TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

14-letnia córka indyjskiej polityczki popełniła samobójstwo

Indian activists participate in a rally organised by "The Red Brigade - Bring Bangalore Back" to protest against the recent incidents of sexual abuse, molestation and rapes against women in Bangalore on July 20, 2014. The protestors demanded police take action against sexual offenders, child sexual abuse and rapists after several cases of sexual violence against women were registered in Bangalore in the last few days. AFP PHOTO/Manjunath Kiran        (Photo credit should read Manjunath Kiran/AFP/Getty Images)

14-letnia dziewczyna popełniła samobójstwo po tym jak została zgwałcona przez krewnych rywala politycznego jej matki, która wygrała lokalne wybory. W ubiegłą środę dwóch mężczyzn w nocy porwało dziewczynę z domu i zgwałciło ją na pobliskim polu. Dziewczyna, jej matka i rodzina zgłosili przestępstwo na policję, która nie chciała zająć się sprawą i odesłała ich do domu tylko z ustnymi zapewnieniami. Dziewczyna powiesiła się tego samego dnia. Matka dziewczynki była kandydatką w wyborach do miejscowego samorządu w dzielnicy Mirzapur w północno-wschodnich Indiach. W samych północnych Indiach tylko w tym miesiącu odnotowano kilka przypadków przemocy w związku z odbywającymi się wyborami. Dopiero tragedia zmusiła policję do aresztowania dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za gwałt.

Źródło: Independent

Tłumaczenie: Julia Maciocha

Irlandia. Zgwałcona kobieta ze skłonnościami samobójczymi zmuszona sądowo do urodzenia przez cesarskie cięcie

Irlandia. Młoda kobieta, którą zmuszono do urodzenia przez cesarskie cięcie po tym, jak odmówiono jej aborcji, zaszła w ciążę w wyniku gwałtu – mówi jej przyjaciółka.

Tekst: Henry McDonald, The Guardian, 18.08.2014.

Kobieta, której imię zostało utajnione, otrzymała odmowę wykonania aborcji, gdy zażądała przerwania ciąży w ósmym tygodniu jej trwania. Mówiła, że ma myśli samobójcze.

Przypadek ten jest pierwszym prawdziwym sprawdzianem irlandzkiej ustawy z 2013 r. nt. ochrony życia podczas ciąży, która zezwala na aborcję w irlandzkich szpitalach w ściśle określonych okolicznościach.

Tymi okolicznościami są zagrożenie życia kobiety w przypadku, gdyby ciąża nie została przerwana oraz myśli samobójcze w takich przypadkach jak ciąża pochodząca z gwałtu czy kazirodztwa.

Krytycy twierdzą, że ten przypadek dowodzi, iż w praktyce prawo okazało się bezużyteczne.

Dr Mary Favier z organizacji Lekarze na rzecz Wyboru mówi, że odmowa zgody na aborcję ze strony konsylium, mimo tego że potwierdzono skłonności samobójcze kobiety, oznacza, że pomimo nowego prawa, mało kobiet będzie w stanie przeprowadzić legalną aborcję.

Jeśli przyjmiemy, że co roku średnio 3 500 kobiet z Irlandii przerywa ciążę w Wielkiej Brytanii, to je odliczamy, odliczamy również ofiary gwałtu i kazirodztwa, a także kobiety w powikłanej ciąży gdy płód jest ciężko uszkodzony, a teraz okazuje się, że w praktyce legalna aborcja nie przysługuje także tym kobietom, które mogą popełnić samobójstwo – mówi dr Favier.

Przyjaciółka kobiety powiedziała “Irish Times” że kobieta, imigrantka, zaszła w ciążę po tym, jak została zgwałcona w rodzinnym kraju. Gdy kilka tygodniu po przybyciu do Irlandii zorientowała się że jest w ciąży, powiedziała przyjaciołom: “Nie chcę tego. Jestem za młoda na bycie matką. Nie jestem gotowa.”

Jej przyjaciółka mówi, że kobiety nie poinformowano o tym, jak może ubiegać się o aborcję, a w miarę upływu czasu stawała się coraz bardziej zestresowana.

Przyjaciółka mówi, że kobiecie poradzono wizytę u miejscowego lekarza, którą odbyła w połowie lipca. Doktor dał jej list skierowany do personelu szpitala i kobieta została przyjęta. 22 lipca w szpitalu powiedziano jej, że aborcja nie jest już możliwa, gdyż ciąża jest zbyt zaawansowana.

Przyjaciółka potwierdza, że kobieta po raz pierwszy prosiła o aborcję już w ósmym tygodniu ciąży.

Po tym jak kobieta zagroziła strajkiem głodowym, by zaprotestować przeciwko odmowie aborcji, władze lokalnej służby zdrowia zdobyły nakaz sądowy przeprowadzenia na kobiecie cesarskiego cięcia w 25. tygodniu ciąży, by zagwarantować bezpieczeństwo płodowi. Dziecko zostało umieszczone na szpitalnym oddziale.

Przypadek ten naświetla efektywność procedur medycznych, rozdanych irlandzkim lekarzom, do których dotarł w tym miesiącu “The Guardian”. Organizacje na rzecz wyboru, włącznie z ekspertami medycznymi, ostrzegały, że procedury te piętrzą bariery przed kobietami, które ubiegają się o aborcję gdy mają myśli samobójcze. Zgodnie z procedurami kobiety chcące przerwać ciążę mogą potrzebować zgody od nawet siedmiorga ekspertów.

Grupa irlandzkich lekarek i lekarzy popierających prawa reprodukcyjne mówi, że ten przypadek dowodzi potrzeby zniesienie ósmej poprawki do irlandzkiej konstytucji, która czyni płód, a nawet zapłodnioną komórkę jajową, obywatelem państwa. Lekarze na rzecz Wyboru powiedzieli, że ta sprawa obnaża nieadekwatność ustawy z 2013 r., której celem miało być ustanowienie większej równowagi między prawami płodu, a prawami kobiety.

Skoro nawet młoda ofiara gwałtu, u której potwierdzono konieczność aborcji ze względu na ryzyko popełnienia samobójstwa, nie może wyegzekwować zabiegu, to znaczy że prawo i jego wdrożenie są obarczone kardynalnymi błędami. Jak najszybciej powinno odbyć się referendum znoszące ósmą poprawkę i dekryminalizujące aborcję – mówi grupa.

Aktywistki i aktywiści na rzecz wyboru żądają informacji, czy kobiecie zaoferowano podróż do Wielkiej Brytanii w celu przerwania ciąży.

 

źródło: Henry McDonald, The Guardian, 18.08.2014; grafika: allvoices.com; tłumaczenie: Anna Dryjańska