TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Przemoc ma płeć – relacja z debaty w Płocku

ask_logoCieszymy się, że powstało badanie lokalnych programów antyprzemocowych i z pewnością wykorzystamy je do pisania naszego – deklarowała Iwona Szopek, szefowa Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Płocku podczas debaty „Przemoc ma płeć. O przemocy bez stereotypów”, która odbyła się 3 marca w Centrum Organizacji Pozarządowych w Płocku, a zorganizowana w ramach projektu Antyprzemocowa Sieć Kobiet – ASK przez grupę Nieformalną „One Billion Rising Płock” i Fundację Feminoteka.

Podczas konferencji wystąpiły Joanna Piotrowska, prezeska fundacji Feminoteka, dr Liliana Tomaszewska z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Płocku oraz Iwona Szkopek, kierowniczka Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Płocku. Udział w spotkaniu wzięły osoby pracujące w ośrodkach pomocy społecznej oraz organizacjach zajmujących się przemocą wobec kobiet.

Statystyki jasno pokazują, że osobami najczęściej doświadczającymi przemocy są kobiety, a sprawcami mężczyźni. Antyprzemocowa Sieć Kobiet postanowiła sprawdzić, czy ta podstawowa informacja, a co za tym idzie, konkretne działania, mają odzwierciedlenie w samorządowych programach przeciwdziałania przemocy w rodzinie. Badaniem zostało objętych 318 programów na poziomie wojewódzkim, powiatowym i gminnym. – Nie sprawdzałyśmy, jak samorządy realizują te programy, a jedynie badałyśmy ich treść. Interesowało nas między innymi to, jak uwzględniają perspektywę płci, czy np. podają informację, że osobami najczęściej doświadczającymi przemocy są kobiety, a jej sprawcami mężczyźni, bo to mówią statystyki, czy w programach przewidziano działania skierowane do tej grupy najczęściej doświadczającej przemocy i najbardziej na nią narażonych. Niestety, ocena tych programów nie wypadła pomyślnie. Ponad 50% z nich nie podawało tej podstawowej informacji – mówiła Monika Mioduszewska-Olszewska, koordynatorka ASK w Płocku.

Dlaczego perspektywa płci w programach przeciwdziałania przemocy jest tak ważna? – Dlatego, że chcąc komuś naprawdę pomóc, musimy wiedzieć, do kogo tę pomoc kierujemy i jakie ta osoba ma potrzeby. Innej pomocy potrzebują kobiety a innej mężczyźni. Kobiety są częściej zależne od swoich partnerów, posiadają dzieci, co utrudnia im wyrwanie się z przemocowej relacji. Kobiety doznają przemocy zwykle od mężczyzn, mężczyźni, częściej ze strony innych mężczyzn – np. ojciec od syna, coraz więcej sytuacji przemocowych dotyka osób starszych. O tym wszystkim musimy pamiętać, jeśli chcemy, żeby nasza pomoc była skuteczna. – mówiła Joanna Piotrowska, prezeska Fundacji Feminoteka.

Dr Liliana Tomaszewska z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Płocku wygłosiła wykład na temat wpływu stereotypów płciowych na stosowanie przemocy wobec kobiet. Mówiła m.in. o tym, że pozycja kobiety w społeczeństwie zawsze była przedmiotem polityki. – Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat rola kobiety w rodzinie i przestrzeni społecznej uległa dość gwałtownym zmianom. Tuż po wojnie, kiedy mężczyzn brakowało do pracy, rządowa propaganda, za pomocą mediów, lansowała model życia kobiety pracującej – głoszono hasła takie, jak „kobiety na traktory”. Sytuacja zmieniła się, gdy kryzys i bezrobocie zaczęły się pogłębiać i brakowało pracy dla mężczyzn. Wtedy okazało się, że kobiety nie powinny wychodzić z domów, bo tam są najbardziej potrzebne. Że nie powinny posyłać dzieci do żłobków i przedszkoli, które są jedynie siedliskami zarazków. Dziś społeczeństwo oczekuje od kobiety, że jeśli będzie pracować zawodowo i się rozwijać, pogodzi to bez problemu z obowiązkami gospodyni domowej i matki. I tu m.in. może się pojawiać niebezpieczeństwo przemocy ze strony mężczyzn, bo chodzi o to, jak „dobrze”, w ocenie partnera kobieta wywiązuje się ze stereotypowo narzuconej roli – wyjaśniała dr Tomaszewska.

