TELEFON DLA KOBIET DOŚWIADCZAJĄCYCH PRZEMOCY

Телефон для жінок, які зазнають насильства

CZYNNY PONIEDZIAŁEK-PIĄTEK
OD 11.00 DO 19.00

Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 19:00

Szukaj
Close this search box.

Nazywam się Miliard 2017: Zatańczyło i nagłaśniało problem gwałtów na randkach 80 miejscowości w Polsce!

Koło
Akcja Nazywam się Miliard 2017  w Kole. Zdjęcia: Fotografia Życzliwa Rodzinie Agnieszka Kurzawa

5. akcja Nazywam się Miliard/ One Billion Rising Poland za nami! Zatańczyło i nagłaśniało problem gwałtów na randkach 80 miejscowości w Polsce! Przyłączyły się także Polki mieszkające w Brukseli, Wiedniu i Londynie. Tegoroczna akcja była również gestem solidarności dla pani Aleksandry z Elbląga zgwałconej przez ratowników medycznych.

Znów organizatorki pokazały solidarność, moc i twórczą energię. Prócz tanecznej akcji niektóre miejscowości organizowały warsztaty, spotkania, porady, w Płocku odbyło się czytanie „Monologów waginy” autorstwa Eve Ensler, inicjatorki OBR, w Warszawie zaśpiewał Chór Cór, grupa w Choszcznie przygotowała polską wersję piosenki i zrobiła klip, w Łagiewnikach w akcji wzięły udział przedszkolaki.

Najważniejsze w całej akcji było to, by nagłośnić problemy, o których wciąż wiele osób wstydzi się mówić. – Przemoc wobec kobiet to temat, o którym trzeba mówić. Nie chciałabym, żeby w naszym mieście był to temat tabu – mówiła Izabela Zielińska, pomysłodawczyni kołobrzeskiej odsłony akcji (źródło: Gazeta Kołobrzeska).

rudaslaska
Akcja Nazywam się Miliard 2017 w Rudzie Śląskiej

Finał akcji 14 lutego w Walentynki poprzedzały liczne próby i przygotowania, dzięki którym kobiety spotykały się, zaprzyjaźniały, rozmawiały. Już wiemy, że spotkania te przerodzą się w konkretne dalsze działania.

– Wspólne treningi to przede wszystkim okazja do tego, żeby przypomnieć sobie dlaczego tańczymy oraz poczuć, że tworzymy wspólnotę osób, dla których kwestia przeciwstawienia się przemocy jest bardzo ważna. Atmosfera na próbach jest świetna, pełna radości i woli współpracy – mówiła Barbara Sinica, organizatorka akcji w Poznaniu. (źródło: blog Papilarnie.

Wiele miejscowości otrzymało poparcie lokalnych władz, policji, ośrodków pomocy społecznej, co niezwykle cieszy, bo  daje nadzieję na lepsze i bardziej skuteczne przeciwprzemocowe działania.

– Zdarza się, że przemoc seksualna wobec kobiet jest tolerowana, czy ukrywana – tak nie może być – mówiła podczas akcji Ewa Kluczyńska z policji, która apelowała do kobiet doświadczających przemocy, by przełamały strach i zgłaszały się po pomoc. (źródło: Fakty Jawor)

Akcja była też okazją, by poinformować  mieszkanki, gdzie mogą otrzymać lokalnie konkretną i bezpłatną pomoc.

– W naszym stowarzyszeniu Kobieta Liderem Świata bezpłatnie dostaniecie pomoc prawną i psychologiczną, bezpłatnie będziecie mogli uczestniczyć w spotkaniach grup wsparcia. Jeśli czujecie, że już sobie nie poradzicie, przyjdźcie – namawiała Jadwiga Kowalik ze stowarzyszenia Kobieta Liderem Świata w Dąbrowie Górniczej. (źródło: Dziennik Zachodni)

strzegom
Akcja Nazywam się Miliard 2017 w Strzegomiu

Dopisały także media i te lokalne, i ogólnopolskie, dzięki którym przekaz akcji stał się jeszcze bardziej widoczny, bo chodzi nam także o to, by dotrzeć z informacją na temat przemocy wobec kobiet i dziewcząt do jak najszerszej grupy odbiorczyń i odbiorców.

– Akcją chcemy dać mieszkańcom miasta pretekst do dyskusji o trudnych sprawach. Sprawach, które cały czas są tematem tabu – mówiła Bogna Czałczyńska, koordynatorka akcji w Szczecinie.

Do akcji dołączyły duże miasta, małe i maleńkie miejscowości. Tańczyło od kilkunastu do kilkuset osób: dzieci, młodzieży, dorosłych i starszych. To, co jeszcze pięć lat temu wydawało się kompletnie szalonym pomysłem – kobiety tańczące w Polsce zimą na ulicach i nagłaśniające w ten sposób problem gwałtów i przemocy wobec kobiet i dziewcząt, dziś okazuje się akcją z wielkim potencjałem.

– Taneczny happening to bardzo skuteczny sposób zwrócenia uwagi na problem przemocy wobec kobiet. Jest to akcja bardzo medialna i spektakularna. Dzięki temu w bardzo prostej formie można przebić się z ważnym przekazem. Poza tym taniec – w kontekście przemocy wobec kobiet- ma ogromna siłę. W tańcu silnie doświadczamy naszych ciał, możemy poczuć, że są nasze. To my je kontrolujemy i z tego doświadczenia możemy czerpać siłę do tego, żeby przeciwstawić się naruszaniu naszych granic – powiedziała Barbara Sinica, organizatorka akcji w Poznaniu w wywiadzie dla bloga Papilarnie.

Olbrzymie znaczenie ma także fakt, że akcja odbywa się w tym samym czasie na całym świecie. Polska dołącza w ten sposób do wielkiej światowej rewolucji, której celem jest zakończenie przemocy wobec kobiet i dziewcząt.

Akcję w Polsce koordynowała już po raz 5. fundacja Feminoteka. Będziemy wdzięczne za wsparcie nas przekazując 1% Waszego podatku:  KRS: 242885

Jakie miejscowości brały udział w tegorocznej akcji, jak ją zorganizować oraz o jej historii przeczytacie TU

warszawa2
Akcja w Warszawie, fot.: PUNK PARROT

Bezpłatne porady psychologiczne i prawne dla kobiet doświadczających przemocy

Fundacja Feminoteka prowadzi bezpłatne porady prawne i psychologiczne dla kobiet doświadczających przemocy.

telefonPrzemoc w rodzinie jest często trudna do rozpoznania. Jeśli doświadczasz jakiejkolwiek formy zachowania ze strony bliskich osób, które opisane są poniższej, zgłoś się do nas na konsultację. Pomożemy Ci zdiagnozować sytuację, w której się znalazłaś i poszukać sposobów zbudowania bezpieczeństwa.

Przemoc fizyczna: uszkodzenie ciała, popychanie, szarpanie, ciągnięcie, szturchanie, klepanie, klapsy, ciągnięcie za uszy, włosy, szczypanie, kopanie, bicie ręką, pięścią, uderzenie w twarz – tzw. „policzek”, duszenie, krępowanie ruchów, itp.;

Przemoc psychiczna –  różne formy przymusu i gróźb np.: obrażanie, wyzywanie, osądzanie, ocenianie, krytykowanie, straszenie, szantażowanie, grożenie, nieliczenie się z uczuciami, krzyczenie, oskarżanie, obwinianie, oczernianie, krzywdzenie zwierząt, czytanie osobistej korespondencji, ujawnianie tajemnic, sekretów, wyśmiewanie, lekceważenie, itp.;

Przemoc seksualna – zmuszanie osoby do aktywności seksualnej wbrew jej woli, kontynuowaniu aktywności seksualnej, gdy osoba nie jest w pełni świadoma, bez pytania jej o zgodę lub gdy na skutek zaistniałych warunków obawia się odmówić. Przymus może polegać na bezpośrednim użyciu siły lub emocjonalnym szantażu. Np.: wymuszanie pożycia, obmacywanie, gwałt, zmuszanie do niechcianych praktyk seksualnych, nieliczenie się z życzeniami partnerki/partnera, komentowanie szczegółów anatomicznych, ocenianie sprawności seksualnej, wyglądu, itp.;

Przemoc ekonomiczna – celowe niszczenie czyjejś własności, pozbawianie środków lub uniemożliwianie zaspokajania niezbędnych dla przeżycia potrzeb np. niszczenie rzeczy, kradzież, używanie rzeczy bez pozwolenia, zabieranie pieniędzy, przeglądanie dokumentów, korespondencji, dysponowanie czyjąś własnością, zaciąganie pożyczek „na wspólne konto”, sprzedawanie osobistych lub wspólnych rzeczy bez uzgodnienia, zmuszanie do spłacania długów, itp.

Zaniedbanie – bywa  formą przemocy ekonomicznej  np.: nie dawanie środków na utrzymanie, pozbawianie jedzenia, ubrania, schronienia, brak pomocy w chorobie, nie udzielenie pomocy, uniemożliwianie dostępu do miejsc zaspokojenia podstawowych potrzeb: mieszkania, kuchni, łazienki, łóżka, itp.

 

Po prostu ZADZWOŃ:

720 908 974 – we wtorki, środy lub czwartki w godzinach 13.00-19.00

(połączenie jest płatne zgodnie z cennikiem operatora sieci – jeśli jest taka potrzeba, możemy oddzwonić – śmiało nam o tym powiedz! Sytuacja finansowa nie może być przeszkodą w otrzymaniu wsparcia.)

