TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Orlando. W poszukiwaniu dwoistości spojrzenia. Monika Rak & Agnieszka Małgowska

Orlando budzi się ze snu. Jednym ruchem zdejmuje trefioną perukę i wstaje z łoża. Po chwili pojawiają się jego_jej ręce nad błyszczącą, cynową misą. Orlando myje twarz. Zmywa z siebie swoją przeszłość. Na czarnym tle, w mocnym świetle, połyskują drobinki wody i wirującego kurzu niczym cenne kosztowności. Wreszcie Orlando spogląda w lustro. W jego_jej oczach nie ma nic, co sprawiałoby wrażenie przestrachu. Naga postać w kunsztownej ramie lustra przygląda się sobie przez chwilę. Orlando mówi do swego odbicia: Ta sama osoba. Bez żadnej różnicy. A potem do widza: Tylko inna płeć.

Ta krótka scena to cezura w filmie Sally Potter, opartym na prozie Virginii Woolf. Do tego momentu Orlando jest mężczyzną, po tej scenie  – kobietą. Jesteśmy świadkiniami_kami cudu przemiany. Płynnego przejścia granic płci. Przemiany, która w prawdziwym świecie w takiej formie jest nierealna, dlatego dokonuje się podczas snu, który umożliwia to, co niemożliwe. W życiu taka zmiana nie zachodzi bezboleśnie, niesie skutki społeczne, prawne i medyczne.

Ale zarówno Virginia Woolf, jak i Sally Potter, przeprowadzają Orlando przez transgresyjne wcielenia w lekkim stylu. Woolf pozwala swojej postaci przejrzeć się w wielu płciowych zwierciadłach. Sally Potter gra przede wszystkim z podwójnością. Widać to już na poziomie narracji, bo Orlando jest bohaterem_bohaterką powieści, który_która mówi o sobie w trzeciej osobie. Jego_jej narracja jest nieprzezroczysta, nie ukrywa narratorki_narratora, pokazuje wewnętrzną strukturę opowieści. Dzięki temu wiemy, że bohater_bohaterka jest w swojej historii i jednocześnie poza nią. Jest w niej, bo doświadczył_doświadczyła tego, co potem opisuje po czterech wiekach i poza nią, komunikując się z widzką_em. Ma większą świadomość niż osoba pochodząca ze świata, w którym żyje. Prowadzi przez to bezpośredni dialog.

Przypatrzmy się temu jako aspektowi podwójności, wyrażającej się w formalnej stronie dzieła, w narracji. Podwójność polega na jednoczesnym istnieniu dwu światów. Świata sztuki – filmu, biegnącego swoim rytmem, nie zawsze przewidywalnym, onirycznym, obejmującym 400 lat życia Orlando. I świata widzki_a podglądającej_ego historię dziejącą się na ekranie oraz widzki_a żyjącej_go w konkretnym czasie i miejscu –  współczesności.

Momentem połączenia tych dwu światów, ich dialogiem, są sceny, w których Orlando (Tilda Swinton) spogląda bezpośrednio w kamerę i czasem mówi. Tak jak w pierwszej scenie, kiedy to narratorka przedstawia Orlando. Padają wtedy słowa: A kiedy onmówi zza kadru kobiecy głos. Orlando z ekranu uściśla, spoglądając w kamerę – to znaczy JA.

To wyraźnie wyartykułowane JA potraktować można jako zaznaczenie indywidualności, ale i podkreślenie człowieczeństwa. Orlando filmowy weryfikuje poglądy narratorki o samym_samej sobie. Upomina się o siebie bez kontekstów. Natomiast narratorka pokazuje go – w tej części historii jest mężczyzną – jako konstrukt epoki. Orlando stwarzają czasy, w których żyje, moda i styl życia. W XVII-wiecznej Anglii, w której go poznajemy, jest mężczyzną o kobiecej urodzie, mieszczącym się zarówno w kanonach estetycznych, jak i społecznych.

To spojrzenie i zaznaczenie przez Orlando swojego JA, wydaje się kluczem w poszukiwaniu dwoistości bohatera_bohaterki. A być może świata, w którym żyje. W procesie analizy okazało się, że większość orlandowskich spojrzeń w kamerę uświadamia różnorodność pojęcia dwoistości w sensie treściowym i formalnym. Dlatego interesująca jest wędrówka po świecie bohatera_bohaterki śladem jego_jej spojrzeń.

Przyjrzyjmy się więc drugiemu spojrzeniu Orlando –  w scenie przed wejściem do sypialni królowej. Widzimy w nim lęk przed tym, co za drzwiami. Na pierwszy rzut oka możemy odnaleźć tu dwoistość sytuacji, która ma charakter dwuznaczności erotycznej. Młodzieniec staje przed starą kobietą, która ma władzę – jest w ręku władczyni maskotką, przyjemnością wieku starczego. Spodziewamy się jakiegoś nadużycia. Tymczasem Królowa obdarowuje młodzieńca aktem własności domu, bez żadnych wymagań, które mogłyby budzić jego lęk. Wyraża jedynie ekscentryczne (?) niespełnialne (?) pragnienie, aby nigdy się nie zestarzał.

Orlando jest pod ogromnym wrażeniem Królowej. A jak silne jest to wrażenie, widzimy w nastroju następnej sceny: Orlando leży w swojej sypialni skupiony i wyciszony. Jego twarz tonie w ciemnościach, a światło jedynie liże kontury postaci. Obraz tchnie melancholią. Po długiej pauzie, skoncentrowany na swoich myślach Orlando, mówi do widza: To bardzo interesująca osoba. Co takiego zobaczył Orlando?

Zobaczył królową Elżbietę I. Pierwszą kobietę w Anglii, która dzierży niepodzielnie władzę. Łamiącą ówczesny stereotyp kobiecości, podważającą rolę społeczną wyznaczoną jej płci. Osobę, która nie wykorzystuje sytuacji zależności, nie to ją interesuje. Jest pod urokiem młodości, urody, wdzięku Orlando i nie chce tego naruszyć. Zachowuje uważność w obcowaniu z młodością.

To właśnie widzi Orlando, a widz_ka dostrzega jeszcze inną dwoistość. Reżyserka zdecydowała się na przewrotny zabieg obsadowy: rolę Królowej gra w filmie mężczyzna (Quentin Crisp), natomiast rolę młodzieńca kobieta. W sypialni Królowej spotykają się dwie postaci przekraczające płeć. 

Dodatkowo z sytuacji wyłania się jeszcze klamrowa kompozycja spojrzeń. Reżyserka zamyka spotkanie między Królową a Orlandem dwoma spojrzeniami. Pierwsze podszyte lękiem przed nieznanym i skupiające uwagę na tym, co się zdarzy. Drugie komentujące z zaskoczeniem to, co już się zdarzyło.

Taki układ spojrzeń podsuwa pytania: czy te dwa spojrzenia mówią o świadomości bohatera? Czy mają nakłonić widzkę_a do większej uważności w przyglądaniu się rozwojowi bohatera i wzbudzić refleksje przez sposób opowiadania historii?

Następne spojrzenie Orlando pokazuje, że jego historia poszerza znaczenia dwoistości. Widzimy to w powtórzonej sytuacji, w której wybrzmiewają te same słowa z dwóch perspektyw – kobiecej i męskiej.

Oto w scenie na ściętej lodem Tamizie podglądamy zerwanie zaręczyn Orlando z Eufrozyną. Dotknięta kobieta stwierdza: Perfidia mężczyzn. Wtedy Orlando rzuca nam spojrzenie, które wyraża wstyd z własnego postępku, ale już za chwilę padają słowa: Mężczyzna musi podążać za sercem , które maja być usprawiedliwieniem. Bohater, który wydawał się wrażliwym poetą, szczerym człowiekiem, nagle okazuje się mężczyzną “skrojonym” wedle kulturowego szablonu. Orlando jeszcze nie wie, że zostanie postawiony w podobnej sytuacji jak narzeczona, którą porzucił dla Saszy, córki ambasadora Rosji. Gdy dostaje od niej druzgocącego kosza, znów spogląda w kamerę i wypowiada słowa: Perfidia kobiet. To sformułowanie, będące kalką słów Eufrozyny pokazuje, że Orlando doświadcza prostej emocjonalnej podwójności. Mierzy się z tą samą sytuacją jako osoba odrzucająca miłość i odrzucana przez ukochaną osobę. A dzieje się to jeszcze wewnątrz jego męskiego świata.

Ta emocjonalna podwójność jest tak naprawdę jedynie wstępem do dwoistości, która jest przekroczeniem granic fizycznych, psychicznych i kulturowych. Niespodziewanie bowiem Orlando z mężczyzny zmienia się w kobietę. I – o dziwo – transformację tę kwituję: Tylko inna płeć. A w jego spojrzeniu nie widać lęku, tylko zaciekawienie zmianą. Widzi w lustrze różnicę biologiczną, ale nie dostrzega różnicy w płci rozumianej jako gender. Do tej pory doświadczał podwójności płci subtelnie, teraz objawi mu się ona brutalnie. Orlando-mężczyzna przejrzy się w Orlando-kobiecie.

Prawdziwym lustrem okaże się sytuacja, w której to samo wydarzenie przez Orlando-mężczyznę traktowane jest jako przeznaczenie, zaś przez Orlando-kobietę jako przymus. Oto Orlando-mężczyzna wyznaje uczucie swojej wielkiej miłości Saszy. Ta nie czuje się tym zobowiązana. W dialogu padają słowa:

– Jesteś moja.
– Dlaczego?
– Bo Cię uwielbiam.

Orlando postrzega więc kobiety jako własność. Bez względu na intencje i powód, dla którego Orlando chce związać się z Saszą, jego słowa dowodzą patriarchalnych nawyków. Miłość nie usprawiedliwia odebrania możliwości wyboru drugiej osobie –  Orlando tego nie rozumie. Nie bierze pod uwagę zdania Saszy. Sam fakt jednostronnego uwielbienia ma sankcjonować ich związek. Pojmie to dopiero, gdy znajdzie się po drugiej stronie, gdy będzie kobietą i usłyszy te same słowa o uwielbieniu z ust Arcyksięcia Harrego. Orlando-kobieta poczuje się uprzedmiotowiona. Uświadomi sobie, że uwielbienie mężczyzny – przy braku wzajemności kobiety – oznaczać może próbę zdominowania, przejęcia kontroli nad życiem. Może też być manipulacją emocjonalną.

Od tego momentu widzimy, że przemiana, którą Orlando skomentował Tylko inna płeć  – nabiera innego wymiaru. Okazuje się, że to nie TYLKO inna płeć. Orlando jako kobieta zderzył się z rzeczywistością, z którą nie mógł się spotkać jako mężczyzna, ponieważ żył w świecie skonstruowanym dla męskiej wygody i według męskich zasad.

Orlando-kobieta ma niemało problemów. Poczynając od stroju, który ją więzi i nie pozwala swobodnie się poruszać – doskonale pokazuje to scena z wiązaniem gorsetu i spacer między meblami w sukni ze stelażem. Przez odebranie jej prawa do samodzielnego i twórczego myślenia, gdyż jako kobieta jest istotą pogardzaną z racji nieświadomej natury, istotą bez charakteru, afektowaną, bez pragnień, postrzeganą jako piękne romantyczne zwierzę – ilustruje to scena w salonie literackim. Kończąc na aspektach prawnych, związanych z własnością domu, który jej się nie należy, jako kobieta nie ma prawa do dziedziczenia.

Nic więc dziwnego, że Orlando-kobieta mając doświadczenie męskiej wolności, wpada w gniew. Czuje się jak w pułapce, której symbolem jest ogrodowy labirynt. Ale labirynt ma w tym przypadku znów podwójne znaczenie – jest bowiem też przestrzenią wtajemniczenia. Sztucznie stworzonym więzieniem przycinającym dziką naturę, z którego można wyjść. Wymaga to jednak wysiłku, dlatego też widzimy Orlando w straceńczym biegu, na którego końcu czeka kolejne spotkanie z podwójnością.

Orlando wybiegając z labiryntu upada na ziemię ze słowami: Matko naturo, weź mnie. Słowa te mogą wyrażać pragnienie śmierci, traktowanej jako przejście, ale też pragnienie erotyczne. Odpowiedzią na nie jest Shelmerdine (Billy Zane), który spada z konia jak z nieba. Bohaterowie leżąc na ziemi patrzą sobie w oczy – ziemia ich zrównuje. Należą teraz do świata natury. Odbijają się w sobie samych, w swojej podwójności. Czy dlatego Orlando reaguje szybkim spojrzeniem w oczy widzki_a, czy już wie, że dwoistość znowu transformowała? Jej wzrok wyraża zdziwienie. Zaskoczenie. Jestem martwa. – mówi. A potem pyta: Shelmerdine, wyjdziesz za mnie?

Ta bezpośredniość jest uderzająca. Przed pokonaniem labiryntu Orlando nie brała zamążpójścia pod uwagę. Jako kobieta, mimo narzuconego jej ograniczenia, otwarta była na inne rozwiązania. Ale jak się okazuje, samej instytucji małżeństwa nie odrzuca, potrafi sama zaproponować małżeństwo, ulegając gwałtownemu uczuciu, omen nomen miłości od pierwszego wejrzenia. 

Orlando i Shelmerdine są jak awers i rewers – porozumiewają się bez trudu. Sposób prowadzenia rozmowy, jej konstrukcja składniowa, a także swoista gra – w której prawda ukryta jest pod maską przypuszczenia – sugeruje, że Shelmerdine przeszedł podobną drogę jak Orlando. Widzimy dwa wcielenia Androgyne, kiedyś kobiety teraz mężczyzny – Shelmerdine i kiedyś mężczyzny teraz kobiety – Orlando. Sama chwila ich spotkania jest spełnieniem, porozumieniem. Nie dziwi więc, że Orlando, przytulając Shelmerdine’a, mówi do nas: Chyba zemdleję. W całym mym życiu nie czułam się lepiej. Nie dziwi też, że nie tylko ich dusze, ale i ciała dążą do spełnienia.

Następny kadr filmu to malarski obraz splecionych ze sobą ciał, które kontrastują, a jednocześnie dopełniają się. Jak kawa z mlekiem czy dzień i noc. Bohaterowie mogli się spotkać teraz, ale tylko na tę chwilę. Choć są na tym samym etapie rozwoju, ich wektory życiowe mają przeciwne kierunki. Nie idą obok siebie, ale pędzą jak dwie komety, każda w swoją stronę. Ich zderzenie stało się chwilą równowagi w indywidualnych podróżach. Punktem odniesienia. Ugruntowaniem swojej odmienności, która nie musi być samotna. Ma przecież w świecie bliźniaczą istotę. Bohaterowie nie muszą czuć się samotni, ale też nie muszą ze sobą żyć. Dlatego Orlando w kolejnej scenie żegna bez żalu Shelmerdine’a. Patrzy w kamerę, a jej spojrzenie jest zgodą na to, co się dzieje.

