Mona Haydar, muzułmanka z Cambridge w stanie Massachusetts, usiadła przed miejscową biblioteką, ustawiając obok siebie stolik z kawą i donutami oraz tabliczkę z napisem „Zapytaj muzułmankę”. Jak twierdzi – chciała zrobić coś szalonego.
Pomysł podsunął jej mąż, Sebastian, zainspirowany występem w programie This American Life zorganizował podobne przedsięwzięcie pod nazwą „Zapytaj Irakijczyka”. Po kilku dniach Mona podzieliła się na Facebooku swoimi wrażeniami. Napisała między innymi aby muzułmanie i muzułmanki „nie załamywali się, jest bowiem na tym świecie dużo miłości i warto o niej pamiętać, ilekroć spotykają się z niechęcią otoczenia”.
Jakie były reakcje ludzi? Większość nie mówiła oczywiście zbyt wiele. Mona obawiała się negatywnych reakcji, tymczasem dużo osób zatrzymywało się aby podziękować Monie za to, co robi i aby przeprosić za islamofobiczne nastroje w amerykańskim społeczeństwie. Szczególnie ciepło zapamiętała homoseksualną parę. Od osób żyjących od 22 lat w szczęśliwym związku Mona i Sebastian otrzymali, jak twierdzą, wiele cennych porad przydatnych dla ich wspólnego życia. Rozbawia ją również wspomnienie mężczyzny, który po rozmowie z nią zdecydował się przyjąć islam.
Wkrótce Mona zamierza zorganizować podobną akcję.
***
opr. i tłum. Michał Żakowski
na podst. materiału NPR
źródło ilustracji – jw.