Więcej informacji znajdziesz tu.

Projekt „To nie Twoja wina, stop przemocy wobec kobiet” współfinansowany jest przez miasto stołeczne Warszawa.

 

 

 

14 lutego akcja Nazywam się Miliard/ One Billion Rising Poland

1W 200 krajach na świecie i ponad 70 miejscowościach w Polsce, w Walentynki 14 lutego tańczymy już po raz piąty i protestujemy przeciwko przemocy wobec kobiet i dziewcząt. W tym roku wspólną akcją w Polsce będziemy nagłaśniać problem gwałtu na randce. Wyrazimy także solidarność z Aleksandrą z Elbląga zgwałconą przez ratowników medycznych.

Akcja – przeciwprzemocowy protest w formie tańca odbywa się na całym świecie i w Polsce od 2013 roku (tu przeczytasz historię akcji). W 2017 roku akcja jeszcze mocniej skupia się na problematyce wykorzystywania kobiet i jej ujawnianiu oraz zachęca do jeszcze większej międzynarodowej solidarności, by domagać się zakończenia wszystkich form przemocy wobec kobiet i dziewcząt.

PRZYŁĄCZ SIĘ DO AKCJI!

    • Ponieważ wspólne działanie daje nadzieję – a nadzieja daje siłę do realizacji wspólnej wizji.
    • Ponieważ wspólne i jednoczesne działanie przyciąga i skupia  uwagę, daje możliwość poszerzenia zrozumienia i świadomości na temat przemocy wobec kobiet i dziewcząt.
    • Ponieważ nie ma Rewolucji bez Solidarności!

Listę miejscowości, które organizują akcję znajdziesz TU

Strona akcji na Facebooku

JEDNA ZA MILIARD – MILIARD ZA JEDNĄ!

Warszawa: Chór Cór szykuje się do akcji Nazywam się Miliard/One Billion Rising

chor (3)„Przyszłam do Feminoteki, żeby przekazać fant na loterię, która miała się odbyć podczas Benefitu Manifowego. Sądziłam, że wejdę tylko, położę fant i pójdę. Ale gdy otworzyłam drzwi, usłyszałam chóralny śpiew, głośny i pełen siły. Nie byłam w stanie powstrzymać łez wzruszenia. Dziewczyny dały mi kartkę z tekstem i po chwili już z nimi śpiewałam. To było bardzo mocne przeżycie, wróciły wspomnienia z czasów, gdy sama byłam ofiarą i nie mogłam powiedzieć „dość” – mówi Beata w artykule Ewy Rogali z próby Chóru Cór (tu link do tekstu: http://kobieta.wp.pl/nie-znaczy-nie-kobiety-zatancza-i-zaspiewaja-przeciwko-przemocy-6086826729525889a) .

Zapraszamy wszystkie osoby na to niezwykłe przeżycie, które lubią być razem i jednocześnie śpiewać głośno w ważnej sprawie na drugą próbę Chóru Cór – obecność na pierwszej nie jest wymagana :-).

Nasz Chór Cór zaśpiewa 14 lutego w Warszawie podczas akcji Nazywam się Miliard/ One Billion Rising, którą po raz piąty (!) organizuje Feminoteka w Warszawie, niemal 70 miejscowości w Polsce i ponad 200 krajów na świecie
14 lutego razem, chóralnie śpiewamy, tańczymy i protestujemy przeciwko przemocy wobec kobiet i dziewcząt.

W ubiegłym roku powstała polska wersja utworu Break The Chain – „Tańczę, bo mam dość!” Ćwiczyłyśy tę wersję, by na żywo ją zaśpiewać podczas akcji 14 lutego w Warszawie. Zajęcia poprowadziła Katarzyna Jackowska-Enemuo, współautorka tekstu polskiej wersji oraz aranżacji.

Nie trzeba umieć śpiewać czy znać nut. Trzeba tylko lubić śpiewać wspólnie. Przybywajcie zatem!

Poniżej tekst polskiej wersji oraz link do klipu.

Tańczę, bo mam dość!

Słowa: Justyna Gardzińska, Joanna Bertantowicz, Katarzyna Enemuo-Jackowska, kapela Jazgodki
Muzyka/aranżacja: Kapela Jazgodki
Opracowanie muzyczne: Antoni Sojka i Marek Tarnowski

W górę sięgam do nieba
A serce szepcze mi tak
Nie bój się już, nie trzeba,
Już czas, już czas…(Wstań! Chodź! Tańcz!)
(Wstań! Chodź! Tańcz!)

To nie jest skomplikowane, przecież
Jaśniej dużo jest i prościej
Gdy NIE znaczy NIE i masz prawo to powiedzieć
Nikt niczyją nie jest własnością

Należę do siebie, nie znasz mnie nawet
Nie jestem niewidzialna
Moje serce jest jak złota pomarańcza
Ja żyję, śpiewam i tańczę

(Tańcz!)
Tańczę, bo mam dość,
Żeby wytańczyć ból (Po prostu tańcz!)
By świat odwrócić głową w dół (Po prostu tańcz!)
Tańczę, bo chcę, żeby wszystko miało inny smak (Po prostu tańcz!)
By łańcuch pękł, bo już najwyższy czas,
Bo już czas….(Wstań! Tańcz! Wstań! Tańcz!)

I niech się wszystko wali, co mi tam,
Lepszy świat jest tuż za rogiem,
Jest w nas, w ludziach takich jak ty i ja,
Więc każda niech to sobie powie
To moje ciało, święte i dobre,
Koniec wymówek, koniec niemocy
Matki i córki, piękne i mądre,
Jesteśmy dniem w samym środku nocy

(Tańcz!)
Tańczę, bo mam dość,
Żeby wytańczyć ból (Po prostu tańcz!)
By świat odwrócić głową w dół (Po prostu tańcz!)
Tańczę, bo chcę, żeby wszystko miało inny smak (Po prostu tańcz!)
By łańcuch pękł, by się rozsypał w piach,
Bo już czas, o tak
Bo już czas….(Wstań! Tańcz! Wstań! Tańcz!)

To moje ciało, święte i dobre,
Koniec wymówek, koniec niemocy
Matki i córki, piękne i mądre,
Jesteśmy dniem w samym środku nocy

(Tańcz!)
Tańczę, bo mam dość,
Żeby wytańczyć ból (Po prostu tańcz!)
By świat odwrócić głową w dół (Po prostu tańcz!)
Tańczę, bo chcę, żeby wszystko miało inny smak (Po prostu tańcz!)
By łańcuch pękł, bo już najwyższy czas,
Bo już czas
Bo już czas (Tańcz!)
Tańczę, bo mam dość,
Żeby wytańczyć ból (Po prostu tańcz!) By świat odwrócić głową w dół (Po prostu tańcz!)
Tańczę, bo chcę, żeby wszystko miało inny smak (Po prostu tańcz!)
By łańcuch pękł, by się rozsypał w piach,
Bo już czas
Bo już czas…Oh
One Billion Rising!

Link do klipu: https://www.youtube.com/watch?v=OIcaI945jWE

 

 

Wydarzenie na Facebooku

Kobieta zgwałcona 43 000 razy obecnie podróżuje po świecie pomagając ofiarom niewolnictwa seksualnego

Autorka tekstu: Nicole Morley
Źródło tekstu i zdjęcia: Metro

Kobieta, która została zgwałcona 43 000 razy, obecnie podróżuje po świecie by pomóc innym ofiarom handlu ludźmi

W wieku 12 lat, Karla Jacinto została odciągnięta od swojej dysfunkcyjnej rodziny przez handlarza ludźmi, który oferował jej pieniądze, prezenty oraz obietnice lepszego życia. Jacinto mówi, że przed ukończeniem 16 lat została zgwałcona ponad 43 000 razy i była zmuszana do kontaktów seksualnych z 30 mężczyznami dziennie.

Teraz 24-latka walczy przeciwko meksykańskiemu kryzysowi handlu ludźmi poprzez podnoszenie świadomości o tym jak pracują kryminaliści, aby potencjalne ofiary mogły rozpoznać znaki w ich zachowaniu. W ramach swojego zaciekłego aktywizmu, Jacinto spotkała się nawet z papieżem Franciszkiem w Watykanie, aby przedyskutować niewolnictwo seksualne oraz handel ludźmi.

Wspominając swoje wstrząsające doświadczenie, powiedziała CNN: “Bili mnie kijami, bili mnie kablami, bili mnie łańcuchami. Byli tam ludzie, którzy śmiali się ze mnie, bo płakałam. Musiałam zamykać oczy, by nie patrzeć na to co mi robili.”

Karle Jacinto uratowano w ramach operacji anty-niewolniczej w Meksyku, gdzie według Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji, około 20 000 kobiet to ofiary handlu ludźmi. Według organizacji End Slavery Now, ponad 20 milionów ludzi na świecie jest ofiarami współczesnego niewolnictwa, z czego ponad 4.5 miliona osób to ofiary niewolnictwa seksualnego.

Tłumaczenie: Natalia Cymerman

Nie oddamy konwencji antyprzemocowej – petycja Amnesty International

konwencja_amnestyPod koniec 2016 roku Ministerstwo Sprawiedliwości rozpoczęło prace nad projektem wypowiedzenia Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Wzywamy polskie władze do ochrony, przestrzegania i promowania praw kobiet zgodnie z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski oraz do niepodejmowania żadnych kroków w celu wypowiedzenia Konwencji.