W jakimś sensie dwoistość jako rozdarcie się skończyła, zamieniła się we współistnienie przeciwieństw, dlatego historia zatoczy krąg zarówno treściowo, jak i kompozycyjnie. Dowodzi tego ostatnie spojrzenie Orlando, całkowicie pogodzonej, szczęśliwej i świadomej osoby, którą pamiętamy z pierwszej sceny filmu jako osobę zagubioną, samotną i niedojrzałą. Przypomnijmy to sobie.

Orlando-mężczyzna siedzi pod drzewem z książką. Z melancholijnym wyrazem twarzy. W kostiumie z epoki elżbietańskiej. W obcisłych rajtuzach podkreślających szczupłość nóg, krótkich bufiastych spodniach. Z kolczykiem w uchu i w utrefionej fryzurze. Przypomina postać androgyniczną. Oderwaną od rzeczywistości. Drzewo, o które się wspiera, a które łączy ziemię i niebo, jest symbolem pełni, obojętności wobec przemijającego czasu, a także synonimem człowieka. Ale jeszcze nie jest synonimem Orlando. W tej scenie Orlando buja w obłokach.

W scenie finałowej – dopisanej językiem filmowym przez Potter – jest inaczej. Orlando-kobieta siedzi pod tym samym drzewem. Jest ukorzeniona. Płacze ze szczęścia. Nie jest sama – ma córką. Jest androgyniczna. Ubrana w bryczesy, wysokie buty i koszulę. Ma długie splecione w warkocz włosy. Jest silna.

Orlando-kobieta zapisała swoje doświadczenia w literackiej formie, której nie może_nie chce opublikować, bo wydawcy za nadto chcą w dzieło ingerować. Ale być może będzie bohaterką filmu, który kręci jej mała córka. Widzimy ją, gdy biega z kamerą wokół matki i pyta: Dlaczego jesteś smutna? Ale bohaterka nie jest smutna. Jest wolna. Uwolniona od przeznaczenia. Nad jej głową unosi się śpiewający kampowy anioł. Orlando żegna nas długim spojrzeniem. Patrzy bez lęku prosto w nasze oczy. Jest jak drzewo.

————————————-

ORLANDO wg. Sally Potter (1992)
Produkcja: Francja, Holandia, Rosja, Wielka Brytania, Włochy

CZYTAJ: Rozmowa o spektaklu . ORLANDO. Pułapka? SEN. Pamiętniki intymne. Nie przyszłyśmy siebie przekraczać.

*********************************

Damski Tandem Twórczy (Agnieszka Małgowska & Monika Rak)
Działa od 2009, stworzył cykle: literacki Żywe radio, performatywny Maryjan i Krystina, filmowy Kino lesbijskie z nutą poliamoryczną / czytanie dramatu Portret lesbijek we wnętrzu / spektakle: Orlando. Pułapka? Sen, Fotel w skarpetkach, 33 Sztuka, Czarodziejski flet, Gertruda Stein & Alice B. Toklas & Wiele wiele Kobiet, Drag King Show Retroseksualni  / dokument L.Poetki  / O’LESS Festiwal (2012-2014) / cykl debat i audycji Kobieta Nieheteronormatywna / projekt archiwistyczny A kultura LGBTQ+ nie poczeka / współzałożycielki Stowarzyszenia Sistrum. Przestrzeń Kultury Lesbijskiej*.  

Agnieszka Małgowska – lesbijka / feministka / artaktywistka / reżyserka / trenerka teatralna / scenarzystka.
Monika Rak – lesbijka / feministka / artaktywistka / aktorka / dramatopisarka / filmowczyni / graficzka.

MY reż. Rene Eller | Warszawa pokaz przepremierowy, zapraszamy!

MY! (Wij)

Reżyser: Rene Eller
Scenariusz: Rene Eller, Elvis Peeters

Produkcja: Holandia, Belgia 2018

 

Niewielkie miasteczko na granicy holendersko-belgijskiej. Podczas upalnego lata ośmioro nastolatków zanurza się w świat seksu, rozrywki i buntu.
Na początku sami nie wiedzą, czego chcą. Wieczorami siedzą przy ognisku, wygłupiają się, ale to im nie wystarcza.
Budząca się seksualność sprawia, że zaczynają kręcić profesjonalne filmy pornograficzne, potem wikłają się w prostytucję i szantaż. To, co zakazane, coraz bardziej ich pociąga. Aż wydarza się tragedia.
Film podzielony jest na rozdziały, w których czworo z nich opowiada władzom, co się właściwie stało. Tak więc mamy różne wersje wydarzeń: marzyciela, buntownika, artysty i prowodyra. Wersje, które nie do końca się pokrywają…
My, dzieło przypominające Samobójstwa dziewic, to obraz hedonistycznej przemocy, którą przełamują senne, idylliczne wizje. Film jest adaptacją głośnej i kontrowersyjnej powieści Elvisa Peetersa.

 

Uwaga! Film dla widzek i widzów dorosłych. 

EDIT: Wszystkie zaproszenia rozdane Mamy dla Was podwójne zaproszenia na pokaz przedpremierowy w warszawskim kinie Elektronik, który odbędzie się 15 lutego 2019 r. o godz. 19.00

Aby zarezerwować zaproszenie piszcie wiadomości na mail [email protected] , w temacie MY! a w treści imię i nazwisko jakie ma się znaleźć na liście przed pokazem.

Damy znak kiedy zaproszenia się skończą.

LUBLIN: Demakijaż – Festiwal Kina Kobiet 24-28.10.2018

Ponad 30 filmów (w tym kilkanaście premier), koncerty, debaty i spotkania autorskie to tegoroczny program Demakijażu – Festiwalu Kina Kobiet, który już po raz trzeci organizowany jest w Lublinie. 

Hasłem tegorocznej edycji wydarzenia jest BUNT.

„Chcemy pokazać różne oblicza buntu i sposoby jego wyrażania. Podczas debat i spotkań zastanowimy się też nad koniecznością i niemożliwością buntu. Pokażemy niepokorne filmy, które zawładnęły w tym roku naszą wyobraźnią” – mówi Jolanta Prochowicz, jedna z organizatorek Demakijażu.

Filmem otwarcia tegorocznej edycji będzie „Złe wychowanie Cameron Post” – zwyciężczyni tegorocznego festiwalu Sundance. Zostanie pokazanych także premierowo kilkanaście krótkich metraży wyselekcjonowanych podczas Brooklyn Women’s Film Festival. Będą też dyskusje o prasie kobiecej w Polsce, spotkania z młodymi polskimi reżyserkami, wreszcie na zamknięcie festiwalu będzie można zobaczyć rewelacyjny i kontrowersyjny zarazem filmem „Touch me not”, którego reżyserka Adina Pintilie została uhonorowana Złotym Niedźwiedziem podczas Berlinale 2018.

Wszystko to w trzech sekcjach programowych:

Let’s Start the Revolution – to blok filmów młodych polskich reżyserek, które zaczynają swoją przygodę z branżą filmową w Polsce. To także filmy pokazujące różne oblicza protestu i cały przekrój nastrojów społecznych przeradzających się w osobiste – publiczne – polityczne rewolucje.

Artystki – opowieści filmowe o kobiecym buncie poprzez sztukę. To biografie i fabuły o kobietach, które poprzez swoją twórczość wpłynęły na to, w jakim świecie dzisiaj żyjemy.

Dżender Blender – cykl pokazujący bunt poprzez ciało i seksualność. Filmy traktujące o poszukiwaniach tożsamości i odkryciach złudności binarnych podziałów.

Feminoteka poleca cały Demakijaż, ale szczególnie spotkanie w sobotę (27.10.2018) o godz. 20.15, gdzie będzie okazja do spotkania się z pomysłodawczyniami wydania książki „Robię sobie remont – podstawowe wykończenia i naprawy w domu”  niepowtarzalnego, dziewczyńskiego poradnika –  Jolą Gawędą, Asią Kubiakowską i Basią Janisch, porozmawiać o ich pomyśle oraz premierowo w Lublinie zobaczyć efekt ich pracy.

Na wszystkie wydarzenia wstęp wolny.

Festiwal odbywa się w dniach 24 -28 października w Centrum Kultury w Lublinie. Pokazywane filmy będą miały polską i angielską ścieżkę dialogową. Debaty i spotkania autorskie będą  tłumaczone na angielski oraz Polski Język Migowy.

Program Festiwalu

IGIELNIK reż. Deborah Haywood w kinach od 28.09 | konkurs!

28 września do kin wchodzi brytyjski debiut reżyserki Deborah Haywood – „Igielnik”.
To opowieść o trudnej przyjaźni pomiędzy kobietami, sprawnie lawirująca między
przygnębiającymi tonami realizmu a podnoszącą na duchu fantazją. Film miał premierę
podczas MFF w Wenecji, pokazywany był również na MFF w Rotterdamie, MFF w Cleveland
oraz 11. Netia Off Camera w sekcji NASTO DRAMY. Otrzymał 3 nominacje British
Independent Film Awards.
W rolach głównych JOANNA SCANLAN – LYN, brytyjska aktorka nominowana do nagrody
BAFTA oraz LILY NEWMARK- IONA, nowa twarz marki Chanel.

 

Reżyserka tworząc film czerpała z własnych doświadczeń. Chciała nakręcić film z
perspektywy młodej dziewczyny. Film koncentruje się na świecie nastolatek, które na co
dzień mierzą się z poczuciem braku akceptacji oraz presją podporządkowania się
obowiązującym trendom i modom. „Chcę poczuć więź z widownią – mówi Daborah
Haywood. – Mam też nadzieję, że nastolatki zrozumieją po obejrzeniu „Igielnika”, że życie w
ich wieku jest zawsze trudne i nieprzewidywalne. Znajomi mają córki w tym wieku i
opowiadają mi, że wszystkie zmagają się z samotnością i niezrozumieniem.”
Reżyserce udało się stworzyć świat, w którym cierpienie da się przezwyciężyć wewnętrzną
siłą. Główna bohaterka uruchamia niesamowitą wyobraźnię i w ten sposób ratuje się przed
trudnościami. „Może to zabrzmi trochę pompatycznie, ale robiąc ten film, chciałam po
prostu wykrzyczeć swoje troski w kierunku wszechświata, żeby zobaczyć, jak zareaguje.
Postanowiłam być absolutnie szczera, opowiadając o swoich problemach, nie stosowałam
autocenzury, niczego nie wygładzałam. Dlatego też w dużym stopniu utożsamiam się z
bohaterką: lubimy takie same kolory, słuchamy takiej samej muzyki. Miałam też kontrolę nad
innymi aspektami filmu, na przykład nad kostiumami czy plenerami. Po prostu pojawiło mi
się to wszystko w głowie i chciałam opowiedzieć to właśnie w taki sposób. – dodaje
Haywood.
Radość i smutek, samotność i miłość, nieubłagana codzienność i nieskrępowana wyobraźnia
– to wszystko w jednym filmie. „Igielnik” daje nadzieję, ale nie obiecuje, że życie będzie
łatwe.

Scenografka Francesca Massariol, projektantka kostiumów Andy Blake i autorka zdjęć Nicola
Daley wykonały tytaniczną pracą, ale udało im się mistrzowsko sprawić, żeby różne tonacje
emocjonalne współgrały ze sobą na ekranie. Z pewnością czuwała nad wszystkim reżyserka,
Deborah Haywood. Jak sama mówi inspiracją dla niej były takie filmy jak: Przekleństwa
niewinności Sofii Coppoli, Salto Cate Shortland i Nazwij to snem Lynne Ramsey.

OPIS:
Lyn i Iona, zżyte ze sobą matka i córka, cieszą się na życie w nowym mieście. Na początku jest
im trudno, ale w końcu Iona znajduje nowe przyjaciółki: Kelly, Stacey i Chelsea. Matka czuje
się osamotniona, w związku z czym próbuje nawiązać bliższą relację z sąsiadką Belindą. Lyn i
Iona udają, że są szczęśliwe, ale dużo w tym pozorów. Okazuje się bowiem, że przyjaciółki
Iony nie są z nią do końca szczere. Zagubiona dziewczyna podejmuje coraz bardziej
desperackie kroki, żeby się dopasować. Obie, nie radząc sobie z realiami nowego życia,
uciekają w świat fantazji i kłamstw.

 

KONKURS: Zapraszamy na pokaz 24.09 o 19, w warszawskim kinie Elektronik. Mamy dla was podwójne zaproszenia! Do 20.09, godz. 24.00, czekamy na odpowiedzi na pytanie: jakie jeszcze filmy o relacji matki i córki możesz polecić? Piszcie na [email protected], tytuł maila IGIELNIK REKOMENDACJA. Odezwiemy się do 8 wybranych osób.

Opór kobiet na II Anarchistycznym Festiwalu Filmowym | Warszawa 29.06 – 01.07, Łódź 06 – 07.07​

Anarchistyczny Festiwal Filmowy to to pierwsze wydarzenie filmowe w Polsce, które stara się przyjrzeć aktualnym problemom i zagadnieniom społecznym z radykalnie lewicowej perspektywy.

Za główny cel stawia sobie przybliżenie tematyki anarchistycznego oporu wobec kapitalistycznej rzeczywistości oraz przedstawienie publiczności opowieści o tworzeniu wobec niej praktycznych alternatyw. Wydarzenie jest organizowane przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza​. Z tego względu trzonem każdej edycji festiwalu jest tematyka pracownicza, syndykalistyczna i antykapitalistyczna.

W tym roku na festiwalu zaprezentowane zostaną również filmy dokumentalne traktujące o oporze kobiet zarówno w przeszłości jak i w dzisiejszym świecie.

“Nieposkromione. Historia Mujeres Libres” (Indomables, una historia de Mujeres Libres, 2011) – Wolne Kobiety (Mujeres Libres) działały w latach 1936-1939 i były anarchistyczną organizacją walczącą o wyzwolenie kobiet z potrójnego ucisku – doświadczanego w miejscu pracy, rodzinie i całym społeczeństwie. Szczyt ich aktywności przypada na lata hiszpańskiej wojny domowej, kiedy zrzeszały ponad 20 tys. członkiń. Film rekonstruuje historię organizacji poprzez wywiady z żyjącymi do dziś działaczkami ruchu, historyczkami i aktywistkami.

“Strajk kobiet trwa” (​2017) ​- Film przedstawia historię pracownic poznańskich żłobków publicznych, które w 2011 roku rozpoczęły trwającą do dziś walkę przeciwko prywatyzacji instytucji, a także o poprawę warunków pracy i wyższe płace. Kwestie pracownicze stały się jednak punktem wyjścia do szerszych działań na rzecz praw kobiet. Po projekcji w Warszawie odbędzie się dyskusja z bohaterkami filmu.

