Reagowanie w praktyce
W barze widzisz kobietę siedzącą przy stoliku, kobieta ma swój napój. Obok pojawia się mężczyzna, niesie dwa napoje, pyta, czy może się dosiąść, nie czeka na odpowiedź, siada i podsuwa kobiecie jedną ze szklanek. Ona odmawia, ucieka wzrokiem. Mężczyzna zaczyna do niej intensywnie mówić, obserwujesz też jego mowę ciała – nachyla się, przybliża krzesło, w pewnej chwili wyciąga rękę i obejmuje kobietę, namawia do napicia się ze szklanki. Ona odsuwa się, nie nawiązuje kontaktu werbalnie ani pozawerbalnie. Widzisz, że ten kontakt sprawia jej dyskomfort. Co możesz zrobić, jak chciałabyś/chciałbyś zareagować?
Reagowanie w pośredni sposób
Co zrobić, jeśli nie masz pewności, czy sytuacja jest konsensualna (tzn. czy osoba wyraziła zgodę na tę aktywność/interakcję)? Obserwuj mowę ciała – wycofanie, napięcie, brak kontaktu wzrokowego mogą świadczyć o braku zgody. Możesz zadać pytanie osobie zaangażowanej: „Czy czujesz się z tym okej?”, „Czy chcesz, żeby to się działo?”.
Jeśli nie masz pewności – lepiej przerwać sytuację i upewnić się, niż ryzykować, że dzieje się krzywda.
Aby włączyć się, zareagować, nie potrzebujesz konfrontować się ze sprawcą ani nazywać jego zachowania. Wybierz działanie pośrednie.
Rozważ, czy możesz się dosiąść, zapytać o coś (np. godzinę), udawać znajomą? Potrącić sprawcę, stuknąć w krzesło, przewrócić szklankę?
Może możesz zaprosić kobietę do swojej grupy znajomych, zapytać, czy wszystko w porządku.
Bardzo ważnym elementem udzielania wsparcia osobie doświadczającej molestowania jest uważność na jej potrzeby. Przemoc, naruszenie w obszarze intymnym może skutkować poczuciem braku kontroli nad sytuacją. Jest wiele czynników, które utrudniają reakcję osobie pokrzywdzonej – wstyd, dysocjacja, poczucie zamrożenia, manipulacje, szantaże ze strony sprawcy. Jeśli decydujemy się przerwać przemoc, jak najszybciej oddajmy decyzyjność osobie skrzywdzonej. Czego potrzebuje? Czy możemy ją dalej wspierać i jak? Czy jest potrzeba pozostania z nią, odprowadzenia, zawiadomienia kogoś? Możesz rozważyć użycie najpierw pytań zamkniętych (czyli takich, na które można odpowiedzieć „tak” lub „nie”, np. „czy jest Ci zimno?”, „czy wezwać taksówkę?”, „czy posiedzieć przy Tobie?”), żeby ułatwić odpowiedź osobie zestresowanej czy zastraszonej. Niezależnie od odpowiedzi, uszanuj jej decyzję.
Bez usprawiedliwień
Wiele kobiet przyznaje, że zauważenie przemocowych zachowań przez osobę postronną jest bardzo pomocne. Doświadczającej przemocy seksualnej wydaje się, że przesadza, histeryzuje, źle ocenia sytuację, odczuwa wstyd, zażenowanie, strach, czuje się osamotniona. Dodatkowo role płciowe uruchamiają w kobietach schemat opiekunki, zarówno jeśli doświadczają naruszeń, jak i kiedy obserwują je z boku. Pojawia się zwątpienie, szukanie usprawiedliwień. Pewnie spotkałeś/spotkałaś się z „troską” o sprawcę, obawą, że ujawnienie przemocy mu zaszkodzi, że poczuje się gorzej, może nawet jego życie zostanie zniszczone. Te mechanizmy psychologiczne i społeczne sprawiają, że obawa przed zaszkodzeniem sprawcy jest jednym z najważniejszych czynników, które powstrzymują przed podjęciem działań zarówno osoby doświadczające przemocy, jak i osoby postronne. W efekcie podtrzymują przemoc. Rozpoznanie tych mechanizmów jest pierwszym krokiem do przerwania cyklu przemocy.