Konwencja ustanawia minimalny standard w zakresie rozwijania mechanizmów zapobiegania i ścigania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej oraz ochrony przed tym zjawiskiem.

Promowaliśmy Konwencję oraz wspieraliśmy proces jej ratyfikacji przez Polskę, do czego doszło w kwietniu 2015. Do tej pory Polska nie wdrożyła w pełni jej postanowień. Wypowiedzenie Konwencji będzie miało konsekwencje dla milionów kobiet i dziewcząt w Polsce oraz dla organizacji działających na rzecz kobiet, które zostały zgwałcone, doświadczają przemocy domowej czy molestowania. Z ostatnich statystyk policji wynika, że w 2015 roku prawie 70000 kobiet oraz 17000 dzieci padło ofiarą przemocy domowej, 2410 kobiet zgłosiło gwałt (organizacje pozarządowe szacują, że zgłaszane jest tylko 15-30% przypadków).

Powiedz polskim władzom, że sprzeciwiasz się wypowiedzeniu Konwencji, która chroni kobiety!

Złóż swój podpis! Sprzeciw się wypowiedzeniu Konwencji antyprzemocowej!

Kiedy rozmawiać z naszymi synami o gwałcie i wyrażaniu zgody?

Autorka tekstu: Carolyn Hax
Źródło tekstu i zdjęcia: Washington Post
Na podstawie dyskusji internetowej

HAX161222

Jak uczyć synów, żeby nie gwałcili

Droga Carolyn: Sprawa napaści seksualnych stała się ostatnio tematem szerokiej publicznej debaty. Często słyszę/czytam zdania takie jak: „Musimy uczyć naszych synów, żeby nie gwałcili”. Co to znaczy? Czy mamy w sensie dosłownym wziąć dziecko na stronę i wyjaśnić mu, że to nie w porządku? Czy chodzi raczej o wychowanie syna w taki sposób, żeby nie był zdolny do dokonania gwałtu na drugiej osobie?

Mam dziesięcioletniego syna i dopiero w zeszłym roku pierwszy raz rozmawialiśmy o tym, skąd się biorą dzieci. Jaki wiek jest odpowiedni, żeby rozmawiać z dziećmi o gwałcie? Oczywiście nie chcę wyrywać się jak filip z konopi wolałabym, żeby była to część szerszej dyskusji o szacunku, określaniu granic itp. Czuję się jednak zagubiona, nie mam pewności co do sposobu, w jaki powinna przebiegać taka rozmowa.

Carolyn Hax: Mogłabym opisać, jak sama rozmawiam z dziećmi, a rozmawiam odkąd były bardzo małe — taką decyzję podjęłam między innymi dzięki bardzo ważnym programom edukacyjnym wdrażanym w ich podstawówkach — brawa dla oświeconych edukatorów seksualnych. Mogę też oszczędzić sobie pisania i odesłać Cię do posta na blogu Jessiki Birthisel, adjunktki na wydziale Komunikacji, która wydaje się stosować ten sam zestaw zasad, którego używam ja.

Wersja skrócona brzmi: chodzi o to, żeby uczyć dzieci wzajemnego szacunku od niemowlęctwa — uczyć je szanowania siebie samych, szanowania ciała innych oraz granic, które określa każda osoba, a także zrozumienia, gdy drugi człowiek mówi „nie”.

Cel jest taki, żeby nie sięgali po to, co nie jest ich własnością. Nie tylko w kwestiach związanych z seksem.

Kiedy u Twojego syna zaczynają kiełkować pierwsze romantyczne zainteresowania, nie pozwól uciec okazji do rozmowy o zgodzie na współżycie. Takie okazje na pewno będą się pojawiać.

Odp: Kiedy rozmawiać…: To bardzo ważne, żeby uczyć szacunku do kobiet i dziewcząt nie tylko za ich wygląd. Kiedy przypadkiem kogoś spotkasz, czy jedyne o czym rozmawiacie to jak ładnie albo nieładnie wygląda? Gdy chłopcy naśmiewają się z kogoś (wszystko jedno z kogo), bo osoba ta jest gruba/brzydka/dziwna, czy zwracasz im uwagę? Dziewczęta i kobiety uczone są, że to jak wyglądają świadczy o ich wartości, i że mężczyźni oraz chłopcy mają prawo: 1. podziwiać kobiety przede wszystkim za walory fizyczne, 2. reagować jak tylko chcą na uczucia, które wzbudza w nich kobiecy czar. Doceniajmy kobiety i dziewczęta często i otwarcie za ich osiągnięcia i osobowość — to ważny krok w uczeniu ich jak powinny być traktowane.

Anonim

Odp: Kiedy rozmawiać…: Rodzice zrobili mi milion wykładów o tym, że nie powinnam przejść sama w nocy nawet na odległość jednej przecznicy, natomiast nie przeprowadzili prawie żadnej tego typu rozmowy z moim bratem. Myślę, że nawet wśród najlepszych rodziców istnieje założenie, że gwałt jest tak oczywistym przestępstwem, że nie muszą nam nawet wyjaśniać, dlaczego nie jest w porządku.

Kiedy Twój syn idzie do liceum, porozmawiaj z nim o groźnych zachowaniach. Nie oznacza to koniecznie rozmowy o gwałcie, ale o tym, że kiedy widzi osobę znajdującą się w niebezpiecznej sytuacji, nie wystarczy wzruszyć ramionami zakładając, że wszystko jest pod kontrolą. Naucz go postępować jak rowerzyści ze Stanford, którzy pomogli gdy zobaczyli kogoś w tarapatach.

Anonim 2

Anonim 2: Dziękuję Wam obu. Tak wiele zależy od porzucenia z góry przyjętych założeń. Na przykład zadawanie sobie pytań typu „Co ona o tym myśli?” i „Co Ty o tym myślisz?” uczy nas myśleć krytycznie.

Napisz do Carolyn Hax na adres [email protected].

 

Tłumaczenie: Ola Gocławska
Korekta: Klaudia Głowacz

Szkolenia dla migrantek!/ Trainings for migrant women

English below

Jeżeli jesteś migrantką, przyjechałaś do Polski i chcesz się zaangażować w przeciwdziałanie przemocy seksualnej, to jest to coś dla Ciebie!

Poszukujemy kobiet, które chcą się przeszkolić z zakresu przeciwdziałania przemocy seksualnej, dowiedzieć się o stereotypach płciowych, asertywności i uzyskać pakiet informacji o polskim prawie.

Po cyklu szkoleń migrantki będą szkolić w parach kobiety ze swojej społeczności.

Nasz nowy projekt finansowany z programu EU Daphne nazywa się „Draw the line / Wyznacz granicę”. W jego ramach zajmiemy się przeciwdziałaniem przemocy seksualnej i molestowaniu. Odbiorczyniami są migrantki i uchodźczynie, które w przestrzeniach publicznych, takich jak miejsca pracy, uczelnie, sklepy czy środki transportu, są narażone na przemoc seksualną i molestowanie.
Projekt realizujemy w partnerstwie z pięcioma krajami Unii Europejskiej – Austria, Wielka Brytania, Hiszpania, Grecja i Bułgaria. Razem chcemy wzmocnić kobiety przebywające w naszych krajach, wesprzeć je i pokazać, że u nas i w społeczeństwie Europy jest ich miejsce jako równych innym obywatelek.

Podczas planowanej w ramach projektu kampanii zwiększania świadomości, będziemy rekrutować i szkolić migrantki, które chciałyby sprawdzić się w roli liderek. Osoby te po szkoleniach będą przekazywać wiedzę w swoich społecznościach: zaproszą grupy kobiet ze swojego otoczenia, przeszkolą kobiety z konkretnej tematyki, a definicje przemocy czy molestowania, zostaną ujednolicone z poszanowaniem różnic kulturowych.

Proponujemy trzy sześciogodzinne szkolenia, odbywające się w terminach uzgodnionych z kursantkami. Szkolenia są bezpłatne. Po zakończeniu modułu szkoleniowego (3 szkolenia), osoby uczestniczące w nich wezmą udział w warsztatach zaliczeniowych, za które dostaną wynagrodzenie.
Prosimy o kontakt, odpowiemy na pytania i doprecyzujemy, jeśli coś jest niejasne.
Rekrutacja – Monika Milewska [email protected]
Koordynatorka – Aleksandra Magryta [email protected]

 

If you are a migrant woman who came to Poland, and you want to know how to prevent yourself from sexual violence and harrassment – this is something for you!

We are looking for women who want to join our traning and learn:

– how to prevent sexual violence & harrassement

– about sexual stereotypes

– about polish law.

After a series of trainings, migrant women will be able to educate other women from their social communities through working in pairs.

We are planing three workshops (the entire length of the training day may be 6 hours). Workshops are free. After the finish of these 3 trainings the participants will take part in workshop for them, they will get pay.

 

If you have any questions write to project coordinator: [email protected]

 

My – 87% – Happening przeciwko przemocy wobec kobiet w Mińsku Mazowieckim

IMG_20161210_121244511W sobotę, 10 grudnia, czyli w Dniu Praw Człowieka, na rondzie Hallera w Mińsku Mazowieckim odbył się happening przeciwko przemocy wobec kobiet. To prawdopodobnie pierwsze wydarzenie z cyklu antyprzemocowych happeningów, które będą odbywać się w Polsce.