“Silne jak skała” (Strike a rock, 2017) – Film opowiada historię kobiecej organizacji Sikhala Sonke, założoną przez wdowy górników zamordowanych podczas masakry w południowoafrykańskiej kopalni Lonmin Platinum Mine w Marikanie. Od 2012 roku winni nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności, a warunki życia w Marikanie są stale bardzo trudne. Kobiety walczą o sprawiedliwość i zadośćuczynienie. Po projekcji w Warszawie odbędzie się wideokonferencja z reżyserką.

W ramach festiwalu zostanie wyświetlony również film fabularny “Miłość i anarchia” (Film d’amore e d’anarchia, 1973), którego reżyserką jest Lina Wertmüller – jedna z najważniejszych postaci europejskiego kina lat 70., a także sympatyczka anarchizmu, feminizmu i radykalnej lewicy. Była ona pierwszą reżyserką nominowaną do Oscara (za głośny obraz “Pasqualino Settebellezze” z 1975). Każdy z jej filmów był prezentowany na największych europejskich festiwalach i wywoływał burzliwe spory polityczne. “Miłość i Anarchia” opowiada o anarchiście imieniem Tunin, który postanawia przeprowadzić zamach na Mussoliniego, w czym wspiera go pracownica seksualna o wolnościowych poglądach, Salomè. Oboje mają też osobiste powody, by zabić faszystowskiego dyktatora. Sytuacja komplikuje się, gdy Tunin zakochuje się w innej pracownicy seksualnej, Tripolinie.

Anarchistyczny Festiwal Filmowy odbędzie się w Warszawie w dniach 29.06 – 01.07 oraz w Łodzi w dniach 06-07.07​.

Szczegóły dotyczące projekcji znajdują się na stronie festiwalu: www.a-filmfest.org oraz na www.fb.com/AnarchistycznyFestiwalFilmowy

9. LGBT Film Festival 2018 | Matronat Feminoteki

9LGBTFF_18_plakat_WWW29. LGBT Film Festival 2018

Po raz 9. zapraszamy w podróż dookoła filmowego świata.

Przybliżymy najciekawsze produkcje kinematograficzne, tak fabularne, jak i dokumentalne, które rzadko goszcząc w mainstreamowych salach kinowych, pokazują nam rzeczywistość, której jesteśmy nieodłączną częścią.

Festiwal otworzy włoski film „Kto uratuje róże? („Chi salvera’ le rose?”), reż. Cesare Furesi. Tytuł otrzymał 3 nominacje do Italian Golden Globe. W głównych rolach znakomici włoscy aktorzy Carlo Delle Piane i Lando Buzzanca.

Pierwszy raz w historii festiwalu zostanie zaprezentowany tak bogaty zestaw filmów krótkometrażowych, ponad 30 produkcji z najdalszych zakątków świata, w tym kilka polskich, które powstały m.in. w Warszawskiej Szkole Filmowej.

Swoje polskie premiery będą miały również filmy dokumentalne: „Sidney i przyjaciele”, „Polyland” czy nominowany do Queer Palm na Festiwalu w Cannes (2017) film „Coby”.

W czasie festiwalu odbędą się liczne spotkania panelowe i dyskusje. Porozmawiamy m.in. o „leku na HIV”, czyli PrEP, o tożsamości osób queerowych, transgenderowych i transseksualnych. Poruszymy temat aseksualności.

Festiwal jako jeden z nielicznych w Polsce odbywa się w 8 miastach.

Warszawa, 20 – 27 kwietnia, Kinoteka

Poznań, 20 – 26 kwietnia, Kino Muza

Łódź, 20 – 26 kwietnia, Kino Bodo

Katowice, 20 – 29 kwietnia, Kino Kosmos

Wrocław, 20 – 22 kwietnia, Kino Nowe Horyzonty

Lublin, 23 kwietnia – 14 maja, Chatka Żaka

Gdańsk, 27 kwietnia – 3 maja, Klub Żak

Łódź, 5 – 20 maja, Kino Przytulne

Kraków, 7 – 10 maja, Kino Pod Baranami

 

www.LGBTfestival.pl

 

 

REPERTUAR

 

GAY SHORTS I 79 min

To, co myślę (Ce que je pense)

„Wielka udręka naszego istnienia pochodzi stąd, że jesteśmy wiecznie samotni i wszystkie nasze wysiłki, wszystkie nasze czyny zmierzają tylko do tego, by od tej samotności uciec.” („Samotność” Guy de Maupassant)

reż: Kevin Capelle, Thomas Devouge, scen: Kevin Capelle, obs: Kevin Capelle, muz: Hadrien Bonardo, Francja 2017, 4′

Świt (Dawn)

David wraca po wojnie do domu i przekonuje się, że po śmierci jego ojca wiele się zmieniło. Wychowany w konserwatywnym, religijnym domu musi jakoś poradzić sobie z odkrytym właśnie faktem, że jego młodszy brat James jest gejem. W ciągu jednej nocy David staje przed dylematem: porzucić zasady religii, które wpajano mu od dziecka czy stracić kolejnego członka rodziny.

reż: Joseph Longo, scen: Joseph Longo, Carlotta Harlan, obs: Barbara Sukowa, Hannah Arendt, Nicholas Goldreich, Brandon Burtis, USA 2016, 22′

Dylan Dylan

Przybrany syn Yanisa i Hugo, zmarł kilka miesięcy temu. Mężczyźni nadal nie mogą pogodzić się z tragedią i próbują zrozumieć swoje wzajemne uczucia.

reż, scen: Sylvain Coisne, zdj: Simon Filliot, muz: Simon Meuret, obs: Vincent Marie, Matthieu Dahan, Francja 2017, 17′

Horyzont zdarzeń (Event Horizon)

Gabriel dowiaduje się, że jest zakażony wirusem HIV. Decyduje się powiedzieć o tym wszystkim najbliższym.

reż, scen: Gil Baroni, obs: Gabriel Comicholi, Arline Luiza Kreia, Dani Costa, Juliana Davanso, Maicon Santini, Brazylia 2016, 15′

Nagrody: FEPEC Award – Best Reflection Film na IV Recifest – Film Festival of Sexual and Gender Diversity (Brazil, 2016)

Powtórne narodziny (Rebirth)

Film skupia się na transformacji artysty/artystki w każdym jego/jej ruchu. Na początku rozrywa zasłonę, za którą rytualnie ukryło jego/ją społeczeństwo. Z każdym krokiem skutecznie przecina pępowinę, za każdym razem tworząc dla siebie nową formę. Artystka/artystka wciąż na nowo stwarza siebie i swoją tożsamość.

reż, scen: Zehra Gokcimen, Gokce Oraloglu, zdj: Nusret Emre Bilgin, Turcja 2017, 4′

Rick

Niesłyszący Rick jest gejem i aktorem filmów porno. Ten krótki film dokumentalny opowiada o losach młodego mężczyzny, który przezwycięża swoją niepełnosprawność oraz własne psychiczne i fizyczne słabości, odnajdując prawdziwą wolność ciała i umysłu na planie filmów dla dorosłych.

reż: Jan-Peter Horstmann, zdj: Manuel David Schamberger, muz: Anna Kühlein, Niemcy 2017, 17′

 

GAY SHORTS II 80 min

Zostań na noc (Sova över)

Dwudziestoletni Emil i Adam są bliskimi przyjaciółmi. Pewnego wieczoru po powrocie z kina Emil zostaje u Adama na noc. Emil widzi w Adamie kogoś więcej niż tylko przyjaciela. Jego uczucie zostaje poddane próbie, kiedy mężczyźni są zmuszeni dzielić ze sobą łóżko.

reż, scen: Jimi Vall Peterson, zdj: Sara Svärdsén, obs: Hjalmar Hardestam, Simon Eriksson, Szwecja 2018, 9′

Obowiązek (The Commitment)

Robert i Ethan są parą i pragną adoptować razem dziecko. Kiedy spotykają Azjatkę w ciąży, czeka na nich pewna niespodzianka, która zaważy na losach ich związku.

reż, scen: Albert M. Chan, zdj: Andrew Nalband, muz: Ryan Leach, obs: Albert M. Chan, Jason Lane Fenton, Mary Niederkorn, Kerri Patterson, Kanada/USA, 20′

Ślub (The Marriage)

Zbliża się najważniejszy dzień w życiu Suso i Ricarda: po kilku latach bycia razem wreszcie wezmą ślub. Ich najbliżsi są uradowani zbliżającą się ceremonią. Jedynie Adela, babka Suso, została zaproszona na uroczysty obiad, ale nie wie, że okazją do spotkania jest świętowanie małżeństwa jej wnuka.

reż: Victor Quintero, Sergio Rey, scen: Sergio Rey, zdj: Pablo Colado, obs: Selica Torcal, Ruben Bernal, Juan Caballero, Resu Morales, Reme Gomez, Miriam Diaz-Aroca, Hiszpania 2017, 26′

Dwie ryby (Two Fish)

Max właśnie zerwał z dziewczyną. Gorący, letni dzień spędza na opuszczonym basenie akademickim. Jego najlepszy przyjaciel Taylor, który niedawno wrócił z Europy, postanawia się przyłączyć. Pod wpływem chwili ich przyjaźń zaczyna przeradzać się w coś innego.

reż, scen: Antoine Dupont-Guerra, zdj: Cristina Guzmán, muz: Laurent Duparc, obs: Aurelio de Anda Jr., Jeremy Howard, USA 2017, 11′

Zmienny (Versátil)

Alex i Hugo są ze sobą dopiero od pół roku. W pewien piątkowy wieczór w mieszkaniu Alexa mężczyźni rozmawiają o swoich rolach w łóżku. Z początku błahe pogaduszki zamieniają się w poważną dyskusję o ich związku i jego przyszłości.

reż, scen: Carlos Ocho, obs: Christian Escudero, Eudald Font, Hiszpania 2017, 14′

 

LESBIAN SHORTS 110 min

Odwiedziny ciotki Elfi (Besuch von Tante Elfi)

Sonja i jej dziewczyna Michi dopiero co zamieszkały razem, a Michi już zdążyła zaprosić w odwiedziny swoją bogatą ciotkę, od której chce wyciągnąć trochę pieniędzy. Oczywiście to Sonja musi zająć się starszą panią po jej przyjeździe. Kobiety nie mogą się jednak ze sobą dogadać i wybucha między nimi poważna kłótnia, podczas której Elfi mdleje. Sonja wpada w panikę i prosi o pomoc swoją przyjaciółkę, Katrin. Katrin rozproszona faktem, że wyglądająca na martwą Elfi przypomina aktorkę Catherine Deneuve, wpędza Sonję w kłopoty: obie niechcący zatrzaskują się na klatce schodowej. W mieszkaniu zostaje tylko omdlała ciotka i głodny kot…

reż, scen: Moana Bauer, muz: Giovanni Berg, obs: Karin Thaler, Isabel Kott, Sina Wilke, James Newton, Teresa Rizos, Niemcy 2017, 23′

Café Desvelado

Na kilka dni przed opuszczeniem kraju Pia organizuje swoją imprezę pożegnalną. Jej partnerka Nina nie chce się jednak żegnać i planuje ich związek na odległość. Przed nimi długa noc przy kolejnych filiżankach kawy i rozmowach o przyszłości ich związku.

reż, scen: Pamela Castillo, zdj: Lucía Silva, muz: Bruno Espinoza, obs: Fiorella Pennano, Camila Ferrer, Peru 2017, 9′

Taniec z dziewicą (Dance with a Maiden)

Nolwandle jest tancerką. Jej niezwykle wierząca, homofoniczna rodzina zamyka ją w pokoju jako przygotowanie do nadchodzącej religijnej inicjacji. Co noc dziewczyna wymyka się z domu, żeby móc wziąć udział w próbach do nowego przedstawienia u boku swojej tanecznej partnerki a zarazem kochanki. Kiedy już nie może dalej uciekać, prosi ukochaną, żeby ta zgodnie z tradycją została jej rytualną „dziewicą” i wraz z nią nie opuszczała pokoju przez siedem dni.

reż, scen: Thishiwe Ziqubu, obs: Zikhona Bali, Mandisa Nduna, Nolwazi Shange, Simo Magwaza, RPA 2017, 24′

Mai

Carmeta, Mari i Pilar to trzy staruszki, które mieszkają w małym miasteczku na zachodzie Katalonii. Codziennie spotykają się na swojej ławeczce, żeby poplotkować. Niespodziewane pojawienie się w okolicy pary młodych dziewcząt staje się ich ulubionym tematem rozmów.

Stare przyjaciółki dyskutują o pochodzeniu, wieku i stylu życia nieznajomych młodych kobiet. Wkrótce temat rozmów obudzi w nich pewne zapomniane uczucia z przeszłości.

reż, scen: Marta González, zdj: Cristóbal Franco, muz: Daniel Ruiz, obs: Aida Flix, Aida Qui, Maria Pijuan, Olga Masot, Marisol Lavin, Franses de Dios, Hiszpania 2017, 8′

Niegrzeczna Amelia Jane (Naughty Amelia Jane)

W tej satyrze na konwencje społeczne śledzimy losy dwóch kobiet pochodzących z różnych środowisk: potężnego, związanego z polityką klanu i małej, konserwatywnej rodziny. Obie spotykają się z pojęciem „odpowiedniego zachowania”. Poznając przeszłość kobiet, można wywnioskować, że kiedyś miały ze sobą romans.

reż, scen: Risheeta Agrawal, zdj: Deep Metkar, muz: Sanidhya Bohra, obs: Fohzan Khamsehpour, Maellika Hani Eberhard, Eva Stepankova, Vera Karolina Simova, Indie/Czechy 2017, 12′

Lato (Summer)

Film opowiada historię dwóch nastolatek spędzających wakacje na obozie dla dzieci ortodoksyjnych Żydów. Dziewczyny chcą zachować czystość i wstrzemięźliwość, ale odkrycie pewnej zakazanej książki niespodziewanie pomaga im odkryć własną seksualność, na co nie są jednak gotowe.

reż, scen: Pearl Gluck, zdj: Lauretta Prevost, muz: Lisa Gutkin, obs: Juliet Brett, Emmy James, Thea Mccartan, USA 2017, 18′

Tres

Aktorka Manuela zrobi wszystko, żeby tylko zdobyć upragnioną rolę…

reż, scen: Fabia Castro, zdj: Daniel Ocanto, muz: Ombligo Band, obs: Fabia Castro, Marian Arahuetes, Paula Foncea, Hiszpania 2017, 4′

Drapnięcie (Zarpazo)

Mar i Xara spotykają się w górach z dala od cywilizacji. Są gotowe na zawsze ukryć się przed światem.

reż, scen: Nerea Castro Andreu, zdj:  Eva Diaz, muz: Alberto Torre, obs: Valeria Alonso, Marta Nieto, Hiszpania 2016, 15′

 

TRANS SHORTS 50 min

Mathias

Mathias, kiedyś Magda, nie chce, żeby koledzy z pracy dowiedzieli się o jego przeszłości. Nowa posada to kolejny etap w życiu bohatera. Chociaż wie, że przemiana była dobrą decyzją, wciąż pojawiają się związane z nią problemy, także w relacji z jego długoletnią partnerką, Marie.

reż: Clara Stern, scen: Clara Stern, Johannes Höß, Austria 2017, 30′

Zatopiona śliwka (Sunken Plum)

Mieszkająca w dużym mieście transpłciowa Chinka pracuje w nocnym klubie. Kiedy dowiaduje się od kuzyna o śmieci matki, jako jedyny „syn” czuje się zobowiązana wrócić do swojego domu daleko w górach. Nawet jeśli będzie musiała ukryć swoje prawdziwe „ja” przed rodziną i przyjaciółmi…

reż, scen: Roberto F. Canuto, Xu Xiaoxi, zdj: Guo Yong, muz: Andrea Centazzo, obs: Gu Xiang, Yu Yinmeng, Tian Peng, Hiszpania/Chiny 2017, 20′

 

POLISH SHORTS 108 min

Dziewczyny (Girls)

Portret pary – Ani i Edie, których wspólną pasją jest drag king. Bohaterki w czasie wolnym przebierają się za mężczyzn i organizują występy sceniczne. Obserwujemy ich codzienne życie i przygotowania do kolejnych występów, w których oswajają stereotypową i opresyjną męskość. Jest to historia dziewczyn, które podejmują trud budowania relacji i realizowania się w konserwatywnym kraju.

reż, scen: Anastazja Dąbrowska, zdj: Agnieszka Kokowska, muz: Robert Kobryń, Polska 2017, 19′

Kinky

Klawesyn jest instrumentem, w którym najważniejszy jest dotyk. Dotyk jest sposobem komunikacji. Zanim człowiek nauczy się porozumiewać werbalnie, szuka dotyku, pożąda go.

