TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Nowy raport TEA „Dyskryminacja w szkole – obecność nieusprawiedliwiona”

teaDyskryminacja w szkole jest częsta, a w najgorszej sytuacji są uczennice i uczniowie homoseksualni oraz osoby ubogie. W szkole pracują nauczyciele i nauczycielki aktywnie przeciwdziałający dyskryminacji, ale są osamotnieni – wynika z nowego raportu Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnego (TEA) „Dyskryminacja w szkole – obecność nieusprawiedliwiona. O budowaniu edukacji antydyskryminacyjnej w systemie edukacji formalnej w Polsce”.
Od epitetów i wykluczającego języka po przemoc psychiczną, fizyczną, seksualną i cyberprzemoc – na takie formy przemocy motywowanej uprzedzeniami narażeni są uczniowie i uczennice szkół wszystkich szczebli ze względu na swoją tożsamość. Dane na temat uprzedzeń i wynikającej z nich przemocy gromadzi przygotowany właśnie raport z badań jakościowych pn. „Dyskryminacja w szkole – obecność nieusprawiedliwiona. O budowaniu edukacji antydyskryminacyjnej w systemie edukacji formalnej w Polsce.”

– Raport pokazuje, jak różne postaci może przybierać dyskryminacja i przemoc motywowana uprzedzeniami – mówi Małgorzata Jonczy-Adamska, współkoordynatorka projektu badawczego. Wyzywanie, popychanie, izolowanie rówieśników ze względu na ich tożsamość jest traktowane jako „naturalne” i w związku z tym bagatelizowane, zarówno przez uczniów, jak nauczycieli. To uniemożliwia zarówno dostrzeżenie dyskryminacji, reagowanie na nią, jak i prowadzenie działań przeciwdziałających takim zjawiskom.

W szkołach gorzej traktowane są dzieci ubogie oraz chłopcy, którzy w jakikolwiek sposób „odstają” od społecznej normy męskości. Pozostałe przesłanki gorszego traktowania to: niepełnosprawność, kolor skóry lub etniczność, wyznanie, wygląd (np. otyłość) i orientacja seksualna.

Przykładem jest sytuacja opisana przez jedną z badanych osób: Jeżeli jest to dziecko romskie, to jest wyzywane od „brudnego cygana”, „głupiego”, śmierdzącego”. Mimo, że jest w białej koszulce ze sztywnym kołnierzykiem, spodniach w kant i ma pachnące, wyżelowane czy wymyte włosy, to i tak słyszy obelgi.

Najczęściej przywoływaną kategorią zdarzeń dyskryminacyjnych w relacjach rówieśniczych są przypadki agresji słownej – przezywania, wyśmiewania, lżenia. Agresja słowna może być elementem stałego i długotrwałego „męczenia” konkretnego dziecka – badanie ujawniło przypadki kilkuletnich prześladowań. Przemocy słownej towarzyszy często zupełna izolacja, czasem przemoc fizyczna – poszturchiwanie, rzadziej bicie.

Badanie pokazało, że grupą dopuszczającą się dyskryminacji w stosunku do uczniów i uczennic bywają również sami nauczyciele i nauczycielki. Chodzi tutaj przede wszystkim o używanie prześmiewczych, pogardliwych określeń (Jehowce, pedały), upowszechnianie uprzedzeń i treści dyskryminacyjnych oraz gorsze traktowanie konkretnych uczniów i uczennic.

Tak opisywała sytuację ze swojej szkoły jedna z badanych osób:

Uczeń homoseksualny przebiera się z dziewczynkami w szatni. Z jakiego powodu? Dlatego, że boi się agresji w szatni męskiej. Chłopak mówi, że nie chce się z dziewczynami przebierać, ale słyszy: „jak jesteś pedałem, to proszę”. Tak na luzaka mówi wyluzowany wuefista.

Nauczyciele, jeśli reagują na dyskryminację, to najczęściej w formie pogadanki skierowanej do sprawcy lub sprawczyni danego zdarzenia, rzadko zwracają uwagę na to, że dyskryminacji mogą zapobiegać świadkowie. Na przemoc i dyskryminację często reagują uczniowie i uczennice młodszych klas. Im starsi uczniowie – tym bardziej bierna postawa. Brak reakcji jest równie częstym zachowaniem nauczycieli.