 

Informacja prasowa od Organizatorek:

Rocznie milion Polek doświadcza przemocy seksualnej lub fizycznej. W powiecie mińskim w ciągu trzech ostatnich lat instytucje pomocowe odnotowały 760 spraw związanych z przemocą wobec kobiet, jest to zaledwie 1/10 przypadków, o których dowiaduje się policja. 10 grudnia Kobiety z Inicjatywą razem z grupą Wściekły Szpaler zorganizowały happening poświęcony temu problemowi.

Data zorganizowania happeningu przypada na międzynarodowy Dzień Praw Człowieka (10 grudnia) i nawiązuje do faktu, że prawa kobiet są także prawami człowieka. Jednym z nich jest prawo do bezpieczeństwa i godności osobistej, której pozbawionych jest blisko 20% kobiet w Polsce.

Problem stary jak światIMG_20161210_122123890

Akcja rozpoczęła się od przybliżenia kontekstu historycznego. Przemoc wobec kobiet bierze swój początek w zakorzenionym w różnych kulturach przekonaniu, że kobieta jest istotą gorszą od mężczyzny. Ideę tę podtrzymywały duchowe autorytety oraz regulowało prawo (np. poprzez niemożność wyboru męża, czy zakaz dziedziczenia przez kobiety).

Ślubowałaś, więc rób co trzeba

Organizatorki happeningu przybliżyły dane, które dotyczą skali i charakteru przemocy, jakiej doświadczają kobiety. Może ona przybrać 4 formy: agresji fizycznej, psychicznej, seksualnej i ekonomicznej. Jedna na pięć kobiet doświadcza takich zachowań ze strony swojego byłego lub obecnego partnera, męża.

IMG_20161210_121806779

Nieznajomy w ciemnym zaułku to mit

Przemoc seksualna także najczęściej ma miejsce w domach. W ponad 80% sprawca gwałtu to mężczyzna, z którym kobieta była lub jest w relacji. Przemoc ma także płeć – w 95% ofiarami są kobiety i dzieci. Oznacza to, że przemoc wobec kobiet ma charakter strukturalny, a nie incydentalny.

IMG_20161210_121705093Problem tak powszechny, że aż niezauważalny

Autorki happeningu zwróciły uwagę, że na przemoc jest miejsce tam, gdzie nie ma na nią sprzeciwu. Stąd niezwykle istotna jest rola świadków, którzy powinni reagować i wspierać kobiety w przerwaniu destrukcyjnych sytuacji.

Przemoc to nie prywatna sprawa

Przemoc, w tym wobec kobiet jest nie tylko przestępstwem. Wpływa ona także dewastująco na całe otoczenie. Wie o tym każdy, kto słyszy krzyki i szarpaniny za ścianą nieznajomego nawet sąsiada. Przemoc nie jest prywatną sprawą także w kontekście obowiązków państwa. Państwo powinno zapewnić kobietom wsparcie w wyjściu z przemocowego związku. Takie obowiązki wynikają chociażby z Konwencji o Zapobieganiu i Zwalczaniu Przemocy wobec Kobiet.

 

Grupa Kobiety z Inicjatywą działa w ramach Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza. Zajmuje się problemami, jakich doświadczają kobiety zarówno w miejscach pracy odpłatnej jak i nieodpłatnej, czyli w domu.

Dlaczego stawiamy na migrantki i uchodźczynie w projekcie Draw the line?

W projekcie Feminoteki Draw the line  zajmiemy się przeciwdziałaniem przemocy seksualnej i molestowaniu migrantek i uchodzczyń w przestrzeni publicznej.

Kobiety przybywające do Polski narażone są na przemoc, w tym seksualną. Charakterystyczną cechą populacji cudzoziemców ubiegających się o ochronę w Polsce jest wysoki (najwyższy w Europie), odsetek kobiet (47-50%) i dzieci.  Najliczniejszą grupę cudzoziemców w Polsce stanowią obywatele Ukrainy, Rosji i Białorusi.

draw_the_line_maleMigrantki są szczególnie narażone na przemoc – jako kobiety i jako cudzoziemki. Słaba znajomość języka i prawa kraju, w którym mieszkają, presja ze strony rodziny bądź brak wsparcia dalszych krewnych mieszkających w kraju pochodzenia, zależność statusu migracyjnego od partnera czy męża, bariery kulturowe, wcześniejsze doświadczenia związane z przemocą w kraju pochodzenia – to dodatkowe czynniki ryzyka, które czynią z kobiet cudzoziemskiego pochodzenia grupę szczególnie wrażliwą. Imigrantki są bardziej narażone na przemoc domową – może być ona instrumentem opresji ze strony partnera, który próbuje utrzymać w nowych warunkach pozycję głowy rodziny, zwłaszcza w sytuacji gdy utracił status jedynego jej żywiciela bądź gdy w integracji ze społeczeństwem kraju przyjmującego odnosi mniej sukcesów niż partnerka. Niektóre cudzoziemki znajdują pracę łatwiej i szybciej od mężczyzn, jeśli szukają zatrudnienia jako opiekunki czy pomoce domowe.

Może to prowadzić do odwrócenia tradycyjnych ról w rodzinie, a w konsekwencji przyczynić się do agresji partnera.

Migrantki nie ufają instytucjom, boja się zgłaszać przemoc na policję, nie chcą szukać pomocy w placówkach zdrowotnych. Instytucje marginalizują problem przemocy, jakiego doznają kobiety. Są dyskryminowane w dostępie do pomocy, występują bariery językowe i kulturowe po obu stronach (migrantek i społeczeństwa polskiego). Migrantki są bardzo narażone na przemoc ze względu na niepewny status (legalność pobytu) w Polsce. Jest to kolejna bariera gdy mogłyby zgłosić przemoc. Kolejnym problemem jest często niewiedza czym jest przemoc i że jej doświadczają.

Dodatkowo migrantki są w większym stopniu narażone na przemoc ze strony państwa – policjantów, strażników granicznych, celników.

Ze względu na silną zależność od pracodawców w kraju przyjmującym, migrantki są w większym stopniu narażone na przemoc i molestowanie seksualne w miejscu pracy, jak również często stają się ofiarami pracy przymusowej.

Migrantki przymusowe, czyli uchodźczynie, to najczęściej kobiety z Czeczenii i innych części Kaukazu. Ich sytuacja jest o tyle specyficzna, że znaczna większość z nich pochodzi z kultur muzułmańskich, gdzie kobieta zajmuje – w naszym, europejskim, rozumieniu – niższą pozycję w hierarchii społecznej niż mężczyzna, a jej obowiązki tradycyjnie sprowadzają się do prowadzenia domu.

W naszym projekcie chcemy wzmocnić kobiety przebywające na terenach tych krajów. Chcemy wesprzeć je i pokazać, że mają miejsce w naszych krajach i w społeczeństwie Europy, jako równe innym obywatelki.

Będziemy szkolić migrantki, które chciałyby sprawdzić się w roli liderek. Osoby te po szkoleniach będą przekazywać wiedzę w swoich społecznościach. Zaproszą grupy kobiet ze swojego otoczenia, przeszkolą kobiety z konkretnej tematyki, a terminy, takie jak przemoc czy molestowanie ulegną ujednoliceniu, z poszanowaniem różnic kulturowych.

Jeżeli chcesz dowiedzieć się o szczegółach projektu, napisz do koordynatorki: [email protected]

 

Wpłać na nasze działania przeciwprzemocowe. Pomóż nam pomagać

Cały czas trwa zbiórka na nasze przeciwprzemocowe działania. Nie ustajemy i wciąż Was namawiamy do wsparcia. Udzielamy porad prawnych, psychologicznych. Prowadzimy grupę wsparcia, warsztatyWenDo – samoobrony i asertywności dla kobiet. Uczestniczymy w rozprawach sądowych.

Nie ukrywamy, że nadeszły trudne czasy, a potrzeby kobiet i skala przemocy nie zmniejszają się. Codziennie dzwoni do nas kilka kobiet z prośbą o pomoc i wsparcie. Zawsze stajemy po ich stronie.

Nasze działania to także organizacja spotkań, debat, akcji – m.in. taniec przeciwko przemocy One Billion Rising/ Nazywam się Miliard, w którym w ostatnim roku wzięło udział 60  miejscowości! Robimy to wolontaryjnie. Od 11 lat niezmiennie i z uporem działamy na rzecz kobiet.

Można nas wesprzeć:

  1. Wpłatą na pomagam.pl/stopprzemocy
  2. Darowizną na rzecz naszej organizacji bezpośrednio na koto fundacji (darowiznę można odliczyć od podatku) ING BSK S.A. 68 1050 1038 1000 0022 9768 3522
  3. Kupując książki, kalendarz, gadżety w naszej wirtualnej księgarni lub przychodząc do naszej siedziby.
  4. Podając dalej naszą prośbę o wsparcie.

Wspierajcie nas, byśmy mogły działać dalej. Dziękujemy!

Zespół Feminotekitelefon (1)

Warszawa: Warsztat WenDo – brak miejsc

wendoDziękujemy za zgłoszenia. Na razie brak już wolnych miejsc. Będziemy ogłaszać kolejne terminy.  

Czym jest WenDo?

WenDo to metoda przeciwdziałania przemocy wobec kobiet i dziewcząt. Uczy jak w każdej sytuacji: w miejscu publicznym, na ulicy, w pracy, w domu – przestać czuć się bezradną i bezbronną. Uczy także, jak reagować na przemoc. Wzmacnia poczucie pewności siebie i poczucie własnej wartości. Pomaga rozwiązywać konflikty, przełamać stereotypy i obawy, poczucie winy i wstyd.