Film jest krótką historią z życia Olgi – klawesynistki, która eksploruje swoją cielesność.

reż, scen: Tadeusz Chudy, zdj: Bynar, Project Pitchfork, muz: Tadeusz Chudy, Polska 2017, 25′

Marzenie (The Dream)

Czyjeś marzenia są czyimiś lękami…

Spotkanie dwóch mężczyzn bez zobowiązań często wyzwala nadmierne oczekiwania i nieuświadomione obawy.

reż, scen: Wojciech Olchowski, zdj: Wojciech Olchowski, muz: “Departing Myself” – Zoe.LeelA, “Blessed Are” – Pearl Taylor’s Grandbaby, obs: Jarno Pimperi, Mara Jelinko, Synes Elischka, Finlandia/Polska 2017, 11′

Ofiarowanie (The Offering)

Nim młody ksiądz zacznie nauczać innych o miłości, sam musi zrozumieć czym miłość jest dla niego.

reż, scen, zdj: Konrad Bloch, muz: Sylwester Bugajak, obs: Mikołaj Dróżdż, Michał Chruściel, Sławomir Głazek, Polska 2016, 14′

Pogarda (Disdain)

Historia skomplikowanej relacji dwóch kobiet. Niefortunny wypadek nieodwracalnie zmienia dynamikę ich związku. Historia miłości, ubezwłasnowolnienia i psychologicznej manipulacji.

reż, scen: Magdalena Korpas, Jo Malher, zdj: Filippo Mazzarino, Grzegorz Wierzchowski, muz: Marcin Korpas, obs: Magdalena Korpas, Mouna Mouna, 2017, 4′

Skazani na Glam (Glam-guilty)

Historie kilku chłopaków warszawskiej społeczności LGBT, ukazanych na tle nocnego życia stolicy. Po zmroku tylko w jednym klubie mogą czuć się w pełni swobodnie – co czyni go miejscem, od którego zdaje się nie być ucieczki.

reż, zdj: Lulu Zubczyńska, Polska 2015, 23′

Zamiast (Instead)

Młody chłopak sprzedaje swoje ciało na ulicach Warszawy. Nigdy nie wie czego jego klienci będą chcieli w zamian.

reż, scen: Bartosz Brzeziński, zdj: Egor Efimov, obs: Maria Pakulnis, Kamil Studnicki, Mateusz Łapka, Daniel Chryc, Joanna Derengowska, Polska 2015, 12′

 

LUDZKI JAK JA (As Human As I Am)

Nepal – walka aktywistów LGBT o uznanie „trzeciej płci”.

Malawi – przywódcy religijni muszą stanąć twarzą w twarz z osobami, których nienawidzą i potępiają.

Fidżi – nauczyciel jednej ze szkół uczy tolerancji i akceptacji osób homoseksualnych.

Na całym świecie mniejszości seksualne są narażone na wiele form dyskryminacji. Film dokumentuje historie i strategie walk środowisk LGBT z Nepalu, Malawi i Fidżi o równouprawnienie, bezpieczeństwo oraz akceptację. O życie bez strachu i wykluczenia.

reż: Alice McDowell, Irlandia 2017, 30′

 

ASEKSUALNOŚĆ (Asexual)

Dokument o tym, co znaczy identyfikować się jako osoba aseksualna. Twórcy nie chcą dokładnie opisywać ani upraszczać pojęcia aseksualności we współczesnym świecie, ale ukazać szeroki wachlarz definicji i mnogość światów tych, którzy identyfikują się jako aseksualni. Przytoczone doświadczenia ludzi wahają się od romantyzmu do szarych sfer, od przykładów, jak aseksualność wpływa na intymne kontakty aż do piętnowania i prześladowania osób aseksualnych nawet przez środowisko LGBT.

reż, scen: Oli Isaac Smith, zdj: Stephen Vandingenen, dźwięk: Carolin Anspach, UK 2017, 20′

 

UKRYCI W SITOWIU (A moment in the Reeds)

Studiujący za granicą Fin Leevi wraca na wakacje w rodzinne strony, aby pomóc ojcu w remoncie domku nad jeziorem. Tareq jest uchodźcą z Syrii, który został zatrudniony do pomocy przy renowacji. Podczas pracy, pod nieobecność ojca Leeviego między mężczyznami pojawia się erotyczna fascynacja, zaczynają odkrywać siebie nawzajem. Jako jeden z pierwszych queerowych filmów nakręconych w Finlandii, intymny dramat „Ukryci w sitowiu” oddaje głos nie tylko seksualnej, ale także etnicznej mniejszości, opowiadając o potrzebie wolności, akceptacji i posiadania miejsca, które można nazwać „domem”.

reż, scen: Mikko Makela, zdj: Iikka Salminen, muz: Sebastian Kauderer, Luke Richards, obs: Janne Puustinen, Boodi Kabbani, Mika Melender, Virpi Rautsiala, Finlandia/UK 2017, 107′

Oficjalna Selekcja BFI London Film Festival 2017

 

COBY

Chociaż większość swojego życia spędził w żeńskim ciele, Coby od zawsze czuł się mężczyzną. W wieku 23 lat postanowił poddać się tranzycji. Fizyczna metamorfoza wpłynęła nie tylko na niego, ale i na jego najbliższych. Za namową brata, Coby zgodził się pokazać cały proces w filmie. Jego historia to zapis rodzinnych relacji w obliczu wielkich, życiowych zmian.

Czuły i poruszający dokument o niezwykłej sile rodzinnych więzi.

reż: Christian Sonderegger, zdj: Georgi Lazarevski, obs: Jacob Hunt, Sara Mound, Ellen Richards-Hunt, Willard Hunt, Andrew Hunt, Francja/USA 2017, 78′

Film nominowany m.in. do Queer Palm na Festiwalu w Cannes (2017)

 

KOCHANKOWIE CZUJĄ BLUESA (Even Lovers Get The Blues)

Ana sypia z Hugo, Dalhia z Graciano, Léo z Louisem, a Artur z każdym z nich. Liczne imprezy, zdrady i skandale pchają młodych bohaterów do odkrywania własnych pragnień, fantazji i korzystania z pełni życia. Film pokazuje miłość i seksualność pozbawionych złudzeń, ale pełnych pasji młodych ludzi.

reż, scen: Laurent Micheli, zdj: Olivier Boonjing, Tristan Galand, obs: Marie Denys, Tristan Schotte, Adriana Da Fonseca, Gabriel Da Costa, Séverine Porzio, Arnaud Bronsart, Belgia 2016, 95′

Film otrzymał wiele międzynarodowych nagród, m.in. za najlepszy film – TLVFest w Tel Avivie 2017.

 

PIERDOL SIĘ, JESSICO BLAIR (Fuck You Jessica Blair)

Karni czuje się odłączona: od świata, od swojego kraju, języka, a nawet własnego ciała. Wszystko do czasu, kiedy spotyka Jessikę, która sama potrzebuje odłączenia od swojego życia w „amerykańskim śnie”.

reż i scen: Karni Haneman, zdj: Mathias Zagoni, muz: Hilly Boimel, obs: Jessy Danner, Orr Sigoli, Guy German, Karni Haneman, Maya Maron, Izrael 2017, 81′

Sydney Indie Film Festival 2017 – nagroda za reżyserię, Karni Haneman

 

KRWAWE-cienie (BLOODY-shadows)

XIX wieczny epicki poemat o uczennicy Instytutu Smolnego w Petersburgu oraz Wilhelmie II – ostatnim cesarzu Niemiec, homoseksualiście. Polowania były dla niego najweselszym, odprężającym punktem życia. Wielokrotnie polował u księcia Radziwiłła w okolicach Nieświeża. Tymczasem jej dorosłe życie to pasmo ciąż, porodów i lekarstw. Film pokazuje los młodej kobiety w nieoczywistych kontekstach, jest oparty na faktach i utrzymany w opiumiczno – poetyckim klimacie (wszystkie leki w XIX wieku były na bazie opium). Zdjęcia miały miejsce w St.Petersburgu, Wilnie, Świecianach; a Warszawa, Sztokholm i Gothenburg 'robią’ za XIX wieczne Kresy Wschodnie.

reż, scen: Małga Kubiak, zdj: Małga Kubiak, Mats Lundell, muz: Ars Sonor, obs: Caroline Lopatynsky, Thomas Goersch, Piotr Olszowski, Marta Konarzewska, Marcin Przepierowski, Dominika Biernat, Miro Kamiński, Marta Dobosz, Johan Hamrin, Katarzyna Jaśkiewicz, Andrzej Słodkowski i inni, Polska 2018, 280′

Film w oryginalnej wersji językowej: polskiej, francuskiej, angielskiej, rosyjskiej, litewskiej, estońskiej, szwedzkiej, niemieckiej.

Work in Progress. Film prezentowany w 2 częściach. Część I – 140 min. Część II – 140 min.

 

KTO URATUJE RÓŻE? (Chi salverà le rose?)

Film przedstawia nietypową relację pomiędzy dwoma mężczyznami w podeszłym wieku, w głównych rolach znakomici włoscy aktorzy Carlo Delle Piane i Lando Buzzanca.

Giulio (Carlo Delle Piane) jest starszym, eleganckim panem, który porzucił karierę prawniczą, by zarabiać na życie grając w pokera. Swój wolny czas poświęca przyjacielowi Claudio (Lando Buzzanca).

Kiedy Claudio zapada na ciężką chorobę, Giulio przestaje grywać w pokera, co szybko odbija się na finansach w ich domu. Musi zwolnić ogrodnika, później kucharza, by w końcu sprzedać część mebli. Całą sytuację rozgrywa jednak w iście pokerowym stylu – blefuje i gra tak, aby chory Claudio nie domyślił się, że coś jest nie tak.

“Kto uratuje róże?” – to sentymentalna komedia z brawurowymi rolami i typowym włoskim humorem.

reż: Cesare Furesi, scen: Cesare Furesi, Guido Furesi, Paola Mammini, zdj: Giuseppe Pignone, muz: Marcello Peghin, obs: Carlo Delle Piane, Caterina Murino, Lando Buzzanca, Antonio Careddu, Philippe Leroy, Guenda Goria, Massimiliano Buzzanca, Eleonora Vallone, Włochy 2017, 103′

Film otrzymał nominacje do Italian Golden Globe 2017: (nagrody udzielane przez Zrzeszenie Zagranicznych Krytyków we Włoszech) za najlepszy debiut, najlepszy aktor (Carlo Delle Piane), najlepsza muzyka.

 

POWIETRZE (Luft)

Kiedy Manja spotyka buntowniczkę o imieniu Louk, ściganą przez łowców z lasu, od razu się w niej zakochuje. Louk wyznaje jedną zasadę: żyć bez kłamstwa, bez ograniczeń, bez strachu. Manja bez wahania rusza za kobietą. Kiedy jednak odkrywa, że idealizm Louk wynika z głębokiej pustki po stracie matki, pomaga jej pożegnać się z bolesną przeszłością i sama uczy się tego samego. „Powietrze” to filmowy poemat o niespętanej miłości i czystości serca.

reż: Anatol Schuster, scen: Anatol Schuster, Britta Schwem, zdj: Julian Krubasik, muz: Henrik Ajax, obs: Anna Brodskaja-Bomke, Peter Cieslinski, Jakob D’Aprile, Lara Feith, Mélanie Fouché, Paula Hüttisch, Marija Kandic, Matthias Neukirch, Franziska Rieck, Melanie Straub, Niemcy 2017, 91′

 

MOJA NATURA (My Nature)

Czterdziestoletni Simone urodził się jako kobieta. Porzucił swoją pracę na etat w rodzinnym mieście na południu Włoch, żeby żyć w zgodzie z naturą w idyllicznej Umbrii. Jego podróż pozwala mu lepiej poznać i zrozumieć siebie, żeby spełnić własne marzenia, ale także dostrzec rolę swojej przeszłości. Dzięki nowym przyjaźniom i doświadczeniom Simone uczy się wreszcie kochać siebie po wielu latach czystej nienawiści do własnego „ja”.

reż: Massimiliano Ferraina, Gianluca Loffredo, scen: Massimiliano Ferraina, Simone Di Giacomantonio, muz: Pasquale Valle, Dimitris Sideris, obs: Simone Di Giacomantonio, Federica Gueli, Ingo Sohn, Fabio Baccigalupi, Lonia Scalera, Otello Boco, Lorraine Taylor, Davide Tolu, Włochy 2016, 75′

 

MY WONDERFUL WEST BERLIN

Tematem dokumentu jest życie gejów w zachodniej części stolicy Niemiec pomiędzy końcem II wojny światowej a upadkiem muru berlińskiego. O swoich doświadczeniach mówią działacze polityczni, właściciele nocnych klubów i ich stali bywalcy, muzycy, artyści i DJ-e. Z ich opowieści wyłania się obraz Berlina w jego najciekawszym, bardzo dynamicznym okresie rozwoju.

reż, scen: Jochen Hick, zdj: Alexander Gheorghiu, Niemcy 2017, 97′

Film nominowany do nagrody Teddy, Berlinale 2017

 

POLYLAND

Głos trzech silnych kobiet pochodzących z trzech różnych środowisk.