W szkole coraz częściej pracują liderzy i liderki równości – osoby, które prowadzą działania antydyskryminacyjne dla swojej społeczności szkolnej – uczniów lub nauczycieli. Osoby te nie tylko reagują na dyskryminację,  wspierają swoich uczniów i uczennice w reagowaniu na nią, ale edukują o równości i różnorodności. Są w tym jednak osamotnieni.

Od września 2013 roku szkoły mają obowiązek prowadzenia działań antydyskryminacyjnych, jednak – jak pokazał zawarty w badaniu przegląd tego, co raportują – duża część z nich ma z przeciwdziałaniem dyskryminacji niewiele wspólnego (są to działania charytatywne, religijne lub powielające stereotypy, którym działanie antydyskryminacyjne powinno przeciwdziałać).

RAPORT DOSTĘPNY TUTAJ

Projekt „Dyskryminacja w szkole. Obecność nieusprawiedliwiona” jest przedsięwzięciem rzeczniczym i badawczym prowadzonym we współpracy z Fundacją na rzecz Różnorodności Społecznej, przy wsparciu Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu. Projekt realizowany jest w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.

Źródło: tea.org,pl

Pomóżmy Rails Girls Szczecin nakręcić teledysk!

Wypromujmy wspólnie ideę wolnego wyboru profesji, bez stereotypów i uprzedzeń – pomóżmy Rails Girls Szczecin nakręcić teledysk! 

Celem projektu jest nie tyle namawianie dziewcząt na konkretne kierunki studiów. Organizatorki chcą, żeby branża ICT przestała być traktowana stereotypowo jako klub dla chłopców. Przyjazne technologie, takie jak np. Ruby on Rails mogą być inspiracją do poszukiwania własnych pomysłów na dziewczyński startup, czy też początkiem drogi w stronę samodzielnego odkrywania, z jakich warstw tak naprawdę składa się Internet – i jak mogę sam(a) go współtworzyć.  I dlatego chcą pokazać dziewczęta i ich motywacje – dlaczego wybrały tę branżę oraz dlaczego postanowiły wziąć udział w warsztatach Rails Girls, więc chcą nakręcić teledysk.

Uzyskane fundusze zostaną przeznaczone na:

  • Wynajem studia nagraniowego
  • Zrobienie i nagranie covera przez zespół Out of Mind
  • Sesję portretową
  • Rekwizyty do teledysku
  • Filmowanie i postprodukcję
  • Wydruk i organizację wystawy zdjęć

Sesja foto i teledysk kręcone będą w maju 2015 r., zaś całość zostanie ukończona do lipca 2015r. – tak aby teledysk mógł obiec cały świat w wakacje oraz posłużyć również do promocji kolejnej edycji Rails Girls Szczecin, która odbędzie się w dniach 28-29.08.2015 r.

Pieniądze zbierane są przez portal wspieram.to/railsgirls  Można przekazać 5 złotych i więcej. Gorąco zachęcamy!

Inicjatywa Rails Girls powstała w Finlandii w 2010 roku. Od tego czasu odbyło się ponad 200 warsztatów, w których organizację angażują się najlepsi programiści i firmy IT. W Polsce Rails Girls cieszy się również wyjątkową popularnością – dotychczas zorganizowano 16 warsztatów w 8 polskich miastachW czerwcu 2014r. Rails Girls przybyły do Szczecina, aby w wyjątkowej atmosferze i przyjazny sposób wyjaśnić, jak szybko i łatwo można stworzyć aplikacje internetowe w technologii Ruby on Rails. Dwie edycje Rails Girls Szczecin w czerwcu i październiku 2014 otrzymały ponad 230 zgłoszeń!

Scena dla twardziela – rekrutacja do 15 kwietnia

Organizatorzy Sceny dla twardziela zapraszają do wzięcia udziału w projekcie o kulturowych wzorcach męskości i ich wpływie na dyskryminację i przemoc ze względu na płeć wykorzystujący metodę Teatru Forum.

Szczególnie zapraszają mężczyzn zainteresowanych tematem kulturowych wzorców męskości, chcących podejmować temat przeciwdziałania dyskryminacji i przemocy wobec kobiet, osoby z Warszawy lub okolic.