WenDo wielkie znaczenie przywiązuje do asertywności. Wyraża się to przekonaniem, że nikt nie ma prawa naruszać naszych granic. Poznając swoje własne granice, uczymy się także szanować granice innych ludzi. WenDo jako sztuka samoobrony psychicznej pokazuje, jak ważna jest umiejętność rozwiązywania konfliktów, a przede wszystkim podtrzymywanie komunikacji, niezrywanie kontaktu. Jest to ważny aspekt WenDo jako profilaktyki przemocy. WenDo jest po prostu sposobem na to, jak nie stać się ofiarą.

Aby trenować WenDo nie potrzeba siły ani nadzwyczajnej sprawności. Każda kobieta może nauczyć się skutecznie bronić. W warsztatach WenDo biora udział dziewczynki od 7. roku życia oraz kobiety starsze czy z niepełnosprawnością fizyczną.

Podczas WenDo nauczysz się najprostszch, ale zarazem najbardziej skutecznych technik, które nie wymagają miesięcy żmudnych ćwiczeń. Trenerki WenDo pokazują najsłabsze miejsca w ciele napastnika, uczą umiejętnej obrony poprzez zaatakowanie właśnie tych miejsc. Uczą jak wykorzystywać własne słabe strony na swoją korzyść.

WenDo nie jest:
Sztuką walki. Podczas zajęć nie uczymy, jak się bić, lecz jak nie dopuścić do agresji, a w razie zagrożenia, jak się skutecznie bronić.

Wykorzystywane techniki nie wymagają żmudnych ćwiczeń ani sprawności. Są skuteczne dla kobiet w każdym wieku, bez względu na to, jaką mają siłę.

WenDo nie jest terapią. Podczas zajęć uczymy asertywności, obrony własnych granic. Pracujemy z doświadczeniami przemocy i rozmawiamy o nich, jednak nie prowadzimy terapii. Radzimy, jeśli uczestniczka tego potrzebuje, gdzie taką pomoc można otrzymać.

Podczas WenDo uczymy:

– jak poczuć swoją siłę i podnieść poczucie wartości,

– ochrony własnych granic fizycznych i psychicznych (zabawy, psychodramy),

– najprostszych technik samoobrony (ciosy, kopnięcia, uwolnienia),

– pracy z głosem, ciałem i postawą (zabawy, ćwiczenia),

– pracy z ciałem i postawą

– komunikacji bez przemocy,

– jak rozpoznać zagrażające sytuacje i jak reagować,

– jak uniknąć przemocy psychicznej jak i fizycznej.

7/12 Akademia Feministyczna: Czytanie Mocy Przeciwko Przemocy

Czytanie mocy przeciwko przemocy

 

Serdecznie zapraszamy

na spotkanie w ramach

16 Dni Przeciwko Przemocy ze Względu na Płeć

„Czytanie mocy przeciwko przemocy”

– feministyczne fantastyczne wiersze z antologii poezji kobiet „Warkoczami” (i nie tylko).

Mocne nocne czytanie, tupanie na nie, wierszami, warkoczami. Warkoczemy niestrudzenie. Jesteśmy przeciw (przemocy, niemocy, niemocie). Wyszłyśmy naprzeciw (pomocy i mocy). Wyjdź, przyjdź i Ty. I czytaj, tutaj.

Uczestniczki Wspólnego Pokoju przy Staromiejskim Domu Kultury, poetki antologii „Warkoczami”

16 Dni Działań Przeciwko Przemocy wobec Kobiet 25.11-10.12

16dni25 listopada to Międzynarodowy Dzień Przeciwko Przemocy Wobec Kobiet i zarazem dzień inaugurujący Kampanię 16 Dni. Na portalu rownosc.info zgromadzone zostały informacje dotyczące zjawiska przemocy: definicje, przepisy prawne, publikacje, informacje o filmach dokumentalnych i kampaniach, a także informacje o organizacjach działających na rzecz przeciwdziałania przemocy. Zachęcamy to korzystania z tych materiałów.

To już po raz 25. między 25 listopada a 10 grudnia na całym świecie organizacje, grupy i osoby indywidualne  przygotowują wydarzenia nagłaśniające problematykę przemocy wobec kobiet. Tegoroczna kampania przebiega pod hasłem „Od pokoju w domu do pokoju na świecie: zadbajmy o bezpieczną edukację dla wszystkich!”

Zapraszamy także na fanpage Fundacji Autonomia, gdzie znajdziecie informacje o rozmaitych wydarzeniach w Polsce przygotowywanych w ramach Kampanii

 

Kobietobójstwo – zabijanie kobiet dlatego, że są kobietami. Indywidualna zbrodnia zabójstwa czy zbrodnia współuczestnictwa państwa?

Kobietobójstwo – zabijanie kobiet dlatego, że są kobietami. Indywidualna zbrodnia zabójstwa czy zbrodnia współuczestnictwa państwa?

Źródło tekstu: Miloš Urošević, Kosana Beker, FEMICID. UBISTVO ŽENA ZATO ŠTO SU ŽENE. Individualni zločin ubistva ili zločin saučesništva države?, „Molotov”, marzec 2015, s. 9 – 13.

Źródło obrazów: Rubinowy Smok, Mity, Polityka Globalna

 

palenie-czarownic

Długa jest historia męskiej przemocy wobec kobiet; jest tak stara jak i sama cywilizacja. Przykładów tej przemocy jest niezmiernie wiele, na przykład grecki bóg Zeus, który porywa i gwałci fenicjańską księżniczkę Europę, której imię staje się nazwą naszego kontynentu.

Długa jest historia niekaralności męskiej przemocy wobec kobiet. Jest tak stara jak systemy prawne – zarówno te alternatywne jak i instytucjonalne. Przykładów tej niekaralności jest niezmiernie dużo, na przykład grecki bohater Ajas, który gwałci trojańską księżniczkę Kasandrę i nie jest ukarany.

Długa jest historia mrocznego średniowiecza, tak długa jak i krwawa, tak krwawa jak i mroczna.

 

CZAROWNICE

 

Największym ludobójstwem w spisanej do dziś historii jest to przeprowadzone na kobietach, które zostały oskarżone o bycie czarownicami. Był to jeden z najstraszniejszych ataków na ciało; na ciała kobiet, tylko dlatego, że albo były uzdrowicielkami, nieposłusznymi męskim autorytetom albo dlatego, że odważyły się żyć same. Polowanie na czarownice było terroryzmem zorganizowanym przez państwo. Jak mówi Silvia Federici: Polowanie na czarownice było pierwszym wspólnym terenem w polityce nowych europejskich państw narodowych, pierwszym przykładem europejskiego ujednolicenia po rozłamie spowodowanym reformacją[1]. Polowanie na czarownice było wojną wytoczoną kobietom i nie ma zapisów świadczących o zorganizowanym sprzeciwie mężczyzn wobec tych prześladowań. Kobiety były tymi, które umierały same, ale umierały publicznie. Zabijanie czarownic było jeszcze jedną z męskich fantazji, było spektaklem.

Oficjalna rzeź czarownic została zapoczątkowana bulą papieską, którą 9 grudnia 1484 roku wydał papież Innocenty VIII. Dwa lata później, w 1486 roku, inkwizytor kościoła katolickiego, Henrich Kramer pisze i publikuje traktat Malleus Maleficarum (Młot na czarownice), zawierający wskazówki dotyczące męczenia kobiet. Rozpoczęło się polowanie na czarownice, które swoje apogeum osiągnęło między 1580 a 1630 rokiem. Kobiety były zabijane dlatego, że swoją wiedzą, którą kościół postrzegał jako moc, sprzeciwiały się męskim autorytetom. Ceną płaconą za opór zawsze była śmierć.

W rzezi, którą organizował kościół we współpracy z państwami mężczyzn (gdyż kobiety nie były w tym czasie obywatelkami), w ciągu trzystu lat w Niemczech, Hiszpanii, Włoszech, Francji, Holandii, Szwajcarii, Anglii, Walii, Irlandii, Szkocji i Ameryce zabito 9 (słownie dziewięć) milionów kobiet. Andrea Dworkin powiedziała: Zostały zabite w imię Boga Ojca i jego jedynego syna, Jezusa Chrystusa[2].

Seksualny sadyzm, któremu oskarżone kobiety były poddawane podczas tortur, odkrywa największą w historii mizoginię, której nie można wytłumaczyć wagą jednej konkretnej zbrodni. Oskarżone były rozbierane do naga, następnie w całości golono ich ciała, włączając w to ich waginy, które przebijano długimi igłami. Często były też gwałcone. Ich kończyny były okaleczane, piersi wyrywane, były stawiane na stołki wykonane z rozżarzonego żelaza, ich kości były łamane. Stracenie było ważnym wydarzeniem publicznym, w którym musieli uczestniczyć wszyscy członkowie wspólnoty. Czy to rewolta, którą prowadziły kobiety?[3], pytała wiele lat później Adrienne Rich.

