowa „zabójstwo – powiedziała w przemówieniu z 2011 roku.

Zdefiniowała kobietobójstwo jako „zabijanie kobiet przez mężczyzn, ponieważ są one kobietami”. Obejmowało to szereg czynów, w tym zabicie żony lub dziewczyny za romans lub bunt, podpalenie żony za zbyt mały posag, śmierć w wyniku okaleczenia narządów płciowych oraz zabójstwo niewolnic seksualnych i pracownic seksualnych. Jej definicja obejmowała również pośrednie formy zabijania, takie jak zakaz stosowania antykoncepcji lub aborcji, co często prowadzi je do poszukiwania niebezpiecznych form aborcji, które mogą zakończyć się śmiercią. Kobietobójstwo obejmowało również kobiety, które zmarły na AIDS po zarażeniu przez mężczyznę w wyniku seksu bez zabezpieczenia.

Ruchy feministyczne w wielu krajach Ameryki Łacińskiej, między innymi w Meksyku, Gwatemali, Kostaryce, Chile i Salwadorze, przyjęły użycie upolitycznionego słowa „kobietobójstwo”  i z powodzeniem wykorzystały je społecznie, politycznie i prawnie do zwalczania śmiertelnej w skutkach przemocy wobec kobiet w swoich krajach.

Dr Russell po raz pierwszy użyła tego terminu publicznie, zwracając się do Międzynarodowego Trybunału ds. Zbrodni Przeciwko Kobietom, ogólnoświatowego wydarzenia, które odbyło się w Brukseli w 1976 roku i wzięło w nim udział 2000 kobiet z 40 krajów. Była inicjatorką i organizatorką Trybunału. Wśród mówczyń była Simone de Beauvoir, która określiła to spotkanie jako „początek radykalnej dekolonizacji kobiet”.

 

Diana Elizabeth Hamilton Russell urodziła się 6 listopada 1938 roku w Kapsztadzie (RPA).

Uczęszczała do elitarnej anglikańskiej szkoły z internatem dla dziewcząt, której motto brzmiało: „Maniery czynią człowieka”. Wychowano mnie na bezużyteczny dodatek do jakiegoś bogatego białego człowieka, i kontynuowanie rodzinnej tradycji wyzysku – napisała w eseju z 1995 roku. W 1958  r. na Uniwersytecie w Kapsztadzie uzyskała tytuł licencjata z psychologii, następnie studiowała nauki społeczne i administrację w London School of Economics. Po powrocie do RPA zaangażowała się w działalność podziemnej organizacji rewolucyjnej o nazwie Afrykański Ruch Oporu

Wkrótce wyjechała na Harvard, gdzie uzyskała tytuł magistra w 1967 r., następnie doktorat w 1970 r. Oba z zakresu psychologii społecznej. Została pracownicą naukową w Princeton, gdzie napisała rozprawę o działalności rewolucyjnej. Powiedziała:​​ ekstremalna mizoginia w Princeton zapoczątkowała moją feministyczną ścieżkę.

W 1968 roku poślubiła Paula Ekmana, amerykańskiego psychologa znanego z pracy nad wyrazem twarzy. Rozwiedli się po trzech latach. Rozwód był początkiem mojego twórczego życia jako aktywnej feministki i badaczki.

Przez 22 lata wykładała w Mills College, jako profesorka socjologii prowadziła kursy poświęcone kobietom i seksizmowi oraz pomogła w opracowaniu specjalizacji z zakresu Women’s Studies.

Aby walczyć o swoje wartości wychodziła na ulicę, organizowała pikiety w biurach rządowych, sprayowała feministyczne hasła i niszczyła czasopisma w sklepach pornograficznych. Przez pewien czas była jedyną pikietującą przed restauracją w Berkeley w Kalifornii, której właścicielem był handlarz nieletnimi dziewczętami.

Mieszkała w kobiecym kolektywie w Berkeley, razem z uratowanymi psami.

 

Tekst powstał na podstawie https://www.nytimes.com/2020/08/06/obituaries/diana-russell-dead.html

KONKURS! Komiks Kate Evans „Czerwona Róża. Ilustrowana biografia Róży Luksemburg”

CZERWONA RÓŻA. ILUSTROWANA BIOGRAFIA RÓŻY LUKSEMBURG

Kate Evans

Heterodox, 2020

 

Evans otwiera intelektualny świat Róży dla zupełnie nowej publiczności – zakorzenia teoretyczne osiągnięcia Luksemburg w realiach inspirującego i głęboko poruszającego życiorysu.

 

„Róża Luksemburg, lekceważona przez ekonomistów zarówno marksistowskich, jak i akademickich, zbudowała niezwykle interesującą teorię dynamicznego rozwoju kapitalizmu. Książka jej jest zdecydowanie trudna (abstrahując od żywo napisanych rozdziałów historycznych), a czytelnicy przyzwyczajeni wyłącznie do analizy akademickiej stają przed trudnościami niemal nie do przezwyciężenia w związku z marksistowską terminologią, którą autorka się posługuje.
(…)
Jednocześnie wielu ekonomistów akademickich przypisuje przykre położenie kapitalizmu w XX wieku w dużym stopniu zamykaniu granic na całym świecie. Ekonomiści akademiccy są jednak mądrzy dopiero po fakcie. Dlatego też mimo wszystkich niejasności i całej przesady, książka Róży Luksemburg wykazuje więcej umiejętności przewidywania aniżeli jakakolwiek współczesna publikacja ortodoksyjna” — Joan Robinson, Wprowadzenie do Akumulacji Kapitału Róży Luksemburg.
 *
Feminoteka objęła książkę matronatem!
Do kupienia na stronie wydawnictwa Heterodox lub w podanych na niej księgarniach
 *
KONKURS! Zapraszamy do lektury tego świeżo wydanego komiksu! Róża Luksemburg zginęła ponad 100 lat temu, a jej postać wciąż inspiruje kolejne pokolenia feministek, socjalistek, bojowniczek o prawa człowieka i pracownicze.
Aby wygrać komiks „Czerwona Róża. Ilustrowana biografia Róży Luksemburg” prosimy o odpowiedź i uzasadnienie w komentarzu:
– Czy twórczość, działalność i wartości wyznawane przez Różę Luksemburg mogą inspirować w dzisiejszych czasach?
Na komentarze czekamy do wtorku 21/07, do godziny 14.00. Komentarze zatwierdzamy ręcznie, więc mogą nie pojawić się od razu. Odezwiemy się do zwycięskiej osoby.

„Całe życie” – spektakl z okazji stulecia praw wyborczych Polek | Kraków

Już pod koniec listopada w Teatrze Łaźnia Nowa zobaczymy spektakl, który w stulecie uzyskania przez Polki praw wyborczych, opowiada marzeniach, lękach, fascynacjach i frustracjach współczesnych kobiet.

„Całe życie” to tytuł nawiązujący do słynnego wystąpienia Zofii Nałkowskiej na Zjeździe Kobiet w roku 1907, podczas którego zażądała ona nie tylko praw wyborczych, o które walczyły polskie feministki powołując się na sprawę narodową ( prawa wyborcze miały im umożliwić w pierwszym rzędzie wspólne – wraz z mężczyznami – działanie na rzecz kraju) ale prawa do samorealizacji, także w sferze seksualnej. Przemowa Nałkowskiej wywołała skandal, dla wielu działaczek feministycznych był to incydent, który burzył ich przemyślaną strategię walki o prawa wyborcze w oparciu o łatwe do zaakceptowania przez społeczeństwo argumenty. Rozwój myśli feministycznej pokazał, że Nałkowska wyprzedzała swoją epokę – była pisarką, a nie działaczką, więc ważna była dla niej psychologiczna prawda postaci kobiecej, która chce budować swoją nową tożsamość społeczną i polityczną. Ta sfera psychologii, rozwój i siła tożsamości kobiety sto lat po uzyskaniu praw wyborczych jest tematem dramatu „Całe życie”.

W kameralnym, gęstym spektaklu dochodzi do spotkania pary o skomplikowanych relacjach, z przypadkowymi turystami, którzy podróżują w formule couchsurfing. Turyści trafiają do spektakularnej willi w Toskanii, gdzie przyjmuje ich dojrzałe małżeństwo z Polski – publicystka zajmująca się tematyką feministyczną i autor niezbyt poczytnych kryminałów. Szybko okazuje się, że willa nie należy do nich – jedynie korzystają z domu swoich znajomych, podczas wakacji. Turyści to początkująca aktorka i „poszukujący” student. Zachowują się jak para, jednak dziewczyna podkreśla, że parą nie są. Podczas przedłużającego się wieczoru, po kolacji i sporej ilości wina mieszanego z whisky dochodzi do gwałtownych dyskusji i prawdziwej wiwisekcji.

Padają mity i wyobrażenia. Młoda aktorka otrzymuje telefon z propozycją zagrania w „Kto się boi Virginii Wolf”, co dodatkowo podkręca atmosferę, ponieważ wszyscy zauważają analogię sytuacji  – dwie pijane pary i ostra rozgrywka psychologiczna. Świadomie nawiązując do popularnej sztuki, pisarz i jego żona feministka urządzają przypadkowym gościom pokaz małżeńskiej nienawiści. Wychodzą na jaw frustracje, urazy i sekrety, jakie można zdradzić tylko kompletnie obcym ludziom, których nigdy się już nie zobaczy. Obie bohaterki dramatu formułują swoje życiowe manifesty i poddają je w wątpliwość, prezentując równocześnie gamę zróżnicowanych emocji, postaw i poglądów, wobec których współczesna kobieta – kobieta, która chce całego życia i zarazem odpowiada za całe życie – musi się określić, a często po prostu sprawdzić na własnej skórze.

