Jak słuchać – co mówić, czego unikać?
Trudno określić idealną odpowiedź na informację o doświadczonej przemocy. Przede wszystkim warto jednak pamiętać o tym, czego nie robić. Jedną z najczęściej wskazywanych reakcji negatywnych jest odwrócenie się od osoby poszkodowanej i obwinianie jej. Nie musi się to wyrażać w bezpośrednim stwierdzeniu „to Twoja wina”. Może to przyjąć formę pytań, dlaczego osoba zrobiła coś, co sami uważamy za przyczynę zdarzenia (pytania o to, dlaczego osoba się z kimś spotkała, dlaczego spożywała alkohol, czemu sama gdzieś poszła).
Kolejnym przykładem jest traktowanie osoby pokrzywdzonej w inny sposób niż dotychczas. Może się to wyrażać w dystansie prezentowanym względem takiej osoby lub traktowaniu jej jak kogoś, kto nie jest w stanie sam o siebie zadbać. Naszą rolą jest towarzyszenie w takiej sytuacji, a nie wydawanie osądów.
Reakcjami, które zgodnie z badaniami są szczególnie stresujące dla osób decydujących się opowiedzieć swoją historię, są nadmiarowe reakcje emocjonalne. Często prowadzi to do dodatkowego stresu dla osoby poszkodowanej. Kiedy ktoś opowiada nam swoją historię, szuka bezpieczeństwa, spokoju, ukojenia. Taka nadmiarowa reakcja może wyrażać się w naszych, trudnych do udźwignięcia, emocjach.
Wyrażenie nadmiarowej złości, wściekłości na sprawcę, intensywne namawianie do zgłoszenia zdarzenia może sprawić, że osoba poszkodowana się wycofa. Może się to też wyrażać w oczekiwaniu jakichś określonych emocji od osoby poszkodowanej. Nie ma jednej odpowiedniej reakcji na przemoc seksualną. Ważne, aby pozostawić przestrzeń dla osoby poszkodowanej na jej indywidualne, zróżnicowane podejście.
Wsparcie to nie tylko otoczenie osoby opieką emocjonalną, lecz także informacyjną. Jeśli masz taką możliwość – sprawdź, gdzie taka osoba może się kierować, jak wyglądają procedury.