Polityczny kontekstem zabójstwa była mizoginia, którą Rich definiowała jako zinstytucjonalizowaną nienawiść i niechęć wobec kobiet. Przemocy, którą mężczyźni kierowali przeciwko kobietom nie możemy i nie mamy prawa odbierać wymiaru płciowego. Kobiety były celem, i były prześladowane jako kobiety. Dla ludności były one mądrymi kobietami, które pomagały innym, najczęściej za pomocą ziół leczniczych, a swą wiedzę przenosiły z pokolenia na pokolenie. Dla władzy kościelnej i państwowej, były czarownicami, które zawierzyły się diabłu aby otrzymać nadprzyrodzone moce.

blog_ro_5095609_7911837_tr_383_251020094

Polowanie na czarownice było walką polityczną klasy mężczyzn przeciwko klasie kobiet. Polowanie na czarownice było możliwe dlatego, że jak mówi Barbara Ehrenreich, Czarownica stanowiła trzykrotne zagrożenie dla kościoła: była kobietą i się tego nie wstydziła. Zdawała się być częścią zorganizowanego podziemia wiejskich kobiet. Była uzdrowicielką, jej praktyki wynikały z badań empirycznych. Mimo represywnego fatalizmu chrześcijaństwa dawała nadzieję na zmianę tego świata[4].

Wiele lat później, w 1970 roku, Robin Morgan przypominając sobie czarownice, pisała: Czarownicami od zawsze były kobiety, które nie bały się być odważnymi, agresywnymi, inteligentnymi, niekonformistycznymi, ciekawymi świata, niezależnymi, wyzwolonymi seksualnie, rewolucyjnymi… Czarownica mieszka i śmieje się w każdej kobiecie. Ty jesteś czarownicą, tylko dlatego, że jesteś kobietą, niespokojną, gniewną, radosną i nieśmiertelną[5].

[…]

 

Zabójstwa kobiet z powodu oskarżenia o czary[6]

Oskarżenia o czary i wróżenie nie ustały się wraz z końcem polowania na czarownice. Zabójstwa kobiet, które są oskarżone o czary, zdarzają się również współcześnie w krajach Afryki, Azji i na wyspach Pacyfiku, a przemoc wobec nich [kobiet – przyp. tłum.] obejmuje brutalne morderstwa, okaleczenia, porwania oraz znikanie kobiet i dziewczynek. W wielu krajach, w których kobiety oskarża się o czary są one często poddawane egzorcyzmom, publicznej chłoście i innym typom maltretowania. Mimo że to głównie młodsze kobiety są narażone na bycie oskarżonymi o czary, w niektórych rejonach Afryki to właśnie starsze kobiety są bardziej zagrożone z powodu swojej ekonomicznej zależności od drugich lub z powodu praw własności, w których są posiadaniu, a które to młodsi członkowie rodziny chcą odziedziczyć. Badania z 1955 roku z Zimbabwe pokazały, że większość z 42 zabitych kobiet w wieku ponad 50 lat wcześniej była oskarżana o czary.

Inne badania pokazują, że w Ganie wiele biednych, często starszych kobiet, które zostały oskarżone o bycie czarownicami zostało zamordowanych przez krewnych płci męskiej lub też padło ofiarą przemocy fizycznej, ekonomicznej i seksualnej. Kobiety, które w Ganie oskarża się o czary, często przemocą wysyła się do tzw. obozów dla czarownic, a wiele wdów pada ofiarą przemocy materialnej – włączając w to ewikcje i stratę majątku. W Indiach oskarżenia o czary często używa się po to, aby odebrać kobiecie prawa rodzinne, podczas gdy w Nepalu starsze kobiety, wdowy, biedne kobiety i kobiety z najniższych kast nie mają prawa do dziedziczenia. W Papui-Nowej Gwinei zgłoszono około 500 przypadków tortur i zabójstw kobiet oskarżonych o czary, a liczba tego rodzaju doniesień ciągle rośnie. Kobiety oskarżone o czary są zrzucane ze skał, torturowane, palone i chowane żywcem. Ofiarami tych zbrodni są głównie wdowy, starsze kobiety nieposiadające potomstwa ani rodziny, ale również kobiety urodzone w związkach pozamałżeńskich. Według statystyk policyjnych kobiety są sześć razy częściej niż mężczyźni oskarżane o czary, a sprawcami zbrodni wobec nich są prawie wyłącznie mężczyźni, którzy są społecznie bądź biologicznie związani z ofiarami. Badania pokazują, że w Republice Południowej Afryki prawo przewiduje łagodną karę jeśli morderca jest mężem bądź krewnym zabitej kobiety, podczas gdy w Zambii  przeciętna kara za umyślne zabójstwo kobiety wynosi od roku do dwóch lat pozbawienia wolności.

 

Zabójstwa honorowe[7]

Zabójstwa honorowe w wielu regionach świata charakteryzują się wysokim stopniem niekaralności.(…)
Tego typu morderstwa w dużej mierze nie są zgłaszane ani udokumentowane. Wedle szacunków około 5000 kobiet rocznie zostaje zabitych z powodu honoru przez męskich członków ich rodzin. Te zabójstwa przybierają róże formy – od bezpośredniego zabójstwa, przez kamieniowanie, wymuszone samobójstwa kobiet i dziewczynek po publicznym osądzie ich zachowań, po polewania kwasem, i tym podobne. Kobiety są najczęściej oskarżane o zdradę, przedmałżeńskie stosunki seksualne, powodem jest też samodzielny wybór partnera, edukacji, pracy zawodowej, sposobu ubioru, zachowania bądź kontakty z mężczyznami, z którymi nie są spokrewnione. Zbrodnie przeciw honorowi są związane także z innymi typami przemocy domowej, a ich sprawcami są zazwyczaj męscy członkowie rodziny. Ich celem jest kontrola kobiecej seksualności i ograniczenie swobody przemieszczania się. Kara ma zazwyczaj wymiar kolektywny, zważając na to, że cała rodzina uważa, że cześć kobiety została splamiona prawdziwym lub domniemanym zachowaniem. Często ma też charakter publiczny, po to aby mieć wpływ na zachowanie innych kobiet we wspólnocie.

 

Zabójstwa kobiet w kontekście konfliktów zbrojnych[8]

Podczas konfliktów zbrojnych kobiety są narażone na różnego rodzaju przemoc: fizyczną, seksualną i psychiczną, włączając w to również zabójstwa. Przemoc wobec kobiet jest często wykorzystywana jako broń mającą na celu ukaranie i dehumanizację dziewczynek i kobiet, tak aby zaszkodzić społecznościom do których przynależą. Kobiety i dziewczynki są ofiarami operacji ukierunkowanych na ludność cywilną, ale są też ofiarami tortur, gwałtów i innych typów maltretowania z powodu uczestnictwa w ruchach oporu, aktywnego zaangażowania w walki obronne, jak i również z powodu przynależności do społeczności posądzonych o współpracę z nieprzyjacielem. Nierówność ze względu na płeć o wiele wyraźniej dochodzi do głosu w czasie konfliktów i sytuacji kryzysowych. Raport specjalny dotyczący pozycji obrońców praw człowieka ukazał, że obrończynie praw człowieka, które sprzeciwiają się opresyjnym reżimom są bardziej narażone na przemoc i inne naruszenia prawa. W sprawozdaniu z Kolumbii, wskazano na przykłady zabójstw kilku obrończyń praw człowieka. Morderstwa te były pełne przemocy i zawierały w sobie tortury seksualne. Obrończynie praw człowieka w Afganistanie są regularnie nachodzone i zastraszane. Niektóre aktywne politycznie kobiety zostały zabite, a ich mordercy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności prawnej.

[…]

 

Kobietobójstwo w Serbii


Kobietobójstwo jest obecne również w Serbii. Ten poważny problem społeczny w ostatnim czasie stał się odrobinę bardziej zauważalny, dzięki pionierskiej pracy organizacji Autonomicznego Centrum Kobiecego[9], Sieci kobiet przeciwko przemocy[10], oraz pojedynczych badaczy takich jak dr Zorica Mršević[11] i dr Slađana Jovanović[12].

Według publikacji Mapirane praznine[13], dane dotyczące ofiar w Serbii uwzględniające ilość, płeć i wiek ofiar zapisuje się dopiero od 2007 roku, przy czym dane, które zbiera Urząd Statystyczny nie dają odpowiedzi na pytanie ile kobiet zostało zabitych przez swoich krewnych, w szczególności przez aktualnych lub byłych partnerów (dane zbiera się z dwóch źródeł  – statystyki zmarłych i statystyki procesów), brakuje więc danych o (nie)istnieniu rodzinnych/emocjonalnych związków między zabitą kobietą i sprawcą zabójstwa. Trzeba mieć na uwadze, że takich danych nie można znaleźć w ogólnodostępnych danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, ale można je uzyskać na wniosek o dostęp do informacji znaczenia publicznego. Istnieje więcej czynów karalnych, które mogą skutkować zabójstwem kobiet, tak więc nawet tak zdobytych informacji nie można uważać za kompletne i przestawiające prawdziwy obraz dotyczący liczby zabitych kobiet w Serbii.

Prawo wyróżnia kilka rodzajów zabójstwa[14], więc także zabójstwo kobiety może być zakwalifikowane jako jeden z wielu czynów karalnych, w zależności od okoliczności zdarzenia. Dodatkowo, skutek śmiertelny może nastąpić jako rezultat popełnienia innego czynu zabronionego.(…)

Przeprowadzone niedawno badanie[15] dotyczące zabójstwa kobiet będących w relacji partnerskiej ze sprawcą pokazało, że w ani jednym z 14 przypadków, który były przedmiotem badania, oskarżenie nie jest zdefiniowane jako zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem[16]. To badanie pokazuje, że istnieje automatyzm w przypadku zasądzania okoliczności łagodzących (skrucha, rodzicielstwo, przyznanie się do winy), podczas gdy okoliczności zaostrzających wymiar kary takich jak: prześladowanie ofiary i wcześniejsza przemoc nie uwzględnia się wystarczająco często.

violence-against-women

Raport Sieci kobiet przeciwko przemocy o kobietobójstwie w kontekście partnerskim/rodzinnym

 

[…]

Pochodzące z ostatnich pięciu lat dane dotyczące ilości serbskich kobiet, które zostały zabite przez mężczyzn z którymi pozostawały w relacji rodzinnej lub partnerskiej, przedstawiają się następująco: w 2010 roku – 26, w 2011 – 29, w 2012 -43, w 2014 -27.