Autorką scenariusza jest Joanna Oparek, poetka, pisarka i dramatopisarka, autorka tomów poetyckich „Czerwie” i Berlin Porn”, dramatów „Projekt Ameryka”, „Wężowisko”, „Obcy.Tragedia Grecka”.

Spektakl reżyseruje Sebastian Myłek, który wraz z Joanną Oparek zrealizował w ostatnich latach spektakle teatralne: „Mewa”, „Sztuka bez tytułu” i „Obcy. Tragedia grecka” – ten ostatni spektakl prezentowany był w tym roku także w Niemczech, w ramach międzynarodowego projektu o budowaniu ponadnarodowych relacji Polska – Niemcy- Ukraina.

Na scenie zobaczymy: Agnieszkę Korzeniowską, Piotra Urbaniaka, Magdalenę Woleńską i Wojciecha Peksę.

Spektakl jest częścią obchodów stulecia praw wyborczych Polek, organizowanych przez Stowarzyszenie Sto Lat Głosu Kobiet. W programie projektu znalazły się również: warsztaty dla dzieci i młodzieży, konferencja oraz wystawa. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie: www.stolatglosukobiet.pl.

fb https://www.facebook.com/events/2133991720249731/

Spektakl został zrealizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego.

 

Scenariusz: Joanna Oparek

Reżyseria: Sebastian Myłek

Scenografia: Adrianna Gołębiewska

Muzyka: Bartosz Głuszczak

Obsada: Agnieszka Korzeniowska, Piotr Urbaniak, Magdalena Woleńska, Wojciech Pęksa

Premiera: 28 listopada godz. 19

Pokazy przedpremierowe: 26 listopada godz. 19, 27 listopada, godz. 20:45

Bezpłatne wejściówki do pobrania ze strony evenea.pl.

Kontakt w sprawie wejściówek dla prasy: [email protected] lub pod numerem telefonu: 661 213 873.

Konferencja Kobiety Rządząx100 | Kraków 23.11.2018

Nazwa wydarzenia: Konferencja Kobiety Rządząx100

Termin: 23.11.2018

Miejsce: Międzynarodowe Centrum Kultury w Krakowie

Organizator: Stowarzyszenie Sto Lat Głosu Kobiet

 

Konferencja Kobiety Rządząx100

Setna rocznica uzyskania przez Polki praw wyborczych to okazja nie tylko do historycznych dyskusji, ale też do zastanowienia się nad tym, jak w kolejnym stuleciu będzie wyglądało życie kobiet w Polsce. Na te właśnie tematy chcemy porozmawiać podczas konferencji Kobiety Rządzą x 100, która 23 listopada odbędzie się w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie.

– Do udziału w wydarzeniu zaprosiłyśmy kobiety, które z jednej strony są niekwestionowanymi ekspertkami w swych dziedzinach, z drugiej zaś reprezentują bardzo różne obszary i spojrzenia na aktywność kobiet. W MCK spotkają się historyczki, literaturoznawczynie, blogerki, przedsiębiorczynie i specjalistki z zakresu praw człowieka – mówi Małgorzata Kuś, koordynatorka projektu.  – Chcemy podyskutować o tym czy nasze prawa są przestrzegane dzisiaj i czy same korzystamy z sukcesów emancypacji, biorąc aktywny udział w życiu publicznym?

Wydarzenie otworzą wykłady wygłoszone przez dr Sylwię Spurek – prawniczkę, ekspertkę w dziedzinie praw człowieka, zastępczynię Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Magdalenę Srokę – mendadżerkę kultury i twórczynię wydarzeń kulturalnych, festiwalowych, rozrywkowych i sportowych. Potem przyjdzie czas na dyskusję, podczas której nad historią walki kobiet o prawa wyborcze zastanowią  się  dr Dobrochna Kałwa – historyczka, ekspertka w zakresie historii kobiet i dr Małgorzata Tkacz-Janik – kulturoznawczyni, polityczka i badaczka śladów herstorycznych w historii Dolnego Śląska, dr Monika Świerkosz, literaturoznawczyni która interesuje się tematyką kobiecego pisania oraz kulturową tematyką ciała i przestrzeni a także Anna Kowalczyk – blogerka, dziennikarka i autorka książki „Brakująca połowa dziejów”. Konferencję zamknie zaś rozmowa o tym jak może wyglądać kolejne „sto lat głosu kobiet”. Udział w niej wezmą m.in. Katarzyna Barczyk znana jako blogerka i influencerka, występująca pod pseudonimem Lady Pasztet, Joanna Stopyra – specjalistka od produktów i marketingu dla kobiet, autorka Women Power Index, Agnieszka Czmyr-Kaczanowska wspierająca kobiety na rynku pracy za pomocą platformy mamopracuj.pl oraz Draginja Nadażdin z Amnesty Internationa

l. A lista prelegentek cały czas się rozszerza…

– Wspaniałych, kompetentnych kobiet znamy tak dużo, że żałujemy że nie mogłyśmy zaprosić ich więcej. W proces wyłaniania listy zaproszonych prelegentek zaangażowałyśmy również internautów, ponieważ chcemy, żeby wydarzenie było nie tylko edukacyjne, ale też zwyczajnie atrakcyjne i ciekawe, skierowane do wszystkich mieszkańców Krakowa i okolic, a nie tylko do przedstawicieli środowiska naukowego – mówi Kuś. – To nie będzie kolejna sztywna konferencja, ale otwarte spotkanie, podczas którego wspólnie zastanowimy się czego my, Polki XXI wieku możemy się nauczyć od aktywistek sprzed stu lat.

Udział w wydarzeniu jest bezpłatny. Obowiązuje jednak rejestracja, której można dokonać na stronie: https://www.stolatglosukobiet.pl . Również tam znajduje się program konferencji oraz sylwetki prelegentek i panelistek.

Konferencja jest częścią programu obchodów stulecia uzyskania przez Polki praw wyborczych, organizowanych przez Stowarzyszenie Sto Lat Głosu kobiet pod hasłem „Kobiety rządzą x 100”.

Wydarzenie na Fb https://www.facebook.com/events/245498736125643/

Furie, Cwaniary, Cudzoziemki – wokół pisarek i ich bohaterek 1918-2018 | Warszawa, 28.11

Furie, Cwaniary, Cudzoziemki – wokół pisarek i ich bohaterek 1918-2018.
Setna rocznica przyznania Polkom praw wyborczych.

Polskie drogi do niepodległości to również historia kobiet, Polek zaangażowanych zarówno w działalność konspiracyjną, edukacyjną, kulturotwórczą, ale również walczących o życie na własnych warunkach, zmagających się z zakorzenionymi w społeczeństwie – a także wewnątrz siebie – patriarchalnymi stereotypami. To historia kobiet polskiej kultury, które na kartach historii często zostały zapamiętane jako stateczne, bezbarwne postaci, a ich działalność polityczna, emancypacyjna, edukacyjna zepchnięta w niebyt. Co, więcej działalność ta, wynikająca często z życiowych doświadczeń i wyborów, w wielu przypadkach do dziś owiana jest wstydliwą tajemnicą…

Tymczasem 28 listopada 2018 roku minie 100 lat odkąd Józef Piłsudski podpisał tymczasowy dekret o przyznaniu Polkom praw wyborczych. W 1919 roku po raz pierwszy znalazły się na listach wyborczych, a po wyborach również w sejmie, gdzie zaangażowały się w prace umożliwiające faktyczne odnowienie państwa polskiego.

Tego dnia w Muzeum Literatury podczas spotkania historycznoliterackiego będziemy rozmawiać z kobietami o kobietach: o historii kobiet, polityce kobiet, literaturze kobiet. Pojawią się nazwiska zupełnie mało znane, często zapomniane, zaginione na kartach historii, a warte przypomnienia, m.in.: Paulina Kuczalska-Reinschmit, Władysława Habichtówna, Józefa Bojanowska, Zofia Daszyńska-Golińska, Kazimiera Bujwidowa, Justyna Budzyńska-Tylicka, Aleksandra Piłsudska. Nie zabraknie również tych bardzo znanych, m.in.: Konopnicka, Orzeszkowa, Nałkowska, Dąbrowska, jednak ukazanych w nieco innym kontekście.

Współczesne pisarki i badaczki literatury: Prof. Grażyna Borkowska, Kazimiera Szczuka, Grażyna Plebanek i Marta Madejska w rozmowie z Sylwią Chutnik, opowiedzą o kobietach, związanych z literaturą ok. roku 1918 roku, u progu polskiej niepodległości i przedstawią je jako pełnokrwiste i wyraziste:

• Obywatelki
• Twórczynie
• Feministki
• Buntowniczki
• Kobiety pracujące

Czy po upływie stu lat istnieją jeszcze jakieś wspólne konteksty? Postaramy się je wskazać w dyskusji, której główne wątki tematyczne oscylują wokół:

• wpływu sytuacji społeczno-politycznej na pisarstwo kobiet
• strategii literackich stosowanych przez kobiety
• konstrukcji bohaterek literackich oraz napięcia między ich autorkami
• kobiecych manifestów literackich ok. 1918 roku
• codzienności kobiet pracujących.

Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie, Rynek Starego Miasta 20, 28 listopada 2018 r., godzina 18.00. Wstęp wolny.

wydarzenie na Fb https://www.facebook.com/events/2029599577134103/

Poznałyśmy prawnuczkę Pauliny Kuczalskiej-Reinschmit!!!