Uczestnicy nie  muszą mieć doświadczenia aktorskiego, najważniejsze, że  chcąprzeciwdziałać dyskryminacji i przemocy wobec kobiet. Więcej informacji o projekcie, metodzie, zasadach udziału i harmonogramie można znaleźć na stronie:

http://scenadlatwardziela.blogspot.com/p/zapraszamy.html

 

Uczestnicy i uczestniczki projektu:

  • będą mieli/miały możliwość włączenia się w działania angażujące mężczyzn
  • i kobiety na rzecz przeciwdziałania przemocy,
  • zdobędą doświadczenie sceniczne i edukacyjne,
  • wezmą udział w procesie tworzenia spektaklu Teatru Forum,
  • poznają metody „dramowej” improwizacji,
  • otrzymają możliwość pracy z ekspertami/tkami w dziedzinach: dramy, Teatru Forum, działań antydyskryminacyjnych, przeciwdziałania przemocy, reprezentujących doświadczone organizacje.

 

Rekrutacja trwa do 15 kwietnia. Formularz zgłoszeniowy dostępny jest tu: https://docs.google.com/forms/d/1DJpyhxgNz3v7SF76052m4WuxJpdTrBuW4EwL6YUwoxg/viewform

 

Projekt realizowany jest przez Fundację „Phan Bde” w partnerskiej współpracy z fundacją Autonomia oraz grupą Głosy Przeciw Przemocy.

 

Matronat/patronat nad projektem objęły:

Pełnomocniczka Rządu do spraw Równego Traktowania- prof. Małgorzata Fuszara

Amnesty International Polska,

Fundacja Feminoteka,

Stowarzyszenie Inicjatyw Kobiecych,

Stowarzyszenie Kobiet Konsola,

Stowarzyszenie Praktyków Dramy STOP-KLATKA,

Krytyka Polityczna,

Inicjatywa Mężczyźni Przeciw Przemocy.

 

Projekt jest realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego

z Funduszy EOG.

RPO domaga się specjalnych warunków dla nieletnich matek w placówkach resocjalizacyjnych

W grudniu ubiegłego roku Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do Ministra Sprawiedliwości wystąpienie generalne w sprawie braku  właściwych regulacji prawnych dotyczących sytuacji przebywających w placówkach resocjalizacyjnych nieletnich, będących w ciąży oraz nieletnich matek i ich dzieci po urodzeniu. W wystąpieniu w skazano ich obecną sytuację nie wypracowania przez właściwych ministrów jakichkolwiek rozwiązań prawnych w tej mierze. Dodatkowo wskazano, iż obecna sytuacja tych nieletnich w ciąży i matek po urodzeniu dziecka, narusza konstytucyjny porządek prawny. W lutym 2015 do biura RPO wpłynęła odpowiedz Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, z której wynika, iż zagadnienie będzie w dalszej mierze dyskutowane, celem wypracowania rozwiązań. Dla RPO odpowiedź nie jest satysfakcjonująca i domaga się podjęcia inicjatywy ustawodawczej, która zapewni odpowiednie warunki i odpowiednią opiekę nieletnich w ciąży oraz nieletnich matek i ich dzieci po urodzeniu, w placówkach resocjalizacyjnych.

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich placówki resocjalizacyjne powinny dysponować domami (lub oddziałami), a nawet pokojami dla matki i dziecka, w których nieletnie mogłyby przebywać wraz ze swoimi dziećmi w odpowiednich warunkach. Uregulowania prawnego zatem wymaga, stworzenie właściwych warunków organizacyjnych w placówkach resocjalizacyjnych do pomocy w opiece dla nieletniej matki i jej dziecka. 

Źródło: Newsletter Rzecznika Praw Obywatelskich

Kampania Terre des Femmes: Nie oceniaj kobiety po jej ubraniach

Niemiecka organizacja Terre des Femmes rozpoczęła kampanię „Nie oceniaj kobiety po jej ubraniach” / „Don’t measure woman’s worth by her clothes”.  Na zdjęciach ciało kobiety jest mierzone linijką, na której skali sa zamieszczone oceny jej zachowania czy wyglądu – na jednym końcu  pruderyjna, staromodna, na drugim zdzira, dziwka. Kampania Terre des Femmes w zrozumiały sposób obrazuje, że tego typu oceny są krzywdzące, niesprawiedliwe i przemocowe. Przemoc wobec kobiet w przestrzeni publicznej, roszczenie sobie prawa do decydowania w co powinnyśmy się ubierać czy jak zachowywać to powszechny problem.

Widać w tej kampanii inspirację znanym zdjęciem kanadyjki Rosei Lake, która narysowała i sfotografowała podobną skalę na nodze swojej koleżanki.