Kobiety sportretowane w Polyland urodziły się w Polsce i mieszkają we Wrocławiu. Ania, Miriam i Elmelda chcą być usłyszane NIE jako „te inne”, ale jako reprezentantki polskiego społeczeństwa. Film pokazuje ich trud życia, pracę, aż do momentu nagłej zmiany w polskiej scenie politycznej.

Skupia się na przedstawieniu niuansów bycia czarnoskórym/czarnoskórą, muzułmaninem/muzułmanką, członkiem i członkinią społeczności LGBT.

reż: Dáša Raimanová, prod: Dáša Raimanová, Zofia Brom, Polska/UK 2017, 71′

POLSKA PREMIERA

 

PrEP 2017 (PrEP 17 – The coming of age of PrEP)

W 2015 roku reżyser Nicholas Feustel nakręcił dokument o PROUD PrEP w Anglii. Film wyświetlano przy okazji różnych wydarzeń medialnych w Wielkiej Brytanii, zwracając uwagę na potrzebę mówienia i uczenia o PrEP-ie, czyli o profilaktyce przedekspozycyjnej polegającej na przyjmowaniu leków, które mogą uchronić przed zakażeniem wirusem HIV.

W styczniu 2017 roku Feustel wrócił do Londynu, żeby opowiedzieć o dalszych losach PrEP-u. Dokument „PrEP 2017” skupia się na historiach kilkudziesięciu aktywistów profilaktyki przedekspozycyjnej, obecnych i dawnych pacjentach, lekarzach i producentach leków. Nakręcony na zamówienie organizacji PrEPster pokazuje, jak szybko wspomniany rodzaj profilaktyki mającej uchronić przed wirusem HIV stał się dostępny dla tysięcy osób pomimo problemów ze strony opieki zdrowotnej.

reż: Nicholas Feustel, UK 2017, 36’

 

SIDNEY I PRZYJACIELE (Sidney & Friends)

Hermafrodyta Sindey dorasta na kenijskiej wsi. Nie lubi nosić spódnic ani wykonywać prac tradycyjnie przypisanych dziewczynom, zamiast tego chce wypasać bydło i grać w piłkę nożną.  Dorastając zauważa, że coraz bardziej wyróżnia się na tle innych młodych ludzi. Jej własna rodzina patrzy na nią coraz mniej przychylnie, wierząc, że Sindey została opętana przez demona, który chce zrobić z kobiety mężczyznę. Niechęć przeradza się w czystą nienawiść i Sindey musi uciekać do Nairobi w obawie o własne życie. Tułając się od slumsów do slumsów, publicznie poniżana i bita, traci nadzieję. Na swojej trudnej drodze spotyka grupę transpłciowych osób, z którymi się zaprzyjaźnia, razem zaczynają walczyć z dyskryminacją. Odkrywają wspólnie radość życia, miłość i własną wartość.

Pełnometrażowy dokument „Sindey i przyjaciele” to wzruszająca opowieść o nadziejach, marzeniach i codzienności grupy hermafrodycznych i transpłciowych osób walczących o przetrwanie na marginesie kenijskiego społeczeństwa.

reż: Tristan Aitchison, zdj: Tristan Aitchison, muz: Paul Terry, obs: Michael Daviot, Awuor Onyango, Charles Ouda, UK 2018, 75′

Oficjalna Selekcja BFI London Film Festival 2018, POLSKA PREMIERA

 

TEENAGE KICKS

Młody Miklós Varga planuje uciec z domu wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Danem. Niestety dochodzi do wypadku, w którym ginie jego starszy brat. Tylko on wie dokładnie, jak doszło do tej tragedii. Poczucie winy odmienia jego podejście do życia.

reż, scen: Craig Boreham, zdj: Bonnie Elliott, muz: David Barber, obs: Miles Szanto, Daniel Webber, Anni Finsterer, Shari Sebbens, Charlotte Best, Lech Mackiewicz, Australia 2016, 98′

5 nominacji do międzynarodowych nagród filmowych

„SIOSTRY” – projekcja filmu i dyskusja | 16 marca (piątek)

16 marca o godz 17.00 Stowarzyszenie Aktywne Kobiety zaprasza na projekcję dokumentalnego filmu Siostry wraz ze spotkaniem z twórczyniami projektu. Centrum Wielokulturowe w Warszawie – ul. Jagiellońska 54.
SIOSTRY to dokument o niezwykłej sile kobiet na całym świecie. To historia życia trzech afgańskich sióstr – Gaisu, Zohry i Parastu – ich marzeniach i walce o wolność.

Poprzez historię trzech sióstr odkrywamy ciemną i jasną stronę życia kobiet w Afganistanie. Tradycyjna mentalność zabrania im pracować, kształcić się, wychodzić z domu bez męża lub krewnego, korzystać z rozrywek, a nawet chodzić do lekarza. Jednakże mają one swoje strategie oporu i walczą o niezależność.

Przeżyją Państwo niezwykłą podróż wgłąb kobiecego świata Afganek oglądanego okiem Polek, działaczek ze Stowarzyszenia Aktywne Kobiety. W 2016 roku wyruszyły one do Afganistanu, by w imię solidarności wesprzeć swoje siostry. Film pokazuje, jak dzięki naszemu wsparciu kobiety budują swoją niezależność, jak wzmacniają swój głos, jak zyskują dostęp do edukacji, władzy i wiedzy, a tym samym kształtują swoją nową rolę w społeczeństwie.

Czas trwania filmu: 42 minuty
Po filmie zapraszamy do dyskusji z udziałem reżyserki Justyny Tafel i producentki Moniki Sobańskiej, którą poprowadzi Natalia Gebert z Inicjatywy Dom Otwarty.

Wydarzeniu towarzyszyć będzie inauguracja zbiórki charytatywnej kosmetyków i środków czystości dla uchodźczyń prowadzonej przez Dom Otwarty.

Więcej o filmie i jego bohaterkach przeczytają Państwo na stronie: http://aktywnekobiety.org.pl/film-dokumentalny-siostry/

Wstęp wolny!

__________________________________________________

Realizatorem filmu i projektu jest Stowarzyszenie Aktywne Kobiety z Sosnowca, organizacja pozarządowa typu non-profit. Od 12 lat zajmuje się wzmacnianiem głosu kobiet w Polsce i na świecie, edukacją liderek, aktywizacją kobiet do udziału w życiu publicznym i przeciwdziałaniem dyskryminacji kobiet w różnych dziedzinach życia. Ma na swoim koncie kilkadziesiąt projektów edukacyjnych i społecznych, w tym społeczne kampanie medialne, akcje publiczne, festiwale i przeglądy filmów o tematyce kobiecej. Stowarzyszenie Aktywne Kobiety tworzą aktywistki, działaczki społeczne, trenerki edukacji kobiet, ekspertki równouprawnienia kobiet, polityczki, socjolożki.

Współfinansowanie: Komisja Europejska – film został zrealizowany w ramach międzynarodowego projektu „Młode kobiety na rzecz zmiany społecznej” Erasmus +.

KRAKÓW: Mistrzynie życia duchowego. Buddyzm, Sri Lanka, rewolucja – pokaz filmu i spotkanie z reżyserką

Mistrzynie życia duchowegoKino Pod Baranami w Krakowie zaprasza we wtorek, 13 marca godz. 20.15 na specjalny pokaz filmu dokumentalnego Mistrzynie życia duchowego. Buddyzm, Sri Lanka, rewolucja. Film jest świadectwem odradzania się tradycji wyświęcania kobiet na mniszki buddyjskie. Po seansie odbędzie się spotkanie z reżyserką, Małgorzatą Dobrowolską.

Zaraz po osiągnięciu oświecenia, Buddha powiedział: Nie odejdę, dopóki nie ustanowię czterech filarów społeczności: bhikkhów (mnichów), bhikkhunī (mniszek), osób świeckich – kobiet i mężczyzn. W tradycji theravādy, jednej z trzech głównych współczesnych szkół buddyjskich, żeński zakon dotarł jedynie na Sri Lankę i nigdy nie dorównywał wielkością zgromadzeniu mnichów. W XI wieku – na skutek wojen i słabego wsparcia społecznego – linia ordynacji kobiet została przerwana. Dyskusja na ten temat wzbudza wśród wiernych ogromne emocje, podobnie jak temat święceń kapłańskich dla kobiet w religii katolickiej. Obecnie, po ponad tysiącletniej przerwie, kobiety odzyskują prawo, aby być mniszkami.

Bohaterki prezentowanego w Kinie Pod Baranami filmu Mistrzynie życia duchowego to prawdziwe pionierki, które musiały dokonać wyboru pomiędzy akceptacją swojej społeczności i kulturowymi normami, a życiem zgodnie z tym, co uznają za prawdziwe przesłanie nauk Buddy. Reżyserce udało się uchwycić ich codzienne życie, zaangażowanie w przywrócenie kobiecej ordynacji oraz wyzwania, z którymi muszą się mierzyć. W filmie opowiadają swoją historię pełnym głosem. Ich relacje uzupełniane są wypowiedziami profesor Ellen Possman z uniwersytetu Baldwin Wallace, która przybliża bardziej skomplikowane zagadnienia związane z wyświęcaniem kobiet.

Po seansie odbędzie się dyskusja z udziałem reżyserki filmu, Małgorzaty Dobrowolskiej.

BILETY:

20 zł (normalny)
15 zł (ulgowy)

O FILMIE:

MISTRZYNIE ŻYCIA DUCHOWEGO. BUDDYZM, SRI LANKA, REWOLUCJA

reż. Małgorzata Dobrowolska, Polska 2017, 68’

MFF Praw Człowieka w Nepalu 2018: oficjalna selekcja

AFC Global Fest 2017: najlepszy film w Międzynarodowym Konkursie Filmów Dokumentalnych

Film Mistrzynie życia duchowego. Buddyzm, Sri Lanka, rewolucja opowiada historię kobiet, które w imię wprowadzenia w życie nauk Buddy, ale wbrew oficjalnemu stanowisku Sanghi mnichów, przyjęły pełne święcenia na bhikkhunī – mniszki buddyjskie w tradycji theravādy. Bohaterki filmu to pierwsze we współczesnej historii w pełni wyświęcone mniszki.

Bhikkhunī Kusuma w swoim świeckim życiu miała męża i szóstkę dzieci i prowadziła szeroko zakrojone badania naukowe dla przywrócenia ordynacji kobiet. Jako pierwsza po tysiącletniej przerwie stała się w pełni wyświęconą mniszką w tradycji theravādy 8 grudnia 1996 roku. Stając na czele dziesięciu kobiet, które przyjęły święcenia, wywołała prawdziwą burzę. Ze względów bezpieczeństwa mniszki przez 2 lata mieszkały w Indiach, czekając aż kontrowersje ucichną. Bhikkhunī Dhammananda współorganizuje międzynarodową ordynację w klasztorze na Sri Lance, gdzie przebywają kobiety nie mające możliwości przyjęcia święceń. W swojej pracy skupia się przede wszystkim na rzetelnej edukacji i wspieraniu młodych mniszek. W najtrudniejszej sytuacji jest pochodząca z Bangladeszu Bhikkhunī Gautami, która jest dyskryminowana podwójnie: jako buddystka w muzułmańskim kraju oraz jako kobieta mniszka w społeczności buddyjskiej. Mimo to, od dwudziestu lat niestrudzenie kroczy obraną drogą.

O REŻYSERCE:

Małgorzata Dobrowolska – absolwentka psychologii oraz technik multimedialnych. Podróżuje po świecie, żeby udokumentować sytuację kobiet w głównych religiach świata oraz w nurtach duchowych poza nimi. Głęboko wierzy, że kluczem do osiągnięcia pokoju na świecie jest przywrócenie równowagi pomiędzy kobiecą i męską energią oraz zmiana na poziomie duchowym.

 

KINO POD BARANAMI

Rynek Główny 27
31-010 Kraków

12 423 07 68

www.kinopodbaranami.pl

 

99. rocznica uzyskania przez Polki praw wyborczych

28 listopada 1918 roku Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, Premier Jędrzej Moraczewski i Minister Spraw Wewnętrznych Stanisław Thugutt podpisali Dekret o uprawnieniach obywatelskich, zgodnie z którym obywatelami i obywatelkami odrodzonej Rzeczypospolitej stawali się wszyscy ludzie zamieszkali na jej terenie, bez różnicy płci

oraz Dekret o ordynacji wyborczej do Sejmu Ustawodawczego, w którym czytamy:

Artykuł 1. Wyborcą do Sejmu jest każdy obywatel państwa bez różnicy płci, który do dnia ogłoszenia wyborów ukończył 21 lat

Artykuł 7. Wybieralni do Sejmu są wszyscy obywatele (lki) państwa, posiadający czynne prawo wyborcze, niezależnie od miejsca zamieszkania (…).

Dekrety sygnowane przez trzech polityków dobrze zaznajomionych z feministycznymi argumentami, dzieki nieustępliwej walce prowadzonej przez lata przez polskie sufrażystki i feministki.

Z tej okazji przypominamy nasz film „Całej pensji i połowy władzy”, w którym przedstawiamy losy pierwszych polskich sufrażystek i feministek, które walczyły i zabiegały o to, by Polki zajęły należne im miejsce na uniwersytetach, w polskim Sejmie, Senacie, na stanowiskach i w zawodach zarezerwowanych dotąd, ze względu na prestiż i pieniądze, tylko dla mężczyzn.

 

 

Fair Trade Film Festival – Kraków, Warszawa, Wrocław

Informacja prasowa, 6.11.2017

Fair Trade Film Festival

Kraków, Forum Przestrzenie, 14-15.11.2017
Warszawa, Kinoteka, 18-19.11.2017
Wrocław, Kino Nowe Horyzonty, 18-19.11.2017

Fair Trade Film Festival, wydarzenie, którego celem jest pokazanie jak idea Sprawiedliwego Handlu działa w praktyce, startuje w połowie listopada w 3 miastach Polski. W Krakowie, Warszawie i Wrocławiu będzie można obejrzeć krótkometrażowe reportaże dokumentalne pokazujące w jakich warunkach powstają produkty ze znakiem Fairtrade. Obrazy, które znalazły się w programie skupią się też na codzienności mieszkańców krajów globalnego Południa. Będzie można dowiedzieć się jaką rolę odrywają kobiety producentki Fairtrade, czym jest turystyka odpowiedzialna, a także jak działa ekonomia społeczna. W programie codziennie spotkanie z ekspertami. WSTĘP WOLNY bez konieczności rejestracji.

