TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Kampania dotycząca przemocy w sferze usług seksualnych „Girs of Paradise”

Na mężczyzn, którzy odwiedzają tę stronę internetową „dziewczyn do towarzystwa” czeka ponura niespodzianka, która ma otworzyć im oczy

Źródło tekstu i zdjęć: Women In The World – NY Times

 

 

 

Ta przemyślana reklama powstała dla uświadomienia rządu francuskiego, że powinny zostać wprowadzone kary za korzystanie z usług płatnego seksu. Współpraca między francuską organizacją pozarządową Le Mouvement du Nid pomagająca kobietom, które padły ofiarą handlu ludźmi w sferze seksualnej oraz McCann Paris, została (w tym tygodniu) doceniona w Paryżu nagrodą złotych Clio – jedną z najbardziej prestiżowych nagród w branży reklamowej.

Cała kampania kręci się wokół strony internetowej agencji towarzyskiej „Girs of Paradise”. Klienci zachęcani są do oglądania profili kobiet, czatowania z nimi lub rozmowy telefonicznej, jeszcze przed spotkaniem. Tylko w ten sposób użytkownicy dowiadują się okrutnej prawdy: wszystkie kobiety przedstawione na stronie, albo już nie żyją albo zostały ciężko ranne. Wtedy właśnie udostępniane jest więcej zdjęć, często pokazujących pobite i zakrwawione kobiety, albo potencjalny klient dowiaduje się o prawdziwych zdarzeniach telefonicznie, w chwili umawiania się na spotkanie. W jednym przypadku rozmowy wideo, mężczyzna dowiaduje się, że dziewczyna, z którą chciał się umówić, została znaleziona w pokoju martwa, dźgnięta 53 razy.

W pierwszym tygodniu funkcjonowania reklamy, wykonano ponad 600 telefonów i wymieniono tysiące wiadomości.

W wywiadzie dla National Public Radio, Riccardo Fregoso – dyrektor kreatywny McCann Paris, opowiadał o reakcji mężczyzn, którzy odwiedzili stronę. „Większość z nich była zaskoczona, zgorszona i chciała zakończyć rozmowę” mówił. „Ale odnotowaliśmy również dwie, bardzo ciekawe, reakcje mniejszości mężczyzn. Jedni reagowali ostro, agresywnie. Albo żartowali z tego. Jeden człowiek zapytał, czy jeśli prostytutka jest w szpitalu, to może jej koleżanka jest dostępna”

„Jest jeszcze druga reakcja, ukazująca współczucie, zainteresowanie sytuacją.”

Reklama kampanii: https://youtu.be/FLa5Wfk1sk0

„Dzisiaj bycie prostytutką oznacza bycie ofiarą okropnej przemocy.” wyjaśnia wideo. „Przez płacenie, klienci są wspólnikami w tej przemocy.”

 

 

Tłumaczenie: Weronika Szymańska

Korekta: Klaudia Głowacz