Przypominamy też plakaty Feminoteki – „Ubiór nie gwałci, gwałci gwałciciel. Nic nie usprawiedliwia gwałtu” z numerem naszego Telefonu Interwencji Kryzysowej 731 731 551 (czynny we wtorki, środy i czwartki w godz 13-19)

nic nie usprawiedliwia gwałtu

z17599719IH,Kampania-dla-Terre-des-Femmes---Nie-oceniaj-kobiet

z17599718Q,Kampania_dla_Terre_des_Femmes___Nie_oceniaj_kobiety z17599717Q,Kampania_dla_Terre_des_Femmes___Nie_oceniaj_kobiety o-ROSEA-LAKE-570

Trans*Festiwal – wesprzyj, współtwórz, uczestnicz! | Matronat Feminoteki

TF_GRAFIKAFundacja Kultura dla Tolerancji ma przyjemność zaprosić do współtworzenia Trans*Festiwalu – pierwszego tak dużego wydarzenia w Krakowie w całości poświęconego tematyce transpłciowości i różnorodności płciowej. Fundacja zorganizowała zbiórkę pieniędzy pod adresem http://polakpotrafi.pl/projekt/trans-fest/.

 

„Trans*” w nazwie festiwalu oznacza wszelkie identyfikacje i ekspresje płciowe, inne od jednoznacznie męskich lub kobiecych bądź jednoznacznie kobiece lub męskie, ale odmienne od płci przypisanej przy urodzeniu. Ostatnia litera w skrócie LGBT (lesbijki, geje, osoby biseksualne, osoby transpłciowe) od dawna jest traktowana przez ruch na rzecz osób nieheteronormatywnych po macoszemu. Chcemy, przynajmniej częściowo, wypełnić ten brak.

 

Trans*Festiwal jest częścią projektu “Transpłciowość i różnorodność płciowa w kulturze” finansowanego przez Fundację im. Stefana Batorego. Aby zrealizować festiwal z większym rozmachem niż początkowo planowany, staramy się o pozyskanie dodatkowych środków.

 

Prosimy o wsparcie dowolną kwotą na http://polakpotrafi.pl/projekt/trans-fest, każda kolejna złotówka przybliża nas do sukcesu. Wpłaty pokryją część kosztów związanych z promocją festiwalu, organizacją wystaw oraz organizacją sekcji Trans*Cafe, czyli cyklu prezentacji, dyskusji oraz warsztatów o tematyce trans*. Fundusze zdobyte podczas akcji crowdfundingowej pomogą nam osiągnąć jego międzynarodowy wymiar. Opłacimy przyjazd zagranicznych gości i gościń – trans*aktywistów/trans*aktywistek i trans*artystek/trans*artystów – oraz zakup materiałów na warsztaty.

 

Akcja crowdfundingowa pozwoli nam zrealizować Trans*Festiwal tak, jak to sobie wymarzyliśmy. Udział we wszystkich wydarzeniach festiwalu będzie bezpłatny.

 

Honorowy Transonat nad festiwalem objęła Fundacja Trans-fuzja.
Patronaty/matronaty medialne Trans*Festiwalu: queer.pl, TOK FM, crossdressing.pl, Fundacja Feminoteka, Aktivist!, Obieg.pl, Reflektor, dlaStudenta.pl, Replika

transfestiwal_pocztowka

Firma przeprasza za seksistowskie koszulki

 

koszulki

Indonezyjska firma specjalizująca się w produkcji ubrań sportowych wypuściła na rynek koszulkę, która doprowadziła media społecznościowe do wrzenia. Na metce, wspomnianej koszulki, przy instrukcji prania, widnieje napis: „Daj tą koszulkę kobiecie. To jej robota.” Po fali krytyki, producent, opublikował przeprosiny, następującej treści: „Informacja na metce jest prosta, zamiast wyprać koszulkę w nieodpowiedni sposób, najbezpieczniej przekazać ją kobiecie, która zapewne zrobi to lepiej (…). Nie było żadną intencją firmy, by poniżyć kobiety. Wręcz przeciwnie, chcemy powiedzieć mężczyznom by uczyli się od kobiet, jak prawidłowo dbać o odzież (…).” Przeprosiny ukazały się 8 marca w Międzynarodowy Dzień Kobiet. (KD)

 

Źródło: www.bbc.com

Zdjęcie: www.bbc.com/AFP

 

loga

Rozwój wolontariatu w fundacji Feminoteka jest możliwy dzięki dofinansowaniu rozwoju instytucjonalnego w ramach Programu Obywatele dla Demokracji finansowanego z Funduszy EOG.

superfemka 1 procent

Christine Lagarde twierdzi, że „spisek” przeciwko kobietom czyni świat uboższym

Dyrektorka zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego podkreśla, że nadal zbyt dużo państw ogranicza prawa kobiet na rynku pracy. 

lagarde

Państwa w celu zwiększenia podaży pracy i przyspieszenia rozwoju gospodarczego powinny usunąć przepisy, które uniemożliwiają kobietom podjęcie pracy zarobkowej, twierdzi dyrektorka zarządzająca MFW Christine Lagarde.