Większego prezentu z okazji 100-lecia praw wyborczych kobiet nie mogłyśmy sobie wymarzyć. To jest coś niesamowitego! Podczas spotkania 12.11.2018 organizowanego przez fundację „Ster” poświęconego najważniejszej feministce i sufrażystce w Polsce – Paulinie Kuczalskiej-Reinschmit (nazywaną głównodowodzącą armią polskich feministek, Hetmanką, Sterniczką, Papieżem feminizmu), poznałyśmy jej prawnuczkę!

Do tej pory Agacie Zawiszewskiej, badaczce życia i twórczości słynnej feministki, nie udało się trafić na żaden trop, prowadzący do żyjących potomkiń i potomków rodziny Kuczalskiej. Dzięki różnym splotom przypadków pani Elżbieta Kamińska (prawnuczka Kuczalskiej) dowiedziała się o przygotowywanym filmie „Siłaczki” w reżyserii Marty Dzido (przypominamy – premiera 28.11) i poszła na plan filmu, w którym, oczywiście, będzie też o wybitnej roli, jaką odegrała Paulina Kuczalska-Reinschmit w walce o prawa  wyborcze kobiet w Polsce. I tym sposobem dowiedziała się, że pamięć o Jej prababce jest żywa i upowszechniana przez współczesne feministki.

To spotkanie było dla nas niezwykle poruszające.

Na zdjęciu Paulina Kuczalska-Reinschmit. Na zdjęciu obok – przepraszamy za jakość, ale z wrażenia trzęsły się nam ręce 🙂 – od lewej: Anita Górnicka-Boratyńska, autorka pierwszych książek poświęconych naszym feministycznym prababkom; Joanna Piotrowska z Feminoteki; Elżbieta Kamińska (de domo Reinschmidt), prawnuczka słynnej sufrażystki; z tyłu Agnieszka Grzybek, fundacja „Ster” i Anna Czerwińska, fundacja „Ster”.

O słynnej feministce można przeczytać m.in. TU

Kraków: Wystawa „Niepodległa x 100”

Wystawa „Niepodległa x 100”

Tytano, ul. Dolnych młynów 10 (II piętro nad Zet Pe Te)

28.10-5.12. 2018

Wernisaż: 28.10, godz.16

28 października w przestrzeniach Tytano swe podwoje otworzy wystawa, będąca podróżą przez ostatnie sto lat historii kobiet w Polsce

Wszystko zaczęło się na latających uniwersytetach – to tam w XIX wieku dziewczyny zdobywały wykształcenie. I w majątkach ziemiańskich, które przechodziły w ręce kobiet, gdy mężczyźni ruszali do walki. I w szeregach konspiracji, w których aktywistki przemycały broń… Z tych wszystkich miejsc wychodziły drogi, wiodące Polki do uzyskania praw wyborczych w listopadzie 1918 roku. Historia emancypacji nie dobiegła jednak wtedy końca – trwała przez kolejne dekady, w czasie których kobiety zdobywały polityczne, społeczne, ekonomiczne i obyczajowe prawa. I na pewnych polach trwa do dziś.

Tę niezwykłą historię chcemy opowiedzieć na wystawie, którą od 28 października będzie można oglądać w kompleksie Tytano (II piętro nad klubem Zet Pe Te) przy ul. Dolnych Młynów. Wystawa, zbudowana z archiwalnych materiałów, zdjęć, fragmentów tekstów, wycinków prasowych i artefaktów, choć w swym charakterze edukacyjna, nie będzie miała formy tradycyjnej muzealnej ekspozycji. – Zależy nam na tym, żeby widzowie nie znudzili się i nie zostali przytłoczeni nadmiarem informacji, ale by dali się wciągnąć fascynującej historii o losach i dokonaniach Polek w ostatnim stuleciu. Dlatego stawiamy nie na gablotki i ramki, ale na interaktywną ekspozycję, do tworzenia której zaproszeni zostaną sami odwiedzający – mówi kuratorka wystawy, Nina Gabryś.

W przestrzeni wystawy będzie można m.in. „pouczyć się” na latającym uniwersytecie, podyskutować z pierwszymi posłankami, poświętować dzień kobiet razem z robotnicami i odnaleźć własną bohaterkę.

– Chciałbym, żeby wystawa byłą początkiem dalszych działań na rzecz popularyzacji kobiecego wkładu w polską historię, sztukę, kulturę – mówi Gabryś. – Myślę, że ważne jest, by na wystawie wybrzmiało to, jak wiele postulatów, które pojawiały w pismach emancypantek już w XIX wieku jest dalej aktualne. Minęło sto lat, ale czy w pewnych kwestiach naprawdę tak wiele się zmieniło?

Wstęp na wystawę jest wolny. Serdecznie zapraszamy do zwiedzania wystawy z przewodnikiem – na spotkanie można umówić się pod adresem mailowym: [email protected]. Z naszej strony internetowej będzie również można pobrać materiały dla szkół, które przydadzą się do prowadzenia zajęć w przestrzeni ekspozycji.

Wystawa jest częścią programu obchodów stulecia uzyskania przez Polki praw wyborczych, organizowanych przez Stowarzyszenie Sto Lat Głosu kobiet pod hasłem „Kobiety rządzą x 100”.

https://www.facebook.com/events/2202949529951683/

Nieznane głosy pracownic Polleny i Wedla. Wystawa Krem i czekolada już 29 września!

Jak spędzały wolny czas? Czy lubiły swoją pracę? Jak wspominają pracownicze wakacje i czy lata spędzone w Pollenie-Urodzie i Wedlu były latami szczęśliwymi?

Przez długi czas głos kobiet, pracownic polskich fabryk, nie był dość dobrze słyszany. Ostatnie lata przyniosły jednak szereg publikacji, które przybliżają realia życia w fabrykach, których znakomitą większość pracowników stanowiły kobiety. To dziele ich rąk zawdzięczamy słynne wedlowskie torciki, do tej pory ręcznie dekorowane, mydła Biały Jeleń czy kultowy szampon chmielowy.

Wystawa Krem i czekolada, która zostanie otwarta 29 września w miejscu, które jak żadne inne nie nadaje się do tego lepiej, czyli w Fundacji Zmiana na Bazarze Różyckiego (wejście przez Muzeum Pragi), wpisuje się w ten dyskurs. Krem i czekolada to wystawa wokół wspomnień pracownic fabryk Wedla i Polleny-Uroda z lat 1950-1989.

Pierwszym jej etapem była praca badawcza. We współpracy z Muzeum Warszawskiej Pragi nagrano wywiady z kobietami, które pracowały w tych zakładach. Utrwalone historie mówione staną się elementem ekspozycji i zarazem podstawą do stworzenia przestrzeni zaprojektowanej wraz z Goshką Macugą.

Przestrzeń wystawy to kobiecy pokój, którego integralnymi elementami – wkomponowanymi w tapetę, meble, ubrania i przedmioty osobiste – będą słowa wypowiadane przez bohaterki. Formalnie wzory te będą nawiązywać do poezji wizualnej: betonowej czy konkretnej.

FB: facebook.com/kremiczekolada

oraz link do wydarzenia na FB

Pomysłodawczynie:

Grupa Artystyczna TERAZ POLIŻ – jedyny profesjonalny kobiecy teatr w Polsce. Produkuje i prezentuje spektakle teatralne, happeningi, performance, otwarte czytania performatywne, koncerty, organizuje warsztaty teatralne i dyskusje. Od 2015 roku realizuje także projekty badawcze mające na celu przywracanie pamięci o nieznanych i zapomnianych kobietach, które znacząco wpłynęły na obecny kształt sztuki i rzeczywistości społecznej. Grupa obchodzi w tym roku 10-lecie istnienia.

Muzeum Warszawskiej Pragi

Wystawa „Krem i czekolada. Wystawa wokół wspomnień pracownic fabryk Wedla i Polleny-Uroda”
29 września – 28 października 2018.

Muzeum Pragi​, na Bazar Różyckiego i do FUNDACJA ZMIANA​.
Bilety 3/5 zł do kupienia w kasie Muzeum Pragi.

Feminoteka objęła wystawę matronatem

Szkoła dziedzictwa. ONA | Rekrutacja do herstorycznego programu edukacyjnego

Szkoła dziedzictwa. ONA

Czwarta edycja programu edukacyjnego „Szkoła Dziedzictwa” odbędzie się pod hasłem: ONA. Inspiracją do podjęcia tegorocznego tematu przewodniego są przypadająca w roku szkolnym 2018/2019 rocznica 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę a także ustanowienie roku 2018 przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Rokiem Praw Kobiet.

 

Podczas tegorocznej edycji „Szkoły Dziedzictwa” organizatorki chcą przybliżyć uczestniczkom i uczestnikom historyczne postaci kobiet i ich działalność, która w różnorodny sposób była realizowana w okresie zaborów a później w procesie odzyskiwania i budowania wolności. Nie bez znaczenia dla tych działań był równolegle rozwijający się w Polsce ruch emancypacyjny. Część szkoleniowa (w październiku) ma pomóc nauczycielkom i nauczycielom zrealizować projekty edukacyjne w swoich szkołach – wezmą udział w prelekcjach, warsztatach, oprowadzaniu (szczegółowo opisujemy część szkoleniową z załącznikach: Regulamin i program oraz Abstrakty). Zależy im na tym, by podjęte w projektach szkolnych tematy popularyzowały lokalne bohaterki działające jako m.in. organizatorki tajnej oświaty, dyplomatki a także żołnierki poprzez stworzenie narracji o ich życiu i dokonaniach. Herstorie, czyli „opowieści o nich” będą realizowane z wykorzystaniem metody pop-up muzeum, czyli pozamuzealnej formy ekspozycji.