Niektóre z faktów powiązanych z zabójstwami kobiet pochodzących z raportu Sieci kobiet przeciwko przemocy z 2014 roku:

  • 1 na 4 z poszkodowanych zwróciła się o pomoc i wsparcie do odpowiedzialnych instytucji zanim została zabita
  • 1/3 zabójstw kobiet została spowodowana za pomocą broni palnej, a w każdym trzecim wypadku przemoc była zgłoszona do odpowiedzialnych instytucji zanim kobieta została zabita
  • około 40% sprawców po zabójstwie popełniło samobójstwo
  • ponad 50% kobiet żyło w związku ze sprawcą
  • ~40% kobiet zostało zabitych przez małżonka

 

Posłowie

Istnieje jedna wojna. Istnieje jedna wojna, która trwa bardzo długo, za długo. Istnieje jedna wojna, która nigdy nie została oficjalnie wypowiedziana. Istnieje wojna, w której nie istnieją dwie strony. Istnieje wojna, w której mężczyźni codziennie zabijają kobiety.

Na magnitudzie seksistowskiego terroryzmu kobietobójstwo jest ekstremalną manifestacją istniejących form przemocy wobec kobiet. Przemoc wobec kobiet była instytucjonalizowana przez istniejące struktury rodzinne, ramy społeczne i ekonomiczne, tradycje kulturalne i religijne. Przemoc wobec kobiet jest metodologią patriarchatu, a kobietobójstwo jest wierzchołkiem tej góry.

 

 


 

[1]    S. Federici, Kaliban i veštica, Burevesnik, Beograd 2013.
[2]    A. Dworkin, Remembering the Witches, New York, 1976.
[3]    A. Rich, O tajnama, lažima i šutnji, Zagreb 2003.
[4]    Barbara Ehrenreich, Witches, Midwives, and Nurses: A History of Women Healers, 1972.
[5]    Robin Morgan, Sisterhood is Powerful, New York, 1970.
[6]    Tematski izvještaj Specijalne izvestteljke za nasilje nad ženama o rodno zasnovanim ubistvima žena (2012)[7]    Ibid.
[8]    Ibid
[9]    Autonomski žeski centar, http://www.womenngo.org.rs/
[10]    Mreža žene protiv nasilja, koalicja specjalistycznych kobiecych organizacji pozarządowych które oferują indywidualne wsparcie kobietom i zmieniają kontekst społeczny chcąc zmniejszyć przemoc wobec kobiet w Serbii, http://www.zeneprotivnasilja.net/
[11]    Doradca naukowy w instytucie nauk społecznych i profesorka Uniwersytetu europejskich nauk prawnych i studiów politycznych w Nowym Sadzie.
[12]    Profesorka na uniwersytecie prawniczym: Univerziteta Union.
[13]    Mapirane praznine: nezacisni nadzor nad sprovođenjem Zaključnih komentara i preporuka UN Komiteta za eliminaciju diskriminacije žena Republici Srbiji, Autonomni ženski centar, Beograd, 2009.
[14]    Krivnički zakon, Službeni glasnik RS br. br. 85/2005, 88/2005 -ispr, 107/2005 -ispr, 72/2009, 111/2009, 121/2012 104/2013 i 108/2014
[15]    Slađana Jovanović, Analiza usklađenosti zakonodavnog i strateškog okvira Republike Srbije są Konvencijom Saveta Evrope o sprečavanju i borbi protiv nasilja nad ženama i nasilja u porodici – osnovna studija, Autonomni ženski centar, Beograd, 2014.
[16]    Ubistvo člana porodice iz čl. 144. st. 10. Krivičnog zakonika.

 

 

Tłumaczenie i opracowanie: Kinga Letkiewicz
Korekta: Klaudia Głowacz

 

 

 

NAZYWAM SIĘ MILIARD/ ONE BILLION RISING POLAND 2017: Solidarnie przeciwko gwałtom na randkach

Nazywam się Miliard/ One Billion Rising Poland 2017

Międzynarodowa akcja 14 lutego 2017 roku przebiegać  pod hasłem

Powstań | Zakłóć | Przyłącz się

Wspólną akcją w Polsce będziemy nagłaśniać problem gwałtu na randce

Copy of Copy of OBR2017_ulotka

Akcja – przeciwprzemocowy protest w formie tańca odbywa się na całym świecie i w Polsce od 2013 roku (tu przeczytasz historię akcji). W 2017 roku akcja jeszcze mocniej skupia się na problematyce wykorzystywania kobiet i jej ujawnianiu oraz zachęca do jeszcze większej międzynarodowej solidarności w domaganiu się położenia kresu wszystkim formom przemocy wobec kobiet i dziewcząt.

PRZYŁĄCZ SIĘ DO AKCJI!

    • Ponieważ wspólne działanie daje nadzieję – a nadzieja daje siłę do realizacji wspólnej wizji.
    • Ponieważ wspólne i jednoczesne działanie przyciąga i skupia  uwagę, daje możliwość poszerzenia zrozumienia i świadomości na temat przemocy wobec kobiet i dziewcząt.
    • Ponieważ nie ma Rewolucji bez Solidarności!

SOLIDARNIE PRZECIWKO WYKORZYSTYWANIU KOBIET!

Niezbędne informacje znajdziesz tu:

Jak przyłączyć się do akcji? Tutaj znajdziesz odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania.

Jak zorganizować akcję w swoim mieście?  

Lista miejscowości  akcji w 2017

Grafiki – ulotki, plakaty, grafika na Facebooka, Twittera

Muzyka, tekst, nauka tańca, język migowy, wersja tańca na wózku inwalidzkim

Język migowy

Wersja tańca na wózku inwalidzkim

Dane statystyczne i inne informację dotyczące gwałtów w Polsce znajdziesz w:

Raport Feminoteki: Dość milczenia. Przemoc seksualna wobec kobiet i problem gwałtu w Polsce (20011 r.)

Raport o przemocy seksualnej fundacji STER (2015 r.)

oraz na stronie

Komendy Głównej Policji (dane z 20014 roku)

na stronie przemoc.gov.pl

Czegoś brakuje, nie możesz znaleźć?  – napisz do [email protected], w temacie koniecznie napisz OBR 2017!

 


W 2017 roku wspólną akcją w Polsce będziemy nagłaśniać problem gwałtu na randce.

Dlaczego ten temat ?

„W Polsce praktycznie nie słyszymy o problemie przemocy w związkach nastolatków, o gwałtach na randce, molestowaniu seksualnym dziewcząt; może się on wydawać społecznie nikły w porównaniu z bezkresem przemocy, do jakiej dochodzi w związkach osób dorosłych. Tymczasem statystyki biją na alarm. Przemoc w związkach nastolatków jest podobnie nasilona, jak to, co dzieje się w relacjach dorosłych”

(A. Czapczyńska, Niebieska Linia 5/2009)

W Polsce nikt regularnie nie monitoruje problemu przemocy i przemocy seksualnej wobec dziewcząt, co nie znaczy, że problem nie istnieje. „Gwałt na randce” – termin powszechnie znany i opisany w Stanach Zjednoczonych i krajach Unii Europejskiej nie jest praktycznie używany w Polsce. Jest objęty takim samym, jeśli nie większym tabu, jak termin „gwałt małżeński”. Dlatego w 2017 roku nasza akcja będzie zajmować się właśnie tym problemem, by go nagłośnić, ujawnić i przeciwdziałać.

DEFINICJA

Gwałt na randce/ gwałt dokonany przez znajomego

  • To stosunek seksualny bez naszej zgody dokonany przez znajomego lub przyjaciela.
  • Wymuszenie stosunku może odbyć się bez użycia siły; gwałt jest także wtedy, gdy ktoś nie jest w stanie wyrazić zgody na stosunek seksualny np. gdy ktoś śpi, jest nieprzytomny – traci świadomość w wyniku m.in. spożycia alkoholu.

STATYSTYKI

  • Ofiarami większości gwałtów i przemocy seksualnej są osoby młode  pomiędzy 16. a 24. rokiem życia, kobiety w tej grupie wiekowej są cztery razy bardziej narażone na gwałt na randce niż jakiejkolwiek inne.
  • Badania The Centers for Disease Control and Prevention (CDC) w USA pokazały, że 80% ofiar kobiet doświadczyło gwałtu na randce przed ukończeniem 25 lat, a prawie połowa doświadczyła gwałtu przed ukończeniem 18 roku życia.
  • 42% kobiet, które doświadczyło gwałtu na randce nikomu o tym nie powiedziało, nigdzie nie zgłosiło.
  • 84% kobiet, które zostały zgwałcone, znało sprawców.
  • 84% mężczyzn, którzy dopuścili się gwałtu na randce, nie definiowało tego zdarzenia jako gwałt.

