TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Między porno a papieżem. Efekty braku edukacji seksualnej w Polsce

edukacja seksualna seksualizacja seksualność pornografia wiara katolicyzm katecheza religia młodzież

edukacja seksualna seksualizacja seksualność pornografia wiara katolicyzm katecheza religia młodzieżCo piąty 15-latek i co dziesiąta jego rówieśniczka mają za sobą pierwsze kontakty seksualne. Wiek inicjacji seksualnej się obniża, ale w polskich domach ciągle jest tematem tabu. Popadamy w skrajności. Na jednym biegunie bezrefleksyjna seksualizacja coraz młodszych dzieci, na drugim – restrykcyjna nauka Kościoła, która utożsamia seks z grzechem, małżeńskim obowiązkiem i negacją antykoncepcji. W trudnej przestrzeni, która jest pomiędzy, gubią się i rodzice, i dorastające dzieci – pisze Maria Mamczur w tygodniku „Przegląd”.

(…) Wydaje się, że sformułowana przez amerykańskich psychologów definicja seksualizacji dzieci i młodzieży jest jasna, jednak w Polsce, gdzie 80% rodziców chciałoby jak najdłużej zatrzymać swoje dzieci w fazie niewinnego dzieciństwa, pojęcie to nabrało innego znaczenia. Podkreśla to Aleksandra Józefowska, edukatorka seksualna i trenerka, absolwentka pedagogiki UW, Szkoły Treningu i Warsztatu Psychologicznego Intra oraz podyplomowych studiów z seksuologii klinicznej w Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania, która od 12 lat koordynuje działania Grupy Edukatorów Seksualnych Ponton przy Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

– Jeszcze niedawno to ja alarmowałam opinię społeczną o groźnym zjawisku seksualizacji dzieci i młodzieży – mówi. – Ostrzegałam, że nastolatki mają kontakt z pornografią, z naseksualizowanymi teledyskami i reklamami. I alarmowałam, że dziewczyny są nastawione na spełnianie pewnych zadań seksualnych, sprawdzenie się w roli wampa albo lolitki, najlepiej według wzoru żywcem wziętego z filmu porno.

(…) Niestety, w ostatnim roku to słowo zostało zagrabione przez środowiska absolutnie przeciwne edukacji seksualnej młodzieży. Rodzic, który nie czuje się pewnie w rozmowie o seksualności, bo nie miał w młodości takiej edukacji, nie potrafi rozmawiać o tym ani z partnerem, ani tym bardziej z dzieckiem. Słyszy, że w szkole będą zajęcia z edukatorem seksualnym i czyta: uważajcie rodzice, bo te zajęcia seksualizują dzieci, wprowadzają w temat, który dzieci nie powinien interesować (…)

 

źródło/więcej: Maria Mamczur, „Przegląd” na Onet.pl, 21.08.2014; grafika: Associated Press

Upokarzanie i łamanie prawa zamiast opieki ginekologicznej

Jedna z 17-latek usłyszała, że „omdlenia i krwotoki są normalne, a ona przesadza, bo chce się tylko seksić i dlatego przyszła po tabletki”. Co to w ogóle znaczy?! – Małgorzata Kot z Grupy Edukatorów Seksualnych „Ponton” komentuje wyniki ankiety badającej zachowanie ginekologów wobec młodych kobiet.

ginekolog

[…] Złapałyśmy się za głowę. Wyłania się smutny obraz rzeczywistości za drzwiami lekarskich gabinetów. Już przed badaniem wiedziałyśmy, że problem istnieje. Na naszym forum internetowym, w telefonie zaufania wiele pytań dotyczy tych spraw.

[…] Skierujemy nasz raport do Ministerstwa Zdrowia, Naczelnej Izby Lekarskiej i Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Edukacja o kontakcie z pacjentkami jest niezbędna w programach kształcenia przyszłych ginekologów i ginekolożek. Chcemy też zwiększyć świadomość społeczną na temat tej sfery zdrowia.

W Polsce mamy wysoki wskaźnik nastoletnich ciąż, wysoki odsetek zakażeń HIV wśród osób w wieku 15-24 lata. Młodzi ludzie czerpią wiedzę o seksualności z internetu, pornografii. Leczą się u dr. Google’a. Edukacja seksualna jest niezbędna, by zapobiegać tym zjawiskom. Potrzebna jest również zmiana prawa.

więcej / źródło: wywiad Justyny Sucheckiej z Małgorzatą Kot, „Polka u ginekologa: Czułam się jak zgwałcona„, „Gazeta Wyborcza”, 06.05.2014; grafika: 31.media.tumblr.com