 

Dla kogo

Do udziału są zaproszone nauczycielki i nauczyciele szkół podstawowych i ponadpodstawowych z całej Polski, które/którzy po zakończeniu części szkoleniowej odbywającej się w Bramie Poznania zorganizują w swoich szkołach projekty edukacyjne z wykorzystaniem metody pop-up museum. Liczba miejsc jest ograniczona.

 

Partnerzy i Patroni

  • Partnerem merytorycznym „Szkoły dziedzictwa. ONA” jest Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Poznaniu.
  • Program jest objęty honorowym patronatem Prezydenta Miasta Poznania, Pana Jacka Jaśkowiaka oraz Narodowego Instytutu Dziedzictwa.

Informacje podstawowe

  1. Terminy: 18-20 października 2018 r.
  2. Odpłatność: 100 zł brutto /os.
  3. Miejsce szkolenia:

Brama Poznania, ul. Gdańska 2, 61-123 Poznań

http://bramapoznania.pl/oferta/edukacja/oferta-dla-szkol-i-przedszkoli/szkola-dziedzictwa/ona/

Jak się zgłosić – krok po kroku

  1. Zapoznaj się z Regulaminem i Programem zamieszczonymi poniżej.
  2. Wypełnij formularz zgłoszeniowy zamieszczony poniżej (Uwaga! Wypełniają nauczyciel/ka oraz dyrekcja szkoły).
  3. Zeskanuj wypełniony i podpisany formularz zgłoszeniowy i prześlij na adres e-mail: [email protected]
  4. Otrzymasz e-mail zwrotny z informacją o sposobie płatności.
  5. Po wpłynięciu płatności na konto organizatora otrzymasz e-mail potwierdzający udział w programie oraz informacje praktyczne.

 

Załączniki

Regulamin i program

Formularz zgłoszenia

Abstrakty

Głównodowodząca armią feministek polskich – Paulina Kuczalska-Reinschmit

Lepszego prezentu z okazji 100-lecia praw wyborczych kobiet w Polsce nie mogłam sobie wymarzyć. Właśnie dotarła do mnie obszerna – ponad 750 stronicowa – publikacja „Ster pod redakcją Pauliny Kuczalskiej-Reinschmit Lwów 1895-1897 (z antologią i bibliografią zawartości)” Agaty Zawiszewskiej –  szczecińskiej naukowczyni, historyczki literatury i … niezmordowanej tropicielki.

Dzięki uporowi Zawiszewwskiej i jej tytanicznej pracy nareszcie możemy poznać, czy też raczej odzyskać dla historii kobiet, postać Pauliny Kuczalskiej-Reinschmit w sposób, na jaki sobie w pełni zasłużyła ta wybitna działaczka „na rzecz równych praw bez różnicy płci”, nazywana przez ówczesne środowisko ruchu kobiecego „hetmanką” czy „głównodowodzącą armią feministek polskich”. W swoich czasach podziwiana za wkład w zdobycie m.in. praw wyborczych kobiet w Polsce, dziś niemal całkowicie zapomniana Kuczalska nareszcie zostaje nam przywrócona w sposób dokładny i metodyczny, i klarowny.

Oprócz opisu dzieciństwa i młodości Kuczalskiej-Reinschit – najpełniejszego, z jakim do tej pory się spotkałam, a jednocześnie obalającego wiele narosłych wokół słynnej feministki mitów, związanych z jej małżeństwem i macierzyństwem, znajdziemy tu pierwsze teksty pisane przez  nią na łamach takich pism jak „Echo”, „Świt” prowadzony przez Marię Konopnicką czy „Przegląd Tygodniowy”, by w końcu zaprowadzić nas do lwowskiego „Steru” już samodzielnie przez Kuczalską redagowanego. Jest to jednocześnie obraz rozwoju myśli emancypacyjnej i feministycznej hetmanki ruchu kobiecego, obraz kobiety, która podjęła świadomą decyzję, by żyć na rzecz innych kobiet.

Niezwykle cenne w publikacji Zawiszewskiej jest zebranie w niej wszystkich tekstów zamieszczonych w lwowskim „Sterze”, który Kuczalska wydawała od 1895 do 1897 roku zanim przeprowadziła się do Warszawy. Nareszcie mamy okazję poznać jak różnorodną tematykę Kuczalska poruszała w swoim periodyku, jak wiele spraw – od szkolnictwa i edukacji przez gospodarstwo kobiece po literaturę – było dla niej istotnych z punktu widzenia równouprawnienia kobiet.

To także ważny głos dzisiaj – 100 lat później – gdy znów kobiety w Polsce muszą bronić swoich już zdobytych praw i walczyć zaciekle o nowe. Jestem przekonana, że ta książka będzie wielką inspiracją i doda nam sił w tej, wciąż, niełatwej walce.

Za nieoceniony wkład w odzyskanie tej historii bardzo dziękuję autorce, a ponieważ publikacja dotyczy tylko „Steru” wydawanego we Lwowie, z utęsknieniem czekam na konieczny ciąg dalszy tej pasjonującej lektury od momentu, gdy „hetmanka” przeniosła się do Warszawy, gdzie jej działalność została uwieńczona między innymi  uzyskaniem przez kobiet praw wyborczych, nad którym, jestem pewna, Agata Zawiszewska już pracuje.

Tekst: Joanna Piotrowska

Książka do kupienia w księgarni Uniwersytetu Szczecińskiego 

„Przetrwałam. Doświadczenia kobiet więzionych w czasach nazizmu i stalinizmu” – recenzja książki

14969303810724_DS10253„Przetrwałam. Doświadczenia kobiet więzionych w czasach nazizmu

 i stalinizmu”

Wybór i opracowanie: Maria Buko, Katarzyna Madoń-Mitzner, Magda Szymańska

Dom Spotkań z Historią

 Recenzuje: Iza Pazoła

Choć literatura wspomnieniowa cieszy się w Polsce obecnie dużą popularnością, to zdecydowanie mniej jest wśród niej relacji kobiet. Przez wiele lat po wojnie kobiety bardzo rzadko decydowały się na opowiedzenie swojej historii. Pochłaniało je odbudowywanie życia, troska o rodzinę i setki przyziemnych spraw. Każda z opowieści kobiet, to inna opowieść. Nie brak także opisów stosunków rodzinnych oraz niezrozumienia rozłączonych przez wojnę bliskich – jedna z kobiet wspomina, że jej ojciec nie dopuszczał myśli, że wywózka do ZSRR była męczeństwem, bo liczył się tylko jego pobyt w KL Auschwitz.

Sama książka „Przetrwałam…” jest pokłosiem projektu „Kobiety wobec totalitaryzmu”, który Ośrodek KARTA realizował w 2003 r. W ramach podjętych wówczas działań, nagrano wiele relacji historii mówionej z więźniarkami niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych, sowieckich łagrów oraz stalinowskich więzień. Wśród miejsc osadzenia najczęściej pojawiały się KL Ravensbrück, Oświęcim, Workuta oraz Fordon. Uzupełnieniem tej książki są także relacje wybrane z Archiwum Wschodniego, projektu ISFLDP (2005/2006) oraz zapisy z Archiwum Historii Mówionej Domu Spotkań z Historią i Ośrodka KARTA. Z tego bogactwa świadectw panie: Maria Buko, Katarzyna Madoń-Mitzner, Magda Szymańska  wybrały 15 historii. Chronologia relacji zaczyna się w czasach nazizmu, a kończy na więzieniach stalinowskich.

Są to opowieści niezwykłych kobiet, które miały siłę, żeby przetrwać mimo wszystko albo raczej wbrew wszystkiemu wkoło. Znalazły też w sobie odwagę, by o tym opowiedzieć, czasami po raz pierwszy w życiu, gdyż wcześniej tego nigdy nie robiły, pragnęły żyć, jakby ten trudny czas w ogóle się nie wydarzył. Każda z relacji to inna opowieść. Nawet te bohaterki opowieści, które przebywały w jednym miejscu odosobnienia, w zupełnie odmienny sposób konstruują swoją narrację. Ich opowieści mają wybitnie wymiar jednostkowy, osobisty, skupiają się na detalu, a nie ogólnym tle wydarzeń. Opowiedziane są z perspektywy „ja”. Jest to bardzo dalekie od lektury jakiejkolwiek monografii opisującej relacje z obozów zagłady, do cna szczere. Bohaterki publikacji nie stronią bowiem od opisów strasznych, a także do tej pory pomijanych milczeniem w większości publikacji (jak np. zagrożenie gwałtami już po odzyskaniu wolności).

To historia 15 kobiet – przetrzymywanych w więzieniach, zesłanych do nazistowskich obozów i w głąb ZSRR. To kilkanaście pokiereszowanych i pociętych przez los  życiorysów kobiet pochodzących z różnych światów i środowisk. Są wśród nich dziewczyny z bogatych domów, które przed wojną były wolne od wszelkich trosk. W takich domach praca była rzeczą, której nie wypadało robić kobiecie. Jak wielki przeżyły więc wstrząs, gdy znalazły się w obozach koncentracyjnych czy sowieckich łagrach, a mimo wszystko udało się im przeżyć. Czy to za sprawą szczęścia, czy pomocy innych. Mamy również w książce relacje  pochodzące od kobiet z biednych, z wielodzietnych rodzin, które nie odebrały starannego wykształcenia.  Wszystkie jednak łączy staromodny patriotyzm. Bóg, honor i ojczyzna to nie były dla tych kobiet puste słowa. Niezależnie od tego, czy dorastały w dużych szlacheckich majątkach czy niewielkich suterenach, wszystkie wyniosły z domu miłość do ojczyzny. Każda z nich pozostała wierna swoim ideałom, choć wspominały, że nieraz było to bardzo trudne, zwłaszcza w obozach koncentracyjnych – gdzie ludzie za kawałek chleba zdolni byli zabić.