„W zbyt wielu krajach istnieją przepisy prawne ograniczające aktywność zawodową kobiet” napisała na swoim blogu Lagarde. „W świecie, w którym stale dążymy do wzrostu gospodarczego, przydatna może stać się każda kobieta, jeśli tylko będzie miała równe szanse a nie codziennie mierzyła się ze spiskiem.”

Lagarde – pierwsza kobieta na czele Międzynarodowego Funduszu Walutowego – zabiega o wzmocnienie roli kobiet w gospodarce światowej, twierdząc, że może to doprowadzić do szybszego rozwoju ekonomicznego poszczególnych krajów. Według najnowszych danych zrównanie wskaźnika zatrudnienia kobiet i mężczyzn poskutkuje wzrostem gospodarczym – o 5% w Stanach Zjednoczonych czy o 34% w Egipcie.

W obliczu globalnego spowolnienia gospodarczego, powyższe argumenty stają się wyjątkowo przekonujące, w szczególności w krajach o szybko starzejących się społeczeństwach, takich jak Japonia, gdzie wskaźnik aktywności zawodowej kobiet pozostaje poniżej średniej OECD.

MFW musi jednak postępować bardzo delikatnie w tej materii, tak aby unikać jawnej krytyki systemów prawnych swoich 188 państw, w tym Mali i Jemenu, które znalazły się na dole rankingu równości płci. „Rekomendując zasadę równych szans nie krytykujemy ogólnie przyjętych norm kulturowych i religijnych” bronią się analitycy pracujący nad najnowszym raportem.

Z badania opublikowanego przez MFW wynika, że pomimo postępów, prawie 90% krajów członkowskich ma przynajmniej po jednym przepisie prawnym dyskryminującym ze względu na płeć, a aż 28 krajów posiada ich 10 lub więcej. Są to ograniczenia dotyczące przede wszytskim praw własności lub przepisy zakazujące kobietom wykonywania jakiejkolwiek pracy lub określonych zawodów.

Źródło: The Guardian

Tłumaczenie: KU

/wolontariat Feminoteki/

Równy dostęp kobiet do edukacji coraz bardziej zagrożony

ohchr_logo

Według najnowszego raportu ONZ, w ostatnich pięciu latach na całym świecie  dramatycznie wzrosła liczba ataków na placówki kształcące dziewczynki, dziewczęta i młode kobiety – od podstawówek po uczelnie.  

 

Raport opublikowany na stronie Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka (OHCHR)zwraca uwagę na stały i znaczący wzrost ataków na uczennice, rodziców oraz osoby wspierające równy dostęp kobiet do edukacji w ponad 70 krajach. Tylko w samym 2012 r. odnotowano ponad 3600 takich przypadków.

Według autorek/-ów raportu napadając na szkoły, napastnicy ujawniają nie tylko słabość lokalnych władz czy uniwersalnego systemu praw człowieka, ale przede wszystkim wysyłają w świat dyskryminujące sygnały o podrzędnym statusie i roli społeczno-kulturowej dziewcząt i kobiet.

W dokumenice przywołano m.in.:

– zabójstwo ponad 130 dzieci dokonane przez talibów w pakistańskiej szkole w Peszawarze w grudniu 2014 r.;

– uprowadzenie przez Boko Haram 200 uczennic z Chibok w kwietniu 2014 r.;

– liczne przypadki otruć i oblewania kwasem uczennic w Afganistanie latach 2012 – 2014;

– usuwanie dziewcząt ze szkół i zmuszanie ich do szybkiego „zamążpójścia” dokonywane przez bojowników Al-Shabaab w Somalii w 2010 r.;

 

– porwanie i gwałt na dziewczynach ze szkoły chrześcijańskiej w Indiach w lipcu  2013 r.

