TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Moja modna Mama – przyłącz się!

Projekt Magdy Mańczak „Moja modna Mama” skierowany jest do osób w wieku od 13-100 lat, każdej płci, narodowości, wyznania. Ma charakter non-profit.

Cele projektu:

– pokażmy światu rożne oblicza młodości naszych Mam – aspekty historyczny, biograficzny i kulturowy
– popracujmy nad jakością naszych rodzinnych relacji – aspekt psychologiczno – pedagogiczny
– obudźmy w sobie entuzjazm i pozytywną sferę nas samych – aspekt radosny
– pokażmy innym, że nam się chce robić ciekawe projekty – aspekt społeczny

Współpraca:

Chcesz przyłączyć się do organizacji projektu? napisz do mnie wiadomość na FB – pamiętaj, że nie otrzymasz wynagrodzenia!

Jak stworzymy ten projekt?

Zajrzyjcie do rodzinnych albumów, wybierzcie zdjęcia Waszych Mam w najróżniejszych kreacjach. Następnie zeskanujcie je i prześlijcie na adres e-mail: [email protected] (maksymalnie 10 skanów zdjęć na osobę). Proszę także, żebyście opisali je według klucza:
– podajcie rok wykonania fotografii
– historię stroju (jego opis – na zdjęciu nie zawsze wszystko widać, np. można podać kolor sukienki w przypadku fotografii czarno-białej)
– kilka słów o wydarzeniu, na które zostało zakupione, uszyte, przerobione plus ewentualną anegdotę związaną z kreacją.
(całość musi zmieścić się w opisie na FB)

Nadesłane prace będą umieszczane przez mnie na niniejszej stronie na FB – każda Mama będzie miała swój opisany imieniem i nazwiskiem album ze zdjęciami (albo jeśli chcecie zachować anonimowość, to inicjałami lub ksywą, której dawniej używali jej znajomi lub np. mąż).

Na koniec akcji zdjęcia zostaną przeze mnie wywołane i zorganizujemy wernisaż z okazji Dnia Mamy 26 maja tego roku (właśnie trwają rozmowy w sprawie jego organizacji – szczegóły wkrótce. Zaprosimy na niego Mamy, które będą gwiazdami wieczoru.

Pamiętajcie o tym, żeby uzyskać zgodę mam na publikację zdjęć oraz wszystkich osób widocznych na fotografiach. Jeśli nie będziecie mieć tej zgody – odpowiedzialność za aspekty prawne bierzecie na siebie. Na dniach opracuję jasny regulamin uczestnictwa w projekcie i zawrę w nim formalnie wszystko , to o czym tu spontanicznie piszę.

Pamiętajmy, że były to czasy bez sieciowych sklepów i Internetu:) Szafy naszych mam były wyjątkowe – wisiały w nich kreacje pomysłowe, często szyte na miarę i z konkretną, niekiedy bardzo ciekawą historią. Jedno jest pewne – nasze Mamy były wyjątkowo modne! Goniły trendy wkładając w to spory wysiłek, ale czerpały z tego ogromną radość. Co dziś z tego pozostało – zakurzone kufry na strychach (moja mama swój w pewnym momencie niestety zutylizowała, oraz albumy ze zdjęciami, do których niekiedy zaglądają. My – ich dorosłe dzieci zwykle w naszym pędzie, nie zaglądamy już do kufrów – okres strojenia się w mamine (lub tatusiowe w przypadku panów) kiecki mamy już za sobą i nie oglądamy rodzinnych albumów – bo mamy poczucie, że znamy je na pamięć.

(Jeśli kilka mam się zgodzi i udostępni nam swoje kreacje możemy zrobić także pokaz mody – z przygotowaniem pokazu nie będzie najmniejszego problemu)!

Może macie kontakty do firm, które w zamian za promocję przekazałyby dla naszych mam jakieś atrakcyjne prezenty – kosmetyki, weekend w SPA, bon na zakupy itp.? Jeśli tak – dajcie mi znać.

Skąd pomysł na projekt?

Sprawa ma zabarwienie osobiste:) Od kilku miesięcy odbudowujemy z moją mamą naszą relację, która przez wiele lat była dla nas bardzo trudna. Ostatnio spędzamy ze sobą coraz więcej czasu i obie cieszymy się z tego:) Kilka dni temu, kiedy ją odwiedziłam usiadłyśmy i zaczęłyśmy oglądać dobrze nam przecież znane zdjęcia – widziane już milion razy. I nagle spostrzegłam na nich piękną, wyjątkowo dobrze ubraną kobietę, w kwiecie swego życia – moją Mamę. Nigdy nie patrzyłam na nią w ten sposób, na tych fotografiach widziałam po prostu… mamę, nie skupiałam się na detalach. Zaczęłyśmy rozmawiać o kreacjach, które ma na sobie. Opowiedziała mi kilka fajnych historii związanych z losami naszej rodziny, tłem historycznym, przebiegiem jej życia. To był udany i miły wieczór.

Pomyślałam sobie, że zeskanuję te zdjęcia. A potem, że je pokażę światu. Następnie przyszło mi do głowy, że są jeszcze inne młode kobiety i młodzi mężczyźni tacy jak ja, którzy może chcieliby jakimś sposobem odbudować lub podreperować relację, jeśli coś w niej szwankuje lub wzmocnić więź, jeśli jest dobra, to przecież może być jeszcze lepsza!. Tak czy siak możemy zbliżyć się do naszych Mam, mówiąc im w ten sposób: „Kocham Cię Mamo – byłaś i jesteś WYJĄTKOWA”

Udostępnij

Ostatnie wpisy

Nie obwiniaj! Wspieraj

Dlaczego się tak ubrałaś? Dlaczego wracałaś sama? Dlaczego piłaś alkohol? Dlaczego nikomu nie powiedziałaś? Czemu się nie broniłaś? Chcesz mu zniszczyć życie? Te pytania to