Program festiwalu podzielony jest na dwa duże bloki „Fairtrade jest ważny” oraz „W kierunku Sprawiedliwego Handlu”. Każdego dnia odbędzie się dyskusja z zaproszonymi ekspertami: twórcami filmowymi, działaczami organizacji pozarządowych zajmujących się odpowiedzialną konsumpcją oraz ekonomią społeczną.

Edson Maotchedwe_malawi_Fairtrade Matters-m

Kolejnym obrazem wartym uwagi jest film „Mamy głos: Producentki kakao z Wybrzeża Kości Słoniowej”, przejmujący zapis codziennych zmagań kobiet o godność i perspektywę poprawy swojego losu. W 2015 roku grupa 25 kobiet zajmujących się uprawą kakao w departamencie Daloa na Wybrzeżu Kości Słoniowej wzięła udział w projekcie filmowym. Uczestniczki samodzielnie napisały scenariusz, a następnie odegrały role w filmie, dzięki któremu mogły otwarcie opowiedzieć o swoich problemach i wyrazić swoje potrzeby. Wątek fabularny przeplatają sceny dokumentalne, w których kobiety szczerze opowiadają o swojej codzienności: nie mają prawa posiadać ziemi, a kakao, które zbiorą, sprzedają mężczyźni. Ich spłachetki ziemi są zaniedbane, ponieważ nie mają pieniędzy na inwestycje. Z drugiej strony coraz więcej kobiet bierze udział w zebraniach spółdzielni, a niektóre pełnią nawet ważne funkcje.

Blok „W kierunku Sprawiedliwego Handlu” poświęcony będzie krótkim filmom dokumentalnym i spotom o odpowiedzialnej konsumpcji, współpracy rozwojowej i ekonomii społecznej. W tym dniu polecamy m.in. film „Palestyna jest kobietą” fascynującą historię Palestynek, które mimo trudnej sytuacji postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce i wykorzystują własną przedsiębiorczość do walki o godność w świecie pełnym agresji i uprzedzeń wobec kobiet. Życie w Palestynie jest naznaczone ogromnym ciężarem związanym z niekończącym się konfliktem z Izraelem. Wśród Palestyńczyków szerzą się depresja i stany lękowe, a agresywne zachowania dzieci i młodzieży stanowią nieodłączny element życia straumatyzowanego społeczeństwa. Zaskakujące jest, że w tak trudnych warunkach rozwija się ruch spółdzielczy, w którym prym wiodą kobiety. Innym tytułem wartym uwagi jest „Pionierzy recyklingu – spółdzielnia Coopamare” – historia zbieraczy złomu i makulatury zrzeszonych w spółdzielnię COOPAMARE. Bohaterowie filmu codziennie przemierzają ulice São Paulo w poszukiwaniu materiałów nadających się do recyklingu. „Pionierzy recyklingu” to opowieść o tym, jak wspólnymi siłami skutecznie walczyć o godność i poprawę losu, przy okazji robiąc coś dobrego dla otoczenia.

film festiwal obrazek

Szczegółowe programy dla poszczególnych miast znajdą Państwo na naszej stronie, przesyłam linki:

KRAKÓW http://www.fairtrade.org.pl/aktualnosc/fair-trade-film-festival-krakow

WARSZAWA http://www.fairtrade.org.pl/aktualnosc/fair-trade-film-festival-warszawa

Warszawskie wydarzenie na FB: kliknij tutaj

WROCŁAW http://www.fairtrade.org.pl/aktualnosc/fair-trade-film-festival-wroclaw

Organizatorem Festiwalu jest Fundacja „Koalicja Sprawiedliwego Handlu” – Fairtrade Polska.

Festiwal jest organizowany w ramach projektu „Social & Solidarity Economy as Development Approach for Sustainability (SSEDAS) in EYD 2015 and beyond)”. Edycja krakowska jest organizowana w ramach Open Eyes Festival, który jest wydarzeniem towarzyszącym Open Eyes Economy Summit 2017.

Fundacja „Koalicja Sprawiedliwego Handlu” – Fairtrade Polska to organizacja pożytku publicznego będąca wyłącznym przedstawicielem Fairtrade International w Polsce. Jest ogólnopolską organizacją, której początki to założona w 2009 roku nieformalna Koalicja Sprawiedliwego Handlu, utworzona m.in. przez Polską Akcję Humanitarną i Polską Zieloną Sieć.

Strona internetowa: http://www.fairtrade.org.pl/film-festival

Kontakt do mediów

Joanna Sawicka

M: [email protected]

T: 668-307-066

„2 noce do rana”, reż. Mikko Kuparinen | Konkurs!

2noce2 noce do rana / 2 yötä aamuun

reżyseria i scenariusz: Mikko Kuparinen
Podczas podróży służbowej Caroline, francuska architektka i Jaako, fiński DJ, spotykają się w Wilnie na Litwie i razem spędzają noc. Ale ich relacja, która miała być tylko jednorazową przygodą, niespodziewanie nabiera tempa, gdy wulkaniczna chmura popiołu uniemożliwia im wylot z Wilna.

 

Feminoteka objęła film matronatem. Zapraszamy was do kin, oraz do udziału w konkursie z biletami. Mamy dla Was 20 podwójnych zaproszeń! 

Pokaz odbędzie się w 20.09 w warszawskim kinie Elektronik o godz. 19:00.

Zaproszenia otrzyma 20 pierwszych osób, które wyślą maila na [email protected] i tytule znajdzie się nazwisko aktorki grającej Caroline. Osobom tym odpiszemy z potwierdzeniem.

Czekamy na maile do 19.09, godz. 15.00

 

Demakijaż – Festiwal Kina Kobiet w Lublinie. Wesprzyj i przyjdź!

demakijazZmyj stereotyp z kina i zrób z nami Demakijaż!

Demakijaż to festiwal filmowy, odbywający się w Lublinie, na którym nie ma patriarchalnej ściemy.

To 5 dni nieoczywistego, prowokującego kina. To też koncerty, dyskusje i spotkania z twórczyniami.

W tym roku na Demakijażu zobaczysz jak wygląda feminizm w różnych miejscach na świecie. Dowiesz się o problemach i wyzwaniach, z którymi stykają się kobiety w różnych szerokościach geograficznych, z różnym wykształceniem, tłem kulturowym, zapleczem materialnym i światopoglądem. Spotkasz się z kobietami takimi jak Ty i zupełnie od Ciebie innymi. No i obejrzysz naprawdę dobre filmy.

Potrzebna jest jednak Twoja pomoc, bo Demakijaż to wyzwanie… finansowe! Festiwal może odbyć się dzięki Stypendium Prezydenta Miasta Lublin oraz wsparciu Stowarzyszenia Homo Faber i Centrum Kultury w Lublinie. Wciąż potrzebujemy jeszcze 5 tysięcy, żeby zamknąć budżet i pokazać oraz zagrać wszystko, co chcemy (a chcemy naprawdę dużo zagrać i pokazać).

Wpłać 5, 10 lub 20 zł. Tyle kosztuje bilet do kina. My kupimy licencje filmowe. Ty w zamian obejrzysz nie jeden, a kilka filmów. Dzięki Tobie wstęp na festiwal i imprezy towarzyszące będzie darmowy dla wszystkich. Festiwal odbędzie się w dniach 25-29.10.2017 w Centrum Kultury w Lublinie (ul. Peowiaków 12).

Rok temu się udało. Wierzymy, że teraz nie będzie inaczej 🙂 !

Szczegółowe informacje dotyczące festiwalu znajdziecie na naszym fanpejdżu.

Zbiórka trwa tutaj: https://pomagam.zrzutka.pl/demakijaz2017

Koordynatorki festiwalu: Joanna Bednarczyk i Jolanta Prochowicz

SIOSTRY – film dokumentalny i dyskusja o współpracy polsko-afgańskiej

SIOSTRY – film dokumentalny i dyskusja o współpracy polsko-afgańskiej

 

Matka zawsze nam powtarzała: dziewczyny, które dałam temu światu

są silniejsze od jego problemów…  /Gaisu Yari/

 

Wawa plakat do internetu bez tekstu

 

Film “Siostry” to dokument opowiadający o niezwykłym zetknięciu kultur Wschodu i Zachodu.To film o marzeniach, wierze w zmiany i walce o prawo do wolności.

Bohaterkami dokumentu są trzy siostry: Gaisu, Zohra i Parastu. Uroda najstarszej okazała się źródłem wielkiego dramatu. Jako 13-latka straciła ojca, który nie zgodził się na wydanie córki za mąż za lokalnego watażkę. Parastu miesiącami, dzień i noc, przebrana za mężczyznę z karabinem w ręku broniła się przed porwaniem. Kiedy w końcu udało jej się uciec z rodzinnej wsi dramat się nie skończył. Teraz to jej 6-letnia siostra Gaisu została przyrzeczona synowi lokalnego watażki. Gaisu cudem uniknęła przymusowego małżeństwa i wyemigrowała do USA, skąd wróciła dopiero rok temu, aby wbrew grożącemu jej niebezpieczeństwu pomagać kobietom w uniknięciu podobnego losu. Najmłodsza z sióstr Zohra również nosi głęboko w sobie żałobę i pragnie “ uwolnić się od smutku”.

Poprzez historię sióstr odkrywamy ciemną i jasną stronę życia kobiet w Afganistanie. Tradycyjna mentalność zabrania im pracować, kształcić się, wychodzić z domu bez męża lub krewnego, korzystać z rozrywek, a nawet chodzić do lekarza. Jednakże mają one swoje strategie oporu i walczą o niezależność.

Ten film to niezwykła podróż w głąb kobiecego świata Afganek oglądana okiem Polek, działaczek ze Stowarzyszenia Aktywne Kobiety, które wyruszyły do Afganistanu, by w imię solidarności wesprzeć swoje siostry, nawiązać współpracę w ramach projektu “Młode kobiety na rzecz zmiany”, wzmocnić liderki i nakręcić ważny film.

Tak zrodziły się siostrzane więzy.

Po filmie zapraszamy na spotkanie z bohaterkami, dyskusję panelową oraz pokaz kolekcji afgańskiej ze zbiorów Muzeum Azji i Pacyfiku

W trakcie dyskusji zastanowimy się nad tym, jakie uwarunkowania wpływają na sytuację kobiet w Afganistanie i jakie są szanse na zmianę; jak wygląda życie, praca działaczy  i działaczek praw kobiet w tym kraju; jakie trudności napotykają osoby realizujące programy pomocowe; jak przezwyciężyć strach gdy działa się na rzecz emancypacji kobiet w kontekście wojny, państwa wyznaniowego i kultury patriarchatu? Opowiemy też o naszej współpracy z liderkami w Kabulu.

W spotkaniu wezmą udział bohaterki filmu wraz z reżyserką, afgańscy i polscy działacze praw kobiet, dziennikarki i trenerki równości szans, naukowczynie, w tym: 

Humayun i Shukria Sarabi / Women Empowered Afghanistan/

Zohra i Gaisu Yari / bohaterki filmu, działaczki, Women’s Creative and Artistic Organization/

Jawad Wafa, Maisam Waseem /organizacja Shuhada/

dr Ludwika Włodek / dziennikarka i naukowczyni, ekspertka ds Afganistanu/

Justyna Tafel /reżyserka filmu dokumentalnego/

Monika Sobańska / Stowarzyszenie Aktywne Kobiety, autorka projektu “Młode kobiety na rzecz zmiany”/

Małgorzata Borowska / dziennikarka, trenerka genderowa/

 

Wydarzenie na Facebooku: KLIKNIJ TUTAJ

Wejście na pokaz jest bezpłatne – w zamian prosimy o wsparcie finansowe na dokończenie produkcji pełnometrażowej wersji filmu na https://polakpotrafi.pl/projekt/siostry

Dzięki Wam film będzie wyświetlany na międzynarodowych festiwalach. Wesprzyjcie zbiórkę, wpłacając choćby kwotę standardowego biletu!

 

Czas trwania: 16.00-19.00

 

Film i spotkanie są realizowane przez Stowarzyszenie Aktywne Kobiety w ramach projektu międzynarodowego “Młode kobiety na rzecz zmiany”,  współfinansowanie Komisja Europejska, Program Erasmus+.

Stracona niewinność… recenzja „Wonder Woman”

wwposterWonder Woman

Reżyseria: Patty Jenkins

Chiny, Hongkong, USA 2017

Recenzuje Izabela Pazoła

 


Wonder Woman jest kultową komiksową bohaterką, lecz nakręcenie filmu o walecznej księżniczce Amazonek było nie lada wyzwaniem, przed jakim stanęła reżyserka Patty Jenkins. Diana, czyli tytułowa Wonder Women od 1941 roku stanowi wzór dla kolejnych pokoleń czytelniczek oraz czytelników komiksów. Niosąca pokojowe przesłanie wojowniczka jest najsłynniejszą kobiecą superbohaterką.  Jej twórcą był pisarz, psycholog i feminista William Moulton Marston. Od samego momentu powstania, towarzyszyły komiksowi  zmiany społeczne, które sprawiły, że kobiety przestały być jedynie dodatkiem, a w zamian za to stawały się równorzędnymi postaciami – stąd pojawił się pomysł na kobiecą silną postać. Kolejne komiksy z tej serii, powstawały od 1986 roku pod okiem Triny Robbins, ikony ruchu feministycznego.

            Główna bohaterka, księżniczka Diana, żyje wśród Amazonek – mitycznych wojowniczek, które pomogły Zeusowi w pokonaniu jego syna Aresa. Ich życie na rajskiej  greckiej wyspie Themiscyrze, zakłóca jednak pojawienie się brytyjskiego szpiega Steve’a Trevora (Chris Pine), który opowiada im o Wielkiej Wojnie, która od czterech lat nęka jego świat. Diana, sprzeciwiając się matce, postanawia pomóc ludzkości i wyrusza w podróż, by stanąć do walki w świecie ludzi z bogiem wojny – Aresem. Z rajskiej wyspy przedostaje się do Europy w roku 1918, do świata zdewastowanego wieloletnią wojną, zadymionego i zanieczyszczonego Londynu. Na miejscu przekonuje się jednak, że nic nie jest takie proste i jednoznaczne. Już sam fakt z kim przyjdzie ratować jej świat, budzi jej zdziwienie. Na ekranie towarzyszy jej bowiem szpieg, który sam mówi, że żyje z kłamstwa. Do tego niespełniony arabski aktor, będący ofiarą uprzedzeń, szkocki snajper, skrywając głęboką traumę i indiański przemytnik, świadomy, że za okrutny los jego rodaków odpowiedzialni są jego obecni mocodawcy i sojusznicy. Diana z idealistki nie zamienia się wprost w cyniczną realistkę, ale dojrzewa, by zrozumieć, że świat nie jest czarno-biały. Traci niewinność, dojrzewa, by móc stawić czoło wrogom, lecz nadal pozostaje wierna swoim poglądom. Zasady, w których została wychowana, dają jej siłę, by walczyć o sprawiedliwość.