Relacje bohaterek książki to opis doświadczeń granicznych. Przez działalność konspiracyjną, czasem przez okrutny ślepy los lub zwykły przypadek, zostały wyrwane z rodzinnych domów. Były bite, poniżane głodzone, przetrzymywane w nieludzkich warunkach w więzieniach i obozach, zsyłane na roboty do Rzeszy lub do łagrów na daleką Syberię albo do Kazachstanu. Były brudne, upokarzane, chorowały z braku witamin lub jedzenia. Poddawane były eksperymentalnym operacjom w obozach jak  przysłowiowe króliki (KL Ravensbrück). Wysyłane do najcięższych prac ponad siły, traktowane tak, jakby ich życie nie stanowiło żadnej wartości – mimo wszystko się nie poddawały się, nie traciły godności. Dbały o wygląd na tyle, na ile pozwalały im warunki. Kręciły loki na bibułki, malowały usta, starały się, aby ich pasiaki nie wyglądały jak łachmany. W ten sposób próbowały pokazać, że nie utraciły człowieczeństwa, że wciąż są ludźmi, i kobietami. Recytowały poezję, uczyły się języków, słuchały wykładów innych więźniarek o sztuce, astronomii (KL Ravensbrück). Pomagały sobie nawzajem, zdając sobie sprawę, że życie każdej z nich jest w rękach kolejnej, bo bez solidarności nie byłyby w stanie przeżyć. Siostrzeństwo nie jest więc czymś wymyślonym teraz, było obecne w jeszcze trudniejszych czasach.

Po powrocie z obozów do domów, bliscy ich nie poznawali. Wracały wychudzone, schorowane, zamknięte w sobie. Niektóre rzucały się w wir życia, próbując nadrobić stracone lata, inne starały się zapomnieć. Do części przeżycia obozowe wracały w nocy, powodując nocne koszmary i bezsenność. Część bohaterek założyła rodziny i skupiła się na wychowaniu dzieci. Inne nie były w stanie wyrzucić z pamięci obrazów, które widziały w więzieniach i na zesłaniu…

Czy zagoiła się ich pamięć o tamtych traumatycznych wydarzeniach? Odpowiedź na to oraz wiele innych pytań znajdziemy w książce. To uniwersalne historie o tym, jak okrutnie i trwale „wielka historia” potrafi zaburzyć indywidualne losy, powodując traumę całych rodzin. Książka ta jest też paradoksalnie manifestem kobiecej siły. Każda z bohaterek daje świadectwo niezwykłego hartu ducha i woli przetrwania. Publikacja ilustrowana jest nieprezentowanymi dotąd fotografiami przedstawiającymi więźniarki obozów koncentracyjnych i łagrów. Książce towarzyszy płyta, która umożliwia kontakt z materiałem źródłowym, można posłuchać fragmentów relacji audio w oryginalnej wersji i zobaczyć relacje nagrane na wideo.

To książka-ostrzeżenie. Czytajmy ją, by docenić naszą wolność. By ją szanować, by dziękować za to, że zasypiamy w ciepłych łóżkach w pachnącej pościeli, a na naszych stołach codziennie goszczą ciepłe posiłki. Za to, że mamy wybór, że same decydujemy o swoim życiu.

Ta książka to manifest siły psychicznej kobiet w szczególności. Nie są to opowieści jedynie o czasie spędzonym w obozie, o czasie opresji. To pełne, zamknięte historie – od urodzenia, wychowania, domu, szkoły aż po czas traumy obozowej i czas po nim.

Zwiedzanie Gdańska szlakami kobiet | Spacery Metropolitanka Stare i Główne Miasto

metropolitanka_banerGdański Instytut Kultury Miejskiej zaprasza na spacery w ramach herstorycznego projektu Metropolitanka. Przedstawione zostaną historie (nie)zwykłych kobiet, znanych i nieznanych bohaterek Starego i Głównego Miasta oraz działaczek z czasów Wolnego Miasta Gdańska.

 

Gdańskie  prekursorki i działaczki, kobiety silne i odważne. Poznacie historie: pierwszej reformatorki damskiego ubioru Clary Stryowskiej-Baedeker, współtwórczyni polskiego teatru amatorskiego w Gdańsku Tekli Glinieckiej, pilotki i sędziny żużlowej Ireny Nadolnej-Szatyłowskiej. Przedstawimy też powieściopisarkę Jadwigę Łuszczewską, autorkę „Panienki z okienka”, listonoszkę Mariannę Selonkę oraz wiele innych kobiet, dzięki którym odkryjecie historię Gdańska na nowo.

 

 

Zapisy w Instytucie Kultury Miejskiej, ul. Długi Targ 39/40, pon-pt, godz. 10.00 – 18.00; sob-niedz, godz. 12.00 – 16.00 lub e-mail: kontakt@ikm.gda.pl, tel. 58 301 2016

 

Zwiedzanie jest bezpłatne.

 

 

TERMINY SPACERÓW:

 

D – trasa szlakiem DZIAŁACZEK POLONIJNYCH WOLNEGO MIASTA GDAŃSKA

P – trasa szlakiem PREKURSOREK

 

czerwiec

24.06 (sobota) 16.00 TRASA D

lipiec

01.07 (sobota) 16.00 TRASA P

08.07 (sobota) 16.00 TRASA D

15.07 (sobota) 16.00 TRASA P

22.07 (sobota) 16.00 TRASA D

29.07 (sobota) 16.00 TRASA P

sierpień

05.08 (sobota) 16.00 TRASA D

12.08 (sobota) 16.00 TRASA P

19.08 (sobota) 16.00  TRASA D

26.08 (sobota) 16.00 TRASA P

wrzesień

02.09 (sobota) 16.00 TRASA D

09.09 (sobota) 16.00 TRASA P

16.09 (sobota) 16.00 TRASA D

23.09 (sobota) 16.00 TRASA P

30.09 (sobota) 16.00 TRASA D

 

Miejsce zbiórki: ul. Długi Targ 39/40, na wysokości Instytutu Kultury Miejskiej

Organizator: Instytut Kultury Miejskiej

Więcej o projekcie: www.ikm.gda.pl/metropolitanka, www.metropolitanka.ikm.gda.pl

#spacerymetropolitanka

Stocznia Gdańska szlakami kobiet – wakacyjne spacery Metropolitanka

metropolitanka_banerNa czym polegała praca suwnicowej? Jaką  rolę odgrywały kobiety w strajkach? Czy bycie robotnicą było powodem do dumy? Jak wyglądało wsparcie socjalne osób pracujących w Stoczni i życie kulturalne zakładu?

Na te i inne pytania poznacie odpowiedź w ramach projektu Metropolitanka, który pokazuje Stocznię Gdańską oczami suwnicowych, inżynierek, sprzątaczek i pracownic administracyjnych. Dowiemy się, jak praca w Stoczni wpłynęła na ich życie. Poznamy bliżej historie: niepokornej suwnicowej, animatorki kultury, działaczek Solidarności oraz codzienność strajku w Sierpniu 1980.

Podczas zwiedzania usłyszymy wiele anegdot i ciekawostek, np.o stoczniowym ogrodnictwie, z którego pochodziły tulipany i goździki rozdawane w zakładzie na Dzień Kobiet. Dowiemy się, gdzie znajdowały się: Willa Dyrektora, Modelarnia i hala 46A z muralem „Tatusiu! Pracuj bezpiecznie”, w której na suwnicach  pracowała Anna Walentynowicz.

 

Zwiedzanie jest bezpłatne

 

Zapisy w Instytucie Kultury Miejskiej, ul. Długi Targ 39/40, pon-pt, godz. 10.00 – 18.00; sob-niedz, godz. 12.00 – 16.00 lub e-mail: kontakt@ikm.gda.pl, tel. 58 301 2016

 

 

TERMINY SPACERÓW:

25.06 (niedziela) 16.00

28.06 (środa) 18.00

30.06 (piątek) 18.00

02.07 (niedziela) 16.00

05.07 (środa) 18.00

07.07 (piątek) 18.00

09.07 (niedziela) 16.00

12.07 (środa) 18.00

14.07  (piątek) 18.00

16.07 (niedziela) 16.00

19.07 (środa) 18.00

21.07 (piątek) 18.00

23.07 (niedziela) 16.00

26.07 (środa) 18.00

28.07 (piątek) 18.00

30.07 (niedziela) 16.00

02.08 (środa) 17.00

04.08 (piątek) 17.00

06.08 (niedziela) 16.00

09.08 (środa) 17.00

11.08 (piątek) 17.00

13.08 (niedziela) 16.00

16.08 (środa) 17.00

18.08 (piątek) 17.00

20.08 (niedziela) 16.00

23.08 (środa) 17.00

25.08 (piątek) 17.00

27.08 (niedziela) 16.00

30.08 (środa) 17.00

01.09 (piątek) 17.00

03.09 (niedziela) 16.00

06.09 (środa) 17.00

08.09 (piątek) 17.00

10.09 (niedziela) 16.00

11.09 (poniedziałek) 15.00

13.09 (środa) 17.00

15.09 (piątek) 17.00

17.09 (niedziela) 16.00

20.09 (środa) 17.00

22.09 (piątek) 17.00

24.09 (niedziela) 16.00

27.09 (środa) 17.00

29.09 (piątek) 17.00

 

Więcej o projekcie: www.ikm.gda.pl/metropolitanka, www.metropolitanka.ikm.gda.pl

#spacerymetropolitanka

 

Organizator: Instytut Kultury Miejskiej

 

Stocznię Gdańską można też zwiedzać indywidualnie przy użyciu aplikacji, audioprzewodnika, a także poznać jej historię ze słuchowiskami i książką – materiały znajdują się na stronie: www.stocznia-jest-kobieta.org

Aplikacja mobilna Krakowski Szlak Kobiet

Fundacja Feminoteka zaprasza do zapoznania się z aplikacją mobilną Krakowski Szlak Kobiet stworzoną przez Fundację Przestrzeń Kobiet!

aplikacja-ksk-reklama-fb

Aplikacja Krakowski Szlak Kobiet poprowadzi Cię przez miasto śladami wybitnych kobiet związanych z Krakowem. Możesz poznawać je, czytając biogramy i sprawdzając, gdzie mieszkały, pracowały i tworzyły. W aplikacji znajdziesz informacje o 100 bohaterkach, 150 miejscach i 180 wydarzeniach związanych z historią kobiet w Krakowie. Z naszą apką przejdziesz również 4 trasami po Krakowie. To pierwsza wersja apki – na smartfony i tablety z Androidem. Przygotujemy również wersję na iOS oraz wersję angielską.