Iwona Szkopek, kierowniczka Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Płocku, przedstawiła diagnozę problemów w przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet na terenie miasta Płocka. Pokazała mocne i słabe strony miejskich działań w tym zakresie, ale również twarde dane. W 2015 roku w Płocku osoby doświadczające przemocy, to 229 kobiet i 31 mężczyzn (na podstawie Niebieskich kart). – Ogólnopolskie dane statystyczne się tu potwierdzają. Najczęściej przemocy doznają kobiety i to one głównie potrzebują pomocy. Kto najczęściej jest sprawcą przemocy? Tu Iwona Szkopek przedstawiła interesujące dane. – Okazuje się, że w 45 proc. przypadków sprawcą jest mąż, a nie, jak się stereotypowo przyjmuje, konkubent który jest sprawcą 14 proc. przypadków. Około 10 proc., to agresywny syn, 6 proc. – ojciec, a ponad 5 procent 5 proc. – były mąż – mówiła.

Szefowa Ośrodka Interwencji Kryzysowej pokazywała, jak w Płocku pomaga się ofiarom przemocy. W Płocku działa wiele miejsc, w których mogą szukać pomocy. Działają grupy wsparcia, punkty konsultacyjne, poradnictwo prawne, blok terapeutyczny. Działają miejsca, gdzie osoby uciekające przed przemocą mogą szukać schronienia. To hostel MOPS-u, noclegowania przez Polski Komitet Pomocy Społecznej, a także cztery mieszkania chronione dla ofiar przemocy domowej i ich brakuje najbardziej. Od 1 marca działa telefon zaufania dla ofiar przemocy. Pod numerem 660 434 220 można szukać pomocy, zarówno psychologicznej jak i prawnej – informowała.

Płock jest w trakcie prac nad nowym programem przeciwdziałania przemocy w rodzinie. – Cieszymy się, że powstało takie badanie i z pewnością wykorzystamy je do pisania naszego nowego programu – deklarowała Iwona Szopek.

Do końca kwietnia Antyprzemocowa Sieć Kobiet przygotuje wzorcowy program przeciwdziałania przemocy w rodzinie przygotowany przez ekspertki i ekspertów zajmujących się w Polsce przemocą w rodzinie, z którego będą mogły skorzystać wszyscy.

Antyprzemocową Sieć Kobiet tworzą organizacje kobiece zajmujące się przeciwdziałaniem przemocy i grupy nieformalne w całej Polsce. Jej celem jest budowa sieci ekspertek antyprzemocowych, a także przygotowanie wzorcowego antyprzemocowego programu i lobbowanie za zmianami w tym obszarze w instytucjach samorządowych. Sieć powstała na fali akcji przeciwko przemocy wobec kobiet One Billion Rising/Nazywam się Miliard, która na całym świecie organizowana jest od 2013 roku 14 lutego. Organizatorki akcji w całej Polsce spotkały się dwa lata temu w Feminotece i postanowiły, że chcą wykorzystać swój potencjał w lokalnych działaniach przeciwko przemocy wobec kobiet. – Nie chciałyśmy zmarnować tej energii, która corocznie wytwarza się przy okazji akcji OBR. Napisałyśmy projekt, uzyskałyśmy finansowanie i zaczęłyśmy działać – mówiła Monika Mioduszewska-Olszewska, płocka partnerka ASK.

Zdjęcie z akcji One Billion Rising/ Nazywam się Miliard w Płocku 14 lutego 2016 roku.

Konferencja „Przemoc ma płeć. O przemocy bez stereotypów” została zorganizowana w ramach projektu Antyprzemocowa Sieć Kobiet – ASK, realizowanego przez fundację Feminoteka w ramach Programu „Obywatele dla Demokracji” przy wsparciu finansowym Funduszy EOG.

banernorweskie_batory

 

 

Udostępnij

Ostatnie wpisy

Nie obwiniaj! Wspieraj

Dlaczego się tak ubrałaś? Dlaczego wracałaś sama? Dlaczego piłaś alkohol? Dlaczego nikomu nie powiedziałaś? Czemu się nie broniłaś? Chcesz mu zniszczyć życie? Te pytania to