„Wonder Woman” to film feministyczny, ale nie jest to feminizm naiwny. Gal Gadot  gra dobrze i tak jak Patty Jenkins rozumie, że Diana jest wojowniczką, ale walczącą o pokój. Promieniuje z niej miłość oraz współczucie tak ważne dla tej komiksowej bohaterki. Aktorka potrafi pokazać jej zagubienie, ale mimo że nie wie wielu rzeczy, nie wychodzi na idiotkę. Nie jest też tylko pionkiem w rękach scenarzysty, a pełnokrwistą postacią, decydującą o swoim losie. Do tego wszystkiego dochodzi chemia pomiędzy nią a Chrisem Pine’em, która jest wręcz niezwykła jak na film o komiksowych bohaterach.

Duże znaczenie ma przy tym fakt, że to pierwszy superbohaterski film z kobietą w roli głównej, na dodatek przez kobietę wyreżyserowany. Nieważne, że akcja toczy się sto lat temu – ta Wonder Woman odgryzłaby się Trumpowi za seksistowskie żarty, a podczas protestów kobiet stałaby w pierwszym szeregu. Jest niezależna, silna, pewna siebie, świadoma swojej kobiecości. Wierzy w triumf sprawiedliwości. I nawet jeśli długo zmaga się z próbami zrozumienia reguł rządzących ludzkim światem lub relacjami damsko-męskimi (wszak przybyła z mitycznej wyspy), to żarty nigdy nie zmieniają jej w głupiutką, nieogarniętą panienkę.

Reżyserka Patty Jenkins zgrabnie i nienachalnie przemyciła do swojego filmu pytania o prawa kobiet, równość płci i dialog społeczny, jednocześnie nie tworząc zero-jedynkowego manifestu feministycznego. Samo wyposażenie Wonder Woman jest symboliczne. Bransolety, które odbijają pociski, to symbol wcześniejszej władzy mężczyzn. Złoty pas z kolei symbolizuje kobiecą supremację, podobnie jak lasso, które sprawiało, że każdy pod jego wpływem mówił prawdę. Wszystko jest pokazane z wyczuciem i kunsztem wprawnego obserwatora, kobiecego obserwatora. Do tego reżyserka zabiera nas za kulisy funkcjonowania Imperium Brytyjskiego w czasach  I  Wojny Światowej. Pojawia się miejsce na rozważania o okrucieństwie wojny, którego głównym symbolem w filmie jest gaz musztardowy.  Przez większą część filmu Jenkins docina facetom i pokazuje środkowy palec patriarchatowi. Pozwala Steve’owi chwalić swoje przyrodzenie, które jest „powyżej przeciętnej”, a potem Dianie powiedzieć, że „mężczyźni są niezbędni do prokreacji, ale beznadziejni w dawaniu cielesnej przyjemności”.

            Posągowa Gal Gadot w roli wojowniczej Amazonki Diany i reżyserka Patty Jenkins (m.in. „Monster”), nie tylko wynagrodziły nam bardzo przeciętne poprzednie filmy z serii DCEU, ale w dodatku przygotowały obraz, który według mnie broni się sam. Odtwórczyni głównej roli idealnie uchwyciła naiwność i niewinność swojej bohaterki, która zderzyła się z twardymi realiami  I Wojny Światowej, która miała zakończyć wszystkie wojny. To pierwszy od lat blockbuster, który w centrum stawia kobietę, a w obsadzie znalazło się wielu przedstawicieli mniejszości rasowych. Główna akcja filmu osadzona została w dodatku w czasach, gdy ludzkość zaczynała dopiero dojrzewać do tego, by kobiety miały równe prawa.  Zamiast moralizować na siłę „Wonder Woman”  zrywa ze schematami. Do tej pory świat ratowali wyłącznie biali mężczyźni a kobiety były dla nich w najlepszym wypadku tłem, a w najgorszym – trofeum. Tutaj jest inaczej.

Ay de mí, llorona! | recenzja filmu CHAVELA

chavelaChavela

reż. Catherine Gund, Daresha Kyi

Hiszpania, meksyk 2017

Recenzuje Ola Gocławska

 

Urodzona jako Kostarykanka, Isabel Vargas Lizano, Chavela Vargas (1919-2012) przeprowadziła się do Miasta Meksyk jako nastolatka. Początkowo utrzymywała się ze śpiewania na ulicach. Już w latach pięćdziesiątych stała się jednak ukochaną gwiazdą meksykańskiej, awangardowej sceny klubowej. Kwestionowała moralność mainstreamowej kultury Meksyku – ubierała się w spodnie i marynarki, śpiewała rancheras pisane dla mężczyzn z niebywałą pasją. Odmawiała zmieniania zaimków w piosenkach o miłości, które adaptowała, tym samym odbierając tekstom ich oryginalny heteronormatywny charakter.

Struktura filmu zbudowana jest wokół niepublikowanego dotąd materiału z wywiadów z pieśniarką, nakręconego dwadzieścia lat przed jej śmiercią. Opowieści o życiu Chaveli Vargas układają się w rodzaj mitologicznej niemal opowieści, osnutej na kanwie przeżyć Chaveli, historii opowiadanych przez blisko związane z nią osoby oraz tekstów piosenek, które śpiewała.

chavela2Na blogu filmu reżyserki opowiadają o inspiracji i zachwycie, które popchnęły je do zrealizowania wspólnej produkcji:

„Dla mnie życie Chaveli to nie jest przypowieść ku przestrodze – raczej szkic bogatego, podskórnego wymiaru życia zwykłych osób. Chavela nie jest bohaterką modelową, jest muzą. Nie tylko starszą panią, ale i ramą, która otacza nasze współczesne pragnienia.” – mówi Catherine Gund. „Ja i moja przyjaciółka Daresha” – dodaje – „zawsze chciałyśmy zrobić wspólnie film, więc pokazałam jej małą część tego, co nakręciłam. Była zafascynowana. Zanim się nawet dowiedziała, kim była Chavela i jak wiele osiągnęła, Daresha także się w niej zakochała i zobowiązała się wziąć udział w reżyserowaniu i produkcji filmu.”

Kim była charyzmatyczna, pełna uroku i otoczona mitami Chavela Vargas? Czy naprawdę przez rok mieszkała w domu Diego Rivery i Fridy Kahlo, zaangażowana w płomienny romans z Fridą? Czy romansowała z większością meksykańskich żon polityków i dyplomatów? Skąd czerpała siłę, żeby przeciwstawiać się normom społecznym, które odrzucała? Dlaczego czekała do osiemdziesiątego pierwszego roku życia, żeby oficjalnie określić się jako lesbijka?

„Ten film jest ważny, ponieważ uderza w bardzo silne emocje u każdego, kto go zobaczy. Sprawia, że publiczność zaczyna wspominać swoje najgłębsze namiętności i tęsknoty, i odkrywa, że miłość jest produktywną, choć niematerialną, przestrzenią do życia” – podsumowuje Gund.

Historia Chaveli opowiedziana przez reżyserki jest historią oszałamiającego sukcesu, wbrew krytyce i społecznemu odrzuceniu, na przekór brakowi akceptacji wśród rodziny i znajomych. Opowieści Chaveli oraz osób, które z nią pracowały, kochały ją i podziwiały, składają się w specyficzny kolaż, który jednocześnie potwierdza legendę o Chaveli oraz jej zaprzecza. Obraz sławnej pieśniarki to także czuły poemat o kruchości i o heroicznej niemal walce z irracjonalnością wykluczenia, z nałogiem, chorobą i samotnością.

Dokument rozpoczyna się od wspomnień o rodzinie, przemocy i wstydzie. Mała Chavela nie wyglądała ani na dziewczynkę, ani na chłopca, ukrywaną ją przed gośćmi, krytykowano. Po ucieczce z domu następuje bunt, zawrotna kariera i podboje serc, potem miłość, wieloletni związek, załamanie, upadek w alkoholizm i wysiłek, aby pokonać uzależnienie, wrócić na scenę i śpiewać do ostatnich momentów życia.

Film Gund i Kyi nie usiłuje stać się pomnikiem kobiety-legendy; pokazuje Chavelę Vargas przechwalającą się licznymi miłostkami, oklaskiwaną przez miliony, ale i płaczącą, pokonaną, kochaną, odrzuconą, młodą, starą, przykutą do wózka inwalidzkiego. Być może właśnie dzięki braku sztucznego patosu film na długo zapada w pamięć.

„L.Poetki”. Kilka opinii na temat filmu dokumentalnego Moniki Rak i Agnieszki Małgowskiej

15171038_576681739208984_2825680066775279526_n

Nie tylko polskie kino unika tematu kobiecej nieheteronormatywności, lub oddaje tę kwestię w ręce mężczyzn, lecz na naszym filmowym podwórku szczególnie ciężko jest znaleźć filmy traktujące o tej tematyce. Nieheteronormatywne Polki zmuszone są do szukania odniesień i wzorców w kinie zagranicznym, którego obrazy bardzo rzadko przystają do naszej rzeczywistości. Damski Tandem Twórczy, czyli Monika Rak i Agnieszka Małgowska. od wielu lat idą pod mainstreamowy prąd , walcząc o miejsce lesbijskiej kultury w świadomości społecznej. Tym razem postanowiły wkroczyć do świata filmu, widząc brak kobiecej, nieheteronormatywnej perspektywy, która jest konieczna do tego, żebyśmy mieli całościowy obraz przestrzeni, którą współdzielimy, a na którą składają się różne głosy, również te należące do grup mniejszościowych i dyskryminowanych.

L.Poetki to film zrealizowany wyłącznie przez kobiety nieheteronormatywne. Dzięki takiej obsadzie wszystkich funkcji, między bohaterkami i realizatorkami wytworzyła się niezwykła intymność, która w piękny i poruszający sposób wprowadza nas do świata tajemnicy. Tajemnicy przykrywającej życie Polki-lesbijki-poetki. Bohaterki pokazują nam jak ich tożsamość kształtowała się w odniesieniu do norm i wzorców panujących w naszym kraju, i jaką rolę w tym wszystkim pełni ich twórczość.

L.Poetki to zwierciadło, w którym możemy się przejrzeć, a osoba stojąca po drugiej stronie odpowie nam w języku, który bardzo dobrze znamy. Sporo kobiet już przejrzało  się w tym zwierciadle. Oto kilka opinii.

——————

Dziękuję za ten BARDZO DOBRY film: bohaterkom i realizatorkom. Moim zdaniem pozycja obowiązkowa.
Małgorzata Barańska.

*

Spotkanie pokazało, jak bardzo potrzebujemy jako kobiety takich spotkań; rozmów było wiele i myśli chyba zbyt wiele, żeby się moc wypowiedzieć; każda myśl otwierała nowy watek; myślę, że to był powód ze trochę mniej było o filmie:) ale sporo o bohaterkach za to:). Takie gromady kobiet mają wielką siłę i dobrze się tam czułam, tak swojsko, u siebie. Voyk.

*

„Reżyserze, prowadź mnie tam, gdzie jeszcze nie byłem.” – mawiał Andrzej Wajda.  Film L.Poetki właśnie to robi. Subtelny, intymny portret trzech kobiet sprawia, że to, co, na co dzień niedostrzegane staje się widoczne.

Lesbijki. W dodatku poetki. Mogłoby się zdawać, że nie ma bardziej niszowego, a jednocześnie trudnego pod względem filmowym tematu. Monice Rak i Agnieszce Małgowskiej udało się jednak zrobić, mimo ich niechęci do tego słowa, film uniwersalny. Każda/y, bowiem szuka swojej tożsamości oraz sposobu wyrazu siebie.

Dla mnie jest to przede wszystkim film o twórczości i o odwadze bycia sobą. Bardzo intymna, osobista rozmowa.  Film o kobietach, zrobiony przez kobiety. Dlatego konieczne jest, aby dodać „Reżyserko, reżyserze prowadź mnie tam, gdzie jeszcze nie byłam/łem.”!. Małgorzata Dobrowolska

*

Przyznam szczerze, że nie jestem osobą garnącą się do poezji. Jak już jestem na nią eksponowana, to nawet jest fajnie, ale sama z siebie po nią nie sięgnę. Może dlatego przyszłam na pokaz z nastawieniem, że pojawię się przez grzeczność, bo koleżanki prosiły. Film mnie pozytywnie zaskoczył. Był ciekawy, może dlatego, że o ciekawych osobach. Poezja była jedynie w tle, była jakby nitką łączącą poszczególne postaci. Równie dobrze bohaterkami mogłyby być piosenkarki, czy księgowe, a film i tak zachowałby swoją uporządkowaną konstrukcję, która dla mnie – osoby z mózgiem w formie excela – jest szalenie ważna. Jedyny zarzut, jaki mam do całości, to to, że o ile Ilonę Ewę Urban i Agnieszkę Frankowską udało się „zgłębić”, o tyle – w moim odczuciu – Agnieszka Grzelczak została potraktowana bardzo powierzchownie. Poza tym film naprawdę wciągający. Aż się nie chce mrugać, czy tym bardziej chodzić do baru. Anonimka.

*

A myślałam, że nie lubię filmów dokumentalnych… Na szczęście obejrzałam  L.Poetki.
Przy czym „obejrzałam” nie jest adekwatnym słowem. Bo ja ten film chłonęłam oczami, uszami, skórą – gdy miałam ciarki ze wzruszenia, ustami – gdy wyrywał się z nich pomruk zaskoczenia, poruszenia, gdy parskałam śmiechem lub śmiałam się na całe gardło. Sinusoida emocji jako reakcja na obrazy i dźwięki, które docierały do mnie z ekranu to jedno. Bo do tego burza myśli w głowie, myśli nie-myśli, że oto poznaję kobiety zwykłe/niezwykłe, dla których jest oczywiste TAK dla ich pasji pisania i wciąż oczywiste TAK dla codziennej pracy (Tykwy Autobus Kawiarnia), że tak można, że to jest piękne i że to jest właśnie Życie, gdy robisz to, co Ci dyktuje serce i to sercem się kierujesz, idąc przez świat. Chłonęłam ten film całą sobą – ciałem, sercem, umysłem. I chciałam, by trwał jeszcze. Skończył się, a ja mam niedosyt, ale taki specyficzny podwójny niedosyt-pragnienie: L.Poetki 2. Ewa Chowaniec.