Aplikację można pobrać bezpłatnie ze strony: https://play.google.com/store/apps/details?id=net.hostia.wspace.

Krakowski Szlak Kobiet to społeczny projekt prowadzony przez Fundację Przestrzeń Kobiet od 2008 roku. Poprzez działania badawcze i edukacyjne staramy się odzyskać zapomnianą historię krakowskich emancypantek dla wspólnej pamięci mieszkańców Krakowa i Polski. Krakowski Szlak Kobiet to: pięć tomów Przewodniczki po Krakowie emancypantek, kalendarze osobiste Historia kobiet na lata 2012, 2013, 2014, gra planszowa, wycieczki po mieście, warsztaty i seminaria historii kobiet, spotkania w Czytelni dla Kobiet, blog Herstorie, a teraz również aplikacja mobilna.
Autorki i autor aplikacji:
Ewa Furgał – opracowanie merytoryczne
Katarzyna Janota – logo i opracowanie graficzne
Katarzyna Kubat – UX/UI, kodowanie
Maciej Kubat – architektura, kodowanie

© Fundacja Przestrzeń Kobiet 2017

Kobiety Woli – międzypokoleniowa integracja kulturalna – zgłoszenia do projektu do 21.04

Jeszcze tylko przez 4 dni (do 21.04) Stowarzyszenie Inicjatyw Kobiecych  zbiera zgłoszenia osób chętnych do międzypokoleniowego, integracyjnego projektu, w którym będą odkrywane kobiety Woli.

Projekt „Kobiety Woli – międzypokoleniowa integracja kulturalna” adresowany jest do mieszkańców/mieszkanek dzielnicy Woli. Przeprowadzimy szkolenia-warsztaty przygotowawcze (metodologiczny-herstoryczny i historyczny), szkolenie-warsztat tworzenia scenariuszy i szlaków przewodnickich. Osoby uczestniczące w projekcie zostaną podzielone na 3 grupy. Każda z grup będzie odkrywać historię życia i zbierać materiały o wybranej bohaterce:

  1. Hanką Ordonówną – pieśniarka i działaczka społeczna
  2. Irenę Sendler – pracowniczka socjalna, bohaterka- ratująca żydowskie dzieci w czasie wojny.
  3. Adina Blady-Szwajger – lekarz pediatra, działaczka społeczna

 

Zgłoszenia można przynieść osobiście na Smoczą 3 w godz. 11:00-17:00 lub wysłać mailem e:[email protected] 
TERMIN: do 21 kwietnia
Więcej informacji o projekcie oraz ankietę zgłoszeniową znajdziesz tu: Projekt „Kobiety Woli” 

22 kwietnia 16:00 – 19:30 – Spotkanie organizacyjne, rozpoczynające projekt „Kobiety Woli – międzypokoleniowa integracja kulturalna”

Metodologiczny-herstoryczny (trenerka Grażyna Knitter):
13 maja sobota 14:00-19:30 lub 18 maja czwartek 12:00-17:30
Historyczny (trenerka Anna Bąk):
21 maja niedziela 14:00-19:30 lub 25 maja czwartek 12:00-17:30
W okresie czerwiec-wrzesień w 3 grupach będą się odbywały cykliczne spotkania, w każdej z grup będzie minimum 5 spotkań.

Termin spotkania prezentacja grup:
30 września 2017 16:00-19:00
We wrześniu odbędzie się także 2 dniowe szkolenie przewodnickie- tworzenie tras przewodnickich (trasa Kobiety Woli)

Termin składania ankiet mija 21 kwietnia 2017

Rycheza – kobieta, która decydowała o polskiej koronie | Kamil Janicki

Janicki_Damy-ze-skaza

Specjalnie dla Feminoteki – Kamil Janicki, autor książki Damy ze skazą, przybliża postać Rychezy i odpowiada na pytanie na temat uczenia herstorii w szkołach.

Rycheza – kobieta, która decydowała o polskiej koronie

W dziejach polskiego średniowiecza, a może nawet w całej naszej historii, trudno znaleźć bardziej niedocenianą postać niż Rycheza, pierwsza polska królowa. Ciężko zrozumieć, czemu o kobiecie, która miała wpływ na koronacje władców a nawet na wybór Krakowa na stolicę kraju, prawie się dziś nie słyszy. Dlaczego tak się dzieje, tłumaczy nam historyk, Kamil Janicki.

Węzłowych faktów średniowiecza, takich jak zjazd gnieźnieński czy koronacja Bolesława Chrobrego, nikomu nie trzeba przedstawiać. Warto jednak podkreślić, że wcale nie stanowiły one kadrów z historii zdominowanej tylko i wyłącznie przez mężczyzn. W wymienionych wydarzeniach Rycheza odgrywała równie ważną rolę, co Bolesław i Otton. Bez niej nic by się nie wydarzyło.

Decyzję o tym, że Rycheza – siostrzenica Ottona III – zostanie wydana za jednego z synów Bolesława Chrobrego podjęto najprawdopodobniej, gdy była ona jeszcze małą dziewczynką. W roku 1013 doszło do jej ślubu z Mieszkiem II. Już wtedy czyniono przymiarki do koronacji, ale stale zmieniający się krajobraz polityczny uparcie na nią nie pozwalał. Chrobry ogłosił się królem dopiero w roku 1025. Umarł kilka krótkich tygodni później, można więc przypuszczać, że to nie on był siłą sprawczą nowej kampanii na rzecz stworzenia polskiej monarchii.

Ktoś inny zdobył koronę dla starego wodza. I wydaje się niemal pewnym, że była to Rycheza. To ona wynegocjowała konieczny kompromis z nowym niemieckim władcą. Ona też stała się żywym łącznikiem pomiędzy Karolem Wielkim a dynastią Piastów. Wiosną 1025 roku zaszczytu koronacji dostąpili Bolesław Chrobry i Mieszko II. Przede wszystkim jednak koronowano wtedy Rychezę: pierwszą polską królową.

Władczyni miała wpływ nie tylko na koronacje królów. Także to, że jej syn Kazimierz Odnowiciel obrał na nową stolicę Kraków, było jej zasługą. Po tym jak Gniezno i Poznań zostały zniszczone w wyniku najazdu ościennych mocarstw, młody władca Polski stanął przed nie lada dylematem. 1039 rok uznaje się za początek stołecznej kariery Krakowa. Miasto z pewnością zostało wybrane ze względu na małą skalę zniszczeń, jakich doznało. Znajdowało się blisko szlaków handlowych i niedaleko wrogich Czech, co pozwalało na szybkie przeciwdziałanie atakom. Ale nie były to jedyne przyczyny tej decyzji. Gród Kraka został stolicą przede wszystkim z uwagi na pewną dostojną kobietę.

Była nią oczywiście Rycheza. Niezwykle wpływowa i obrotna matka polskiego księcia przez lata dbała o nadwiślański gród, budując tutejsze świątynie, organizując własny dwór i wynosząc Kraków niemalże do rangi drugiego Akwizgranu. Za jej sprawą miasto było doskonale przygotowane do roli nowej stolicy.

Czemu więc imienia Rychezy nie noszą polskie szkoły i nie mówi się o niej na lekcjach historii?

Na pytanie odpowiada specjalnie dla nas Kamil Janicki:

Historię nieustannie tworzy się z perspektywy mężczyzn i z myślą o nich. Dysponujemy setkami źródeł rzucających światło na dzieje wybitnych kobiet. Te władczynie, opatki, polityczni niejednokrotnie odgrywały rolę ważniejszą od swoich mężów i ojców. Tymczasem nauka zatrzymała się przy tradycyjnym założeniu, że liczy się ten, kto rządził formalnie. Mamy poczty królów, książąt. A do tego: dziesiątki ich książkowych biografii. Tymczasem odmienne podejście jest możliwe. I zwyczajnie: potrzebne. Bo jak inaczej mamy pokazać prawdziwy obraz przeszłości?

Więcej na temat Rychezy przeczytacie w książce „Damy ze skazą” naszego rozmówcy.

Konkurs! Wygraj książkę „Dziewczyny z Solidarności”Anny Herbich

dziewczyny_z_solidarnosci2Czym dla ciebie jest solidarność?

Mamy dla was trzy egzemplarze książki „Dziewczyny z Solidarności” Anny Herbich, wydanej w październiku 2016 r. przez wydawnictwo Znak.

Aby wziąć udział w konkursie, wpisz w komentarzu czym dla ciebie jest kobieca solidarność. Temat traktujcie dowolnie: herstorycznie, odnosząc się do bieżących wydarzeń, Solidarność jako ruch, solidarność jako wsparcie…

Tekst powinien być krótki, najwyżej parę znań.

