TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Przemówienie Joli Gawędy z Feminoteki podczas akcji “Uwolnić siostry Chaczaturian!”

Wczoraj, w poniedziałek 24 czerwca, byłyśmy pod Ambasadą Rosji, żądamy wolności dla Sióstr Chaczaturian. Nastolatki, po latach znęcania się nad nimi, zabiły w samoobronie sprawcę przemocy – swojego ojca. Grozi im wieloletnie więzienie! Żądamy ich uwolnienia, żądamy wsparcia dla kobiet doznających przemocy, żądamy skutecznych działań przeciw sprawcom przemocy!
Jola Gawęda z Feminoteki powiedziała kilka ważnych słów od nas:
“Według statystyk w Rosji co 40 minut umiera kobieta na skutek pobicia przez męża lub osobę najbliższą. Co roku jest to 14 tys. kobiet.
Tylko około 10% kobiet zgłasza na policji przemoc ze strony męża czy partnera, a sądy namawiają poszkodowane do pogodzenia się ze sprawcami.
 
W 2017 roku Rosja zmieniła prawo dotyczące przemocy w rodzinie. W praktyce prawo chroni sprawców, a poszkodowane są pozbawione wsparcia instytucjonalnego i pozostawione same sobie.
Powoływano się miedzy innymi na „ochronę rodziny” i „prywatność w rodzinie”, „tradycję” i sprzeciw wobec wpływów „zdegenerowanego zachodu”.
 
Rząd został wsparty przez kościół.
 
Brzmi znajomo?
 
Na początku 2019 roku rząd polski stosując podobną argumentację zaproponował aby jednorazowe pobicie nie było traktowane jako przemoc.
 
Wycofano się z tego pomysłu. Jednak od lat trwa opór przed stosowaniem zapisów Konwencji stambulskiej („Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej”), którą Polska przyjęła w 2011 i ratyfikowała w 2015 roku.
Organizacje antyprzemocowe tracą środki do działania a edukacja równościowa i antydyskryminacyjna jest usuwana ze szkół.
Przemoc domowa jest łamaniem praw człowieka. Państwa maja obowiązek wspierać i chronić poszkodowane, ścigać sprawców przemocy, zapobiegać i edukować w profilaktyce przemocy. Tymczasem wciąż w więzieniach siedzą kobiety, które zabiły partnera w samoobronie przed przemocą domową.
 
Dlatego potrzebujemy międzynarodowej solidarności! Miejsce zamieszkania, państwo w którym żyjemy, powinno być dla bezpiecznym domem. Żądamy sprawiedliwości dla Krestiny, Angeliny i Marii, których dom był i jest dla nich zagrożeniem. Dla nich i dla tysięcy kobiet i dziewczyn na całym świecie, które bronią się przed przemocą i spotyka je kara.
 
Mamy prawo być bezpieczne!
Mamy prawo do bezpiecznego domu!
Samoobrona to nie przestępstwo!”

Udostępnij

Ostatnie wpisy

Nie obwiniaj! Wspieraj

Dlaczego się tak ubrałaś? Dlaczego wracałaś sama? Dlaczego piłaś alkohol? Dlaczego nikomu nie powiedziałaś? Czemu się nie broniłaś? Chcesz mu zniszczyć życie? Te pytania to