*

Dużą lekcją był też dla mnie pokaz filmu L.PoetkiPracując na co dzień w KPH zajmuję się przestępstwami z nienawiści, działam rzeczniczo, pracuję z różnymi instytucjami (np. Policją), pracuję, żeby osiągnąć zmianę na poziomie systemowym. Taka praca jest trudna, żmudna, efektów szybko nie widać. Dlatego tak bardzo zaskoczyło mnie to, jaki piorunujący efekt wywarł na mnie ten film. Doświadczyłam sztuki jako formy dotykającej coś bardzo głęboko, ale przede wszystkim ogromnie wartościowej przez swój walor edukacyjny – mogłam zobaczyć i poczuć, jak wygląda codzienność lesbijek w Polsce. Mogłam wyjść z myślenia o problemie podwójnego wykluczenia, które znam z badań i poznać historie konkretnych, żywych kobiet. Film ten jako forma sztuki oddziałująca na emocje, która pokazuje indywidualne historie, buduje poczucie tożsamości, bardzo do mnie trafił. Zobaczyłam, jak ważne jest uwzględnianie różnych form aktywizmu – łączenie pracy rzeczniczej na poziomie systemowym, z pracą budującą kulturę LGBTQ (niekoniecznie razem!), dokumentującą historię ruchu. Zobaczyłam, że nie można wartościować działań, one muszą iść ze sobą w parze.

Zrozumiałam też, że nie trzeba wiele, żeby wspierać inicjatywy budujące kulturę lesbijską. Nie trzeba rezygnować z obranego kierunku, zmieniać strategii działania. Nie trzeba dużego wysiłku, żeby uwzględnić wielogłos. Wystarczy postarać się, żeby różne formy były współobecne. Bo może właśnie niewidoczność kultury lesbijskiej wynika z naszej (mam na myśli aktywistów_ki LGBTQ pracujących_e w mainstreamie) nieuważności, z zapatrzenia się jedynie na swoje poletko. Magdalena Świder.

*

Potrzebowałam 24 godzin, żeby wchłonąć film. Bardzo mnie poruszył. To film o mnie -codziennym zmaganiu się z pełnym schematów i stereotypów światem zewnętrznym, i pełnym zakamarków światem wewnętrznym, który próbuję wyrazić. Zadziwiające jest jak kobieta-lesbijka-poetka potrafi łączyć różne światy, przepracowywać je w sobie i tworzyć nowe formy, kształty, powoływać coś do życia-to w kontekście Agnieszki Grzelczak, której historia jest mi chyba najbliższa albo podjarało mnie że kieruje autobusem :)). Historie proste i niezwykłe w swej zwykłości, standardowe pytania, problemy ubrane jakoś na nowo, jakoś inaczej przepracowane. Super dobrana muzyka. Szacun za ogrom pracy włożonej w ten film. Anonimka.

——————

Opinie to ważny element komunikacji między tworczyniami a odbiorczyniami. Ale mam nadzieję, że zachęci też nieheteronormatywne Polki dzieliły się swoją perspektywą, tworząc również filmy. Na zachętę proponuję wywiad z Moniką Rak, publikowany w Feminotece.

——————

Magdalena Wielgołaska – aktywistka / lesbijka / feministka / współzałożycielka Stowarzyszenia na rzecz Osób LGBT Tolerado / działaczka na rzecz poszerzania wiedzy na temat leczniczego działania konopi / zaangażowana w Kręgi Kobiece i odzyskiwanie wewnętrznej, kobiecej Mocy / wartościami i zawodowo związana z Partią Zieloni/ założycielka strony Strefa Les*/ współpracowniczka projektu A kultura LGBTQ+ nie poczeka!

06.05 Pokaz filmu „Girl Power” | Matronat Feminoteki

GIRL POWER | pokaz filmu
kiedy: sobota, 06.05.2017, godz. 20:00
gdzie: Zet Pe Te, ul. Dolnych Młynów 10, Kraków

gp_banner

E, what you need a penis to write graffiti?! – Lady Pink

Twórczość graffiti uważa się głównie za domenę mężczyzn, którzy często sami podzielają pogląd, że graffiti – związane głównie z działalnością nielegalną – nie jest dla kobiet. W rzeczywistości jednak obecność kobiet w społeczności graffiti zyskała w ostatnich latach na sile dekonstruując tym samym mit o graffiti będącym wyłącznie męską kwestią.

Girl Power to dokument opowiadający o kobietach, którym udało się odnieść sukces w zdominowanym przez mężczyzn świecie graffiti. To portret grafficiarek z pięćdziesięciu miast całego świata, m.in. z Pragi, Moskwy, Kapsztadu, Sidney, Biel, Madrytu, Berlina, Barcelony, Tuluzy, Nowego Jorku. To jednak coś więcej niż prosty wgląd w grafficiarski mikrokosmos – Girl Power jest również poruszającą, osobistą historią Sany, która w 2009 roku zdecydowała się uchwycić proces emancypacji kobiet w świecie sztuki ulicy.

Projekcja filmu odbędzie się w Zet Pe Te i zakończona zostanie imprezą z cyklu Futudrama, która specjalnie na tę okazję odbędzie się pod hasłem Girl Power. Zagrają na niej Mc Carmel, Shandrill, Mr Floppy, Kenjah, Buła, Snake, J-Cop i Kontrol. Osoby z pieczątką Girl Power przysługuje bilet na Futudramę tylko za 5 pln!

Film z napisami w języku angielskim.

Link do wydarzenia na FB: https://www.facebook.com/events/608522606010282/

Więcej informacji na: www.nosna.pl i www.girlpowermovie.com

Fundacja Nośna to organizacja pozarządowa powstała we wrześniu 2015 roku w Krakowie. Celem Nośnej jest promowanie młodych artystów oraz propagowanie nowych zjawisk w kulturze i sztuce, ze szczególnym uwzględnieniem sztuki zaangażowanej i ruchów radykalnych. Nośna zajmuje się edukacją kulturalną, działalnością wydawniczą oraz działaniami na rzecz integracji środowisk twórczych, naukowych i społecznych. Współpracuje z oddolnymi inicjatywami i niezależnymi przedsięwzięciami w zakresie realizacji działań artystycznych i kulturowych.

www.instagram.com/fundacja_nosna

Premiera filmu „Artykuł osiemnasty”!

„Artykuł osiemnasty” to pełnometrażowy film dokumentalny o tym dlaczego w Polsce nie udało się wprowadzić prawa umożliwiającego formalizację związków osób tej samej płci.

Mimo 25 lat wolności i demokracji osoby nieheteroseksualne nadal spotykają się z dyskryminacją, a politycy nie traktują ich problemów poważnie. Brak możliwości zawarcia związku partnerskiego lub małżeństwa nie tylko utrudnia im zwykłe codzienne funkcjonowanie, ale też jest dla nich potwierdzeniem, że we własnej ojczyźnie są obywatelami drugiej kategorii.

Tytuł filmu nawiązuje do artykułu 18 Konstytucji RP, zgodnie z którym ochronie podlega małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, co dla wielu przeciwników formalizacji związków jednopłciowych jest równoznaczne z brakiem możliwości jakiegokolwiek uregulowania tej kwestii. Poprzez wywiady z ekspertami, działaczami społecznymi i osobami, które pragną zawrzeć związek z osobą tej samej płci, film mierzy się z powszechnie panującymi w polskiej rzeczywistości mitami i stereotypami o osobach homoseksualnych. Artykuł osiemnasty to jednak nie tylko o głos w debacie na temat praw osób nieheteroseksualnych. Temat ten staje się bowiem okazją do rozmowy o Polsce, o polskiej demokracji i polityce, a także o stanie debaty publicznej i roli mediów w życiu publicznym.

Od 21 kwietnia do 4 maja odbędą się pokazy premierowe filmu w następujących miastach: 

Warszawa – Kinoteka PKiN 21 kwietnia, godz. 17:00 (pokaz przedpremierowy) i godz. 20:00 (pokaz premierowy)
Łódź – Kino Bodo 22 kwietnia, godz. 20:00
Poznań – Kino Muza w Poznaniu 23 kwietnia godz .17:00
Gdańsk – Klub ŻAK 28 kwietnia, godz. 20:15
Łódź – Kino Przytulne 4 maja, godz. 20:00
Wrocław – Kino Nowe Horyzonty 5 maja, godz. 18:30
Kraków – Kino Pod Baranami 8 maja, godz. 19:00
Katowice – Centrum Sztuki Filmowej / Kino Kosmos 11 maja, godz. 18:00
Łódź – Kino Przytulne 13 maja, godz. 18:45

Więcej informacji znajdziecie na stronie wydarzenia na Facebooku

Feminoteka objęła film matronatem

Film „American Honey” – premiera już 31 marca

American Honey„American Honey” to szalone love story w reżyserii jednej z najciekawszych reżyserek współczesnego kina, nominowanej do Oscara i wielokrotnie nagradzanej w Cannes Andrei Arnold („Fish Tank”). Nowoczesne kino drogi, którego młodzi bohaterowie szukają niezależności i wolności.

Pełen energii „American Honey” podbił publiczność festiwalu w Cannes. Przez wielu krytyków film Andrei Arnold do samego końca był typowany do Złotej Palmy, ostatecznie otrzymał Nagrodę Jury z rąk Georga Millera. Reżyserka stworzyła współczesną opowieść inspirowaną autentycznymi historiami. W rolach drugoplanowych wystąpili debiutanci: młodzi ludzie, których Arnold napotkała na ulicach amerykańskich miast. I to właśnie oni wybrali utwory, które złożyły się na ścieżkę dźwiękową (Rihanna, Calvin Harris, Sam Hunt, Lee Brice, Raury, The Raveonettes, Bruce Springsteen).

Gorąco polecamy!

Więcej o filmie i seansach w kinie Muranów

Info i zdjęcia od dystrybutora Gutek Film

Wolność wyboru, czyli miłość po szwedzku | recenzja „Szwedzkiej teorii miłości”

Autorka recenzji: Izabela Pazoła

0001

Wolność wyboru, czyli miłość po szwedzku

Erik Gandini, autor filmu, postanowił wyreżyserować dokument pokazujący współczesne konsekwencje wprowadzenia rozwiązań ogłoszonego w 1972 roku przez partię socjalistyczną  manifestu „Family of the Future”. Nie podoba mu się to, jak wygląda obecnie cywilizacja Zachodu. W swoich poprzednich filmach również wielokrotnie pokazywał i piętnował patologie istniejące w bogatych krajach Zachodu m.in. „Wideokracji” czy „Naprodukcji. Terrorze konsumpcji”.

Sam manifest, o którego dziejach opowiada obraz określał wizję świata wolnych, równych ludzi, w którym zanikną wszelkie więzy zależności ekonomicznej. Kobiety wedle tego miały wyzwolić się spod władzy mężczyzn, starsi nie musieli już polegać na dobrej woli dorosłych dzieci, a najmłodsi zyskiwali pełnię praw i opiekę państwa.

Dokument składa się z wielu warstw, Gandini prześwietla temat w różnych perspektywach i gra przeciwieństwami. Prawdziwa i dojrzała miłość polega w tym ujęciu na tym, że partnera nie potrzebujemy; a nawet więcej, możemy sobie bez niego świetnie radzić i na co dzień i od święta, ale dokonujemy wolnego wyboru i mimo okazji do wolności – zapraszamy go do wspólnego życia.

Należy zadać sobie pytanie: czy da się stworzyć warunki, w których druga osoba nie jest potrzebna do zaspokajania potrzeb emocjonalnych, reprodukcyjnych czy jakichkolwiek innych? Gandini opowiada historię kobiet. Kobiety pragną mieć dziecko – ale nie mogą, albo i nie chcą znaleźć sobie partnera, męża. W jego ujęciu szwedzkiego społeczeństwa – trudno jest stworzyć jakiejkolwiek bliskie relacje z drugą osobą. Kobiety chcą być matkami. Co zrobić w sytuacji wyalienowania? Jest na to sposób, istnieje bank spermy, którą można zamówić do domu kurierem. Pokazany zostaje nam dokładnie mechanizm. Kobieta mając możliwość wyboru, dokonuje zamówienia: klika kilka razy na stronie internetowej banku, wybiera dawcę, określa swoje preferencje i gotowe. W stosunkowo krótkim czasie odbiera od kuriera paczkę, w której jest nasienie (strzykawka ze spermą profesjonalnie zabezpieczona w ciekłym azocie) oraz instrukcja, dzięki której będzie mogła dokonać samozapłodnienia.

Druga część dokumentu to przedstawienie postaci szwedzkiego doktora, który wyjechał ze Szwecji do Etiopii. Zostawił za sobą nowoczesność, ogromne zarobki i stabilizację na poczet niesienia pomocy w kraju, w którym wiertarkę medyczną zastępuje się podczas operacji zwykłą za kilkanaście euro, a śruby podtrzymujące uszkodzone kości kupowane są w markecie lub usztywnia się szprychami rowerowymi, lub opaskami hydraulicznymi. W tym miejscu film zresztą rozpada się narracyjnie, bo reżyser jest tak uwiedziony osobowością i pomysłowością doktora, że zapomina, o czym właściwie opowiadał koncentrując się na charyzmatycznym lekarzu.

Predylekcja do zaprawionej czarnym humorem krytyki rewolucji obyczajowej lat 60-tych pozwala dostrzec u Gandiniego artystyczne pokrewieństwo z pisarzem Michelem Houellebekiem. Trzymając się tej analogii, dokument ten jest w świecie dokumentu mniej więcej tym, czym są „Cząstki elementarne” w dziedzinie literatury. Reżyser wskazuje na tytułowy zakątek Skandynawii, Szwecję – socjalny raj. Pokazuje jednak i negatywne skutki skrajnej wolności i niezależności – samotność. Gandini, mimo, że ma pochodzenie szwedzko-włoskie,  w Szwecji pozostaje prawdziwym Włochem, i dla niego szwedzki pozorny chłód w obejściu, jest niezrozumiały. Dokument ukazuje Szwecję bardzo jednostronnie, autor łapie sam siebie w pułapkę. Trudno pokazać, że Szwedzi przodują w rankingach na najszczęśliwszych ludzi świata, a jednocześnie to tutaj najwięcej starszych ludzi umiera w samotności… Z pewnością Szwedzi cenią swoją niezależność. Może nie jest to najbardziej otwarty i spontaniczny naród świata – ale wszystko to nie wynika z manifestu, jak chciałby Gandini i nie jest aż tak proste. Szwedzi kochają kółka hobbystyczne, sportowe i inne rzeczy. Stąd samych Szwedów i ich otwartości należy szukać nie tyle w kawiarniach czy pubach, a właśnie w klubach sportowych, stowarzyszeniach, domach kultury i bibliotekach. Kluczem do integracji nowoprzybyłych jest próba zrozumienia jak to społeczeństwo funkcjonuje. Nowi obywatele muszą dokonać wyboru, inaczej trudno będzie im się odnaleźć w społeczeństwie. Odrzucić wewnętrzne zniewolenie i otworzyć umysł na wartości i walory, które cenią i z których dumni są sami Szwedzi.

Mimo że momentami dokument Gandiniego przypomina rozprawkę z socjologii i brakuje mu chwilami dyscypliny, bo nie jest trzymany w ryzach i czasami gubi wątek, to oferuje ciekawsze spojrzenie na temat relacji międzyludzkich niż niektóre amerykańskie obrazy opowiadające o miłości.