(dane pochodzą z badań przeprowadzonych w USA)

DOMAGAMY SIĘ:

  1. Stworzenia programów profilaktycznych z zakresu prewencji przemocy (w szczególności przemocy domowej, w szkołach z uwzględnieniem rozkładu płciowego). Programy powinny być konsultowane z partnerami społecznymi: środowiskiem nauczycielskim, specjalistami/ specjalistkami z danych dziedzin, organizacjami pozarządowymi zajmującymi się przemocą wobec kobiet i dziewcząt.
  2. Wprowadzenia do lokalnych programów przeciwdziałania przemocy w rodzinie edukacji na temat gwałtów na randce (skierowanej także do chłopców i mężczyzn) w szkołach i instytucjach.
  3. W programach kształcenia i doskonalenia nauczycieli i nauczycielek należy uwrażliwiać na problemy związane ze stereotypowym postrzeganiem ról płciowych, na znaczenie, jakie w procesie socjalizacji mają przekonania i oczekiwania nauczycieli i nauczycielek wobec uczniów i uczennic.

Nastolatki trafiły do więzienia za pocałunek

161103163501-morocco-489-exlarge-169

Źródło: CNN

Źródło obrazu: CNN

W Maroku dwie nastolatki (w wieku 16 i 17 lat) otrzymały po trzy lata więzienia pod zarzutem homoseksualizmu, po tym jak przyłapano je na całowaniu. Przestępstwo miało miejsce na dachu domu w miejscowości Marrakech. Omar Arbib
z Marokańskiej Organizacji Praw Człowieka powiedział, że jego organizacja wynajęła dziewczynkom adwokata. Mówił także, że zgodnie z relacją matki, starsza z dziewczynek trafiła do oddziału dla dorosłych, gdzie jest maltretowana przez inne uwięzione. Human Right Watch już jakiś czas temu zgłaszała, że artykuł 489 jest niezgodny z prawami człowieka. Alternatywy Ruch na rzecz Wolności Jednostek w Maroku natomiast opublikował zdjęcie dziewczynek pod hasłem „Jesteśmy heteroseksualni, ale wspieramy prawa osób LGBT”.

Władze Maroka nie komentują tej sprawy.

Tłumaczenie: Maria Plucińska

Nowe słowo-klucz mające zwiększyć bezpieczeństwo kobiet w barach

Słowo-klucz umożliwiające zagrożonym kobietom dyskretną prośbę o pomoc pracowników baru

Źródło tekstu i zdjęcia: NY Times – WITW

Nowa inicjatywa w Anglii ma za zadanie zwiększenie bezpieczeństwa kobiet w barach, poprzez umożliwienie im wezwania pomocy używając specjalnego słowa-klucza. Plakaty promujące program „Zapytaj o Angelę”, który jest częścią kampanii #NoMore („Nigdy więcej”) walczącej z przemocą i wykorzystywaniem seksualnym, prowadzonej przez hrabstwo Lincolnshire, okazały się tak popularne w mediach społecznościowych, że pojawiły się sugestie by program został przeprowadzony w całym kraju.

„Jeżeli jesteś kobietą i czujesz, że jesteś w niebezpiecznej sytuacji – mówi plakat – podejdź do baru i zapytaj o Angelę. Pracownicy baru będą wiedzieli, że potrzebujesz pomocy w wydostaniu się z tej sytuacji i zamówią dla Ciebie taksówkę, albo pomogą dyskretnie wyjść”.

Hayley Child, koordynatorka do spraw przemocy i wykorzystywania seksualnego w zarządzie hrabstwa Lincolnshire, powiedziała, że program był rozwinięciem tego, co niektóre bary zaczęły robić na własną rękę.

„Chcieliśmy zrobić to w bardziej zorganizowany sposób, więc podjęliśmy współpracę z Lincoln’s Pubwatch (organizacja czuwająca nad bezpieczeństwem w pubach) by zaangażować w program okoliczne bary.”- mówi Child. „Widzieliśmy, że kilka niezależnych pubów umieściło podobne informacje – kobiety przebywające w nich miały świadomość, że mogą liczyć na pomoc obsługi baru, jeżeli czują się zagrożone w czasie randki.”

 

Tłumaczenie: Natalia Domagała

Korekta: Klaudia Głowacz

Minister sprawiedliwości zgadza się z RPO: trzeba zmienić przepisy o przesłuchaniu ofiar gwałtu

Ministerstwo widzi potrzebę uregulowania sprawy rozporządzeniem, tak by wiadomo było, jaki może być najdłuższy termin na przesłuchanie ofiary. „Zgodzić się należy z przedstawionym w piśmie [RPO] stanowiskiem, iż niejednorodna praktyka w poszczególnych jednostkach skutkuje zbyt długim czasem, jaki upływa między złożeniem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, a przesłuchaniem pokrzywdzonego przez sąd. W skrajnych przypadkach może chodzić o okres nawet 3 miesięcy, co nie pozwala na uznanie, iż ofiara przestępstw unika powtórnej wiktymizacji” – pisze wiceminister Łukasz Plebiak.

W marcu Rzecznik Praw Obywatelskich opublikował wynik badań, pokazujących, jak w praktyce działają przepisy, które wprowadzono po to, by przesłuchiwać osoby pokrzywdzone w takich sprawach ze szczególnym poszanowaniem ich praw. Chodzi o realizację art. 185c  kodeksu postępowania karnego, na mocy którego prawodawca w sposób szczególny uregulował tryb przesłuchania świadka pokrzywdzonego przestępstwami zgwałcenia i wymuszenie czynności seksualnej (art. 197 k.k.), seksualnego wykorzystania niepoczytalności lub bezradności (art. 198 k.k.) oraz seksualnego wykorzystania zależności (art. 199 k.k.).

Przesłuchanie pokrzywdzonych w takiej sytuacji sąd ma przeprowadzać na posiedzeniu, w którym mają prawo wziąć udział prokurator, obrońca oraz pełnomocnik pokrzywdzonego. To unormowanie jest wyrazem dbałości o stan psychiczny świadka pokrzywdzonego. Przesłuchanie powinno być przeprowadzone w taki sposób, by ograniczyć do minimum wtórną wiktymizację.

Jak zauważył RPO, intencja prawodawcy była oczywista i słuszna, ale może ona zostać zrealizowana jedynie wówczas, gdy przesłuchanie pokrzywdzonego nastąpi niezwłocznie po złożenie przezeń zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich powodem tego  stanu rzeczy może być niewystarczająca komunikacja sądów z prokuraturami, nieprawidłowości w organizacji pracy sądów, ewentualnie to, że podejmujący decyzje o terminie przesłuchań nie rozumieją wagi przesłuchania ofiary gwałtu. Efekt jest taki, że od momentu zawiadomienia do czasu posiedzenia sądowego mija nawet ponad 90 dni.

– Rzeczywiście powyższa kwestia wymaga uregulowania w drodze zgłoszenia stosownej inicjatywy legislacyjnej – odpowiada resort sprawiedliwości.

Co trzeba doprecyzować?

Obecnie obowiązujące przepisy art. 185 c § 1 – 4 k.p.k. nie wskazują na termin, w jakim miałoby odbyć się przesłuchanie. Kwestii tej nie określają również w sposób szczególny przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 grudnia 2015 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. 2015 poz. 2316).

Zgodnie z § 2 regulaminu sprawy w postępowaniu przygotowawczym, w których przesłuchanie świadka odbywa się przez sąd na podstawie art. 185a-185c należą do kategorii „pilnych”.

Z kolei § 56 ust. 1 regulaminu stanowi, iż sprawy powinny być rozpoznawane według kolejności ich wpływu, chyba, że przepisy szczególne określają termin do ich rozpoznania lub zachodzi inna uzasadniona przyczyna zmiany tej kolejności wynikająca z organizacji pracy sądu. Wyjątek dotyczy spraw „pilnych”, które na terminy rozpraw lub posiedzeń należy kierować poza wskazaną wyżej kolejnością (§ 56 ust. 2).

Tym samym rozważyć należy uściślenie tej kwestii zapewne w drodze zmiany regulaminu – jedną z wstępnych propozycji mogłoby się stać dookreślenie terminu wyznaczania posiedzenia np. „posiedzenie wyznacza się niezwłocznie, nie później jednak niż w ciągu ….. dni od wpływu wniosku”.

Na jakim etapie są prace?

Oznaczenie górnej granicy (do przeanalizowania w drodze szczegółowych konsultacji) związane jest z kwestiami organizacyjnymi. Nie zawsze, szczególnie w mniejszych ośrodkach, istnieje możliwość zapewnienia warunków  formalnych do przesłuchania (psycholog, itd.).

Dodatkowo zwrócono się o analizę pisma do Departamentu Legislacyjnego MS celem zajęcia stanowiska, co do ewentualnej konieczności wystąpienia z inicjatywą formalnego uregulowania tej kwestii. Departament Legislacyjny zgodził się z sugestią Departamentu Sądów. Organizacji i Analiz Wymiaru Sprawiedliwości co do potrzeby wdrożenia prac legislacyjnych, jak też z tym, że kwestię tę można uregulować na poziomie aktu wykonawczego – różnice mają charakter techniczny związany z dookreśleniem czasu na wykonanie czynności procesowej.

W tej sytuacji dokumentacja, oparta o Pańskie stanowisko, zostanie przekazana Departamentowi Legislacyjnemu Ministerstwa Sprawiedliwości celem wdrożenia stosownych procedur legislacyjnych – pisze minister Plebiak.

Źródło: Strona Rzecznika Praw Obywatelskichrpo_logo_poziomo_z_orlem4