Czekamy do 28.10, godz. 23:00. Zwyciężczynie lub zwycięzców podamy 31.10 tutaj, pod tekstem, oraz powiadomimy mailowo.

Uwaga! Prosimy o cierpliwość, komentarze nie pokazują się od razu.

Książkę otrzymają:

Marta (komentarz 
NieWójt (komentarz 
Finka (komentarz 

Prosimy o kontakt na maila [email protected], w tytule Solidarność

O książce:

Dziewczyny z Solidarności

Autorka: Anna Herbich
Oprawa: twarda
Liczba stron: 304
Znak, 2016

Mówili im: „Kobiety, nie przeszkadzajcie nam, to my walczymy o Polskę!”
Nie posłuchały. Dla wolności gotowe były zaryzykować wszystko.

Janina miała 50 lat, gdy została pobita przez ZOMO na demonstracji. Do szpitala trafiła z siedemnastoma szwami na głowie. Za domową drukarnię aresztowali ją dwa razy.
Izabella zostawiła w domu dwójkę maleńkich dzieci. Mimo więzienia nie ugięła się. Zbuntowała całe miasto.

Joanna w oknie celi wywiesiła biały ręcznik, na którym napisała czerwoną szminką Solidarność. Straszyli: jeśli się nie zamkniesz, zamkniemy ci syna. Siedemnastolatek został najmłodszym więźniem stanu wojennego.

Należały do legendarnej Solidarności i chciały lepszej Polski dla swoich dzieci. Czasem walczyły ramię w ramię z mężczyznami, a czasem wbrew nim. Produkowały i kolportowały „bibułę”, strajkowały, chodziły na demonstracje. Wyrzucano je z pracy, podsłuchiwano, bito i aresztowano. Grożono im odebraniem dzieci. Często zostawały bez środków do życia, musiały liczyć na pomoc innych.

To prawdziwe historie naszych mam i babć. Czy zdobylibyśmy się na podobną odwagę?
Anna Herbich przywraca pamięć o kobietach, bez których rewolucja Solidarności nie mogła się udać. Oddaje głos bohaterkom, które zbyt długo pozostawały w cieniu wielkiej historii.

dziewczyny_z_solidarnosci

Zobacz Gdańsk z kobiecej perspektywy – od 1 czerwca ruszają w Gdańsku bezpłatne spacery herstoryczne

Fundacja Feminoteka poleca herstoryczne spacery  po Gdańsku.

spacery_herstorie_1-kopia

Na czym polegała praca suwnicowej? Jaką rolę odgrywały kobiety w strajkach? Czy bycie robotnicą było powodem do dumy? Jak wyglądało życie kulturalne osób pracujących w Stoczni? Jakie (nie)zwykłe kobiety, prekursorki i działaczki polonijne mieszkały tu w czasach Wolnego Miasta Gdańska? Odpowiedzi na te pytanie poznamy podczas alternatywnych spacerów szlakami kobiet z Metropolitanką i Instytutem Kultury Miejskiej.

Alternatywne spacery rozpoczną się 1 czerwca! Zapisy: [email protected].

Spacerując po dawnych terenach Stoczni Gdańskiej poznamy historię zakładu oczami suwnicowych, inżynierek, sprzątaczek i pracownic administracyjnych. Dowiemy się, jak praca w Stoczni wpłynęła na życie pracowników i pracowniczek zakładu, poznamy bliżej historie: niepokornej suwnicowej, animatorki kultury, działaczek Solidarności oraz codzienność strajku w Sierpniu 1980. Podczas zwiedzania usłyszymy wiele anegdot i ciekawostek, np. o stoczniowymogrodnictwie, z którego pochodziły tulipany i goździki rozdawane w zakładzie na Dzień Kobiet. Dowiemy się, gdzie znajdowały się: Willa Dyrektora, Modelarnia i hala 46A z muralem „Tatusiu! Pracuj bezpiecznie”, w której na suwnicypracowała Anna Walentynowicz.

Szlaki kobiece po Starym i Głównym Mieście pokazują prekursorki i działaczki polonijne – kobiety silne i odważne. Podczas spacerów poznamy historie: pierwszej reformatorki damskiego ubioru Clary Stryowskiej-Baedeker, współtwórczyni polskiego teatru amatorskiego w Gdańsku, pilotki i sędzi żużlowej Ireny Nadolnej-Szatyłowskiej, powieściopisarki Jadwigi Łuszczewskiej, a także twórczynię „Panienki z okienka”, listonoszkę Mariannę Selonkę oraz wiele innych kobiet, dzięki którym odkryjemy historię Gdańska na nowo.

spacery_herstorie3-kopia

Terminy spacerów po Stoczni Gdańskiej:

Czerwiec: środa 1 czerwca godz. 18.00, piątek 3 czerwca godz. 18.00, niedziela 5 czerwca godz. 16.00, środa 8 czerwca godz. 18.00, piątek 10 czerwca godz. 18.00, niedziela 12 czerwca godz. 16.00, środa 15 czerwca godz. 18.00, piątek 17 czerwca godz. 18.00, niedziela 19 czerwca godz. 16.00, środa 22 czerwca godz. 18.00, piątek 24 czerwca godz. 18.00, niedziela 26 czerwca godz. 16.00, środa 29 czerwca 18.00, czwartek 30 czerwca 14.00

Zapisy: [email protected].

Terminy spacerów po Starym i Głównym mieście:

Czerwiec: sobota 4 czerwca godz. 16.00, wtorek 7 czerwca godz. 18.00, sobota 11 czerwca godz. 16.00, wtorek 14 czerwca godz. 18.00, sobota 18 czerwca godz. 16.00, wtorek 21 czerwca godz. 18.00, sobota 25 czerwca godz. 16.00, wtorek 28 czerwca godz. 18.00, środa 29 czerwca godz. 12.00 czwartek 30 czerwca godz. 12.00

Miejsce zbiórki: Gdańsk, ul. Długi Targ 39/40- na wysokości Instytutu Kultury Miejskiej

Zapisy: [email protected].

Terminy spacerów po Stoczni Gdańskiej i Starym i Głównym Mieście od czerwca do września znajdują się też na:http://www.ikm.gda.pl/alternatywne-spacery/.

TERMINY SPACERÓW STOCZNIA GDAŃSKA

CZERWIEC środa 1 czerwca godz. 18.00, piątek 3 czerwca godz. 18.00, niedziela 5 czerwca godz. 16.00, środa 8 czerwca godz. 18.00, piątek 10 czerwca godz. 18.00, niedziela 12 czerwca godz. 16.00, środa 15 czerwca godz. 18.00, piątek 17 czerwca godz. 18.00, niedziela 19 czerwca godz. 16.00, środa 22 czerwca godz. 18.00, piątek 24 czerwca godz. 18.00, niedziela 26 czerwca godz. 16.00, środa 29 czerwca 18.00, czwartek 30 czerwca 14.00

LIPIEC piątek 1 lipca godz. 14.00, sobota 2 lipca godz. 14.00, niedziela 3 lipca godz. 16.00, środa 6 lipca godz. 18.00, piątek 8 lipca godz. 18.00, niedziela 10 lipca godz. 16.00, środa 13 lipca godz. 18.00, piątek 15 lipca godz. 18.00, niedziela 17 lipca godz. 16.00, środa 20 lipca godz. 18.00, piątek 22 lipca godz. 18.00, niedziela 24 lipca godz. 16.00, środa 27 lipca godz. 18.00, piątek 29 lipca godz. 18.00, niedziela 31 lipca godz. 16.00

SIERPIEŃ środa 3 sierpnia godz. 17.00, piątek 5 sierpnia godz. 17.00, niedziela 7 sierpnia godz. 16.00, środa 10 sierpnia godz. 17.00, piątek 12 sierpnia godz. 17.00, niedziela 14 sierpnia godz. 16.00, środa 17 sierpnia godz. 17.00, piątek 19 sierpnia godz. 17.00, niedziela 21 sierpnia godz. 16.00, środa 24 sierpnia godz. 17.00, piątek 26 sierpnia godz. 17.00, niedziela 28 sierpnia godz. 16.00, środa 31 sierpnia godz.17.00

WRZESIEŃ piątek 2 września godz. 17.00, niedziela 4 września godz. 16.00, środa 7 września godz. 17.00, piątek 9 września godz. 17.00, niedziela 11 września godz. 16.00, środa 14 września godz. 17.00, piątek 16 września godz. 17.00, niedziela 18 września godz. 16.00, środa 21 września godz. 17.00, piątek 23 września godz. 17.00, niedziela 25 września godz. 16.00, środa 28 września godz.17,00, piątek 30 września godz. 17.00

TERMINY SPACERÓW STARE I GŁÓWNE MIASTO

MIEJSCE ZBIÓRKI: Gdańsk, ul. Długi Targ 39/40- na wysokości Instytutu Kultury Miejskiej

CZERWIEC sobota 4 czerwca godz. 16.00, wtorek 7 czerwca godz. 18.00, sobota 11 czerwca godz. 16.00, wtorek 14 czerwca godz. 18.00, sobota 18 czerwca godz. 16.00, wtorek 21 czerwca godz. 18.00, sobota 25 czerwca godz. 16.00, wtorek 28 czerwca godz. 18.00, środa 29 czerwca godz. 12.00 czwartek 30 czerwca godz. 12.00

LIPIEC piątek 1 lipca godz. 12.00, sobota 2 lipca godz. 12.00, wtorek 5 lipca godz. 18.00, sobota 9 lipca godz. 16.00, wtorek 12 lipca godz. 18.00, sobota 16 lipca godz. 16.00, wtorek 19 lipca godz. 18.00, sobota 23 lipca godz. 16.00, wtorek 26 lipca godz. 18.00, sobota 30 lipca godz. 16.00

SIERPIEŃ wtorek 2 sierpnia godz. 18.00, sobota 6 sierpnia godz. 16.00, wtorek 9 sierpnia godz. 18.00, sobota 13 sierpnia godz. 16.00, wtorek 16 sierpnia godz. 18.00, sobota 20 sierpnia godz. 16.00, wtorek 23 sierpnia godz. 18.00, sobota 27 sierpnia godz. 16.00, wtorek 30 sierpnia godz. 18.00

WRZESIEŃ sobota 3 września godz. 16.00, wtorek 6 września godz. 18.00, sobota 10 września godz. 16.00, wtorek 13 września godz. 18.00, sobota 17 września godz. 16.00, wtorek 20 września godz. 18.00, sobota 24 września godz. 16.00, wtorek 27 września godz. 18.00

Wybory w Iranie: Prezydent Rouhani zauważa rekordową, 6% liczbę wybranych kobiet

Źródło tekstu i zdjęć: BBC

Wybory w Iranie: Prezydent Rouhani zauważa rekordową, 6% liczbę wybranych kobiet

_89534598_iran

Prezydent Iranu pogratulował obywatelom wyboru do parlamentu rekordowej liczby kobiet – największej od czasu sprzed rewolucji islamskiej w 1979 roku.