 

Dodatkowo, przypadki przemocy seksualnej wobec nauczycieli i dziewcząt w placówkach oświatowych a także w czasie ich podróży do lub ze szkoły odnotowano w Demokratycznej Republice Konga, Salwadorze, Indonezji, Iraku, Mali, Myanmarze, Syrii oraz na Haiti i Filipinach.

Cały raport można przeczytać na stronie: www.ohchr.org/Documents/HRBodies/CEDAW/Report_attacks_on_girls_Feb2015.pdf

 

Źródło: OHCHR

Tekst: KU

/wolontariat Feminoteki/

Wanda Nowicka w sprawie ochrony ofiar molestowania seksualnego w pracy

Wanda Nowicka, wicemarszałkini Sejmu, zwróciła się dzisiaj do Ministra Pracy i Polityki Społecznej, Głównej Inspektor Pracy oraz Pełnomocniczki Rządu do Spraw Równego Traktowania w sprawie poważnego problemu społecznego jakim jest molestowanie seksualne w pracy i pilnej potrzeby wprowadzenia środków zaradczych w tej sprawie.

Treść pisma:

Dobrze się stało, że po ostatnich medialnych doniesieniach sugerujących, że niektórzy pracownicy jednej ze znanych stacji telewizyjnych mogli być ofiarami molestowania seksualnego w miejscu pracy, Państwowa Inspekcja Pracy zdecydowała się przeprowadzić tam kontrolę. Jest to ważny krok w tej konkretnej sprawie, ale rozwiązanie problemu w sposób systemowy wymaga zdecydowanych kroków w tym zakresie.

Problem molestowania seksualnego w pracy jest znacznie szerszy niż wskazują na to statystyki. Choć jest on obecny w powszechnej wiedzy, to jednak oficjalnych skarg ofiar molestowania jest mało. Wynika to z faktu, że ofiary molestowania seksualnego nie są odpowiednio chronione. W starciu z pracodawcą to one usuwane są z firmy. Uznaje się je za pracowników stwarzających problemy i zostawia samych sobie. Dlatego też rzadko decydują się na zgłoszenie problemu.

Obowiązkiem pracodawcy jest ochrona pracownika przed niewłaściwymi zachowaniami przełożonych i wprowadzenie regulaminów dotyczących zapobiegania molestowaniu seksualnemu. Tymczasem nawet tak poważany pracodawca o ugruntowanej pozycji na rynku pracy jak TVN, który często przoduje w rankingach na najlepszego pracodawcę, dopiero po publikacjach w mediach informacji o możliwym molestowaniu seksualnym, zdecydował się na wprowadzenie takiego regulaminu, choć było to jego obowiązkiem już wcześniej.

Zwracam się do Państwa o pilne powołanie międzyresortowego zespołu, który będzie dbał o należytą ochronę ofiar molestowania seksualnego w pracy. Jego zadaniem powinno być przygotowanie standardów, mających na celu przeciwdziałanie molestowaniu seksualnemu w pracy. Powinien również stworzyć system informacji dla ofiar, które otrzymają wszelkie potrzebne im informacje np. na temat tego, gdzie powinny złożyć skargę, gdzie szukać pomocy, jakie przysługują im prawa oraz czym jest molestowanie seksualne i jak na nie reagować.

Świadomość społeczna na temat zagadnienia molestowania seksualnego w pracy jest wciąż bardzo niska. Osoby zatrudnione oraz zatrudniające nadal mają ogromny problem w definitywnym rozstrzygnięciu:

– czym jest molestowanie seksualne w pracy,

– na co można sobie pozwolić, a co jest przekroczeniem dozwolonych granic.

Wielu pracodawców nie wie, iż dopuszcza się molestowania seksualnego. Natomiast pracownice czy pracownicy nie wiedzą jak należy na takie zachowanie właściwie reagować. Zazwyczaj decydują się na milczenie, bo z ich kalkulacji wynika, że mogą więcej stracić niż zyskać. Na szali w końcu stoi utrzymanie pracy i możliwość wykluczenia ze środowiska. Pokazuje to ogromną skalę problemu, przy jednoczesnym braku skutecznej ochrony dla ofiar.

W naszym społeczeństwie wciąż pokutuje stereotyp, że ofiara molestowania sama jest sobie winna, dlatego tak bardzo potrzebne jest wypracowanie uniwersalnych procedur, które zwiększyłyby świadomość zarówno pracowników, jak i pracodawców, a także chroniły ofiarę.

Biorąc pod uwagę wagę problemu, proszę o pilne odniesienie się do mojej propozycji.

 

 Z poważaniem,

Wanda Nowicka