To była pierwsza reakcja prezydenta Hasana Rouhani na wynik kwietniowych wyborów run-off, w których umiarkowani i reformatorzy zdobyli zdecydowaną większość.

Prezydent Rouhani uznał nowy rekord i powiedział: „Ludzie wybrali najlepszych kandydatów w  wyborach 26 lutego i 29 kwietnia.”

Kwietniowe wybory odbyły się w okręgach, gdzie żaden z kandydatów nie zdobył minimalnej proporcji głosowania w lutym – w pierwszej turze wyborów. W ostatnich wyborach zostały wybrane cztery kobiety, dołączając do innych, które zostały wybrane już wcześniej (w lutym).

17 wybranych kobiet tworzy 6% nowej cohorty (Zgromadzenia Nardowego, tj. 290 deputowanych).

Tylko 16 deputowanych to duchowni, co oznacza, że nowy parlament będzie zawierać więcej kobiet niż przywódców religijnych.

Korespondentka BBC Kasra Naji twierdzi, że wyniki sygnalizują „poważną zmianę publicznego wsparcia i odejścia od linii twardogłowych islamskich konserwatystów”.

Odchodzący parlament uwzględnia dziewięciu żeńskich przedstawicieli.

Ostatnie głosowanie daje kobietom w Iranie taki sam podział miejsc w parlamencie, jak na przykład w Tajlandii czy Nigerii.

Dlaczego umiarkowani w Iranie muszą to szybko wykorzystać?

Została wybrana jeszcze 18-sta kobieta, ale jej wybór został anulowany przez Radę Strażników, konstytucyjnego organu nadzoru. Nie podano żadnej przyczyny, poza tym, że Minu Khaleqi została wykluczona po pierwszej rundzie wyborów.

Prezydent Rouhani dał jej swoje wsparcie, mówiąc w swoim przemówieniu, że: „18 żeńskich przedstawicieli zostało wybranych w głosowaniu”.

Wybory z rekordową liczbą kobiet jest znakiem poważnych zmian w publicznym wsparciu, z dala od twardogłowych islamskich konserwatystów, którzy zdobyli jedynie 26% miejsc – co jest dla nich fatalnym wynikiem.

Zmiana ta wynika również z faktu, że prawie wszyscy  twardogłowi duchowni stracili mandaty. Liczba duchownych w parlamencie w Iranie z biegiem lat stale maleje: z 164 duchownych w pierwszym parlamencie, tuż po rewolucji islamskiej w 1979 roku.

Twardogłowi islamiści uznali malejącą liczbę wybieranych duchownych jako zagrożenie dla rewolucji islamskiej i wezwali kilku duchownych, aby parli do przodu i otworzyli się na politykę – w czasie, gdy wielu zwykłych ludzi odwraca się od przywódców religijnych.

Wybory  te zakończyły 12-letnią dominację islamskich twardogłowych  konserwatystów w parlamencie.

Jaka część parlamentarzystów w innych krajach to kobiety?

Brak – Katar, Jemen i Vanuatu m.in.
3% – Liban oraz Papui Nowej Gwinei
6% – Nigeria, Tajlandia, a teraz Iran
12% – Indie, Sierra Leone, Syria
19% – Tadżykistan, USA
24% – Chiny, Estonia, Wietnam
29% – Wielka Brytania
44% – Szwecja, Seszele
49% – Kuba
53% – Boliwia
64% – Rwanda

 

Tłumaczenie: Izabela Pazoła

Korekta: Klaudia Głowacz

Poznaj kolejne pokolenie inspirujących kobiet. Szybkie przypomnienie: nigdy nie jesteś zbyt młoda, żeby zmienić świat

Poznaj kolejne pokolenie inspirujących kobiet.

Szybkie przypomnienie: nigdy nie jesteś zbyt młoda, żeby zmienić świat.

 

Autorka: Taylor Pittman,

Źródło tekstu i GIFów: huffingtonpost.com

Źródło grafiki: http://www.devilmudrun.com/news-blog/devil-mud-run-wave-the-flag-for-girl-power

this-girl-can-article

 

 

Nigdy nie lekceważ dziewczyny z misją.

Na dobre zakończenie Miesiąca Historii Kobiet (Women’s History Month), The Huffington Post wyróżniło osiem młodych kobiet zmieniających swoje społeczności. Te młode dziewczęta wyróżniają się w najróżniejszych dziedzinach, takich jak środowisko, moda czy medycyna.

Od Marley Dias, szóstoklasistki, która samodzielnie zorganizowała zbiórkę książek o ciemnoskórych dziewczynkach, aż do Anayi Lee Willabus, najmłodszej autorki książki w Stanach Zjednoczonych – oto kolejne pokolenie niesamowitych kobiet zmieniających świat. Więc miejcie się na baczności.

Wznieśmy toast za dziewczynki tworzące herstorię.

 

1. Kari Schott

giphy

Kari Schorr, założycielka grupy Młodych Demokratów w Liceum Jordana w Utah, pomogła zorganizować sprzedaż ciast, która uwypukliła różnicę w wynagrodzeniach względem płci. Jak? Cena za słodycze dla mężczyzn wynosiła
1 dolar, podczas gdy kobiety płaciły 77 centów.

 

2. Marley Dias

giphy

Pewnego dnia pochodząca z New Jersey Marley Dias powiedziała swojej mamie, że ma „dosyć czytania książek
o białych chłopcach i psach”. W związku z tym rozpoczęła zbiórkę książek pod hasłem #1000BlackGirlsBooks,
aby zebrać książki o ciemnoskórych dziewczynkach i przekazać je innym dzieciom.

 

3. Mikaila Ulmer

giphy

Mikaila Ulmer wymyśliła BeeSweet Lemonade – lemoniadę słodzoną regionalnym miodem, a część zysków z jej sprzedaży przeznacza na organizacje chroniące pszczoły miodne. Ta królowa pszczół pochodząca z Austin w wieku zaledwie 10 lat otrzymała 60 000 dolarów od inwestora na rozwój swojego biznesu. Niedawno zaś Ulmer podpisała wielomilionowy kontrakt umożliwiający sprzedaż jej lemoniady w sieci Whole Foods.

 

4. Nicole Ticea

giphy

 

W dziesiątej klasie Nicole Ticea wzięła udział w konkursie na targach nauki i wymyśliła test pozwalający zdiagnozować HIV na wczesnym etapie. Test pochodzącej z Vancouver nastolatki analizuje kroplę krwi i sprawdza ją pod kątem obecności wirusa. Zajął on pierwsze miejsce na konkursie naukowym Regional Snofi BioGENEius w 2014 roku oraz zdobył Nagrodę Młodego Naukowca na Intel International Science and Engineering Fair w 2015 roku.

 

5. Anaya Lee Willabus

giphy

Anaya Lee Willabus napisała i wydała The Day Mohan Found His Confidence, kiedy miała 8 lat, tym samym stając się najmłodszą autorką w Stanach Zjednoczonych. Pochodząca z Brooklynu dziewczynka opisała historię chłopca, który przezwycięża problemy z pomocą rodziny i przyjaciół.

 

6. Isabel Ivanescu

giphy

Isabel Ivanescu pochodząca z Dearborn Heights w Michigan w 2016 roku stworzyła fundację o nazwie houseDetroit. Zamiarem licealistki jest rozwiązanie problemu bezdomności w Detroit poprzez renowacje opuszczonych budynków. Niedawno rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na 80 000 dolarów, które przeznaczy na ten projekt.

 

7. Grace Jones

giphy

Grace Jones stała się rzeczniczką i zwolenniczką zakończenia marnotrawstwa żywności w Wielkiej Brytanii poprzez przemówienia i zachęcanie rówieśników do praktykowania kompostowania i recyklingu. Przez ostatnie lata nastolatka z Londynu uświadamiała i edukowała ludzi w swoim wieku, by stosowali bardziej ekologiczne sposoby przechowywania żywności.

 

8. Madeline Stuart

giphy

W 2015 roku dziewiętnastoletnia Madeline Stuart została pierwszą osobą z zespołem Downa, która znalazła się na wybiegu podczas Tygodnia mody w Nowym Yorku. Od tego momentu Australijka nawiązała wiele kontaktów
w branży, wzięła udział w innych pokazach mody oraz zapozowała w pięknej sesji ślubnej.

 

Tłumaczenie: Joanna Czubaj

Korekta: Klaudia Głowacz